Skocz do zawartości

Zdjęcie

NIE BÓJ SIE ZAPYTAĆ


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
786 odpowiedzi w tym temacie

#621 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 02.09.2007 - |14:14|

Dlaczego więc Cooper znał cele Othersów?
Wątpię, by z nimi współpracował, jakby nie patrzeć miał zginąć. Choć Bea Klugh też się poświęciła dla dobra misji :>
Wątpię by Othersi zaznajamiali gościa ze swoimi planami, nie mam więc pojęcia skąd mu się ten tydzień wygarnął...
  • 0

#622 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 02.09.2007 - |15:11|

Dlaczego więc Cooper znał cele Othersów?
Wątpię, by z nimi współpracował, jakby nie patrzeć miał zginąć. Choć Bea Klugh też się poświęciła dla dobra misji :>
Wątpię by Othersi zaznajamiali gościa ze swoimi planami, nie mam więc pojęcia skąd mu się ten tydzień wygarnął...


Może podsłuchał?
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#623 elMadej

elMadej

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 02.09.2007 - |19:07|

Macie wybujałą wyobraźnię. Ja odnosłem proste wrażenie, że Cooper powiedział tak Lock'owi tylko dlatego aby jeszcze raz go poniżyć. Tatuś miał po protu cięty język i nie lubił synka:P

Choć może jestcoś w tym... Bennie chciał aby Cooper za dużo wychlapał i "znieczulił" paplę. Tyle tylko, że jeżelibyśmy przyjęli taką wersję wydarzeń, trzebaby równocześnie założyć, że Cooper był w zmowie z Benem, a więc musiał mieć gwarancję, że przeżyje spotkanie z Lock'iem. Może panowie byli zbyt pewni, że Lock nie podoła zadaniu i dlatego Cooper sięzgodził... Niestety dla niego pojawił się mściciel Soyer:)
Jeżeli taka wersja jestpoprawna, trzeba jeszcze odpowiedziecsobie na pytanie:
Skąd wziął się Cooper na wyspie? Bo chyba w pudełkonikt nie uwierzył?? Tego niestety sami nie wyjmyślimy, możemy mieć jedynie niczymniepoparte domysły:P

Użytkownik elMadej edytował ten post 02.09.2007 - |19:21|

  • 0

#624 Curacao

Curacao

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 76 postów
  • MiastoToruń,Polska

Napisano 02.09.2007 - |19:26|

Dokładnie tak było.


no właśnie. Tyle zachodu po to by sprawdzic Locke'a? Dla mnie to troche naciagane.
Mam nadzieje, ze pojawi sie lepsze wyjasnienie.

Co do tekstu Coopera to zgadzam się z elMadejem.
  • 0
-Why do you find it so hard to believe?
-Why do you find it so easy?

#625 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 03.09.2007 - |05:55|

Skąd wziął się Cooper na wyspie? Bo chyba w pudełkonikt nie uwierzył?? Tego niestety sami nie wyjmyślimy, możemy mieć jedynie niczymniepoparte domysły:P


No ale jakie domysły. Przecież Cooper wyjaśnił jak to się stało. Jechał autostradą, miał wypadek (sfingowany), w karetce dostał jakiś zastrzyk (Alpert),w końcu trafił na wyspę (zapewne łodzią podwodną).
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#626 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 03.09.2007 - |10:02|

Zawsze może kłamać :) W sumie to ma to we krwi..
  • 0

#627 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 03.09.2007 - |10:09|

Grzebul, kłamie się wtedy, gdy ma się w tym jakiś interes. Jaki interes miałby Cooper w tym kłamstwie?
Chyba, że to rzeczywiście sztuczka Othersów :P Byli pewni, że Łysy nie zabije ojca. Ale się przeliczyli, bo Łysy polazł po Sawyera...
Ale jaki cel w tym mieli?
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#628 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 03.09.2007 - |10:17|

Grzebul, kłamie się wtedy, gdy ma się w tym jakiś interes. Jaki interes miałby Cooper w tym kłamstwie?
Chyba, że to rzeczywiście sztuczka Othersów :P Byli pewni, że Łysy nie zabije ojca. Ale się przeliczyli, bo Łysy polazł po Sawyera...
Ale jaki cel w tym mieli?


Wątpię, przecież Alpert dał Lockeowi akta Sawyer'a. Gdyby wiedzieli, że Locke nie zabije ojca to od razu daliby mu akta i po sprawie.
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#629 elMadej

elMadej

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 03.09.2007 - |13:37|

Gdyby wiedzieli, że Locke nie zabije ojca to od razu daliby mu akta i po sprawie.


Tyle tylko, że Alpert, wcale nie musijuż pracować z Benem. Wybrano nowego przywódcę i Alpert ma go nim uczynić, tak jak zrobił to z Benem.

BTW.
Może juz ktoś poruszył ten temat, ale czy nie wydaje się wam totrochę dziwne to, że Alpert wygląda dokładnie tak samo jak w czasie kiedy Ben był jeszcze chłopcem??

Użytkownik elMadej edytował ten post 03.09.2007 - |13:38|

  • 0

#630 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 03.09.2007 - |13:52|

@elMadej
Temat wiecznie młodego Malowanego Richiego był wałkowany "w kółko" w conajmniej kilku wątkach. :lol: Łącznie z kwestią, czy koleś maluje oczy :P
Tylko jest jeden problem, wcale nie ma 100% pewności, że obdartus w łachmanach, którego mały Ben spotkał w lesie, to Alpert :P Jest ten cień niepewności...

Tyle tylko, że Alpert, wcale nie musi już pracować z Benem. Wybrano nowego przywódcę i Alpert ma go nim uczynić, tak jak zrobił to z Benem.

Przywódcę wybiera Jacob?


Dlaczego wybrano Łysego? Nie dlatego, że Wyspa go wyleczyła :P
Łysy po pierwszym spotkaniu z Potworem [01x04] twierdził, że "spojrzał wyspie w oczy", potem, że "widział białe światło". Jacob boi się białego światła - tutaj latarki [a nie, że nie uznaje technologii].
Łysy został wybrany, bo nie bał się spojrzeć na białe światło...
01x04?
Czyżby 04x01 - dowiemy się, co zobaczył Locke? Tym razem my "spojrzymy wyspie w oczy" ;)
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#631 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 03.09.2007 - |14:18|

@elMadej
Temat wiecznie młodego Malowanego Richiego był wałkowany "w kółko" w conajmniej kilku wątkach. :lol: Łącznie z kwestią, czy koleś maluje oczy :P
Tylko jest jeden problem, wcale nie ma 100% pewności, że obdartus w łachmanach, którego mały Ben spotkał w lesie, to Alpert :P Jest ten cień niepewności...
Przywódcę wybiera Jacob?
Dlaczego wybrano Łysego? Nie dlatego, że Wyspa go wyleczyła :P
Łysy po pierwszym spotkaniu z Potworem [01x04] twierdził, że "spojrzał wyspie w oczy", potem, że "widział białe światło". Jacob boi się białego światła - tutaj latarki [a nie, że nie uznaje technologii].
Łysy został wybrany, bo nie bał się spojrzeć na białe światło...
01x04?
Czyżby 04x01 - dowiemy się, co zobaczył Locke? Tym razem my "spojrzymy wyspie w oczy" ;)


...i to co zobaczył było piękne. :lol:

Locke wybrał Ben, nie trzeba mówić dlaczego...było to wałkowane sto razy. Zresztą sam Ben to wyjaśnił.

Hej, czy nie było spoilerów które mówiły, że tajemnica Jacoba zostanie wyjasniona pod koniec 4 sezonu?
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#632 elMadej

elMadej

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 03.09.2007 - |15:22|

To nie Ben wybrał Locka, tylko Jackob. Takie jest moje zdanie. Ben jest po prostu o Locka zazdrosny. Jackob przemówił do Locka,a nie do Bena. Ben wie, że Lock jest dla niego zagrożeniem i dlatego spróbował go zabić.

Być może wiąże się z tym wątek Coopera. Ben sprowadził go na wyspę, po to aby udowodnić wszystkim i co najważniejsze Jackobowi, że Lock nie jest w stanie ponieść ofiary, dzięki której może stać się przywódcą. Przecież, Ben wpuszczając do obozu "Tamtych" zabił nie tylko ojca, ale wszystkich z Darmy... Analizując dotycchczasowe życie Locka(to z przed katostrofy samolotu),Ben doszedł do wniosku,że Lock jest sałby i że taki ktoś niemoże go zastąpić. Cooper miał być tylko narzedziem w rękach Bena. ;)

Użytkownik elMadej edytował ten post 03.09.2007 - |15:35|

  • 0

#633 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 03.09.2007 - |18:27|

ElMadej -> bardzo zgrabna teoria.
Widać, że Lock musiał się "wykazać" zabijając Ojca, tak samo jak wykazać sie miał Ben w jego retrosach.
I widać też, że Ben bardzo się na Locke'a wkurzył, i najwidoczniej nie chce mu oddać władzy. Widać też jego przerażenie i złość, kiedy okazuje się, że Jacob przemówił do Locke'a i ten go usłyszał.

Tylko czy Cooper był aktorem wynajętym przez Bena, czy naprawdę został porwany.. Nie wiem czemu taki psychopata jak Ben nie miałby go porwać, wydaję mi się ostatecznie, że motyw "tygodnia" w tekscie Coopera jest tylko jakimś specyficznym rodzajem jego humoru.

Za to mam pytanie z innej beczki.
Kiedy Othersi stracili łączność ze światem? Czyli inaczej mówiąc: kiedy Ben wysłał Gretę i Boone do The Looking Glass? Kiedy Sayid i Locke byli w domku Mikhaila juz łącznosci nie bylo.. Czy mi się wydaje, czy wysłał je tuż po implozji Swana?
  • 0

#634 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 03.09.2007 - |19:00|

ElMadej -> bardzo zgrabna teoria.
Widać, że Lock musiał się "wykazać" zabijając Ojca, tak samo jak wykazać sie miał Ben w jego retrosach.
I widać też, że Ben bardzo się na Locke'a wkurzył, i najwidoczniej nie chce mu oddać władzy. Widać też jego przerażenie i złość, kiedy okazuje się, że Jacob przemówił do Locke'a i ten go usłyszał.

Tylko czy Cooper był aktorem wynajętym przez Bena, czy naprawdę został porwany.. Nie wiem czemu taki psychopata jak Ben nie miałby go porwać, wydaję mi się ostatecznie, że motyw "tygodnia" w tekscie Coopera jest tylko jakimś specyficznym rodzajem jego humoru.

Za to mam pytanie z innej beczki.
Kiedy Othersi stracili łączność ze światem? Czyli inaczej mówiąc: kiedy Ben wysłał Gretę i Boone do The Looking Glass? Kiedy Sayid i Locke byli w domku Mikhaila juz łącznosci nie bylo.. Czy mi się wydaje, czy wysłał je tuż po implozji Swana?


ElMadej teoria faktycznie niczego sobie ;) Wychodzi na to, że motyw ojca (i jego zabicie) ma kluczowe znaczenie dla Lost.

Stracili łączność po imlozji. A co do Bonnie i Grety to chyba wysłał je wcześniej a wciskał ludziom kit, że stacja zalana. Tak mi się wydaje. Pewnie jeszcze poruszą tą kwestię.
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#635 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 03.09.2007 - |19:24|

Stracili łączność po imlozji. A co do Bonnie i Grety to chyba wysłał je wcześniej a wciskał ludziom kit, że stacja zalana. Tak mi się wydaje. Pewnie jeszcze poruszą tą kwestię.


Właśnie rzecz w tym, że oni stracili łączność dlatego, że te dwie panienki zaczęły ją blokować! :)
Wiec Ben musiał skorzystać z okazji, i szybko je tam wysłać. Bardzo też możliwe, że to implozja miała być domniemanym powodem zalania The Looking Glass, w końcu cała wyspa się trzęsła, więc łatwo było wcisnąć taki kit.

Linus tłumaczy się ze swego ruchu tym, że musiał obronić wyspę przed zbliżającym się niebezpieczeństwem. Wnioskuję więc z tego, że wiedział o statku Naomi na długo przed tym, za nim ona sama wylądowała na wyspie. Dlatego też tak ostro spanikował, kiedy Mikhail mu powiedział o spadochroniarce.
  • 0

#636 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 03.09.2007 - |19:48|

Właśnie rzecz w tym, że oni stracili łączność dlatego, że te dwie panienki zaczęły ją blokować! :)
Wiec Ben musiał skorzystać z okazji, i szybko je tam wysłać. Bardzo też możliwe, że to implozja miała być domniemanym powodem zalania The Looking Glass, w końcu cała wyspa się trzęsła, więc łatwo było wcisnąć taki kit.

Linus tłumaczy się ze swego ruchu tym, że musiał obronić wyspę przed zbliżającym się niebezpieczeństwem. Wnioskuję więc z tego, że wiedział o statku Naomi na długo przed tym, za nim ona sama wylądowała na wyspie. Dlatego też tak ostro spanikował, kiedy Mikhail mu powiedział o spadochroniarce.


ad1. No tak ale kiedy to się stało? Po wybuchu Swana? Wcześniej musieli mieć łączność bo Mikhail zbierał info w Płomieniu.

ad2. Racja. Ciekawe od kogo to wiedział?
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#637 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 04.09.2007 - |06:39|

1. Oni stracili łączność po tym, jak "Swan" odpłynął w niebyt - Miszka usiłował coś naprawić, grzebiąc we "Flame", ale nie za bardzo mu się to udało. Dziewczyny zostały wysłane do "Looking Glass" po implozji, bo była duża obawa, że skoro poszła łączność poprzez "Swana", to można spodziewać się potężnego ataku.

2. Ben budował lądowisko [aczkolwiek nie dla kosmitów - jak żartowała Juliet], spodziewając się wizyty jakiegoś statku [który jest na tyle duży, że nie podejdzie do brzegu, dlatego potrzebne jest lądowisko]. Tylko, że wcześniej przypłynął inny statek, z którego wystartowała Naomi.
Spadochroniarka kłamie, ma spadochron identyczny, jak ten na którym zrzucano żarcie Dharmy - ale nie jest tą, za którą się podaje. Co to oznacza? Do brzegu w tym momencie nie płynie frachtowiec Hanso Foundation [czyli prawdopodobnie "Helgus Antonius"], ale możliwe, że np. wojskowa fregata.

3. Zapominamy zdaje się o jednym - Candle w instruktażu dla "Swana" wymienia dziedziny, którymi miała się zajmować Dharma, m.in. parapsychologię. Jak na razie Othersi boją się parapsychologii jak ognia - woleli wypuścić Walta, Ben obraził się, jak Juliet wybrała "Carrie" na lekturę w klubie książkowym. Czegoś [a może kogoś] się najwyraźniej boją i boi się też sam Jacob...

4. Nie tylko motyw ojca Łysego, w ogóle tutaj jest jakiś problem relacji z własnym ojcem i krzywdy dziecka w tej relacji - hmmm, ktoś ma wyrzuty sumienia, że skrzywdził własne dziecię, więc obawia się zemsty?

I zdaje się "białe światło, które jest piękne" [które widział Locke], ma związek z tym, co napisałam w pkt. 3 i 4.
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#638 Lakshmi

Lakshmi

    Kapral

  • Użytkownik
  • 173 postów

Napisano 05.09.2007 - |14:25|

Bardzo ciekawe jest to, co piszecie, że Ben kogoś sie spodziewał i wiedział o zagrożeniu. Faktycznie, ciekawe, kto miał przylecieć... i od kogo jest Naomi.

Ad.3. Nie zwróciłam uwagi na Carrie, ale racja, to może być powiązane, z tym, że Inni czegoś sie boją. Ale z drugiej strony - przecież ta całą wyspa jest niesamowita - głosy zmarłych, dym przyjmujący różne postaci, więc gdyby się bali parapsychologii, to powinni już dawno uciec z Wyspy...
Aha, o co chodzi z tym Waltem?

Białe światło... z początku sądziłam, że widział Czarny Dym, tylko nie wiem czemu zobaczył go w białym wydaniu. Na wyjaśnienie musimy zaczekać, aż Jakob się pojawi osobiście i wszystko wyjaśni. ;)
  • 0

#639 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 05.09.2007 - |16:40|

1. Oni stracili łączność po tym, jak "Swan" odpłynął w niebyt - Miszka usiłował coś naprawić, grzebiąc we "Flame", ale nie za bardzo mu się to udało. Dziewczyny zostały wysłane do "Looking Glass" po implozji, bo była duża obawa, że skoro poszła łączność poprzez "Swana", to można spodziewać się potężnego ataku.

Zupełnie nie kumam.
To nie mieli łączności, bo:
a) implozja spowodowała jej utratę
b ) bo Boonie i Greta ją zablokowały

Jeśli a) to po co było wysyłać dziewczyny do The Looking Glass?
Jeśli b ) to to oznacza, że implozja była tylko pretekstem, do tego by Ben mógł oszukać swoją własną ekipę, i to ma sens.

I rozumiem, że motyw "Miszki usiłującego coś naprawić" jest tylko domysłem, true?

Użytkownik Grzebul edytował ten post 05.09.2007 - |16:41|

  • 0

#640 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 05.09.2007 - |17:15|

Aha, o co chodzi z tym Waltem?

Białe światło... z początku sądziłam, że widział Czarny Dym, tylko nie wiem czemu zobaczył go w białym wydaniu. Na wyjaśnienie musimy zaczekać, aż Jakob się pojawi osobiście i wszystko wyjaśni. ;)


Porwali walta (jeszcze nie wiadomo czemu) ale powiedzieli, że nadzwyczaj im się przydał ???????? robili też jakieś testy na nim (prawdopodobnie psychologiczne).

Czarne/białe - jedno dobre, drugie złe; przeciwieństwa ;)
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.





Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych