603 odpowiedzi w tym temacie

[Seth Angel]

pewnie chodzi o to, że zapadająca się gwiazda przybierze idealnie kulisty kształt stając się czarną dziurą.

A dokładnie nie kulisty ale sferyczny

[inwe]

nie o to mi chodziło;

może pokrętna wskazówka:

włosy to coś co rozróżnia ludzi(heheh wskazówka bardziej zamotana niż zagadka );

[Simon Phoenix]

Czy to może być takie proste?
Wszystkie wyglądają tak samo, nie można ich odróżnić po niczym więcej niż masie, ładunku elektrycznym itd.

[inwe]

hehehe ;

3 - Lucas_Alfa
1,5 - inwe
1 - g rnik, Hans Olo, psjodko, Simon Phoenix
0,5 - Jonasz

Twoje pytanie, Simon;

Użytkownik inwe edytował ten post 12.01.2008 - |19:39|

[Simon Phoenix]

To chyba będzie łatwe pytanie
Dlaczego gwiazdy mrugają?

[elam]

bo chca cie poderwac?

to nie gwiazdy mrugaja, tylko powietrze w gornych warstwach atmosfery tak drga....
chyba, ze mowimy o pulsarach, ale one nie mrugaja, tylko jak sama nazwa wskazuje, emituja jakies-tam fale chyba radiowe, z jakas-tam czestotliwoscia, co jest odbierane jak pulsowanie.
nie wiem dokladnie, bo ja sie znam na mitologii a nie na astrofizyce

[Simon Phoenix]

Przykro mi elam nie jest to prawidłow odpowiedź.

Jak widać po emotikonie Ty też do mnie mrugasz.

Użytkownik Simon Phoenix edytował ten post 12.01.2008 - |22:31|

[kamkaw]

To nie jest prawidłowa odpowiedź? Mnie sie wydaje całkiem trafiona...
Gwiazdy są dla nas widoczne jako punkty których światło mogą zachwiać zmiany gęstości atmosfery które są całkiem częste i dość znaczne, zwłaszcza w górnych warstwach atmosfery... Odp elam: 'atmosfera drga' jest moim zdaniem trafiona...

Chyba że nie sprecyzowałeś pytania i chodzi bardziej: 'dlaczego gwiazdy mrugają a planety nie?'
W takim razie: planety jako że są blisko i posiadają zauważalną powierzchnie to światło od nich odbite jest znacznie trudniej zachwiać na całej 'widocznej powierzchni świecącej' ( ) dlatego ich światło jest stabilniejsze... Jeśli się mylę to poczekamy na prawidłową odpowiedź

[elam]

dzieki za poparcie

[Simon Phoenix]

To nie jest prawidłowa odpowiedź? Mnie sie wydaje całkiem trafiona...

No nie wydaje mi się. Chodziło o to, że atmosfera ma rózną gęstość, temperaturę co powoduje inne załamanie światła. Czy to jest równoznaczne z drganiem?

Migoczące gwiazdy można zauważyć zwłaszcza dość nisko nad horyzontem.

Niech rozsądzi to któryś z mózgowców forumowych - inwe lub Lucas_Alfa, lub ktoś inny. Zdaję się na ich wyrok.

Użytkownik Simon Phoenix edytował ten post 14.01.2008 - |09:38|

[inwe]

Niech rozsądzi to któryś z mózgowców forumowych - inwe lub Lucas_Alfa, lub ktoś inny. Zdaję się na ich wyrok.

hehe, aż się zaczerwieniłem; poza tym Simon nie karm potwora pochlebstwami ;

jako, że zostałe wywołany do tablicy:

co do odpowiedzi elam IMHO jest strasznie nie precyzyjna; jest duża różnica między zmianami gęstości(powiązanymi z temperaturą), a drganiami; jednak elam miała racje co do tego, że efekt jest związany z atmosferą i zmianami jej parametrów(jak rozumiem elam nazwała to "drganiami"); ja bym dał tak 0.5 pkt. kamkaw, 0.5 pkt i prawo zadania następnego pytania elam;

[Simon Phoenix]

Jako nowy na forum muszę się jakoś wkraść w łaski starszych stażem użytkowników

Co do zaproponowanego wyjścia z tej niefortunnej sytuacji, przychylam się do powyższego rozwiązania.
Zatem elam proszę o pytanie.

Użytkownik Simon Phoenix edytował ten post 14.01.2008 - |16:09|

[elam]

przepraszam za nieprecyzyjnosc - juz nie bede

moje pytanie bedzie wymagalo odpowiedzi opisowej...
czym sie rozni oblok Oorta od pasa Kuipera - prosze uprzejmie o jak najwiecej informacji

[Obi]

Pas Kuipera zbiór niewielkich ciał niebieskich , krązocych poza orbita Neptuna w odległosci około 40( +/- 8-9 ) j.a. co jakiś czas , wachania grawitacyjne ( peturbacjie ) wytracają niektóre obiekty z orbit przez co stają sie one chwilowymi kometami . Do obiektów ( ciał niebieskich ) należacych do pasa Kuipera nalezy równie pluten - który został zdeklasowany do planetoidy .
Natomiast obłok Oorta ma postac dysku składającego się z lodu, pyłu oraz gazów , znajdujący się w odległosći od 300 do 1000 j.a. i jest uznawany za skraj układu słonecznego .Obłok Oorta jest uwazany za wylegarnie komet .
Czyli obłok jest wiekszy , obiekty w nim znajdujące są mniejsze ( choć podobno istnieje mozliwosc iż znajdują sie w nim obiekty wielkości planetoi ) oraz uznajemy go za wylęgarnie komet .

[elam]

ok jedno male pytanie - jak oblok moze miec forme dysku?? tzn, teoretycznie chmurka na niebie moze, ale oblok Oorta wlasnie dlatego nazwano oblokiem, a nie pasem czy dyskiem, bo jest sferyczny - otacza uklad sloneczny ze wszystkich stron; a dyskiem jest pas Kuipera...
w polskiej wersji definicji na wikipedii jest ten blad, ale porownajcie ja sobie z wersja angielska czy francuska...

odpowiedz uznaje

[Obi]

Po prostu dysk - bez śrotka .

Co to jest Kwazar ?

[inwe]

kwazar-przyjmuje się, że to supermasywna czarna dziura z dyskiem akrecyjnym;

dobrze?;

Użytkownik inwe edytował ten post 15.01.2008 - |06:11|

[Obi]

Nie o to mi chodziło .

[Lucas_Alfa]

Chwilę nie było mnie na forum, a tu w temacie taki ruch.

No to podejdźmy do sprawy od innej strony.

Spoiler

Najwięcej kwazarów znajduje się na peryferiach znanego nam Wszechświata i oddalają się od nas bardzo szybko co oznacza, że są jednymi z najstarszych obiektów we Wszechświecie. Są źródłem potężnego promieniowania elektromagnetycznego, w tym także światła widzialnego. Większość z nich pewnie już nie istnieje a my widzimy jedynie światło, które wysłały miliardy lat temu :-), choć dla nas są całkiem rzeczywiste.

[Hans Olo]

A moze chodzi po prostu o to, że najczęściej przypuszcza się, że są to prastare galaktyki, których gwiazdy rozpadły się pod wpływem grawitacji centralnej czarnej dziury (dziur) i uformowały supermasywny obiekt podobny do gwiazdy?

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 15.01.2008 - |12:04|