Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 047 - S02E23 - Live Together, Die Alone


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
818 odpowiedzi w tym temacie

#741 ZUHH

ZUHH

    Szeregowy

  • Email
  • 60 postów

Napisano 23.06.2006 - |11:10|

Dziwi mnie fakt że Henry Gale sie nie martwi tym iż wyspa zostanie odnaleziona czy chociażby ktoś przypłynie uratować lostowiczów. Wynika to z jego rozmowy z Michaelem. Jeżeli Henry dał moiżliwość opuszczenia wyspy Michaelowi naprawdę, to musiał albo mu zaufać że nikogo na nią nie sprowadzi, gdyż będzie się obawiał tego że jego zbrodnie wyjdą na jaw, albo też okłamał go z tym kursem mającym pomóc mu opóścić wyspę. Jeżeli ten zbawienny kurs jest prawdziwy to oznacza to że Othersi nie chcą opuścić wyspy, mino że mają taką możliwość. Również othersi nie chcieli by tam niepożądanych ekip typu ekipy ratunkowe i różni tam badacze. Stąd też sądze że Henry jest świadomy tego, że nawet jak MIchael by zdradził komuś tajemnice jaką jest fakt istnienia tej wyspy to i tak nie została by ona odnaleziona (ale ma to sens wtedy gdy zbawienny kurs Henrego jest prawdą).
Naukowcy z antarktydy prawdopodobnie namierzyli wyspę a przynajmniej są na jej tropie dzięki niewciśnięciu guzika (gikantyczny magnetyzm). Jednak nie widzimy aby Henry się zmartwił tym zjawiskiem, a przecież pomaga ono w odnalezieniu wyspy. Świadczyć to może o tym iż Henry nie wie wszystkiego do końca :).




I na koniec taka płenta : ... jeżeli LOstowicze zostaną "uratowani" z "niebezpiecznej" wyspy przez ludzi z zewnątrz to tylko przez to że John nie wcisnął guziczka!

Użytkownik ZUHH edytował ten post 23.06.2006 - |11:13|

  • 0

#742 ktos

ktos

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 23.06.2006 - |17:33|

Obejrzałam ostatni odcinek drugiej serii lost. Może to głupie pytanie, ale zaintrygowała mnie statnia scena z jackiem i kate co miało oznaczać to spojrzenie? Jeśli ktoś się domyślił to proszę o wyjaśnienie. I jeszcze jedno o co chodziło z tymi francuzami? w sniegach i ten telefon do penelope?
Ogólnie odcinek faktycznie fajny,a jeszcze jedno dlaczego said dotarł do ich obozu a on był zupełnie "wyczyszczony"?
  • 0

#743 Pitwas

Pitwas

    Szeregowy

  • Email
  • 29 postów

Napisano 23.06.2006 - |22:08|

Obejrzałam ostatni odcinek drugiej serii lost. Może to głupie pytanie, ale zaintrygowała mnie statnia scena z jackiem i kate co miało oznaczać to spojrzenie? Jeśli ktoś się domyślił to proszę o wyjaśnienie. I jeszcze jedno o co chodziło z tymi francuzami? w sniegach i ten telefon do penelope?
Ogólnie odcinek faktycznie fajny,a jeszcze jedno dlaczego said dotarł do ich obozu a on był zupełnie "wyczyszczony"?


Chłopie rozwaliłeś mnie :blink: .
- Łatwo się domyślic, że Jack probował porozumie sie z Kate w sprawie ucieczki od Othersow
- Ludzie w stacji badawczej na śneigu nie byli Francuzami
- telefon do Penelope hmm... tego sie dwoiemy w trzecim sezonie
- Sayid nie dotarł obozu Othersow tylko do niby obozu w ktorym wczesniej przebywali Othersi zeby smylic Michael'a np. bunkier z tego ''obozu'' byl jedynie drzwiami i nic wiecej za nimi nie bylo jak zapewne widziales
  • 0

#744 garus

garus

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 796 postów

Napisano 24.06.2006 - |11:47|

Obejrzałam ostatni odcinek drugiej serii lost. Może to głupie pytanie, ale zaintrygowała mnie statnia scena z jackiem i kate co miało oznaczać to spojrzenie? Jeśli ktoś się domyślił to proszę o wyjaśnienie. I jeszcze jedno o co chodziło z tymi francuzami? w sniegach ten telefon do penelope?
Ogólnie odcinek faktycznie fajny,a jeszcze jedno dlaczego said dotarł do ich obozu a on był zupełnie "wyczyszczony"?


Hmmm...nawet nie raczyłeś zerknąć na którąś z tych...30 stron tematu :> :/
  • 0

Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:

showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali

#745 Brus

Brus

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów

Napisano 25.06.2006 - |11:15|

Obejrzałam ostatni odcinek drugiej serii lost. Może to głupie pytanie, ale zaintrygowała mnie statnia scena z jackiem i kate co miało oznaczać to spojrzenie? Jeśli ktoś się domyślił to proszę o wyjaśnienie. I jeszcze jedno o co chodziło z tymi francuzami? w sniegach i ten telefon do penelope?
Ogólnie odcinek faktycznie fajny,a jeszcze jedno dlaczego said dotarł do ich obozu a on był zupełnie "wyczyszczony"?

No przecierz ten telefon miał na celu powiadomienia Penelope że odnalazł się Desmond.Córka pana Widmore
wynajęła pewnie tych Portugalczyków aby odnaleźli jej ukochanego.Zapewne dowiedziała się że jej ojciec ma wyspę i grupę naukowców która miała na celu jakies eksperymenty.



Do tych co późno obejżeli odcinek:Najpierw przeczytajcie kilka stron z 30 a potem dodawajcie swoje opinie
  • 0

#746 szczurek

szczurek

    Szeregowy

  • Email
  • 66 postów
  • MiastoWleń

Napisano 25.06.2006 - |16:42|

a jeszcze jedno dlaczego said dotarł do ich obozu a on był zupełnie "wyczyszczony"?


Oboz Innych zostal wyczysczony bo oni uciekli po tym jak rozbtkowie zauwazyli w lesie ze sledzi ich 2 othersow. Jednego zabili a drugi im spieprzyl i wykapowal. Dziwie sie jeszcze dlaczego rozbitkowie byli tak bojazliwi i nie odkryli calej wyspy wczesniej... Kojarz fakty. To sie nazywa heurystyka...

Użytkownik szczurek edytował ten post 25.06.2006 - |16:42|

  • 0

#747 ktos

ktos

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 25.06.2006 - |19:31|

Chłopie rozwaliłeś mnie blink.gif .
- Łatwo się domyślic, że Jack probował porozumie sie z Kate w sprawie ucieczki od Othersow
- Ludzie w stacji badawczej na śneigu nie byli Francuzami
- telefon do Penelope hmm... tego sie dwoiemy w trzecim sezonie
- Sayid nie dotarł obozu Othersow tylko do niby obozu w ktorym wczesniej przebywali Othersi zeby smylic Michael'a np. bunkier z tego ''obozu'' byl jedynie drzwiami i nic wiecej za nimi nie bylo jak zapewne widziales





Chłopie rozwaliłeś mnie blink.gif .
- Łatwo się domyślic, że Jack probował porozumie sie z Kate w sprawie ucieczki od Othersow
- Ludzie w stacji badawczej na śneigu nie byli Francuzami
- telefon do Penelope hmm... tego sie dwoiemy w trzecim sezonie
- Sayid nie dotarł obozu Othersow tylko do niby obozu w ktorym wczesniej przebywali Othersi zeby smylic Michael'a np. bunkier z tego ''obozu'' byl jedynie drzwiami i nic wiecej za nimi nie bylo jak zapewne widziales
  • 0

#748 szczurek

szczurek

    Szeregowy

  • Email
  • 66 postów
  • MiastoWleń

Napisano 25.06.2006 - |22:39|

wlasnie mi tez sie pokickalo... :D Ktos dobrze mowi z tym obozem. Ja dawno ogladalem i zapomnialo mi sie :) Ta ich rzekoma baza to byla tylko taka prowizorka dla pozorow ;) pozdro
  • 0

#749 darou

darou

    Szeregowy

  • Email
  • 12 postów

Napisano 27.06.2006 - |09:44|

Sprawa skinienia Jacka do Kate jest banalnie prosta.Dał jej do zrozumienia że ma plan.No i ma faktycznie bo odcinek wcześniej rozmawiał z Sayidem który domyślił się co Michael chce zrobić i Sayid zaproponował aby obmyślili na wszelki wypadek jakiś plan i Jack na to przystał.Całą noc na to mieli.
Nie wiem czy to było bo 30 stron to sporo.Kilka przejżałem i nie było.

Mi się wydaje że Michaela i Walta wykiwali.Albo nigdzie nie trafią albo trafią do kolejnej stacji innych.
Nie wiem ale wydaje mi się że Michaelowi sprzydałaby się ta strzykawka z serum
  • 0

#750 DJ_TECH

DJ_TECH

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 27.06.2006 - |22:46|

Ja mam pewną sugestię, odnośnie Desmonda... Mianowicie, jak przekręcił kluczyk, to w mojej opinii nic nie wybuchło, lecz zostąły rozładowane (z ogromną siłą) magnesy (zmiana polaryzacji), co spowodowało "odepchnięcie wszystkich metalowych przedmiotów, w tym klapy od bunkra, która w skutek tego została wyrzucona wysoko w powietrze, a lock i eco przeżyją...

P.S. Dlaczego Charlie jakby nigdy nic, wrócił do obozu i nikt, kompletnie nikt nie wrócił się tam, aby zobaczyć co sie stało??
  • 0

#751 cyryl_munky

cyryl_munky

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów
  • MiastoPodłopień

Napisano 28.06.2006 - |01:32|

ten odcinek wyjaśnił nam dużo ale nie wszysto więc czenam na 3 sezon lost ktura ma sie pojawić na abc na końcu pazdziernika lub na poczontku listopada <lol>
  • 0

#752 Jellyeater

Jellyeater

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 452 postów
  • Miastoz Odległych Rubierzy

Napisano 28.06.2006 - |04:57|

Już bylo napisane, że nia ma czegoś takiego jak zmienna polaryzacja magnesów. Magnes zawsze przyciąga stal.
  • 0
Wszsytko tłumaczy paradoks bliźniąt.

Thank you and Nestle!

#753 DJ_TECH

DJ_TECH

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 28.06.2006 - |16:50|

ok, może i nie, ale i tak Tamci żyją a bunkier jest cały, ponieważ, jak zauważyliście Charlie, wyszedł na plaże jakiś czas po zdarzeniu, podczas któego był w bunkrze. Jak on przeżył to i tamci też...

Poza tym, pojawiały się spekulacje co do tego, czy facet z brodą to DeGroot... jak słyszymy na przystani koleś nazywa się Tom, a nie gilbert (czy jak to tam miał na imię ten kolo)
  • 0

#754 matix161

matix161

    Szeregowy

  • Email
  • 6 postów

Napisano 28.06.2006 - |23:03|

dla przypomnienia w niedziele ostatni odcinek 2sezonu losta w polsce na AXN o 20:05

Użytkownik matix161 edytował ten post 28.06.2006 - |23:03|

  • 0

#755 Brus

Brus

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów

Napisano 29.06.2006 - |15:05|

Ja mam pewną sugestię, odnośnie Desmonda... Mianowicie, jak przekręcił kluczyk, to w mojej opinii nic nie wybuchło, lecz zostąły rozładowane (z ogromną siłą) magnesy (zmiana polaryzacji), co spowodowało "odepchnięcie wszystkich metalowych przedmiotów, w tym klapy od bunkra, która w skutek tego została wyrzucona wysoko w powietrze, a lock i eco przeżyją...

P.S. Dlaczego Charlie jakby nigdy nic, wrócił do obozu i nikt, kompletnie nikt nie wrócił się tam, aby zobaczyć co sie stało??

A powiedz mi poszedł byś tam??


dla przypomnienia w niedziele ostatni odcinek 2sezonu losta w polsce na AXN o 20:05

Tę wiadomość powinieneś zamieścić w temacie dla zacofanych fanów
  • 0

#756 boski seba

boski seba

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 19 postów
  • Miastozabrze

Napisano 03.07.2006 - |11:47|

:afro: odcinek ma supre klimat napiecie do ostatniej sekundy mam nadzieje ze 3 odsłona bedzie równiez porazała nie tylko tajemnica lecz i innymi którzy jak narazie kojarza mi sie z sekta ktorej przywodca potrzebuje swierzej krwi ciekawia mnie dalsze losy eko i jihn i desmonto bo ta opowieszc omiłosci mnie poruszyła i pokazuje ze walczyc o miłosc warto :clap:
  • 0
z płanącego nieba wyrwał sie okrzyk gwiazd upadła i brucząca krwią nadzieja wydaje ostatnitnie tchnienie

#757 zorija

zorija

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 36 postów
  • MiastoBielsko-Biała

Napisano 03.07.2006 - |16:44|

...mnie bierze, że tyle trzeba na 3 sezon czekać. Odcinek jeszcze dołożył nam pytań. Co z Jackiem, Sawyerem i innymi> Co z Johnem i Eco? Czy to naprawdę "wina" Desmonda, że samolot spadł? Co to za urządzenie, przy którym majstruje Desmond? Czemu D. nie mógł opuścić wyspy? Co to za pomnik? I wreszcie - czy grupa poszukiwawcza jest na tropie rozbitków? Wiemy za to już na 100%, że inni udają oraz, że nie wciśnięcie klawisza nie powoduje końca świata. Brus pytał, czy byśmy poszli zobaczyć do bunkra. Ja odpowiadam "Tak"
  • 0

#758 DHARMA

DHARMA

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów

Napisano 03.07.2006 - |16:44|

Eee, to nie dramat romantyczny :P
  • 0

#759 olorin669

olorin669

    Kapral

  • Użytkownik
  • 196 postów

Napisano 03.07.2006 - |16:50|

Już bylo napisane, że nia ma czegoś takiego jak zmienna polaryzacja magnesów. Magnes zawsze przyciąga stal.

No chyba że doszło do tego iż klapa przebywając w bardzo silnym polu magnetycznym zyskała jego cechy, tzn. stała się magnesem.
  • 0

#760 Theo

Theo

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 6 postów

Napisano 03.07.2006 - |18:10|

Oglądnąłem wczoraj odcinek po raz 2 i 3 :) Coraz bardziej mi się podoba, mam swoje teorie co do wydarzeń, które jeszcze nie zostały wyjaśnione i to mi się najbardziej podoba w LOST. Nie mogę się już doczekać 3. sezonu :D
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych