Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 067 - S04E14 - Blood on the Scales


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
142 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (141 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (55 głosów [43.31%])

    Procent z głosów: 43.31%

  2. 9,5 (29 głosów [22.83%])

    Procent z głosów: 22.83%

  3. 9 (16 głosów [12.60%])

    Procent z głosów: 12.60%

  4. 8,5 (4 głosów [3.15%])

    Procent z głosów: 3.15%

  5. 8 (12 głosów [9.45%])

    Procent z głosów: 9.45%

  6. 7,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  7. 7 (7 głosów [5.51%])

    Procent z głosów: 5.51%

  8. 6,5 (1 głosów [0.79%])

    Procent z głosów: 0.79%

  9. 6 (1 głosów [0.79%])

    Procent z głosów: 0.79%

  10. 5,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  12. 4,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  14. 3,5 (1 głosów [0.79%])

    Procent z głosów: 0.79%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1,5 (1 głosów [0.79%])

    Procent z głosów: 0.79%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#61 Asignion

Asignion

    Starszy plutonowy

  • LAMER
  • 628 postów

Napisano 07.02.2009 - |20:16|

Gdyby nie miał zaufanych ludzi, to nie uwolniłby Zareka, do buntu by nie doszło, a Felix zwiedziłby Mleczną Drogę bez skafandra próżniowego. Takie podstawowe rzeczy trzeba ci tłumaczyć?

A znasz pojecie ludzi podzielających czyjeś zdanie, ewentualnie mający podobne?
Do tego nie trzeba mieć super zaufanych ludzi aby wybrali podobne środki działania, drogę czy jak to nazwiemy.
Owszem kilku można nazwać zaufanymi

Naiwnyś jak dziecko i nigdy nie będzie z ciebie żaden rewolucjonista. Może to i dobrze.
Wojsko to hierarchia posłuszeństwa i bunt jest najcięższą zbrodnią. Bunt w trakcie wojny z reguły karany jest śmiercią. Do takiej zabawy musisz mieć absolutnie zaufanych ludzi, bo jeden rojalista zaprowadzi cię przed pluton egzekucyjny, albo w realiach serialu - do śluzy. I to tyle w tym temacie.

Te dwa odcinki o buncie to dla mnie zapychacze, z tym, że pierwszy miał ogromny potencjał, a drugi ten potencjał całkowicie zmarnował. Mam nadzieję ze śmierci Zareka i Gaety i ewentualnej śmierci Andersa coś ciekawego się wykluje, bo na razie jedyny pozytyw jest taki, że Roslin wzięła się w garść.
  • 0

#62 Pandora

Pandora

    Kapral

  • Użytkownik
  • 222 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 07.02.2009 - |20:27|

Wojsko to hierarchia posłuszeństwa i bunt jest najcięższą zbrodnią. Bunt w trakcie wojny z reguły karany jest śmiercią. Do takiej zabawy musisz mieć absolutnie zaufanych ludzi, bo jeden rojalista zaprowadzi cię przed pluton egzekucyjny, albo w realiach serialu - do śluzy. I to tyle w tym temacie.


Wszystko to prawda tyle tylko, ze my tutaj mamy to o czym Ty mówisz ( wkońcu rozpoczyna to grupa kilku ludzi) i jeszcze jeden czynnik, niezwykle silny - zdesperowanych ludzi, którzy po 4 latach ciężkiej drogi dotarli do celu, który okazał się koszmarem. I zaworki pękły. Z drugiej strony mamy dowódcę, który dowodzi mając za prawą rękę wroga! Czy kolaboracja z wrogiem nie jest również karana śmiercią? W takim środowisko dużo łatwiej wywołać rebelię "grając" na emocjach ludzi - to one biorą górę, a nie szkolenie, regulaminy czy nawet rozum.
  • 0

#63 LooZ^

LooZ^

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 30 postów

Napisano 07.02.2009 - |20:29|

Asignion: Coz ty za glupoty opowiadasz? Rewolucje to rewolucyjny zapal i podazanie za masa. Czesto wystarczy garstka aby pokierowac tlumem, ktory konformistycznie pojdzie za "buntownikami". Kiedy rodza sie problemy pojawiaja sie pekniecia. Nie trzeba szukac daleko, wystarczy przesledzic polskie powstania i zobaczyc jak czesto niewiele osob je wywolywalo.
  • 0

#64 Asignion

Asignion

    Starszy plutonowy

  • LAMER
  • 628 postów

Napisano 07.02.2009 - |20:37|

- niby udany bunt - jakoś wszyscy zapominają, że powstanie Gaety cały czas trwało (wciąż te strzały w tle). To tylko on twierdził, że opanował okręt, a nawet nie miał w pełni opanowanego mostka. A co do lojalności załogi to jest taka bardzo znacząca, malutka scena w trakcie przygotowań do skoku. Osoba wkłada ten niby klucz a do głowy ma przystawiony karabin. I jak tu można powiedzieć, że ma się przejęty statek.

