Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 061 - S04E08 - Sine Qua Non


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
73 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (101 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (16 głosów [18.39%])

    Procent z głosów: 18.39%

  2. 9,5 (10 głosów [11.49%])

    Procent z głosów: 11.49%

  3. 9 (14 głosów [16.09%])

    Procent z głosów: 16.09%

  4. 8,5 (13 głosów [14.94%])

    Procent z głosów: 14.94%

  5. 8 (14 głosów [16.09%])

    Procent z głosów: 16.09%

  6. 7,5 (7 głosów [8.05%])

    Procent z głosów: 8.05%

  7. 7 (3 głosów [3.45%])

    Procent z głosów: 3.45%

  8. 6,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 6 (4 głosów [4.60%])

    Procent z głosów: 4.60%

  10. 5,5 (1 głosów [1.15%])

    Procent z głosów: 1.15%

  11. 5 (2 głosów [2.30%])

    Procent z głosów: 2.30%

  12. 4,5 (1 głosów [1.15%])

    Procent z głosów: 1.15%

  13. 4 (1 głosów [1.15%])

    Procent z głosów: 1.15%

  14. 3,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (1 głosów [1.15%])

    Procent z głosów: 1.15%

  16. 2,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#61 Garfield

Garfield

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 37 postów

Napisano 04.06.2008 - |14:42|

SKoro Tigh może teges z Nr 6 to i Hello może być z Final Five no bo wtedy jego dziecko z Atheną jest do przyjęcia o tak samo Chiefa z nieżyjącą już małżonką.

Teges to oni mogą jak chcą i kiedy chcą, ale o ile dobrze pamiętam, to Cyloni nie rozmnażali sie w naturalny sposób. Badali tego przyczyny - stąd farmy takie, jak ta, w której przebywała Starbuck. Sama Hera, jako hybryda ludzko-cylońska, jest od samego początku kluczem do przyszłości obu gatunków.
Dziecko Tyrola mogłoby nie mieć znaczenia, gdyby uznać, że Tyrol jest człowiekiem. Innym, może jakoś udoskonalonym, ale jednak człowiekiem.
Pochodzenie Caprici jest jasne - to Cylonka. Wobec tego jej ciąża jest bardzo istotna i to niezależnie od tego czy Tigh jest człowiekiem czy nie, bo Cyloni do tej pory nie rozmnażali się. A jeżeli będą się mogli rozmnażać to Hera i cała ludzkość nie są już im do niczego potrzebni. I plan też :)
  • 0

#62 PlaMa

PlaMa

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 05.06.2008 - |23:31|

Odcinek całkowicie zbyteczny. Wszystko co się tu wydarzyło mogło zostać zastąpione 10 minutowym fragmentem

"baseship pojawia się w ostatnim miejscu skoku, nie znajduje floty ale znajduje raptora. Zgłasza się Husker, biorą się na pokład i dowiadują się że zrzekł się dowództwa by móc pozostać z tyłu i poczekać na nich i przy okazji wyjaśnić zaniepokojonej Roselin, że nie musi bać się o Zareka bo nie zdobył wystarczającego poparcia i na fotel tymczasowego prezydenta wybrano Lee"

Tada... i tak zapychacz nie byłby potrzebny :)

Ale tym biznesem rządzi kasa a nie klasa :]
  • 0

#63 AnJay

AnJay

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 05.06.2008 - |23:45|

Co do angielskiego na kazdej planecie, podobalo mi sie najbardziej rozwiazanie w Farscape. Tam lykalo sie takie fajne robaczki, ktore prowadzily translacje.


W Farscape nie łykało się robaczków, tyko DRD je wstrzykiwały w podudzie.

Tak się zastanawiam, czy Hera nie może być piątym cylonem z Final Five. Znamy ją i wiemy jak wielkie ma znaczenie dla cylonów, i wiemy, że pozostałe dzieci powołane na świat z rodziców różnych ras nie mają takiego znaczenia.

Zastanawiam się także, czy w trakcie 2 sezonu nie zostały przeprowadzone badania tkanek pułkownika przez jednak działający "wykrywacz cylonów" Baltara.
  • 0

#64 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 06.06.2008 - |11:03|

Zastanawiam się także, czy w trakcie 2 sezonu nie zostały przeprowadzone badania tkanek pułkownika przez jednak działający "wykrywacz cylonów" Baltara.


A czy nie było czasem tak, że Baltar zepsuł ten wykrywacz zaraz po pierwszej próbie, gdzie wyszło - o ile pamiętam - że Boomer jest Cylonem tak, aby zawsze pokazywał, że dana osoba nie jest Cylonem?
W każdym bądź razie są spore nieścisłości jeśli chodzi o wykrywanie Cylonów - w jednym wspomniano, że jest różnica w budowie czerwonych krwinek, co pozwalałoby na bardzo łatwe odróżnianie Cylonów pod mikroskopem, chyba jednak już o tym zapomnieli ;).

Użytkownik Magnes edytował ten post 06.06.2008 - |11:05|

  • 0
http://magory.net - moja strona

#65 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 06.06.2008 - |12:11|

Teges to oni mogą jak chcą i kiedy chcą, ale o ile dobrze pamiętam, to Cyloni nie rozmnażali sie w naturalny sposób. Badali tego przyczyny - stąd farmy takie, jak ta, w której przebywała Starbuck. Sama Hera, jako hybryda ludzko-cylońska, jest od samego początku kluczem do przyszłości obu gatunków.
Dziecko Tyrola mogłoby nie mieć znaczenia, gdyby uznać, że Tyrol jest człowiekiem. Innym, może jakoś udoskonalonym, ale jednak człowiekiem.
Pochodzenie Caprici jest jasne - to Cylonka. Wobec tego jej ciąża jest bardzo istotna i to niezależnie od tego czy Tigh jest człowiekiem czy nie, bo Cyloni do tej pory nie rozmnażali się.

Albo to piątka "popsuła" pozostałe modele, by nie mogły się rozmnażać. W takiej sytuacji piątka mogła by mieć dzieci z każdym (z pozostałymi cylonami i ludźmi).
  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#66 Kiz

Kiz

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 288 postów

Napisano 06.06.2008 - |17:27|

A czy nie było czasem tak, że Baltar zepsuł ten wykrywacz zaraz po pierwszej próbie, gdzie wyszło - o ile pamiętam - że Boomer jest Cylonem tak, aby zawsze pokazywał, że dana osoba nie jest Cylonem?
W każdym bądź razie są spore nieścisłości jeśli chodzi o wykrywanie Cylonów - w jednym wspomniano, że jest różnica w budowie czerwonych krwinek, co pozwalałoby na bardzo łatwe odróżnianie Cylonów pod mikroskopem, chyba jednak już o tym zapomnieli ;).


Raczej nie-bo o ile pamiętam to "staruszek"Adama, Roslin, Tigh i jego żona ( po odnalezieniu) poddali się się badaniu i Baltar powiedział do Six (tej z jego głowy), że on wie, ale taki wał powie kto jest Cylon'em ( co wynikło, że Tigh nim był/jest)

Było to po badaniu Boomer
  • 0

#67 owcaboski

owcaboski

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 97 postów

Napisano 06.06.2008 - |18:11|

Wtedy badano tylko Elen - żone Tigha. Potem badań zaprzestano i stosowano raczej wybiórczo.
  • 0

ALL WILL BE REVEALED... I hope...


Ms Marvel: "So we're missing a Wolverine and a Thor"
Iron Man: "And a ninja"
Ms Marvel: "We need a ninja?"
Iron Man: "In this day and age? You have to have a ninja"

#68 Halavar

Halavar

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 637 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 11.07.2008 - |23:29|

Po poprzednim rewelacyjnym odcinku, tym razem odcinek trochę słabszy, ale na pewno nie jest zły.

Ocena: 8,5

PLUSY:

+ świetny początek odcinka, w którym to widać próbę reanimacji Szóstki zamordowanej przez Atenę. Bardzo ładna, dramatyczna scena, szkoda tylko, że nie udało się uratować tej ładnej Skóry;)
+ bardzo ciekawy fragment odcinka ze znalezieniem Raptora który zaginął razem z Baseshipem. Moment w którym Racetrack podleciała do Raptora aż prosił się, że zaraz coś się stanie - ogólnie trzymał w napięciu
+ duży plus tego odcinka to zamieszanie jakie powstało po zniknięciu pani prezydent, które wpierw doprowadza do tego, że Zerek rzuca się niczym wygłodniały pies na prezydenturę, potem Lee robi swego rodzaju casting na bardziej kompetentnego i szanowanego Prezydenta 12 Kolonii, zaś na końcu Lampkin swoimi słowami jak i piostoletem uświadamia młodemu Adamie, że to właśnie syn admirała powinien zostać prezydentem:) Cały ten wątek od początku do końca przypadł mi do gustu:)
+ nie spodziewałem się wielkiego powrotu słynnego adwokata Lampkina! Nie dość, że w ogóle fajnie że się pojawił, to jeszcze zagrał świetną rolę. Tekst o honorartium skierowany do Adamy był super, potem jeszcze lepiej: rozmowy z martwym kotem, urządzenie castingu na prezydenta, delikatna acz skuteczna perswazja w stosunku do Adamów (zarówno Bill jak i Lee po rozmowie z Lampkinem podejmują bardzo ważne życiowe decyzje), pistolet w kierunku Lee z powodu kota oraz finał z nowym futrzanym przyjacielem - psem:)
+ Cylon na czele floty?! WTF?! Ale jaja, tego się nigdy nie spodziewałem w tym serialu i za to duży plus. Ale obiektywnie rzecz biorąc, to może wcale nie był dobry wybór panie Adama, zdziwi się pan kiedyś, oj zdziwi...
+ kolejne zdziwienie to Szóstka w ciąży i to ze starym zgredem Tighem, który niedawno dowiedział się, że jest "tosterem"! Bardzo jestem ciekaw co z tego będzie:)
+ plus za to, że nie pokazano od razu co się stało z zaginionym Baseshipem. Owszem z jednej strony korci strasznie aby poznać dalsza historię po słowie "Skok", zaś z drugiej dobrze się stało, że ta przyjemność nastąpi później. Wierzę, że warto będzie poczekać jeszcze troszkę:)

MINUSY:

- irytuje mnie widok Szóstki przetrzymywanej w celi więziennej od kilku tygodni, która ma piękne uczesane włosy i makijaż jak gdyby wyszła od kosmetyczki...
- głupia bójka dwoch starych przyjaciół. Może i zamysł był dobry, ale wyszło to jakoś bez polotu według mnie. Jka już robić takie sceny, to powinny one być naładowane większą dawką dramatyzmu z odpowiednią mużyką w tle. Tutaj wyszło to nijako
- decyzja Adamy o porzuceniu floty i udanie się na wartę w Raptorze jak dla mnie dość dziwaczna. Admirał zawsze był zdroworozsądkowym człowiekiem, umiał trzymac swoje pragnienia i emocje w sobie, nie narażać floty na niebezpieczeństwo, a tutaj zachował się jak zakochany 20 latek, który zamierza czekać przed domem ukochanej cały dzień;/

Użytkownik Halavar edytował ten post 11.07.2008 - |23:36|

  • 0
All Lies Lead To The Truth

W oczekiwaniu na BSG "Caprica"

#69 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 24.01.2009 - |18:50|

To dopiero ciekawe. Prezydent znika i po godzinie już szukają zastępcy. Cóż za brak wiary. Ciekawe co się działo z baseshipem. Wygląda na to że zniszczyli to centrum wskzeszania Cylonów tylko czy zdołali wydobyć D'Annę. Zakładam że im się to udało dlatego wstrzymują ich powrót w końcu ona wie kim jest Final Five.

Duże zmiany w tym odcinku. Lee został prezydentem. Trochę mnie to zdziwiło ale no cóż. Tigh przejął dowodzenie Galacticą. Adama pewnie się zdziwi jak dowie się że jest Cylonem.
  • 0
don't try

#70 Dreddenoth

Dreddenoth

    Kapral

  • Użytkownik
  • 175 postów

Napisano 03.06.2010 - |20:29|

10/10

Dawno nie dałem dziesiątki dla BSG. Było tu kilka świetnych momentów zniszczenie aurory, bójka Tigtha i Adamy, Lampkin z młodym Adamamom, sam Lampkin jest moją ulubioną postacią drugoplanową. Zerek kurna podobał mi się jako prezydent dla mnie okej. No i ta iskierka nadziei ze zginał doktorek, świetnie wyglądało to pobojowisko było tam pewno więcej niż jeden zniszczony baseship. Chodź z drugiej strony na baseship był Helo, szkoda mi tego pilota dał się lubić, Roslin to strata z którą można się pogodzić, w końcu od początku nasz przygotowuje na swoją śmierć, chodź i ta ofiarę mogę znieść jeśli pozbędziemy się Leobena, Baltara i całej reszty.

Oddanie dowództwa Tighowi, według mnie świetny pomysł, jest jego przyjacielem, zna go od lat i zawsze mu ufał. Według mnie niema lepszego wyboru, a ta rozmowa hehe Tigth mógł ją zrozumieć co najmniej dwuznacznie :D w istocie poznał wiele prawdy o sobie. Super ze w wyniku rozmowy z Lampkinem Adma znowu stał się Huskerem ( taki miał chyba przydomek,w Razorze tez jakiś taki napis miał na statku) został w punkcie zrzuty on i jego książką może ją wreszcie przeczyta.Ni mniej w tym odcinku było więcej ciekawych zwrotów akcji niż mi się spodziewałem pozytywnie zaskoczył mnie odcinek :D
  • 0
Oglądam:
Zamierzam obejrzeć: Firefly, Farescape,Lexx, Supernatural,4400, heroes
Obejrzane: SG1 SGA SGU BS:Caprica BSG StarTrek:OS TNG Voyager DS9 Enterprise Earth2 Babylon2 Crusade Andromeda

#71 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 17.12.2010 - |11:04|

Kolejny, IMO, średni odcinek. Po świetnym początku z reanimacją Szóstki akcja znacznie spowolniła. Wątek z wyborem prezydenta po zaledwie godzinnym zniknięciu Roslin trochę naciągany i lekko przynudnawy.
Zabrakło akcji z Baseshipa, ale czuje, że w przyszlym odcinku dowiemy się do czego tam doszło.
Najwiekszy plus to zero Baltara ;) Oprócz tego walka Adama-Tigh, pozostanie Adamy na samotnym posterunku w oczekiwaniu na Roslin i resztę ekipy i oddanie dowództwa Tighowi-Cylonowi (chociaż cały czas twierdzę, że to jakaś sciema z tą czwórką). Fajne sceny w kosmosie, ale to już standard.
Z minusów to tak jak wspomniałem przyspieszone wybory prezydenckie, trochę dłużyzn było.
Ogolnie odcinek 7/10.



  • 0

#72 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 27.03.2012 - |13:16|

Oglądania po latach, ciąg dalszy.

Zarek - Lee. Trochę przesadzono i poszli na fabularną łatwiznę. Długodystansowiec polityczny Zarek odpuszcza, bo mu ktoś kilka razy nie odbiera telefonu. Lee prezydentem.

Lampkin - kolejny bohater drugiego planu, którego postać scenarzyści obdarzają niezłym załamaniem psychicznym.

Ciąża Capriki Six z Saulem. Prowadzi to do dziwnych wniosków.
Baltar miał kiedyś skuteczny wykrywacz cylonów, ale Saula i Ellen nie wykrył - nawet do własnej wiadomości. Był w stanie wykrywać cylonów pozostałych 7 modeli. Jakby wiedział kim jest Ostateczna Piatka, to w Świątyni Pięciu nie byłby ich ciekawy a sam by się zbadał i nie zastanawiał nad swoim potencjalnym cyloństwem.
Cyloni z siedmiu modeli muszą pokochać, aby mieć z człowiekiem dziecko, próby prokreacji miedzy cylonami nie dały efektu (to było gdzieś kiedyś powiedziane). Caprika Six nie kocha Saula, ona się lituje, ma empatię do niego. Saul jej nie kocha, ma omamy Ellen. Ergo Ostateczna Piątka może mieć dzieci z kim chce i jak chce, bez uczuć, bez miłości, w tym także z cylonami z 7 modeli. Bo Tyrol dowodzi, że może mieć dzieci z ludzką kobietą. Ergo Ellen i Saul nie mieli dzieci nie dlatego że nie mogli, tylko dlatego że ich po prostu nie planowali. Tylko przy takim założeniu to się trzyma sensu bez podważania tajemniczej roli miłości w ciąży Ateny i Hello. No chyba, że Caprica Six ukochała w celi Saula - ale totalnie bez sensu. To tyle w ramach rozumowania na ten konkretny moment w serialu, potem to się zweryfikuje.

Kot Lampkina nie żyje od "minimum kilku tygodni", czyli raczej po procesie Baltara. Lamkin go nadal widzi i z nim rozmawia, mimo że ma świadomość, że ten kot zdechł (wyciąga spod łóżka i nosi ze sobą ten kuferek, nawet stawia mu michę z jedzeniem). Kotek był fajnym wytrenowanym złodziejaszkiem (zaiwanił staremu Adamie guzik). Szkoda kotka ;( Teraz Lampkin dostał psa bohatera ruchu oporu (tego od miski). Bardzo zabawny żarcik ;)
Tym bardziej, że lepsza jest inna hipoteza. Lee potrącając miskę dla kota pyta zdziwiony "Karmisz tu zwierzę?" Nie pyta "Karmisz tu kota?". Jakby nie wiedział, że Lampkin miał kota. Czyli już w odcinku z procesem Baltara ten kot: guzikowy złodziejaszek, wykrywacz ładunków wybuchowych tajemniczy as w rękawie Lampkina - był kotem o naturze falowej ... he he . Kot jest ale go nie ma - kolega nieoznaczonego kota Schrodingera. Boski motyw ;)
I jeszcze jedno. Kiedy Lampkin wpada na pomysł Lee jako kandydata na prezydenta gaworzy sobie z miauczącym kotem. I jakby mówi retorycznie do kota, sprawdzając cechy Lee.
"I dyrektor sprawdzi czy to pasuje" - chief executive - dyrektor generalny. No raczej Lampkin sam siebie tak nie określa. He he może to Dyrektor Generalny czyli ..... Bóg, jako kot we własnej osobie - główny scenarzysta :) Żarcik goni żarcik.
Ale na serio. Kiedy zestawimy to z tym, że Lampkin raz mówi, że to w ogóle nie jest jego kot - to sprawa jest jasna. Jego (Lampkina) kot to trup w szafie tj kuferku (dlatego nie śmierdzi, ma już parę lat), a kotek od momentu ewakuacji z Capriki był falowy. Czasem widoczny dla wszystkich (chyba Tyrol go gonił) a czasem tylko dla Lampkina.

Stary Adama przekazuje dowództwo Saulowi i z książką czytaną Roslin postanawia heroicznie poczekać na ukochaną, choć cała reszta postawiła na to krzyżyk.

Odcinek nie zapada w pamięci - pamiętałem tylko rewelacyjny motyw kotka.

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 27.03.2012 - |14:17|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#73 Macmax

Macmax

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 696 postów
  • MiastoWrześnia

Napisano 13.01.2013 - |19:12|

Hmm, motyw kota rewelacyjny??? - mam zupełnie odmienne zdanie, kompletnie nijaki, nic nie wnoszący, bezsensowny. Postać Lampkina też coraz bardziej irytująca i wymyślająca niestworzone rzeczy.
Kolejny idiotyzm to dziecko 6-tki z Tighem, kolejna hybryda?, przecież to obraca w nicość postać Hery, miała niby być taka wyjątkowa i specjalna, naprawdę uważam że im dalej ten serial trwa tym zwiększa się poziom absurdu niektórych sytuacji i rozwiązań.
Bójka Tigha z Adamą, strasznie pokazana, kiedy zaczęli się porządnie lać to nagle przestali i zaczęli pierd07ić jakieś farmazony.
Zostało niewiele więc obejrzę do końca, ale będę to czynił niezbyt chętnie.
  • 0

6/6: The Sopranos, Breaking Bad, Fargo, Justified, Boardwalk Empire, The Shield, Death Note, Game of Thrones, Terriers
5/6: Sons of Anarchy, The Affair,  Ray Donovan, The Walking Dead, Dexter, Mad Men, Veronica Mars, Shameless US,The Wire, Daredevil, Spartacus B&S and GotA
4/6: Oz, Misfits, Banshee, The Riches, BSG, Californication, Homeland, The Fall, Supernatural
3/6: Hell on Wheels, Black Sails


#74 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 28.01.2013 - |21:24|

Motyw kota jest rewelacyjny - zdania nie zmieniam. Autoironiczny purnonsens w czystej postaci ;)

PZDR ;)  


  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych