120 odpowiedzi w tym temacie

[biku1]

Po tej reklamie tym bardziej nie mogę się doczekać pełnej wersji na dvd --> Razor na DVD.
Szkoda,że oryginalne wydanie w R2 będzie w okolicach świąt.

[Obi]

Może też był ciekaw, czy ludzie zasługują na przetrwanie ?

Wybicie kilku miliardowej cywilizacji i pozostawienie 16 tysięcy osobników nazywasz - ciekawością .
Sorki , to by było jak wybicie np. całego polskiego narodu i postawienie 10 osób , by zobaczyć czy zasługują na przetrwanie . To był w pełni zaplanowany genocyd , a te kilka tysięcy które uciekło, to po prostu zbieg kilku okoliczności , które nie pozwoliły na 100% realizacje plan u .

Szczerze wątpię, czy za Flotą lecą WSZYSCY Cyloni...

A w którym momencie pisałem że lecą wszyscy ?? Jakoś nie widzę . Ale zagłada Cyklonów , może sie zacząć od tej małej grupki .

Ten film nie wniósł nic nowego do historii Pegasusa. Prawie wszystko było już znane z pijackich opowieści pułkownika Fiska.

Pijackie opowieści to jedno, a zobaczyć to drugie . Chyba ze nigdy nie zdążyło ci sie słuchać takowych opowieści i wierzysz w takie opowieści bezgranicznie .

Pierwsze eksperymenty ............. żyć własnym życiem?

Ballo - może . będziemy mogli to omówić już 8 .

Prosze mi wyjasnic jedno wydarzenia z ..........

Proszę nie komentować takich postów . Skoro koledze nie chciało sie przejrzeć dokładnie tematu , to niech cierpi w niewiedzy .

Od wtedy gdy jedna z Szostek wraz z jedna Shannon przekonaly pozostalych, ze warto roztoczyc nad pozostalosciami ludzi opieka. Konsekwencja tego byla okupacja Nowej Capriki a nie jej zniszczenie.

Jonasz , okupacja to nie opieka . Jakby chcieli roztoczyć opięke , nad pozostałościami , to wpadli by na coś innego , niż przylot 3-4 baseshipami z mnóstwem tosterów . Powiedzmy , zadowolili by się , obserwacją przez jakiś czas i powiedzmy mało oficjalną pomocą .

[Jonasz]

Jonasz , okupacja to nie opieka . Jakby chcieli roztoczyć opięke , nad pozostałościami , to wpadli by na coś innego , niż przylot 3-4 baseshipami z mnóstwem tosterów . Powiedzmy , zadowolili by się , obserwacją przez jakiś czas i powiedzmy mało oficjalną pomocą .

Relatywnie na to spogladajac okupacja byla wlasnie pewna forma opieki, czy tez proby koegzystencji. W porownaniu do poprzednich planow - totalnego wytrzebiania ludzkosci, ucisk pod ukpacja byl raczej lagodny. Zreszta Cyloni wyciagajac reke do ludzi sadzili, ze zostanie ona przyjeta z wzajemnoscia (maszyny nie sa w wstanie pojac niektorych ludzkich kategorii takich jak - honor, godnosc, umilowanie wolnosci, pragnienie rewanzu itd). zauwaz, ze wszelkie represje byly nie czescia planowanej wczesniej polityki lecz wynikiem oporu kolonistow.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 28.11.2007 - |18:44|

[kwiatek]

Słaba oglądalność była w sobotę, pewnie wyciek się do tego przyczynił, ale tak czy inaczej sezon 4 nawet jeśli nie miałby być ostatnim to pewnie by był, dobrze, że twórcy wcześniej ocenili fakty i postąpili, jak postąpili.

Sci Fi's "Battlestar Galactica: Razor" posted a lackluster 1.21 household rating (1,004,000 adults 18-49) for its premiere on Saturday, on par with its third season finale (1.21 household rating on 3/25/07) and just ahead of its series low numbers (1.09 on 3/4/07). Compared with the network's other Saturday originals this year, "Razor" fell behind 12 of the 19 aired thus far while a year ago (11/25/06), the premiere of "Basilisk: The Serpent King" posted a 1.4 household rating.

[Obi]

Zreszta Cyloni wyciagajac reke do ludzi sadzili, ze zostanie ona przyjeta z wzajemnoscia (maszyny nie sa w wstanie pojac niektorych ludzkich kategorii takich jak - honor, godnosc, umilowanie wolnosci, pragnienie rewanzu itd).

Ale za to doskonale rozumieja co to nienawiść . Podejscie typu , przylećmy i spróbujmy kooegzystować, po tym jak rok wczesniej sie wybiło 99,9% populacji i przez kolejne kilka miesiecy traktowało sie jak zwieżyne (lub eksperyment) nie przyspożyło im popularność . Jakby , powiedzmy odczekali, z 10-15 lat , przed pojawieniem sie na planecie . I to w inny sposób niż wtragniecie i demonstracja siły- można by pomyślec o pokoju - wiadomo czas leczy rany .

[Hans Olo]

Hmm. Cyloni są bardziej ludzcy niż się zdaje. To "wyciągnięcie ręki" to typowa reakcja agresora na opór. Tworzenie "policji" składającej się z uciśnionych, kupowanie informacji, sprzedawanie informacji to wszystko znamy i to z naszej własnej historii.

[Jonasz]

Ale za to doskonale rozumieja co to nienawiść . Podejscie typu , przylećmy i spróbujmy kooegzystować, po tym jak rok wczesniej sie wybiło 99,9% populacji i przez kolejne kilka miesiecy traktowało sie jak zwieżyne (lub eksperyment) nie przyspożyło im popularność . Jakby , powiedzmy odczekali, z 10-15 lat , przed pojawieniem sie na planecie . I to w inny sposób niż wtragniecie i demonstracja siły- można by pomyślec o pokoju - wiadomo czas leczy rany .

Byc moze widze Cylonow zbyt "maszynowo" ale wydaje mi sie, ze nienawisc tez nie jest kategoria, ktora by sie kierowali. Niszczenie ludzkosci jest dla nicg kwestia koniecznosc (takiej czy innej) i odbywa sie bez udzialu emocji. Przyznaje jednak, ze sa pewne przeslanki by widziec ta sprawe inaczej. Np Shanon mowiac o Scar uzywa okreslenia, ze jest on "full of rage". To bardzo emocjonalne stwierdzenie. Sadze, ze sezon czwarty otworzym nam oczy na Cylnow i lepiej zrozumiemy ich motywy.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 29.11.2007 - |15:04|

[biku1]

No i mamy dokładnie miesiąc później po "pierwszym" Razorze w sieci wydanie - Battlestar.Galactica.Razor.Unrated.Ext.Edition.STV.NTSC.DVDR-FUA.
Mamy już więc dvd-r i ciekawe teraz kiedy wyjdzie dvdrip

[biku1]

Super i niebawem się okaże co też tam dołożyli.
Z tego co mi wiadomo to webisody są w dodatkach nie wiem tylko czy są też wplecione w sam film.
Są też zapowiedź 4 sezonu, komentarze, wycięte sceny.

Użytkownik biku1 edytował ten post 01.12.2007 - |18:31|

[Toudi]

dodam, że wersja telewizyjna od wersji rozszerzonej różni się o około 10 minut
ok1:30 do ok1:40....

[biku1]

Ano niestety napisy końcowe zaczynają się dokładnie w 1.39.50.
W poprzedniej wersji zaczynały się 1.26.33.
Jak widać jest dodane coś koło 12 minut.

Mam nadzieję, że wersja okrojona także wyjdzie w dvdrip.

A co Ci się nie podobało w poprzedniej wersji ?

Kilka ujęć z nowych scen.
No i Jonasz jednak jak widać będziesz miał jeszcze do czynienia z klasycznymi Centurionami.

[Toudi]

Ok, widziałem.
w DS są AŻ TRZY sceny, z czego ciekawa tylko pierwsza, jak widzimy, gdy Lee szykuje się do lotu na BSG, a w tle.. główna bohaterka spodobały by się to Lostowiczom

Wepisody to szybka historia Adamy, dodam, że mi się podobała

A teraz różnice, czyli sceny których jestem pewien, że dodali:
Odlot Kendry z Caprica (i tu też ta wycięta scena do uzupełniena)
Miałem wrażenie, że scena na Skorpionie była dłuższa, co wyszło na plus, piękne sceny niszczenia...
Dodanie kilku wepisodów, z młodym Adamą, tyczy się to walki w kosmosie.
Historia Cain., czyli Tauron ostatni dzień wojny.

I tu mam zagadkę, ile lat ma Cain?

Spoiler

Aktorka urodziła się 65r, a w świecie BSG, Cain w dniu ataku ma więcej niż 50 mniej niż 60 lat

No to właściwie wszystko

PS. Obi, masz rację, Cain wiedziała że już nie ma 12 Kolonii, a jednak dopuściła się Ludobójstwa... To jest już zbrodnia, a nie posunięcie taktyczne. :/

Edit: A tak, jest jeszcze scena, jak Doral informuje Adamę, że jego syn będzie leciał w Viperze podczas ceremonii..

Użytkownik Toudi edytował ten post 01.12.2007 - |22:05|

[biku1]

Nie wyglądała rewelacyjnie, miała źle dobrane parametry (Np rodziałka) i skopane aspect ratio. Dobra do obejrzenia, ale do kolekcji już nie bardzo.

Hm dawno to oglądałem więc może coś mi umknęło ale przynajmniej w części się z Tobą nie zgodzę.

Oczywiście mówię o pierwotnej wersji jaka się pojawiła a nie te "kolejne scenowe wydania" - obaj chyba wiemy o czym mówię.

Oglądałem ją na tv i pamiętam ,że dawno nie widziałem tak ostrego i z dobrze zrobionymi kolorami divxa - fakt bardzo mało ich oglądam wolę dvd.
Oglądam w sumie tyle by wiedzieć czy chcę sobie kupić coś na dvd.
W sumie obraz prawie dorównywał dvd i dlatego dobrze mi się oglądało.
Co do aspect ratio nie będę mówił bo już nie pamiętam.
Celowo też nie piszę o "pierdołach" technicznych tylko o zwykłym subiektywnym odczuciu jak oglądałem.

Jest jeszcze sprawa tego na czym obaj oglądamy, z czego i jak i czym podłączone - to też mogło mieć wpływ na nasze subiektywne wrażenia.
W każdym bądź razie oglądając nie czułem potrzeby posiadania dvdripa.
No ale każdemu według potrzeb.
KONIEC technicznego offtopa.

Ja i tak czekam już na wydanie oryginalne w R2 - amazon.
Bo film podobał mi się i wiem, że chcę mieć ten film w swojej kolekcji BSG w takiej formie jak posiadam całą resztę czyli oryginały.

I tu mam zagadkę, ile lat ma Cain?

O a co będzie można wygrać ?
Może Razora hi hi hi

Użytkownik biku1 edytował ten post 01.12.2007 - |21:45|

[biku1]

No no mamy nawet wspomnienia o małej Helenie Cain.
I wiemy już skąd miała ten swój nóż.
Ciekawa sytuacja z drugą małą dziewczynką.
Do tego nie wiem czy to moja wyobraźnia ale ich ojciec podobny był do Leobena.

W sumie można powiedzieć ,że zostało uzupełnione kilka wątków.
Faktycznie Toudi wydaje mi się,że na Scoprionie nie było wtedy sceny z trafionym battlestarem i przełamującym się na pół.
I jedna jego połowa unosi się do góry coś ala tonący Titanic - takie skojarzenie miałem.
Cała scena ataku na Scorpionie wygląda na lekko rozbudowaną.

W czasie rozmowy Kendry ze Starbuck w Raptorze jak się przygotowywały do misji na basestara.
Odniosłem wrażenie ,że mimo "oficjalnej" wrogości zaistniała między nimi jakaś nić nazwijmy to "sympatii".
Kiedy to obie wiedziały o swoich czarnych sprawkach mówiąc inaczej po prostu się rozgryzły.

Jednak nie jestem do końca zadowolony z tej wersji bo jak już wcześniej pisałem spodziewałem się historii rozbudowanej o bardziej "mroczne" wątki.
Dotyczące choćby tego co działo się "w środku" naszych bohaterów kiedy podejmowali swoje kontrowersyjne lub nie - decyzje.
Jak dylematy Cain dotyczące dowodzenia jak i Kendry mordującej cywili czy też odnośnie stosunku załogi BSP do pojmanej Giny.
Nie zapominajmy również o Adamie "Huskerze" i tym co odkrył podczas pierwszej wojny z cylonami.

Takich spraw mi brakowało i oczywiście mogłoby się jak zawsze rozbudować jeszcze sceny walki szczególnie spektakularny atak na Scorpionie.

A i duży plus za scenę w kontenerze z małą Cain i ten Centurion.

Jednak swojej oceny po tej dłuższej wersji już nie zmienię i pozostanie taka jaka była.

Użytkownik biku1 edytował ten post 01.12.2007 - |23:47|

[Toudi]

Do tego nie wiem czy to moja wyobraźnia ale ich ojciec podobny był do Leobena.

Wyobraźnia, też szukałem podobieństw do obecnych Cylonów, wśród ludzi z 1 wojny, ale choć ciągle widzę te same twarze, to jednak mi nie gra by to byli oni...
choć siostra Cain, kto wie czy to nie Szóstka

a co mi się bardzo rzuciło w oczy, to to czego wcześniej za bardzo nie pokazywali, a co ważne dam zaraz w tym poście w screenach.

edit: trochę mi to zajęło, ale miałem problem zlokalizować, ostatnią scenę.




Więc chciałem odnieść się do szczegółów. Nie były one wcześniej tak wyraźne.
ad1. Raptory i spacerujący obok ludzie.
ad2. Doku, a w dokach pojazdy - ciekawe, że tak sobie jakby nic stoją w próżni.
ad3. Rozbierane HRy, widzicie tego spychacza? Te wózki widłowe, oraz ten pojazd do holowania ciężkich samolotów?

Użytkownik Toudi edytował ten post 02.12.2007 - |01:12|

[biku1]

Więc chciałem odnieść się do szczegółów. Nie były one wcześniej tak wyraźne.
ad1. Raptory i spacerujący obok ludzie.
ad2. Doku, a w dokach pojazdy - ciekawe, że tak sobie jakby nic stoją w próżni.

A na tych spacerujących ludzików to zwróciłem już uwagę w poprzedniej wersji.
Teraz tak jakby troszkę dłużej to było pokazane.
I albo wszyscy byli tam w kombinezonach + hełmy albo oddzielało ich od kosmosu jakieś pole siłowe.

Ale znowu jakoś nie pamiętam tych ujęć z sprzątaniem po cylonach przez ten spychacz i wózki widłowe.

[Asignion]

W wersji rozszerzonej hybryda ma dosyć ciekawy monolog. Wspomina, że wkrótce będzie "czterech", wspaniałych w przebudzeniu i zmagających się z nową tożsamością (Saul Tight, Sam Anders, Galen Tyrrel i Tori). Mówi, że "on" znajdzie "ją" (Gaius i Hera?), a nieprzyjaciele się zjednoczą (ludzie i cyloni? Ludzie i 13 - ste plemię?). Potem hybryda mówi o "siedmiu maszynach, teraz już tylko sześciu", które pochłonie grzech i w wyniku bolesnej agonii "jedno" stanie się "wieloma" (czyżby rozpad cylońskiego społeczeństwa?). I jeśli mówi o siedmiu modelach cylońskich, to pod koniec drugiego sezonu jesteśmy dobrze ponad półtora roku przed wydarzeniami, w wyniku których Trójka zostanie "zapuszkowana". Czyżby RDM strzelił babola?

[Juki]

W wersji rozszerzonej hybryda ma dosyć ciekawy monolog. Wspomina, że wkrótce będzie "czterech", wspaniałych w przebudzeniu i zmagających się z nową tożsamością (Saul Tight, Sam Anders, Galen Tyrrel i Tori). Mówi, że "on" znajdzie "ją" (Gaius i Hera?), a nieprzyjaciele się zjednoczą (ludzie i cyloni? Ludzie i 13 - ste plemię?). Potem hybryda mówi o "siedmiu maszynach, teraz już tylko sześciu", które pochłonie grzech i w wyniku bolesnej agonii "jedno" stanie się "wieloma" (czyżby rozpad cylońskiego społeczeństwa?). I jeśli mówi o siedmiu modelach cylońskich, to pod koniec drugiego sezonu jesteśmy dobrze ponad półtora roku przed wydarzeniami, w wyniku których Trójka zostanie "zapuszkowana". Czyżby RDM strzelił babola?

Ciekawe. Raczej nie strzelił babola, przecierz ta hybryda mogła przewidzieć co się stanie za półtora roku.

Dowiedziałem się o strasznej rzeczy - Razora oglądało 1.7 (% czy milionów) widzów, czyli osiągnął średnią oglądalność w 3 sezonie. 4 sezon pewnie będzie oglądało poniżej 1.0 i dead end dla serialu lub nawet pierwszej połowy serialu.

[Jonasz]

Ciekawe. Raczej nie strzelił babola, przecierz ta hybryda mogła przewidzieć co się stanie za półtora roku.

Dowiedziałem się o strasznej rzeczy - Razora oglądało 1.7 (% czy milionów) widzów, czyli osiągnął średnią oglądalność w 3 sezonie. 4 sezon pewnie będzie oglądało poniżej 1.0 i dead end dla serialu lub nawet pierwszej połowy serialu.

Przynajmniej polowa serialu jest nakrecona, a reszta zamowiona, wiec bedzie krecona nawet jesli zamawiajacy mailby stracic na calym przedsiewzieciu. Kiepska ogladalnosc raczej nie zagraza serialowi, ktory i tak sie juz konczy, a SF Chanell raczej nie ma innego wyjscia jak serial wyemitowac.

Zle to jednak wrozy gatunkowi wogole. Czyzby to zapowiadalo schylek SF?

Zauwazcie, ze w glownych sieciach od dawno nie nadaje sie juz zadnych serialu robionych wedlg klasycznych wzorcow SF. Najblizsz temu gatunkowi sa Lost i Heroses, ale to raczej mystery i adventure. Jedynie niszowe stacje ciagle emituja nowe seriale i powtarzaja stare, ale niestety widownia sie zmniejsza.

[Asignion]

Ciekawe. Raczej nie strzelił babola, przecierz ta hybryda mogła przewidzieć co się stanie za półtora roku.

Tak, ale... o czwórce cylonów ujawnionych w finale trzeciego sezonu mówi w czasie przyszłym ("Soon there will be four, glorious in awakening"), a siedmiu modelach cylonów mówi w czasie teraźniejszym ("The seven, now six, self-described machines...").