Odpowiem ci analogią.
Bandyci napadają na bank, rozbrajają ochronę, wszystkich obecnych biorą za zakładników, ale w ubikacji chowają się dwie kasjerki. Dyrektor pod lufą broni otwiera skarbiec. Czy bandyci kontrolują bank? Wedle twojej logiki - nie.

I ponieważ jesteś tłumaczem - taka mała uwaga odnośnie BSG.
W języku polskim jednostka cywilna to statek, a jednostka wojskowa to okręt.
  • 0

#65 Quide

Quide

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 11 postów

Napisano 07.02.2009 - |20:37|

Na wstępie chciałem wszystkich przywitać, od jakiegoś czasu tu lurkowałem, nadszedł czas na aktywny udział.

Odcinkowi dałem 9,5. Bo tak. :)

A serio:
- Szybko, ostro, mocno
- Widać, że mało kto wiedział na co się pisze idąc za Gaetą, póki chodziło o ganianie cylonów i pakowanie ich do aresztu to było fajnie, jak zaczęło się robić bardziej krwawo i moralnie nieprzyjemnie to się przestało podobać
- Pięknie pokazana "odwaga" Felixa - rozkaz egzekucji wydawał przez telefon w kontraście do Szefa który nie bał się patrzeć mu w oczy (a do tego jeszcze przypomniał mi Game of Thrones)
- Pani prezydent w pełnej gotowości bojowej, nie chcę nawet zgadywać co by się działo, gdyby Zarek faktycznie zabił Billa a potem wpadł w ręce Laury.

A teraz co do wypowiedzi przedpiśców w kwestii "potrzebności" odcinka dla całej serii. Po pierwsze, zgadzam się, że sam z siebie bunt stanowił ważny element który należało pokazać, faktycznie Final Five, Ziemia, Plan itp są ważne, ale dla nas i dla kilkorga głównych bohaterów, nie dla 39 tysięcy kolonistów którzy chcą mieć spokój i "home". Ale jednak widać zalążki dalszej fabuły. To co już wspomniane, czyli ranny Anders i dziura w samolocie, jest pewnie istotne, ale mnie rzuciło się w oczy coś innego, co moim zdaniem jest dużo istotniejsze i kontynuuje wcześniejsze wątki.

Caprica Six oddalająca się z Herą na rękach do obozu wyznawców Baltaraizmu (a przynajmniej tam ich wysłał Tigh) tym samym wracając do wizji z Opery, zwłaszcza że Baltar też tam się wybiera w związku z nowo odkrytym poczuciem odpowiedzialności za innych. Co prawda Helo jest z nią (bo gdzie indziej?) ale jest w kiepskim stanie i prawdopodobnie nie będzie w stanie nic zrobić jeśli 6 zacznie kombinować.

Dokładając do tego zapowiedź następnego odcinka pozostaje mi zacytować "Będzie się działo!"
  • 0

#66 Asignion

Asignion

    Starszy plutonowy

  • LAMER
  • 628 postów

Napisano 07.02.2009 - |20:47|

Asignion: Coz ty za glupoty opowiadasz? Rewolucje to rewolucyjny zapal i podazanie za masa. Czesto wystarczy garstka aby pokierowac tlumem, ktory konformistycznie pojdzie za "buntownikami". Kiedy rodza sie problemy pojawiaja sie pekniecia. Nie trzeba szukac daleko, wystarczy przesledzic polskie powstania i zobaczyc jak czesto niewiele osob je wywolywalo.

Głupoty powiadasz... Oficerowie i żołnierze to nie jest tłum. Każdy z nich składał przysięgę na wierność i posłuszeństwo. Złamanie tej przysięgi w trakcie wojny jest bardzo nieprzyjemne i dlatego takie rewolucyjne pomysły jak bunt należy omawiać wyłącznie w gronie najbardziej zaufanych ludzi.
Zaś powstania to zupełnie inna sytuacja. I szkoda, że archiwa carskiej tajnej policji politycznej przepadły, dowiedzielibyśmy się, ile powstań zakończyło się na etapie wczesnego planowania, po tym jak nieudolni konspiratorzy zaufali carskim szpiclom.
  • 0

#67 DJ_Sooflet

DJ_Sooflet

    Kapral

  • Użytkownik
  • 168 postów

Napisano 07.02.2009 - |20:52|

Kolejny wybitny odcinek.

8.5/10
  • 0

#68 Pandora

Pandora

    Kapral

  • Użytkownik
  • 222 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 07.02.2009 - |21:01|

- niby udany bunt - jakoś wszyscy zapominają, że powstanie Gaety cały czas trwało (wciąż te strzały w tle). To tylko on twierdził, że opanował okręt, a nawet nie miał w pełni opanowanego mostka. A co do lojalności załogi to jest taka bardzo znacząca, malutka scena w trakcie przygotowań do skoku. Osoba wkłada ten niby klucz a do głowy ma przystawiony karabin. I jak tu można powiedzieć, że ma się przejęty statek.

Odpowiem ci analogią.
Bandyci napadają na bank, rozbrajają ochronę, wszystkich obecnych biorą za zakładników, ale w ubikacji chowają się dwie kasjerki. Dyrektor pod lufą broni otwiera skarbiec. Czy bandyci kontrolują bank? Wedle twojej logiki - nie.

I ponieważ jesteś tłumaczem - taka mała uwaga odnośnie BSG.
W języku polskim jednostka cywilna to statek, a jednostka wojskowa to okręt.


Widzę, że z Pana człowiek lubiący konflikty :). Na dodatek szukający dziury w całym. Proszę bardzo - ja mam to na co dzień i jestem uodporniona. By nie było, że się boję krytyki pozwolę sobie odnieść do Twojej odpowiedzi
- podany przykład nie pasuje do tego co starałam się opisać. To są dwie zbliżone, acz różne sytuacje. Skoro tego nie widzisz to trudno. Drugi raz nie będę pisać tego samego
- co do terminologii to ktoś dużo bardziej życzliwy zwrócił na to uwagę dużo wcześniej. I w tłumaczeniach jest to przestrzegane. A tu jest forum, gdzie wypowiada się swoje opinie w swobodny sposób. Ja nie jestem wojskowym i w nawyku mam stosowanie opisu "statek" - podobnie jak większość ludzi. Nie sądzę by było to przestępstwo, bo gdyby tak, to trzeba by zamknąć większość społeczeństwa, gdyż każdemu z nas zdarza się stosować ojczysty język w sposób niezgodny z jego zasadami. Co oczywiście nie jest powodem do chwały :).
  • 0

#69 AnJay

AnJay

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 07.02.2009 - |21:02|

Po raz kolejny cyloni ratują rasę ludzką.

Skąd ten pomysł. Rasę ludzką uratowała Roslin. Cyloni byli tlem dla jej akcji. Powrot pani prezydent byl w najlepszym stylu. Widac, ze nawet Cylonom potrafi narzucic swoja wole..


1. Cylon szef zorganizował ucieczkę Roslin.
2. Cylon Athena wywiozła Roslin na baseshipa.
3. Cylon Leoben wsparł działania Roslin.
Jak jasno widać Roslin robi to co robi tylko przy wsparciu cylonów - stąd mój śmiały wniosek.
Postawię kolejną tezę - bez cylonów nie było by już Roslin (przypomnę transfuzję krwi od dziecka Hot Doga i ich pomoc w dzisiejszym odcinku).
  • 0

#70 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 07.02.2009 - |21:07|

Świetne zakończenie wątku. W końcu najwięksi intryganci dostali za swoje. Rozbiła mnie decyzja Zareka o zabiciu przedstawicieli kolonii. Gaeta na koniec zrozumiał że to już koniec. Czekałem tylko aż mu ktoś kulkę wpakuje jednak trafiło mu sie przed pluton. CIekawe kogo jeszcze pociągną do odpowiedzialności. Jak było widać na załączonym obrazku większość żołnierzy otrzeźwiała i podążyła za Adamą, pytanie czy wszyscy.

EDIT Ta uwaga odnośnie tłumaczenia była żałosna swoją drogą. Jak uważasz że ktoś coś robi źle to zrób to lepiej albo nie używaj tych napisów. Tym bardziej że Pandora w tym przypadku, którego nawet nie zauważyłem użyła sformułowania zrozumiałego dla każdego. Nie chodzi chyba o dokładne tłumaczenie każdej literki tylko o ujęcie sensu zdania.

Poprawcie się ludzie bo macie taki syndrom czepialstwa że aż głowa boli. Weźcie pod uwagę że nie zawsze wasze musi być na górze.

Użytkownik Tom_Logan edytował ten post 07.02.2009 - |21:15|

  • 0
don't try

#71 mr_gm

mr_gm

    Kapral

  • Użytkownik
  • 233 postów
  • Miastostolica Polski

Napisano 07.02.2009 - |21:11|

A mnie ten odcinek jakoś nie porwał. Za mało było zaskoczeń (oprócz wystrzelania parlamentu) i zwrotów akcji. Ci co mieli zginąć zginęli, a ci co mieli przeżyć przeżyli. W sumie taki ogólny happy end. Daję 7 punktów.
  • 0

#72 dark.raven

dark.raven

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 93 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 07.02.2009 - |21:20|

2. Cylon Athena wywiozła Roslin na baseshipa.



Ze niby co??
A 30 sekund pozniej była w celi z Helo? Teleportacja czy co? To pewnie była któraś z normalnych 9-tek.

Nawiasem mówiąc Roslin wymiotła w tym odcinku, szczególnie jak myślała, że Adama nie zyje.
  • 0
znana obecnie jako ladyhawke

#73 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 07.02.2009 - |21:21|

2. Cylon Athena wywiozła Roslin na baseshipa.

Athena była w tym czasie w karcelu. Za sterami siedziała inna Ósemka.

I ponieważ jesteś tłumaczem - taka mała uwaga odnośnie BSG.
W języku polskim jednostka cywilna to statek, a jednostka wojskowa to okręt.

A ty Asignion nie bądz taki purysta jezykowy, bo się nie znasz. W jezyku polskim w odróżnieniu od angielskiego nie ma wyraźnego podziału na ship i warship, ale przyjęło się że okret jest to statek należący do marynarki wojennej, a statek jest cywilny. Ale nie jest to ścisła zasada językowa (jeśli dobrze pamiętam, to szerzej opisywał to Jarosław Kotarski w pierwszym tomie Honor).
Jakbyś chciał się jeszcze kłócić PWN:

okręt
1. «duży statek morski»
2. «statek należący do marynarki wojennej»

statek «duży obiekt pływający, przeznaczony do przewozu ludzi i ładunków»

Głupoty powiadasz... Oficerowie i żołnierze to nie jest tłum.

Kto opowiada głupoty, ten opowiada, żołnierz to tłum, to oficer ma myśleć, żołnierz ma wykonywac rozkaz. A skoro kilku oficerów przeprowadziło bunt, to nie dziwota, że żołnierze się miotają.
Poza tym, po raz kolejny zwracam uwagę, że tu sam przywódca buntu chciał się z niego wycofać, ale już nie mógł - bo był na to zbyt honorowy.

#74 PlaMa

PlaMa

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 07.02.2009 - |21:30|

przypomnę transfuzję krwi od dziecka Hot Doga


ke? A nie było transfuzji od Hery?
  • 0

#75 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 07.02.2009 - |21:46|

W istocie. Dziecko Hot Doga jest człowiekiem. Transfuzja krwi od niego mijałaby się z celem. PlaMa ma rację to była Hera.
  • 0
don't try

#76 AnJay

AnJay

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 07.02.2009 - |21:54|

przypomnę transfuzję krwi od dziecka Hot Doga


ke? A nie było transfuzji od Hery?


Prawda, moje przeoczenie.
Toudi też ma rację co do Atheny.

Nie zmienia to jednak faktu, że Roslin bez pomocy cylonów nie byłaby wśród żywych.
  • 0

#77 Dinsdale

Dinsdale

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 317 postów

Napisano 07.02.2009 - |22:09|

Kłócicie się i kłócicie, a nikt się nie zastanowił nad tym jaką wspaniałą ironią byłoby gdyby Gaeta okazał Final Cylon? Może właśnie dlatego Gaeta teraz ma takie przeżycia, żeby się przygotować do nowej roli?
  • 0

#78 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 07.02.2009 - |22:11|

Kłócicie się i kłócicie......byłoby gdyby Gaeta okazał Final Cylon?

Jakim Final Cylon :blink: przecież cała piątka jest już znana i potwierdzona zarówno przez twórców jak i ............
Jedni się kłócą a inni rozmawiają. :wacko:

Użytkownik biku1 edytował ten post 07.02.2009 - |22:12|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#79 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 07.02.2009 - |22:12|

Jak by się miał okazać jak już znamy wszystkich Cylonów? Poza tym teraz i tak Cyloni nie mogą się odradzać więc zginąłby tak czy tak. A zważając na jego poglądy i fakt że bunt był spowodowany głównie obecnością Cylonów we flocie musiałby sobie od razu palnąc w łeb. ;)
  • 0
don't try

#80 mrrisin

mrrisin

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 26 postów

Napisano 07.02.2009 - |22:26|

Asignion - Twoja uwaga do Pandory co do jakości tłumaczenia jest przejawem wyjątkowej arogancji i małostkowości.
Pandora - Wielkie podziękowania za wspaniałą pracę.

Użytkownik mrrisin edytował ten post 07.02.2009 - |22:28|

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych