Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 069/070 - S03E22/23 - Through The Looking Glass (1 & 2)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
815 odpowiedzi w tym temacie

#721 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 11.06.2007 - |14:38|

Ja myślę, że ff to jednak przyszłość... chociaż byłoby fajnie, gdyby okazały się właśnie wizją.
Niezbyt rozumiem. Kto to był ten Cuse? I dlaczego ma dawać głos i jako Jakob i jako Minkowski? :huh:


Cuse -> Carlton Cuse - jeden ze scenarzystów Lost
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#722 jacekfreeman

jacekfreeman

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 431 postów
  • MiastoLublin

Napisano 11.06.2007 - |14:39|

Cuse -> Carlton Cuse - jeden ze scenarzystów Lost

Oczywiście to kto podkładał głos pod Jacoba na tym etapie serialu można śmiało podpiąć pod zasadę nieistotności.
  • 0
Rok 2007 był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzywczajne zdarzenia.


Zapraszam do Lublina :)

#723 Yona

Yona

    Kapral

  • Użytkownik
  • 243 postów

Napisano 11.06.2007 - |17:21|

Jak mówicie, że to wizja, to ja mówię, że to nie jest odcinek Jackocentryczny.
Niech sobie piszą co chcą. Równie dobrze przez cały odcinek Desmond mógł mieć wizję.

Użytkownik Yona edytował ten post 11.06.2007 - |17:22|

  • 0

#724 korowiow

korowiow

    Starszy sierżant

  • Użytkownik
  • 853 postów
  • MiastoKalwaria Zebrzydowska

Napisano 11.06.2007 - |20:07|

Jak mówicie, że to wizja, to ja mówię, że to nie jest odcinek Jackocentryczny.
Niech sobie piszą co chcą. Równie dobrze przez cały odcinek Desmond mógł mieć wizję.


Jeśli tak by było, Lost miałby u mnie dużego minusa. Świadczyłoby to o zachowawczości twórców i strachu przej jakimikolwiek większymi zmianami w fabule. Wtedy zamiast przełomu mielibyśmy mało znaczącą wizję (bo i tak by się nie sprawdziła).
  • 0

#725 Gaw

Gaw

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 18 postów

Napisano 11.06.2007 - |21:39|

U mnie twórcy by mieli minusa, jeśli to by się miało sprawdzić, a w kolejnym sezonie rozbitkowie by pozostali na wyspie - wtedy dopiero by była lipa (wiadomo kto przeżyje, wiadomo że zostaną uratowani itd.). Wszystkie inne opcje są dobre.
  • 0

#726 Yona

Yona

    Kapral

  • Użytkownik
  • 243 postów

Napisano 11.06.2007 - |22:48|

Dla mnie będzie głupio jak wylecą z wyspy, będą chcieli wrócić, wrócą i od nowa akcja na wyspie. To by dopiero było denne.
Prawie tak denne jak końcówka 2 sezonu PB.
Chodzi mi o taki sam powrót - wyspa, więzienie.
  • 0

#727 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 12.06.2007 - |06:35|

Wydaje mi się że jeśli wrócą na wyspę to będzie to ostatnia scena Lost.
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#728 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 12.06.2007 - |06:52|

Wydaje mi się że jeśli wrócą na wyspę to będzie to ostatnia scena Lost.

I musze powiedziec, ze moglaby ona byc calkiem niezla. I przede wszystkim zaskakujaca :)
  • 0
Living is easy with eyes closed

#729 Yona

Yona

    Kapral

  • Użytkownik
  • 243 postów

Napisano 12.06.2007 - |07:09|

A mi się tak nie wydaje. Przede wszystkim dlatego, że Jack chyba nie chce tam wrócić, bo "jest plaża, słonko, a olejki do opalania znajdziemy w bunkrach", tylko ma coś tam do zrobienia.
Zostawili by nas z niedokończonym wątkiem xD, a tego bardzo nie lubię.
Nie zobaczylibyśmy jak to wielki Jack bohatersko ratuje coś na wyspie (Dharmę, rdzennych mieszkańców, pozostałych rozbitków, czy tam wybierzcie sobie co chcecie).
  • 0

#730 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 12.06.2007 - |08:16|

Jeśli flashforward Jacka to wizja - jedna z możliwości tego, co się stanie - to OK - Lościarze teraz maja "pracować" nad tym, by koniec nie był aż tak mroczny...
Jeśli miałby się sprawdzić w 100% to dopiero kicha - jeszcze przed nami prawie 50 odcinków, a już znamy zakończenie serialu... To tak, jakby kryminał ktoś zaczął czytać od końca - wiemy, kto jest mordercą :P
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#731 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 12.06.2007 - |08:39|

Jeśli flashforward Jacka to wizja - jedna z możliwości tego, co się stanie - to OK - Lościarze teraz maja "pracować" nad tym, by koniec nie był aż tak mroczny...
Jeśli miałby się sprawdzić w 100% to dopiero kicha - jeszcze przed nami prawie 50 odcinków, a już znamy zakończenie serialu... To tak, jakby kryminał ktoś zaczął czytać od końca - wiemy, kto jest mordercą :P


Też o tym wcześniej pisałam.

Ciekawe co miałoby zmienić tą wizję???
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#732 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 12.06.2007 - |08:58|

Ciekawe co miałoby zmienić tą wizję???

Zapytaj Babci Wyroczni ze sklepu jubilera :afro:
Jak na mój gust - właśnie "wizyta" Minkowskiego na wyspie ma wprowadzić zmianę...
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#733 Vismund

Vismund

    Kapral

  • Email
  • 249 postów

Napisano 12.06.2007 - |14:29|

Jeśli miałby się sprawdzić w 100% to dopiero kicha - jeszcze przed nami prawie 50 odcinków, a już znamy zakończenie serialu... To tak, jakby kryminał ktoś zaczął czytać od końca - wiemy, kto jest mordercą


Skąd wiesz? Może to scena z ost. odc. 4 serii? Dlaczego zakładacie że to albo końcowa scena Losta albo wizja
  • 0
"Wiiiiiiiiiiith... a HERRING!"

#734 korowiow

korowiow

    Starszy sierżant

  • Użytkownik
  • 853 postów
  • MiastoKalwaria Zebrzydowska

Napisano 12.06.2007 - |14:31|

Jeśli flashforward Jacka to wizja - jedna z możliwości tego, co się stanie - to OK - Lościarze teraz maja "pracować" nad tym, by koniec nie był aż tak mroczny...
Jeśli miałby się sprawdzić w 100% to dopiero kicha - jeszcze przed nami prawie 50 odcinków, a już znamy zakończenie serialu... To tak, jakby kryminał ktoś zaczął czytać od końca - wiemy, kto jest mordercą :P


A kto powiedział, że to będzie zakończenie serialu? Moim zdaniem byłby to początek czegoś wielkiego. Jack mógłby zebrać nową/starą ekipę i wrócić na Wyspę w wielkim stylu, żeby pozałatwiać niedokończone sprawy. Takie rozwiązanie moim zdaniem byłoby lepsze od czczego gdybania "a jakby to było, gdyby..."

Użytkownik korowiow edytował ten post 12.06.2007 - |14:31|

  • 0

#735 ZUHH

ZUHH

    Szeregowy

  • Email
  • 60 postów

Napisano 12.06.2007 - |20:14|

Skąd wiesz? Może to scena z ost. odc. 4 serii? Dlaczego zakładacie że to albo końcowa scena Losta albo wizja




Że też na to nie wpadłem. Faktycznie może to być ostatnia scena końca sezonu 4 albo nawet gdzieś indziej umiejscowiona w taki sposób, że była by kolejnym punktem wyjścia do dalszej fabuły serialu :)
Lostowi brakowało czegoś takiego jak zakończenie tego odcinka. Sądze że twórcy powinni pójść za ciosem i zacząć 4 sezon od scen które dzieją się już po uratowaniu rozbitków i ukazać nam retrospekcje jednego z bohaterów, które opisują akcje ratunkową.
  • 0

#736 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 13.06.2007 - |06:36|

A kto powiedział, że to będzie zakończenie serialu? Moim zdaniem byłby to początek czegoś wielkiego. Jack mógłby zebrać nową/starą ekipę i wrócić na Wyspę w wielkim stylu, żeby pozałatwiać niedokończone sprawy. Takie rozwiązanie moim zdaniem byłoby lepsze od czczego gdybania "a jakby to było, gdyby..."


Ojj chyba nie bardzo...
Zresztą, producenci chyba dali do zrozumienia na którymś podcaście, że opuszczenie wyspy przez Rozbitków lotu 815 to koniec serialu...
Jack - we flashforwardzie - szuka od nowa wyspy, jakoś nie mam ochoty oglądać przez całą serię 4 czy 5, jak usiłuje znaleźć wyspę, jak szuka sponsorów, jak montuje ekipę, bo założę się, że na wyspę by dotarł pod koniec serii 6 :afro: i zrobiłaby się nowa "Moda na sukces" ze znanym żałosnym trójkącikiem w tle :P
Mnie się osobiście wydaje, że to właśnie tajemniczy Minkowski jest powrotem kogoś w wielkim stylu na wyspę...
A jeśli do tego dołączy się zagadnienie, że wyspa jest "poza przestrzenią i czasem", to mamy powiedziane wprost po co on tam wraca - wyspa ma wrócić do "realnej" rzeczywistości i naszego świata.

Coś jednak z czasem na wyspie jest pokręcone, wg oficjalnego timeline od początku serialu, powinniśmy mieć 23 grudnia 2004, Ben w swoim pamiętniku wpisuje datę 12 stycznia [bez roku]...
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#737 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 13.06.2007 - |06:44|

Nie podoba mi się takie zakończenie :angry: . Wolę żeby to była wizja tego "co by było gdyby"
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#738 Azur

Azur

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 61 postów

Napisano 13.06.2007 - |10:16|

Ojj chyba nie bardzo...
Zresztą, producenci chyba dali do zrozumienia na którymś podcaście, że opuszczenie wyspy przez Rozbitków lotu 815 to koniec serialu...

To było tuż przed finałem i odebrałam to trochę jako ironię, trochę jako podpuszczenie fanów. Mówili to z takimi wrednymi uśmieszkami ;P Pamiętam, że zaraz po obejrzeniu tego wywiadu pomyślałam, że właśnie fajnie by było gdyby udało im się wydostać...

Tym bardziej, że rozmawiając z kilkoma znajomymi, nie fanami tylko zwykłymi "oglądaczami telewizji" kilka razy usłyszałam, że serial zrobił się nudny "bo oni ciągle tam i z powrotem po dżungli chodzą". I dokładnie to samo mówili ludzie i z Polski z USA, więc jest chyba jakieś takie ogólne odczucie. Normalni ludzie nie drukują planu bunkrów, nie pamiętają wszystkich zagadek sprzed sezonu więc...potrzebują bardziej klarownej akcji. Takiej jaka była w I sezonie. Jest dziwna wyspa, obcy, cyfry i tajemniczy bunkier. W kolejnych sezonach to się rozmyło.
A tak jeśli - załóżmy Dharma - porwie chociaż część rozbitków na statek, do jakiejś stacji badawczej, będzie dużo ciekawiej. Będą 3 grupy i gry - wojenne i psychologiczne - między nimi. A pod koniec 4 sezonu okaże się, że najważniejsza jest grupa nr 4 :-D
  • 0

#739 Mercenor

Mercenor

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 118 postów

Napisano 13.06.2007 - |11:20|

hehe he wpadłem na szalenie głupi i dziwny pomysł... co byście powiedzieli, gdyby na tym statku płyną Jack z przyszłości, który chce się dostać z powrotem na wyspę XD. To by była jazzda... nakładanie się wymiarów :D
  • 0

#740 korowiow

korowiow

    Starszy sierżant

  • Użytkownik
  • 853 postów
  • MiastoKalwaria Zebrzydowska

Napisano 13.06.2007 - |11:51|

hehe he wpadłem na szalenie głupi i dziwny pomysł... co byście powiedzieli, gdyby na tym statku płyną Jack z przyszłości, który chce się dostać z powrotem na wyspę XD. To by była jazzda... nakładanie się wymiarów :D


Pomysł może i jest szalony, ale mnie szalenie się podoba :). Być może w stacji Lustro jest portal pozwalający na podróze w czasie i Jack z Kate przez niego przeszli?
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych