Skocz do zawartości

Zdjęcie

Doctor Who


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
698 odpowiedzi w tym temacie

#581 Talerz

Talerz

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 14 postów

Napisano 08.07.2008 - |17:03|

Drugi Doktor wciąż dla mnie nie działa, może dlatego, że było go mało w tym odcinku i nie mogłam się przyzwyczaić i przestawić, chociaż to niby ten sam Doktor. Jest dla mnie taki trochę... wybrakowany...


Zapewne taki był plan twórców. Doctor II miał podkreślać różnice jakie zaszły w Doctorze pod wpływem Rose od ich pierwszego spotkania.
  • 0

#582 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 08.07.2008 - |18:27|

Doctor II miał podkreślać różnice jakie zaszły w Doctorze pod wpływem Rose od ich pierwszego spotkania.

A ja myślę że nie . Sam powiedział że ta sama pamięć , te same myśli i te same uczucia. Jedna różnica pomiedzy nimi , ze jedne jest Time Lordem i ma w zapasie jeszcze jedna regenerację , a drugi ma tylko te jedno życie bez możliwości regeneracji .
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#583 owczarnia

owczarnia

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 399 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 08.07.2008 - |18:48|

A ja myślę, że tak :). Wystarczy posłuchać tego, co Doktor mówi o swoim sobowtórze: "On jest dokładnie taki, jak byłem ja w dniu, w którym się poznaliśmy. Zmieniłaś mnie. Teraz on cię potrzebuje."

RTD i David Tennant w Confidentialu dodali jeszcze, że w ten sposób Doktor sam sobie zamyka (celowo) drogę odwrotu. On autentycznie uważa, że po pierwsze dla Rose, a po drugie dla "tego drugiego" to rozwiązanie będzie najlepsze i powinien - nie bacząc na własny ból - usunąć się w cień. Że niby on jej może dać to, czego "pierwszy" Doktor nigdy by nie był w stanie (stabilizację, wspólne zestarzenie się, rodzinę). To tak na marginesie :).

Użytkownik owczarnia edytował ten post 08.07.2008 - |18:52|

  • 0
::. GRUPA TARDIS .::

#584 Modes

Modes

    Podpułkownik

  • Użytkownik
  • 2 784 postów
  • MiastoPoznań/Chojnice

Napisano 08.07.2008 - |19:20|

No właśnie, skoro tylko na jeden sezon to wcale bym się nie zdziwił gdyby scenarzyści zastosowali w końcu myk o którym mówię. I tak powstałby kolejny spin-off :D

Jest jeden problem ... skad drugi Tardis dla Donny-TL? Przeciez nie zbuduja go "od tak" ;) No ale zawsze istnieje szanse ze gdzies tam jest jeszcze inny Tardis nieuzywany, ukryty.
Tylko po co dwa seriale o tej samej tematyce? :o A nie wyobrazam sobie ze spin-off bedzie o Donnie-TL na ziemii bez wechikulu czasu bo to bylby bezsens.
Jedyna mozliwosc jest taka ze Donna-TL by sie pojawiala od czasu do czasu jako pomoc dla Doktora (ewentualnie jakis jeden czy 2 odcinki poswiecone jej osobie i jej przygodom).

Ale ogolnie malo realistyczne jest wstawienie Donny-TL, mieli idealna sytuacje teraz na wprowadzenie tej postaci i go niewykorzystali, watpie zeby wykorzystali go pozniej (chodz watek DOnny-Dotkora jest jak najbardziej prawdopodobny).
  • 0

#585 Talerz

Talerz

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 14 postów

Napisano 08.07.2008 - |20:49|

Modes, niekoniecznie Doctor Donna musiałaby podróżować TARDIS'em. Zapomniałeś jaki gustowny gadżet posiada Jack na ręku? :) Donna pożyczyłaby śrubokręt ultradźwiękowy od Sary i by go naprawiła :D Wprawdzie podróżowanie przy jego pomocy jest bardzo niebezpieczne, ale co by stało na przeszkodzie żeby Donna przeniosła się na Gallifrey i tam w jakiś sposób dobrała się do wechikułu... Albo odszukała (w przyszłości) zaginiony TARDIS Mistrza :D Seriale fantastyczne mają to do siebie że czasem nawet najgłupsze z pozoru pomysły się sprawdzają :P
  • 0

#586 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 08.07.2008 - |21:12|

Jedna różnica pomiedzy nimi , ze jedne jest Time Lordem i ma w zapasie jeszcze jedna regenerację


To szczegół, ale ma dwie regeneracje w zapasie.
Może się regenerować 12 razy więc ma 13 wcieleń :)
Tennant jest dziesiątym wcieleniem.

Jest jeden problem ... skad drugi Tardis dla Donny-TL? Przeciez nie zbuduja go "od tak" ;) No ale zawsze istnieje szanse ze gdzies tam jest jeszcze inny Tardis nieuzywany, ukryty.


TARDISa się nie buduje :) No może troszeczkę...
TARDIS jest istotą żywą (coś jak Moya w Farscape).
Jest hodowany i powiązany z konkretnym Panem Czasu niczym symbiont (coś na kształt genu Pradawnych ze Stargate).
Jednak tu jest to mocniejsze, bo Pan Czasu powołuje do życia TARDIS (poprzez Rassilon Imprimatur) i tylko jemu jest w pełni podległy. :)
Sterowanie jest telepatyczne aczkolwiek nasz Pan czasu - Doktor lubi to robić ręcznie :)

Nie może więc istnieć "nieużywany" TARDIS :)

ale co by stało na przeszkodzie żeby Donna przeniosła się na Gallifrey i tam w jakiś sposób dobrała się do wechikułu... Albo odszukała (w przyszłości) zaginiony TARDIS Mistrza :D Seriale fantastyczne mają to do siebie że czasem nawet najgłupsze z pozoru pomysły się sprawdzają :P


Nie może się dostać na Gallifray bo ta planeta już nie istnieje.
Jak ostatnio mówił Doktor - te fragmenty czasu są zamknięte i nie da się do nich dotrzeć (no może za wyjątkiem Daleka Caana). :)

A propos Mistrza - ten używał w serialu dwóch TARDIsów.
Wszystkie były "lepsze" od TARDISa Doktora (lepszy model - jeżeli tak można mówić o czymś co jest hodowane).
Doktor używa Mark 40.
W niektórych powieściach używany jest Mark 102 (ciekawe jakiego koloru :P ), który może zniszczyć inne TARDISy.

Faktycznie seriale SF mają to do siebie, że może się stać wszystko ale bardzo bym nie chciał aby
złamano już istniejące kanony świata Panów Czasu.

Użytkownik psjodko edytował ten post 08.07.2008 - |21:25|

::. GRUPA TARDIS .::


#587 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 09.07.2008 - |06:55|

Tennant jest dziesiątym wcieleniem.


Jestem niemal pewny, że Tennat po regeneracji w samego siebie jest kolejnym doktorem, czyli jedenastym wcieleniem. Oprócz Donny kandydatką na spin-off jest w przyszłości córka Doktora, ale zobaczymy czy się pojawi w następnym sezonie i jak się jej wątek rozwinie.
Swoją drogą córka doktora także regenerowała się bez zmiany postaci, może pierwsza regeneracja w życiu jest bez zmiany? Wtedy Donna mogłaby umrzeć i wrócić jako Doktor Donna, w końcu Doktor powiedział, że nie będzie nic pamiętać do śmierci, nic nie powiedział, co potem, he he. ;)

Użytkownik Magnes edytował ten post 09.07.2008 - |06:58|

  • 0
http://magory.net - moja strona

#588 anetaa

anetaa

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów
  • MiastoGłowienka/Krosno

Napisano 09.07.2008 - |07:53|

Jestem niemal pewny, że Tennat po regeneracji w samego siebie jest kolejnym doktorem, czyli jedenastym wcieleniem.

Ale on się uleczył, a nie zregenerował. To się nie wlicza w regeneracje.
  • 0

#589 sot

sot

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 492 postów
  • MiastoNibylandia

Napisano 09.07.2008 - |11:50|

Ale on się uleczył, a nie zregenerował. To się nie wlicza w regeneracje.

Z tym można się sprzeczać bo on się jednak zregenerował z tym że część energii została przesłana do ręki, a doctor sam mówi że nie chciał zmieniać wyglądu. Do tej pory regeneracja była używana jako konieczność przy zmianie aktora, a tym razem była elementem fabuły, ja dlatego uważam że Doctor jest tak jakby 11 wcieleniem z tym że drugi raz w tą samą postać.
Reasumując to że nie zmienił wyglądu nie znaczy, że nie wykorzystał kolejnej regeneracji.
  • 0
To miejsce na twoją reklamę.

#590 anetaa

anetaa

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów
  • MiastoGłowienka/Krosno

Napisano 09.07.2008 - |14:12|

Reasumując to że nie zmienił wyglądu nie znaczy, że nie wykorzystał kolejnej regeneracji.

Fakt, przyznaję rację. Ale to by było trochę dziwne, gdyby ten sam aktor grał 2 wcielenia Doktora (co nie znaczy, że nie chcę żeby dalej grał Tennant, niech gra jak najdłużej), bo dużym, jeżeli nie największym atutem tego serialu jest to, że każdy Doktor jest inny. A tu nagle 10. i 11. mieliby być tacy sami.
Tak naprawdę to dowiemy się prawdy gdy Doktorowi przyjdzie jeszcze parę razy zginąć. ;)
  • 0

#591 owczarnia

owczarnia

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 399 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 09.07.2008 - |17:07|

Guzik się dowiemy, bo już się Russell śmiał w wywiadzie, że coś wymyślą jak będzie trzeba i Doktor zyska następne 13 regeneracji, a później jeszcze następne ;)...
  • 0
::. GRUPA TARDIS .::

#592 Modes

Modes

    Podpułkownik

  • Użytkownik
  • 2 784 postów
  • MiastoPoznań/Chojnice

Napisano 09.07.2008 - |18:32|

Guzik się dowiemy, bo już się Russell śmiał w wywiadzie, że coś wymyślą jak będzie trzeba i Doktor zyska następne 13 regeneracji, a później jeszcze następne ;)...

Nawet jakby tego nie powiedzial to jest to oczywiste, nie zakoncza serialu tylko dlatego ze "zabraklo wcielen" ;) Nie takiego serialu i z takim pomyslem na wprowadzanie nowych aktorow w miejsce glownej postaci ;).
  • 0

#593 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 10.07.2008 - |18:38|

Swoją drogą córka doktora także regenerowała się bez zmiany postaci, może pierwsza regeneracja w życiu jest bez zmiany?


Z regeneracją kobiet Panów Czasu jest pewien myk...
Jak do tej pory widzieliśmy tylko raz regeneracje Romany i nie była to taka regeneracja jak pokazywano w przypadku Doctora :)
Jeżeli córka Doktora przeszła regeneracje (nie wiemy tego na pewno) to również potwierdza tę regułę.
Kobiety Panów Czasu regenerują inaczej :)

Wtedy Donna mogłaby umrzeć i wrócić jako Doktor Donna, w końcu Doktor powiedział, że nie będzie nic pamiętać do śmierci, nic nie powiedział, co potem, he he. ;)


Donna jest człowiekiem, nie może się regenerować...
To chyba było dość wyraźnie powiedziane w ostatnim odcinku.

Użytkownik psjodko edytował ten post 10.07.2008 - |18:40|

::. GRUPA TARDIS .::


#594 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 11.07.2008 - |14:11|

Donna jest człowiekiem, nie może się regenerować...

No chyba, że sama wymyśli jak przedłużyć sobie życie (po ewentualnym odzyskaniu wspomnień/wiedzy). Wyraźnie było podkreślone, że dzięki "ludzkiemu pierwiastkowi" może wpaść na rozwiązania na które Doktor nie wpada.
Więc nie widzę problemu by zrobiła jakieś "hokus spokus" i następnie regenerowała.

Użytkownik michal_zxc edytował ten post 11.07.2008 - |14:36|

  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#595 Talerz

Talerz

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 14 postów

Napisano 11.07.2008 - |19:29|

A pamiętacie Lazarusa? Skoro jemu dało odmłodzić się (z pewnymi komplikacjami, ale jednak), a Mistrzowi postarzeć Doctora (już bez problemowo), to może Donnie udałoby się przy pomocy tej technologi opracować jakąś zabawkę regeneracyjną dla ludzi? Np. zegarek :lol:
  • 0

#596 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 11.07.2008 - |19:46|

A pamiętacie Lazarusa? Skoro jemu dało odmłodzić się (z pewnymi komplikacjami, ale jednak), a Mistrzowi postarzeć Doctora (już bez problemowo), to może Donnie udałoby się przy pomocy tej technologi opracować jakąś zabawkę regeneracyjną dla ludzi? Np. zegarek :lol:

Właściwie to mogła by coś wynaleźć nawet w swojej "nie genialnej" formie. Jakieś "przeżuty" wiedzy Doktora do podświadomości. Postanowi naprawić suszarkę, "wkręci się" i zbuduje coś genialnego:P W następnym odcinku Doktor mógłby pojawić się w "zmienionej przyszłości" w której ludzkość przeskoczyła tysiące lat rozwoju:)

Użytkownik michal_zxc edytował ten post 11.07.2008 - |19:50|

  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#597 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 14.07.2008 - |10:12|

Macie rację, Donna chyba nie zregeneruje, tak jak kopia Doktora tego nie zrobi, bo są do siebie w charakterze podobni.
A z innej beczki: tak mi się przypomniało, że gdzieś w chyba przed-przedostatnim odcinku na końcu pokazano napisy Bad Wolf znów, a tymczasem nijak się Bad Wolf nie ujawnił... Spodziewałem się z tego powodu, że może Donna zerknie do wnętrza Tardis i będzie jak z Rose kiedyś, ale nie. Jakby o tym zapomnieli albo była to tylko zmyłka.

Użytkownik Magnes edytował ten post 14.07.2008 - |10:14|

  • 0
http://magory.net - moja strona

#598 owczarnia

owczarnia

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 399 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 15.07.2008 - |11:59|

No jak to się nie ujawnił? Bad Wolf to koniec wszechświata, jak powiedział Doktor, to 'predestination paradox', zapętlenie czasu, innymi słowy niezły bajzel ;). Natomiast samo sformułowanie miało być dla Doktora hasłem, że dzieje się coś bardzo niedobrego i jego pomoc będzie niezbędna.
  • 0
::. GRUPA TARDIS .::

#599 Szamanka666

Szamanka666

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 18 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 15.07.2008 - |18:16|

A ja mam pytanie troch z innej beczki.
Czy w Polsce została wydana biografia Billie Piper???
Bo bardzo bym ja chciala przeczytac a znalazlam tylko wydaną w oryginale:(
Nie wiem czy w tym temacie mozna plotkowac o aktorach ale najwyzej dostane ostrzezenie.
Od dłuzszego czasu w Internecie chodzą plotki ze aktorka grająca Jenny spotyka sie z Davidem Tennantem.
Czyzby nasz Doctor mial słabośc do blondynek ;P
  • 0

#600 Talerz

Talerz

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 14 postów

Napisano 15.07.2008 - |20:43|

A co to jest "Scream of the Shalka"?
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych