Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 047 - S02E23 - Live Together, Die Alone


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
818 odpowiedzi w tym temacie

#761 Stix

Stix

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 03.07.2006 - |19:16|

Czy to naprawdę "wina" Desmonda, że samolot spadł?


Z odcinka dowiadujemy sie przeciez, ze to wzrastajaca sila pola magnetycznego, wywolana niewpisaniem kombinacji liczb, spowodowala, ze samolot spadl. :]

Wiemy za to już na 100%, że inni udają oraz, że nie wciśnięcie klawisza nie powoduje końca świata.


J.w. gdyby ta sila ciagle rosla, moglaby spowodowac koniec swiata :>
  • 0

#762 DHARMA

DHARMA

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów

Napisano 04.07.2006 - |08:17|

Trzeba było by zaopatrzyć się w Kompy z Drewna :D
  • 0

#763 zorija

zorija

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 36 postów
  • MiastoBielsko-Biała

Napisano 04.07.2006 - |09:15|

Z odcinka dowiadujemy sie przeciez, ze to wzrastajaca sila pola magnetycznego, wywolana niewpisaniem kombinacji liczb, spowodowala, ze samolot spadl. :]
J.w. gdyby ta sila ciagle rosla, moglaby spowodowac koniec swiata :>

Rzeczywiście, masz rację. A więc to chyba pole magnetyczne rozwaliło samolot
  • 0

#764 Vol 7

Vol 7

    Starszy sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 242 postów
  • Miastowziąć na rower?

Napisano 04.07.2006 - |10:21|

Rzeczywiście, masz rację. A więc to chyba pole magnetyczne rozwaliło samolot

z ostatniego odcinka 2 sezonu wiemy, że
Spoiler

  • 0

Dołączona grafika


#765 Adrian

Adrian

    Kapral

  • Email
  • 195 postów

Napisano 04.07.2006 - |10:56|

Nie wiem dlaczego ale prawie wszyscy wymyslaja ,że Libby na pewno podkreslam na pewno była jedną z innych , więc po co pilnowała dzieci pomagała ludziom , przeciez gdyby była inną to by sama próbowała zabic Ane Lucie za to ,że zabiła jednego z innych, weźcie wyluzujcie z tym
  • 0

#766 Arkadio

Arkadio

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 12 postów

Napisano 04.07.2006 - |11:56|

kiedy w polce bedzie tranmitowana 3 czesc lostow ?? na axn albo gdzies indziej ??? tylko nie na abc bo nie mam

Użytkownik Arkadio edytował ten post 04.07.2006 - |11:56|

  • 0

#767 Vol 7

Vol 7

    Starszy sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 242 postów
  • Miastowziąć na rower?

Napisano 04.07.2006 - |12:08|

kiedy w polce bedzie tranmitowana 3 czesc lostow ?? na axn albo gdzies indziej ??? tylko nie na abc bo nie mam

to pytanie powinieneś zadać w dziale "Nie bój się zapytać" :/

bedzie na axn najwcześniej w styczniu przyszłego roku


Prosze jakiegoś moda o przeniesienie tych 2 postów do tematu "Nie bój się zapytac"

Użytkownik Vol 7 edytował ten post 04.07.2006 - |12:08|

  • 0

Dołączona grafika


#768 Brus

Brus

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów

Napisano 04.07.2006 - |17:31|

Niewciśnięcie przyciska powoduje katastrode a nie koniec świata.No np. katastrofa lotu 815.Czy powiedziane było w filmie instruktarzowym to powoduje koniec świata?No ja myśle że nie
  • 0

#769 Stix

Stix

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 04.07.2006 - |18:03|

No dobra, ale wiemy tez ze niewpisanie kombinacji liczb i niewcisniecie "execute" powoduje ze zaczyna byc wytwarzane pole magnetyczne, ktorego sila rosnie w blyskawicznym mozna powiedziec tempie, wiec wyobraz sobie ze ta sila ciagle rosnie i przyciaga przedmioty(wieksze i mniejsze) z coraz dalsza, to wtedy dojdzesz do pewnego wniosku...
  • 0

#770 jacekfreeman

jacekfreeman

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 431 postów
  • MiastoLublin

Napisano 05.07.2006 - |17:43|

Niewciśnięcie przyciska powoduje katastrode a nie koniec świata.No np. katastrofa lotu 815.Czy powiedziane było w filmie instruktarzowym to powoduje koniec świata?No ja myśle że nie



A co powiedział KElvin zaraz po wciśnięciu przyciusku gdy zapytał go Desmond na czym to wszystko polega?

Odpowiedział: "Just saving the world" (Tylko ratuje swiat)

To chyba cos znaczy
  • 0
Rok 2007 był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzywczajne zdarzenia.


Zapraszam do Lublina :)

#771 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 05.07.2006 - |21:42|

A co powiedział KElvin zaraz po wciśnięciu przyciusku gdy zapytał go Desmond na czym to wszystko polega?

Odpowiedział: "Just saving the world" (Tylko ratuje swiat)

To chyba cos znaczy

niekoniecznie :)
moze oznaczac ze Calvin naprawde wierzyl ze moze uratowac dzieki temu swiat, ale niekoniecznie moze oznaczac, ze jego wierzenia byly prawdziwie:)
w koncu spedzil tyle czasu sam na wyspe, a z samotnosci moglo mu sie cos pomieszac w glowie :)
w koncu chyba po cos rysowal mape wyspy na "blast door" :)
  • 0

#772 wieszak

wieszak

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 06.07.2006 - |13:08|

tak naprawde to chyba nigdy sie nie dowiemy co sie stanie gdy nie wcisnie sie przycisku. Wg mnie te kolorowe niebo i hałas to było przez przekrecenie kluczyka przez Desmonda
  • 0

#773 Stix

Stix

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 06.07.2006 - |13:14|

No nie dowiemy sie, co sie stanie, gdy sie nie wpisze liczb, bo juz to wiemy :clap: Przeciez rosnie sila pola elektromagnetycznego. A przekrecenie kluczyka powoduje dezaktywacje tegoz elektromagnesu :clap:
  • 0

#774 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 06.07.2006 - |22:15|

nie dowiemy sie, bo :
po pierwsze - komputer sie zepsul (pewnie mial wgranego windowsa :P )
po drugie - bunkier prawdopodobnie juz wybuchl :P
  • 0

#775 Brus

Brus

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów

Napisano 07.07.2006 - |21:19|

Hans O. odkrył elektromagnetyzm w 1820 roku.

W 1999 satelita nazwany jego imieniem został wystrzelony w celu zrobienia mapy pola magnetycznego Ziemi. Wyniki doprowadziły naukowców do przypuszczenia, że zbliża się odwrócenie biegunów, czego rezultaty byłyby katastrofalne: jeśli Ziemia straciłaby swoją magnetosferę, stałaby się pozbawiona ochrony przed ogromnym promieniowaniem z kosmosu i ze słońca. Satelita odkrył również anomalię w polu magnetycznym w Poł. Afryce, gdzie pole skierowane jest w przeciwną stronę niż na pozostałej powierzchni Ziemi i zwiększa się od setek lat.

Naukowcy, obawiając się kataklizmu odwrócenia biegunów, przygotowali środowisko, w którym miała przetrwać rasa ludzka (wyspa Lost). Bezpośrednio i pośrednio skonstruowali taki rodzaj ludzi, którzy stworzyliby społeczność przygotowaną na przetrwanie i zasiedlenie nowego świata. Głównie, oznacza to ludzi nie pełniących ról ojciec/matka; i/lub ludzi posiadających umiejętności przydatne dla przetrwania: lekarz, inżynier, ratownik, najemnik; oraz ludzi wystarczająco zróżnicowanych genetycznie: murzynów, białych, azjatów, etc. aby zapewnić zdrową pulę genetyczną dla przyszłych pokoleń.

Później na wyspie, która już wcześniej posiadała ogromne naturalne źródło magnetyzmu, skonstruowali sztuczną magnetosferę, wspomnianą w komiksie Walta/Hurleya: aby likwidować śmiercionośne promieniowanie kosmiczne, które przedtem niwelowała atmosfera Ziemi. Mieli nadzieję, że społeczność się rozwinie, powiększy i w końcu zaludni i odbuduje ziemię.

Inicjatywa Dharma prowadzona przez Alvara Hanso (jeśli naprawdę istnieją w świecie LOST – bo większość odcinka "Orientation" jest to odciągnięcie uwagi rozbitków) użyła technologii opartej na zdalnym widzeniu i elektromagnetyzmie, aby zasilić magnetosferę i wpłynąć na życie przyszłych kandydatów na mieszkańców wyspy. Każde dziwne (i wiele zwykłych) zdarzeń w Lost może być przypisane elektromagnetyzmowi władanemu przez zbiorową świadomość na wyspie. Kiedy wszyscy kandydaci byli na miejscu, tzn. w samolocie, zbiorowa świadomość uśpiła ich, sprowadziła samolot na ziemię, kriogenicznie ich przechowała, zdemontowała samolot (pozostawiając wystarczająco dużo szczątków w oceanie aby zapewnić sobie werdykt "wszyscy nie żyją"); lata później, trochę szczątków zostało umieszczonych na plaży wraz z pasażerami i została zaaranżowana scena aby dać iluzję, że WŁAŚNIE się rozbili. Wtedy zbiorowa świadomość ich obudziła.

Większość z odcinka "Orientation" oraz to co mówi Desmond jest nieprawdą i jest przedstawione naszym bohaterom tylko po to aby naciskali ten nieszczęsny guzik co 108 minut. Zamierzenia są trzy: aby dostarczyć wspólny cel dla społeczności – powód do działania i coś "znaczącego" co wykracza poza zdroworozsądkowe podejmowanie decyzji; po drugie, aby chronić właz/zasilanie/naukowców za betonem; po trzecie, aby ściągać informacje z satelity Oersted, który okrąża ziemię co 108 minut i odbierać aktualne dane o biegunach magnetycznych.

Zbiorowa świadomość uszkadza zmysł nawigacyjny tego ptaka (na zasadzie magnetycznej - ptaki mają magnetyt w dziobach).

Sayid mówi Jackowi, że albo kompas jest zepsuty albo Północ się przesunęła. Na prawdę to Północ się przesunęła.

Obecność tego okrętu wskazuje na to, że wyspa zawsze była znana ze swojej magnetycznej mocy (słowo "magnetyczny" pochodzi od "Magnezja", ląd, na którym pierwszy raz odkryto czarna skałę z własnością przyciągania). Położenie tego statku wskazuje na wulkaniczną przeszłość wyspy – wyspa była wypychana coraz wyżej – statek jest teraz na lądzie. (Lawa stygnie i tworzy bazalt; w momencie, kiedy bazalt zastyga, zachowuje pole magnetyczne takie samo jak pole w otoczeniu, co dostarcza informacji o polu magnetycznym z przeszłości).

Podejrzane teorie BF Skinner’a tworzą podstawy dla metod używanych przez zbiorową świadomość, aby skonstruować społeczną "utopię". Oni są głosami wśród drzew, wizjami, czarną mgłą (metal w polu magnetycznym), potworem (mechanicznym, ale uosabiającym lęki każdego z rozbitków). Używają każdego psychologicznego podstępu, aby manipulować rozbitkami tak by utworzyli stabilną długo trwającą społeczność NA wyspie; a ich środki do tego celu są ogromne.

Lock może teraz chodzić. Lock nie ma czucia w nogach. Jego zdolność do poruszania się opiera się na woli zbiorowej świadomości. Ona czyni go posłusznym. Taki stopień posłuszeństwa może ostatecznie być potrzebny od wszystkich rozbitków. Jego nogi się poruszają, ponieważ zbiorowa świadomość umożliwia przedostanie się mikroskopijnym impulsom elektronicznym z mózgu poprzez kręgosłup do mięśni w nogach.

Podsumowując: nasi bohaterowie wcale się nie rozbili; oni stanowią przyszłość rasy ludzkiej – ocaleni z kataklizmu biegunowego, o którym nawet się nie dowiedzieli; są na wyspie, aby przeżyć, rozmnażać się i zaludnić Ziemię. Są nieświadomi planu, który jest realizowany przez wyrafinowaną zbiorową świadomość oraz grupę naukowców, stosujących moc elektromagnetyzmu oraz psychologiczne techniki nagrody i kary.

Ciekawa Teoria według mnie a co do włazu to właz nie wybuchł bo jeśli by został wysadzony to czemu aktorzy grający Lock'a,Des'a i Eko mieliby podpisane kontrakty na 3 sezon?
  • 0

#776 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 07.07.2006 - |21:57|

dobra, to ma rece i nogi, bo jest tak poskladane jak to co Dan Brown napisal w "Kodzie..." :)
ale po co na wyspie umieszczac niedzwiedzia polarnego? czemu ludzie gina? skoro maja stworzyc przyszla populacje to nie moga ginac :)
a wogole to gdzie w tym wszystkim Inni ?
  • 0

#777 i don't sleep

i don't sleep

    Szeregowy

  • Email
  • 37 postów

Napisano 07.07.2006 - |22:46|

co do "innych" to mogą to być członkowie projektu DHARMA, którzy chcą też przetrwać. co jest częste wśród amerykanów :P
  • 0

#778 Hubi

Hubi

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 117 postów

Napisano 08.07.2006 - |00:19|

no to może dodam coś od siebie ;)
zakładam że pole magnetyczne emituje pewnego rodzaju kopułe która otacza wyspę - sugeruję się kopuła w bunkrze i na filmie instr.
i teraz żeby się dostac na wyspę zapewne trzeba dezaktywować kopułę.
Zauważyliśmy że np. bunkrem mozna sterować na dwa sposoby... zdalnie i z poziomu instalacji w bunkrze. Idąc dalej tym tokiem myslenia doszedłem do nastepujących wniosków. Gdy Desmond wraz z kelvinem byli w bunkrze, stacja Perła funkcjonowała prawidłowo, czyli byli tam obserwatorzy. Gdy Obiekt A czyli Kelvin wychodził, a Obiekt B czyli Des zostawał wszystko było w normie. Natomiast pewnego dnia wyszli oboje i wtedy obserwatorzy szybko powiadomili Darme. I teraz mam dwie opcje:
1. Gdy bunkier zostął pusty, Dharma wysłała samolot w kierunku wyspy i jeżeli bunkrem mozna całkowicie sterować zdalnie to w tym momencie gdy samolot się zbliżał Dharma wyzerowała zegar w bunkrze, aby spowodować otwarcie się kopuły, a następnie przyciągniecie samolotu. Prawdopodobnie interwencja Desmonda w tym momecie była zbędna, bo po spadku samolotu dharma zrestartowała ponownie licznik.
Ew. Trzeba by tylko porównać czas lecacego samolotu z Sydney do naszej wyspy, a czasem w momencie wyjścia Desa na zewnątrz, bo wtedy wcale nie trzeba byłoby zerować lciznika jeżeli obie wartości by sie pokrywały.
Wersja druga jest bardzo podobna tzn.
2. Gdy tylko nadażyła się oazja że bunkier zostął opuszczony, powiadomiona dharma wyzerowała licznik i najbliższy samolot został skierowany na wyspę.
To jest moja odpowiedź na stwierdzenie J.J'a że samolot nie rozbił się przez przypadek ;)
Zauważcie że podczas katastrofy za czasów Desa bunkier w środku nie został aż nadto zniszczony a samolot spadł. W ostatniej "katastrofie" nic sie nie stało, bo nic nie przelatywalo nad wyspa, lub też nie zostało na nią przez dharme skierowane, bo nie mają już kontroli nad wyspą z poziomu stacji Perła.

Uważam też, że wyścig organzowany przez Widmore był TYLKO dla Desa ;] Ojciec Pen doszedł do wniosku że to jedyny sposób na pozbycie się Desmonda.

ufff.. troszkę się rozpisałem :)

pzdr.

Użytkownik Hubi edytował ten post 08.07.2006 - |00:22|

  • 0
www.mytorrent.pl - zapraszam ;)

Nie regulaminowa grafika.

#779 DeStroYer

DeStroYer

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 32 postów

Napisano 08.07.2006 - |12:39|

No chyba że doszło do tego iż klapa przebywając w bardzo silnym polu magnetycznym zyskała jego cechy, tzn. stała się magnesem.

No dokładnie, a jak wiemy gdy mamy 2 magnesy to one się odpychaja...
Coraz bardziej mnie przekonuje teoria, że nie było wybuchu...

A co powiedział KElvin zaraz po wciśnięciu przyciusku gdy zapytał go Desmond na czym to wszystko polega?

Odpowiedział: "Just saving the world" (Tylko ratuje swiat)

To chyba cos znaczy

Ja uważam że to było czysto ironiczne stwierdzenie, więc nie mozemy tego do konca brac na poważnie ;)

dobra, to ma rece i nogi, bo jest tak poskladane jak to co Dan Brown napisal w "Kodzie..." :)
ale po co na wyspie umieszczac niedzwiedzia polarnego? czemu ludzie gina? skoro maja stworzyc przyszla populacje to nie moga ginac :)
a wogole to gdzie w tym wszystkim Inni ?

Po co niedzwiedz polarny? Po to zeby ta rasa nie wyginela...
I tu jeszcze dorzuce cos od siebie gdyz czytalem I ksiazke o Loscie: zagubiony gatunek
Głowna bohaterka tej ksiazki znalazła na wyspie papuge rajską, która wyginael juz ok. 1920 roku... To daje do myslenia, i potwierdza w jakims stopniu ta teorie... Inni tworzą nowy swiat na wypadek gdyby zamiana biegunow zniszczyla poprzedni swiat :P A wiadomo ze zwierzeta tez bedą potrzebne, stad rozne zwierzeta na wyspie i badania nad nimi :P Oczywiscie to tylko domysly ;)


Aha i jeszcze chciałem tak od siebie dodac - my sie tutaj trudzimy z wymysleniem teorii nt. co sie stane w 3 sezonie, co sie stalo w bunkrze, co zrobia inni itd.
Nie przypomina się wam zakonczenie 1 sezonu? Ile to było teorii na temat tego co moze byc w bunkrze? I zadna, powtarzam zadna nawet sie nie zblizyla do tej wlasciwej... Nikt nie przewidzial ze bedzie komputer, bedzie Desmond który wklepuj co 108 minut liczby Hurleya...
Wiec domyslam sie ze te nasze teori co do 3 sezonu mozemy sobie gleboko w D*** wsadzic :PP

pozdro
  • 0

#780 Brus

Brus

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów

Napisano 08.07.2006 - |16:43|

No dokładnie, a jak wiemy gdy mamy 2 magnesy to one się odpychaja...
Coraz bardziej mnie przekonuje teoria, że nie było wybuchu...
Ja uważam że to było czysto ironiczne stwierdzenie, więc nie mozemy tego do konca brac na poważnie ;)
Po co niedzwiedz polarny? Po to zeby ta rasa nie wyginela...
I tu jeszcze dorzuce cos od siebie gdyz czytalem I ksiazke o Loscie: zagubiony gatunek
Głowna bohaterka tej ksiazki znalazła na wyspie papuge rajską, która wyginael juz ok. 1920 roku... To daje do myslenia, i potwierdza w jakims stopniu ta teorie... Inni tworzą nowy swiat na wypadek gdyby zamiana biegunow zniszczyla poprzedni swiat :P A wiadomo ze zwierzeta tez bedą potrzebne, stad rozne zwierzeta na wyspie i badania nad nimi :P Oczywiscie to tylko domysly ;)
Aha i jeszcze chciałem tak od siebie dodac - my sie tutaj trudzimy z wymysleniem teorii nt. co sie stane w 3 sezonie, co sie stalo w bunkrze, co zrobia inni itd.
Nie przypomina się wam zakonczenie 1 sezonu? Ile to było teorii na temat tego co moze byc w bunkrze? I zadna, powtarzam zadna nawet sie nie zblizyla do tej wlasciwej... Nikt nie przewidzial ze bedzie komputer, bedzie Desmond który wklepuj co 108 minut liczby Hurleya...
Wiec domyslam sie ze te nasze teori co do 3 sezonu mozemy sobie gleboko w D*** wsadzic :PP

pozdro

Z tym ostatnim zdaniem się zgadzam całkowicie ale ta teoria która została zkopiowana do postu daje dużo do myślenia
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych