Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 056 - S04E03 - The Ties That Bind


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
101 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (114 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (9 głosów [8.74%])

    Procent z głosów: 8.74%

  2. 9,5 (18 głosów [17.48%])

    Procent z głosów: 17.48%

  3. 9 (29 głosów [28.16%])

    Procent z głosów: 28.16%

  4. 8,5 (12 głosów [11.65%])

    Procent z głosów: 11.65%

  5. 8 (15 głosów [14.56%])

    Procent z głosów: 14.56%

  6. 7,5 (6 głosów [5.83%])

    Procent z głosów: 5.83%

  7. 7 (6 głosów [5.83%])

    Procent z głosów: 5.83%

  8. 6,5 (1 głosów [0.97%])

    Procent z głosów: 0.97%

  9. 6 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 5,5 (2 głosów [1.94%])

    Procent z głosów: 1.94%

  11. 5 (2 głosów [1.94%])

    Procent z głosów: 1.94%

  12. 4,5 (1 głosów [0.97%])

    Procent z głosów: 0.97%

  13. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  14. 3,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (1 głosów [0.97%])

    Procent z głosów: 0.97%

  16. 2,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1,5 (1 głosów [0.97%])

    Procent z głosów: 0.97%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#61 wergora

wergora

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 650 postów
  • Miasto3miasto

Napisano 20.04.2008 - |22:28|

W momencie gdy Callie powiedziała że nie spała od momentu gdy spotkali mgławicę byłem przekonany że jest Cylonem.
Ostatnie dwa odcinki BSG są dowodem na to że w serialu nikt nie musi: uciekać z więzienia, ratować Los Angeles przed falą terrorystów czy budować tratwę na bezludnej wyspie by nie móc odejść od telewizora. Można nakręcić serial z samymi dialogami gdzie nic nie wybucha by obejrzeć go kilka razy i delektować się nim ponownie.
Bez wątpienia BSG to bardzo europejski serial amerykański.
  • 0

#62 owcaboski

owcaboski

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 97 postów

Napisano 21.04.2008 - |01:26|

Może się czepiam, ale tam są 4 Vipery ;)


Ja też się uczepie ;) ale mi się wydaje, że są tam 4 Vipery. Klatka w 10:01 minucie trwania filmu górny lewy róg, wydaje mi się że widać dwa górne pylony Viperów. Co do ich startu i potrzeby odczepienia to może mają one coś zaczepach np. elektro-magnes który można wyłączyć przy starcie.
Zobaczymy na pewno ile ich jest w przyszłych odcinkach, gdy natkną się na flotę Cylonów lub 13 plemienia ;)
  • 0

ALL WILL BE REVEALED... I hope...


Ms Marvel: "So we're missing a Wolverine and a Thor"
Iron Man: "And a ninja"
Ms Marvel: "We need a ninja?"
Iron Man: "In this day and age? You have to have a ninja"

#63 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 21.04.2008 - |07:22|

@Sakramentos

wypadek Sojuza i wystawienie na działanie próżni- na stronce jest to opisane; również wypadki( z lat 60., żebyś nie mówił o tym, że korzystałeś ze starszych źródeł) potwierdzają brak eksplozji(w programie Apollo); masz rację, że zimno będzie mniejszym problemem z powodu braku medium; cały ubytek ciepła odbywa się wtedy przez emisję promieniowania podczerwonego;

na stronie NASA jest stronka, gdzie ekspert omawia skutki wystawienia na próżnię kosmiczną, ale było to jakiś czas temu i nie chce mi się tego googlować; jak jesteś zainteresowany to pewnie przez google znajdziesz;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#64 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 21.04.2008 - |08:05|

Odnośnie "Trinary star" - może chodzi o Alfa Centauri Alfa/Beta/Proxima, są tylko 4 lata świetlne od Słońca.
Odnośnie Lee - myślę, że będzie następnym prezydentem, że do tego zmierza wątek jego upolitycznienia.

Odnośnie wystawienia na próżnię: ciekawa dyskusja.

Użytkownik Magnes edytował ten post 21.04.2008 - |08:12|

  • 0
http://magory.net - moja strona

#65 matlas

matlas

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 402 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 21.04.2008 - |09:24|

Po srednich wczesniejszych odcinkach ten wyraznie lepszy. Nie obylo sie niestety bez bezsensownych wydluzaczy (motyw Lee, ktory byl nudny i mozna znow to w 1 minute pokazac). Za to klimat odcinka i muzyka strasznie mi sie podobaly. Najciekawesze to co sie dzialo u maszynek. Cos tak czuje ze centurioni moga olac skory i beda chciec tez porzadzic a nie byc tylko ich slugusami (fajny motyw jak jeden sciereczka przeciera krew:P). Szykuje sie na wojne domowa u nich. Motyw Cally tez ciekawy od momentu jak sie dowiaduje o czworce. To ze ja zabila ta murzynka mozna bylo przewidziec.

Dla mnie poki co najlepszy z 4 sezonu i daje 9 :).

PS. oby coraz mniej tej pojawiajacej sie nudy...
  • 0
O serialach i nie tylko: matlas blog
--- > Mój ranking seriali < ---

#66 Archan

Archan

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 117 postów
  • MiastoSkwierzyna

Napisano 21.04.2008 - |09:42|

Buahaha, zawsze wiedziałem że nasza kochana Tori to kawał ostrej "bitch". To nie nasz mały Billy. Choć nie myślałem że wyrzuci Cally przez śluzę. Ale mozna było się w sumie tego spodziewać, bo ona nigdy nie wachała sie przed uczynieniem tego "co konieczne". Boże (Panowie Kobolu jak kto woli), chroń nas przed ludźmi (albo przed Cylonami, whatever) którzy czynią tylko to, co jest konieczne. I nie ma co zwalać wyrzucenia Cally przez śluze na jej cylońskość. Wydaje mi się że jest wręcz odwrotnie. Czwórka stała sie nawet bardziej ludzka od kiedy wie ze jest cylonami, niż przedtem. A tak poza tym:
+ Czyszczyciel krwi, uwaznie słuchający i coś kombinujący.
+ "Proszę"
+ Cavill to kawał Mothafrackera. Dobrze by się dogadał z Tightem i Tori.
+ Mina Andersa w czasie monologu Starbuck. Anders musi uważać, ta mina może mu zostać. W końcu w poprzednim odcinku też miał identyczną jak padło zdanie o Tosterach.
+ Kara rulz. Nie wiem czemu ale lubię świruski. A ta jest pogięta jak drut z recyklingu.
+/- Śmierć Cally. Szkoda jej. Lubiłem ją. Ale jej śmierć jest tym co odróżnia ten serial od innych. Nigdy nie ma się pewności że twój ulubiony bohater przeżyje do końca odcinka. Mi najbardziej szkoda z całej serii Kat. Równie narwana jak starbuck, ale bardziej w moim typie.
- troche ich było, ale nie będę wymieniał.
Mocna 8.5 ode mnie. To bardzo wysoko.

Sakramentos: Nie ma co się czepiać tej śmierci w próżni. Zrobili ją tak realistyczną jak tylko mogli, trzymając się takich a takich źródeł. Bardziej realistycznie mogli to zrobić jedynie wyrzucając aktora przez prawdziwą śluzę, to by ucieło wszelkie dyskursy (jak ja lubie to słowo :P pozdro dla naszych posłów)
  • 0
War..War never changes

#67 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 21.04.2008 - |12:37|

inwe, ja ten wypadek właśnie znałem, he he. Nie pamiętałem tylko komu się coś takiego przytrafiło, a że książki pod ręką nie mam, na źródło się powoływać nie chciałem.To z niego wziąłem puchnięcie ciała i niszczenie gałek ocznych, na jego podstawie też wywnioskowałem, że płuca mogą zamienić się w flaczki.

Widok tej kwadratowej dolnej szczęki Kary już mi bokiem wyłazi.

to jest jakiś inny rodzaj szczęk? Górna, boczna, środkowa może?
PNMSP szczeki to szczęki, mówi się żuchwa.

Użytkownik Sakramentos edytował ten post 21.04.2008 - |12:40|

  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#68 dunkunid

dunkunid

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 67 postów

Napisano 21.04.2008 - |14:09|

Cześć.
Jestem nowym użytkownikiem tego forum. Moja przygoda z BSG zaczęła się dobre dwa lata temu.

Przeczytałem Wasze opinie i coś mnie tknęło aby dodać tez swoja.

Bardzo udany początek 4 sezonu, lecz początek 3 tez mi sie podobał ,a skończyło sie na marnych odcinkach typu Black Market.

Felix, lubiłem bardzo tą postać lecz upadł na końcu 3 sezony kłamiąc na procesie Baltara bez skrupułów.

Teraz trochę wróżenia z fusów...

Podoba mi się wątek ekspedycji poszukiwawczej Starbuck i doborowej ekipy.

Już widać ogólne niezadowolenie wśród członków wyprawy. Podejrzewam ,że dojdzie do buntu Felixa, który będzie nakłaniał (nie pamietam imienia tej kobiety-ta co patrzyła tak na Tori ,gdy zobaczyła ją z Andersem). W obronie Starbuck stanie genialny Agathon, lecz okaże się ,że to nie wystarczy. Bunt doprowadzi do chęci uwięzienia lub nawet zabicia Starbuck ,która bedzię mocno podejrzewana o bycie cylonem i szokującą stop-klatką ciszę i konsternację spowoduje Anders wyjawiając ,że jest cylonem.

Pozdrawiam

Edit:

Dodatkowe przypuszczenia co do FF.
Pisaliście ,że 4 z FF stała sie bardziej ludzka od czasu usłyszenia utworu Boba Dylana

Starbuck ??- jakoś zbyt oczywiste
Laura?? - zapędy dyktatorskie
Adama?? -trochę bezsensu

Dr.Cottle ?? - badając Cally odkrył swą bardziej ludzka naturę pytając się Cally jak jej sie układa w małżeństwie

Co o tym myślicie?

Użytkownik dunkunid edytował ten post 21.04.2008 - |14:18|

  • 0

#69 Oprych

Oprych

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 80 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 21.04.2008 - |14:49|

przepraszam! jest jedna bzdura kalibru XXL: Cally wylatuje w próżnię. Patrzymy, jak ciałko się oddala. Byłem absolutnie przekonany, że zaraz zobaczę to, na co czekałem przez wszystkie lata mojego życia, to jest realistycznie ukazaną śmierć w próżni kosmicznej-tyle się przecież mówi, jaki to BSG realistyczny itd. A tymczasem cenne sekundy lecą, nic się nie zmienia...A potem widzimy zamarzniętą twarz Cally z lekko przekrwionymi oczami (sic!). Ja rozumiem, że kategorie wiekowe i tak dalej... Ale bez przesady. Jeśli już nie mogli pokazać, jak to naprawdę wygląda przez tą głupia cenzurę, to by przynajmniej bzdur nie wbijali ludziom, że gałka oczna może przetrwać w próżni. Człowiek wystawiony na takie warunki bardzo szybko eksploduje jak balonik pod zbyt dużym ciśnieniem. Zamienia się w fontannę flaków i osocza i dopiero to zamarza. Nie na odwrót. Sam mróz w kosmosie nie czyni takich szkód, człowiek może wytrzymać całkiem długo w bardzo niskiej temperaturze-gdy nie ma wilgoci, czegoś co transportuje temperaturę nie jest to takim problemem, w końcu w lecznictwie stosuje się komory kriogeniczne (no, temperatura nie jest w okolicy zera bezwzględnego, ale o jakieś 100 wyższa, ale mimo wszystko). I za to tnę niemiłosiernie, bo o jeden punkt.


no właśnie nie masz racji kolego ;)
kiedyś na discovery oglądałem program, z którego jasno wynikało, iż taka fiilmowa śmierć w kosmosie jest nierealistyczna. W rzeczywistości, wyglądałoby to tak jak w odcinku
  • 0
Pozdrawiam
Oprych

#70 Asignion

Asignion

    Starszy plutonowy

  • LAMER
  • 628 postów

Napisano 21.04.2008 - |16:35|

A ja po obejrzeniu tych trzech odcinków jestem rozczarowany tym, że wątek braku zasilania w całej flocie po skoku do Mgławicy Jońskiej został całkowicie pominięty i zapomniany.
  • 0

#71 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 21.04.2008 - |17:55|

A ja po obejrzeniu tych trzech odcinków jestem rozczarowany tym, że wątek braku zasilania w całej flocie po skoku do Mgławicy Jońskiej został całkowicie pominięty i zapomniany.

Nie ma tu o czym mowic. Utrata zasilania byla potrzebna by odbyla sie bitwa na taka skale. Gdyby nie to, flota ludzka odskoczylaby i jedyne co bysmy mieli do ogladania to Admirala czytajacego bajki na dobranoc pani prezydent.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#72 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 21.04.2008 - |18:22|

no właśnie nie masz racji kolego ;)
kiedyś na discovery oglądałem program, z którego jasno wynikało, iż taka fiilmowa śmierć w kosmosie jest nierealistyczna. W rzeczywistości, wyglądałoby to tak jak w odcinku

Na litość Boska-odwalcie się. Albo łaskawie czytajcie cały temat. Już wszystko zostało powiedziane 6 razy, przedyskutowane, pokiwano głowami, podrapano się, posprzeczano, powytykano błędy, przyznano rację, a ten się cholera jasna budzi i wyskakuje z rewelacją na miane odkrycia nowego pierwiastka. Nie no, napisałem pierdoły, co ty powiesz? nie zauwazyłem, akurat czyściłem kukułeczkę.

I śmierć NIE wyglądałaby jak w odcinku, spostrzegawczy kolego-gałki oczne wyschłyby na wiór, w międzyczasie ich powierzchnia zostałaby spękana i zagotowana. Razem z wyrwaniem tlenu z płuc poszłaby krew z pechęrzyków płucnych, a jeśli ktoś tlen chciałby trzymać, to po prostu płuca by mu rozerwało, ciało by spuchło i -tadaaam!-delikwent wysrałby wszystko, co miał w jelitach.

Radzę poczytać dane linki. A jeśli ktoś jeszcze raz podniesie ta sprawę, to zatłukę. Jak psa zatłukę do cholery.
  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#73 _Neoo_

_Neoo_

    Lord of Kobol

  • Junior Administrator
  • 2 929 postów
  • MiastoMysłowice

Napisano 21.04.2008 - |19:36|

I na tym radzę zakończyć dyskusję, bo zaczną lecieć posty (no już poleciały, ale może więcej), a i jak ktoś kogoś zatłucze to i ostrzeżenia się znajdą dla chętnych. Sakramentos jesteś pierwszy na mojej liście, bo uwaga o psie jest conajmniej nie na miejscu.

Użytkownik _Neoo_ edytował ten post 21.04.2008 - |19:37|

  • 0

->1019<-


#74 Asignion

Asignion

    Starszy plutonowy

  • LAMER
  • 628 postów

Napisano 21.04.2008 - |20:27|

Nie ma tu o czym mowic. Utrata zasilania byla potrzebna by odbyla sie bitwa na taka skale.

Patrząc na to z tej strony, to masz rację. Ale biorąc pod uwagę, że w trakcie ataku na Dwanaście Kolonii tylna furtka w programie Baltara CNP umożliwiała dosłowne wyłączanie całych Battlestarów, to chyba ktoś się powinien tym zainteresować? Sprawdzić , czy Cyloni nie mieli z tym nic wspólnego ? Powiedziałbym, że to takie rażące zaniedbanie.
  • 0

#75 Mag_OZ

Mag_OZ

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 60 postów

Napisano 21.04.2008 - |21:39|

Zasilanie w mgławicy się wyłączyło także po to by nasza czwórka mogła usłyszeć Hednrixa i dość do tego że są Cylonami.

Zresztą swoją droga to tego wątku nigdy nie rozumiałem za bardzo. Cała 4 najpierw lata po okręcie w poszukiwaniu muzyczki, po czym włazi do jednego pomieszczenia, przez chwilę patrzą się na siebie i Tylor mówi, że wszyscy są Cylonami :blink: Skąd takie skojarzenie się wzięło to nie wiem.
Zresztą nigdy nie zostało wyjaśnione o co z tą muzyką chodzi, Tigh mówił Adamie o muzyce, a ten nic z tym nie zrobił, nawet mimo tego że wysiadło całe zasilanie na statku i gdyby Anders nie wlazł do Vipera to 3 odcinek byłby o BSG i góra 3 statkach.
Ciekawe czy celowo pominięto ten wątek, czy może o nim po prostu zapomniano i miał służyć tylko budowie napięcia pod koniec 3 sezonu...

Użytkownik Mag_OZ edytował ten post 21.04.2008 - |21:40|

  • 0

#76 tystax

tystax

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 56 postów

Napisano 21.04.2008 - |21:53|

Patrząc na to z tej strony, to masz rację. Ale biorąc pod uwagę, że w trakcie ataku na Dwanaście Kolonii tylna furtka w programie Baltara CNP umożliwiała dosłowne wyłączanie całych Battlestarów, to chyba ktoś się powinien tym zainteresować? Sprawdzić , czy Cyloni nie mieli z tym nic wspólnego ? Powiedziałbym, że to takie rażące zaniedbanie.



Na Galactice nie było CNP więc nie mieli jak wyłączać (swoją drogą bardzo ciekawe jest że cyloni niszczyli wirusem battlestary dzięki wadliwemu oprogramowaniu, na Galactice nie było tego oprogramowania więc sie uratowała, a w 1 odcinku 2 sezonu gdy połączyli komputery w sieć nagle wirus sie dostał chociaż nie było tego oprogramowania, ale to chyba nie ten temat)

Niesądze żeby problem byłego braku zasilania był największym zmartwieniem admirała w tej chwili. Zresztą chyba nie mają jak sprawdzić czemu światło zgasło, poprostu nagle zgasło i nikt nie umie tego wytłumaczyć. To nie Star Trek żeby nagle sie okazało że winą tego była jakaś anomalia kosmiczna. Utrata zasilania była spowodowana przez jakąś siłe wyższą, takie było przeznaczenie żeby mogli znaleźć Starbuck.
  • 0

#77 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 22.04.2008 - |00:04|

Patrząc na to z tej strony, to masz rację. Ale biorąc pod uwagę, że w trakcie ataku na Dwanaście Kolonii tylna furtka w programie Baltara CNP umożliwiała dosłowne wyłączanie całych Battlestarów, to chyba ktoś się powinien tym zainteresować? Sprawdzić , czy Cyloni nie mieli z tym nic wspólnego ? Powiedziałbym, że to takie rażące zaniedbanie.

Sluszna uwaga. Nie pomyslalem o tym. Tak wlasnie to wygladalo, ale potem sie wlaczylo. Zreszta utrata zasilania objelo cala flote, takze cywilne statki, ktore z systemom DOD nie mialy. Mysle, ze przyczyna tego byla inna. Byc moze jakas cecha charakterystuczna tej Jonskiej Nebuli.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#78 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 22.04.2008 - |08:00|

Cała 4 najpierw lata po okręcie w poszukiwaniu muzyczki, po czym włazi do jednego pomieszczenia, przez chwilę patrzą się na siebie i Tylor mówi, że wszyscy są Cylonami :blink: Skąd takie skojarzenie się wzięło to nie wiem.


Przełączyło im się coś w głowach w tym momencie, tak jak Boomer swego czasu.

Tigh mówił Adamie o muzyce, a ten nic z tym nie zrobił, nawet mimo tego że wysiadło całe zasilanie na statku i gdyby Anders nie wlazł do Vipera to 3 odcinek byłby o BSG i góra 3 statkach.


Adama myślał, że Tigh świruje od nadmiaru alkoholu.
  • 0
http://magory.net - moja strona

#79 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 22.04.2008 - |11:47|

(swoją drogą bardzo ciekawe jest że cyloni niszczyli wirusem battlestary dzięki wadliwemu oprogramowaniu, na Galactice nie było tego oprogramowania więc sie uratowała, a w 1 odcinku 2 sezonu gdy połączyli komputery w sieć nagle wirus sie dostał chociaż nie było tego oprogramowania, ale to chyba nie ten temat)


wydaje mi się, że z powodu wycofania Galactici z służby liniowej, zaczęto demontaż wartościowego sprzętu; rozłączono więc sieć etc.;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#80 owcaboski

owcaboski

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 97 postów

Napisano 22.04.2008 - |11:58|

wydaje mi się, że z powodu wycofania Galactici z służby liniowej, zaczęto demontaż wartościowego sprzętu; rozłączono więc sieć etc.;


Sieci na Galactice nigdy nie było - w pilocie nawet była taka scena gdy Lee Adama narzeka na to, że musiał lądować ręcznie a nie na automacie. Na co Gaeta odpowiedział mu: "Tutaj wszystko robi się ręcznie, rozkaz komandora Sir"
Taktyka Cylonów polegała na tym że łączyli się oni zdalnie z komputerami Battlestarów i Viperów Mk VII i je wyłączali poprzez furtkę w programie, którą wprowadziła Caprica. Adama był tradycjonalistą i nie chciał sieciowania komputerów przez co te nie mogły łączyć się z innymi okrętami tudzież myśliwcami (np. Viperami Mk VII które autopilot miał poprowadzić do lądowania). Galactica miała program nawigacyjny Baltara - ale nigdy nie został on uruchomiony ani zaktualizowany (z braku sieci właśnie) przez co nie było w nim wirusa.
  • 0

ALL WILL BE REVEALED... I hope...


Ms Marvel: "So we're missing a Wolverine and a Thor"
Iron Man: "And a ninja"
Ms Marvel: "We need a ninja?"
Iron Man: "In this day and age? You have to have a ninja"




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych