Skocz do zawartości

Zdjęcie

Stargate i życie w "realu"


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
115 odpowiedzi w tym temacie

#41 Dag

Dag

    Plutonowy

  • VIP
  • 485 postów

Napisano 27.04.2004 - |17:44|

Być może nie ma Gwiezdnych Wrót na Ziemi, ale z tego co wiem istnieje zjawisko zwane Xsandrami

hę? jest cos takiego jak xsandry? w internecie nie znalazlem, w encyklopedi tez nie... nawet w slowniku nie ma ;)
moze chodzi o cos innego?
  • 0
My jsme Borgove. Budete asimilovani. Odpor je marny.

#42 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 27.04.2004 - |19:58|

Być może nie ma Gwiezdnych Wrót na Ziemi, ale z tego co wiem istnieje zjawisko zwane Xsandrami .Wydaje sie ze to rodzaj naturalnych wrót do innych czasoprzestrzeni.A wg.kwantowców takich jest Baaaardzo duziooo

Tylko że najpierw trzeba udowodnić istnienie równoległych czasoprzestrzeni , bo jak pamiętam to rónoległe czasporzestrzenie to raczej dobrze naciągana teorjia .
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#43 M.M

M.M

    Starszy sierżant

  • VIP
  • 808 postów
  • MiastoKraków

Napisano 28.04.2004 - |10:45|

hę? jest cos takiego jak xsandry? w internecie nie znalazlem, w encyklopedi tez nie... nawet w slowniku nie ma ;)
moze chodzi o cos innego?

Też próbowałem poszukać czegoś na temat tych xsandrów, ale mi się nie udało. Można prosić coś więcej na ten temat?
  • 0

#44 Toht

Toht

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 16 postów

Napisano 29.04.2004 - |09:19|

Xsander - jako termin jest stosunkowo młodym określeniem i nie jestem pewien tej pisowni (zapis fonetyczny :( ) z góry przepraszam! A le wydaje misię że powinno to być na stronach parapsyhologicznych ...reczej nie polskich.A już napewno nie w encyklopedi :P :lol: Poszukam i przekarze jak znajdę



Opis zjawiska :
Duża świetlista kula , która blokuje fale elektromagnet. Zmiejsza się stopniowo.
Notabene takie coś pojawiło się na jakimś zjezdzie.KIlku tam nawed weszło i przepadlo na zawsze (oczywiście ludzie i na ochotnika)
  • 0

#45 Dag

Dag

    Plutonowy

  • VIP
  • 485 postów

Napisano 29.04.2004 - |18:39|

Xsander - jako termin jest stosunkowo młodym określeniem i nie jestem pewien tej pisowni (zapis fonetyczny :( ) z góry przepraszam! A le wydaje misię że powinno to być na stronach parapsyhologicznych ...reczej nie polskich.A już napewno nie w encyklopedi :P  :lol: Poszukam i przekarze jak znajdę



Opis zjawiska :
Duża świetlista kula , która blokuje fale elektromagnet.  Zmiejsza się stopniowo.
Notabene takie coś pojawiło się na jakimś zjezdzie.KIlku tam nawed weszło i przepadlo na zawsze (oczywiście ludzie i na ochotnika)

moim zdania takie zjawisko istnieje z takim samym prawdopodobienstwem jak gwiezdne wrota. a wiec niezbyt wielkim (a nawet bliskim zeru)
  • 0
My jsme Borgove. Budete asimilovani. Odpor je marny.

#46 [tauri]pigmej

[tauri]pigmej

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 14.05.2004 - |23:05|

Jezeli chodzi o istnienie UFO / kosmitow to nie powinno byc w ogole mowy o sprawywiary. Wyobrazcie sobie kosmos... te wszystkie uklady sloneczne, galaktyki... tego jest mnostwo. Przyjmujac, ze w kazdym ukladzie jest chocby jedna planeta na ktorej moze istniec rozwiniete zycie. Ahm, mamy juz UFO. Czlowiek, ktory mysli ze nie ma kosmitow to moim zdaniem egoista, poniewaz przywlaszcza caly kosmos tylko dla ludzi. Jezeli chodzi o istnienie sieci wrot, to musielibysmy sobie zadac pytanie. Kto je wybudowal. Napewno nie ludzie, nie istoty ziemskiego pochodzenia. Prawdopodobienstwo istnienia czegos na wzor GW jest dosyc wysokie. Jezeli istnieja rozwiniete rasy w kosmosie, a napewno istnieja, to byc moze wymyslily sposob podrozowania bez uzycia statkow kosmiczych, a wlasnie za pomoca Tuneli podprzestrzennych... (chyba takich :-) )
  • 0

#47 gulus

gulus

    Sierżant

  • VIP
  • 757 postów

Napisano 14.05.2004 - |23:13|

Osobiście wierzę w istnienie innych cywilizacji, ale w kontakty międzyplanetarne, nie.

gulus
  • 0

#48 Pałkownik O`Niet

Pałkownik O`Niet

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 12 postów
  • MiastoLublin

Napisano 14.05.2004 - |23:31|

A co sądzicie o tym ?:

UFO nad Meksykiem
Ufo nad Meksykiem
  • 0

#49 VinIc

VinIc

    Starszy szeregowy

  • VIP
  • 147 postów

Napisano 15.05.2004 - |00:11|

pigmej,15.05.2004 |00:05|] (...) Przyjmujac, ze w kazdym ukladzie jest chocby jedna planeta na ktorej moze istniec rozwiniete zycie. Ahm, mamy juz UFO.  (...)

Mylisz pojęcia. Pod pojeciem UFO nie kryje się rozwinięte życie na jakiejś planecie lecz fakt, że kosmici przylatują na Ziemię.

(...) Czlowiek, ktory mysli ze nie ma kosmitow to moim zdaniem egoista, poniewaz przywlaszcza caly kosmos tylko dla ludzi. (...)

hmm, człowiek, który nie wierzy w istnienie życia na innej planecie nie zawsze musi być egoistą, który sądzi, że jego jest cały wszechświat. Może to być również człowiek, który wierzy w dowody, a tych jak na razie nie ma.

Jak już pisałem nie wierzę w UFO, natomiast istnienie życia na innej plancie jest wielce prawdopodobne. Pamiętam pewne zdanie powiedziane kilka wieków temu (lecz nie słyszałem go osobiście ;)). Otóż życie można przyrównać do pola pszenicy. Nie możliwe jest aby po obsianiu pola wykiełkowało tylko jedno ziarno.
  • 0

#50 Dag

Dag

    Plutonowy

  • VIP
  • 485 postów

Napisano 15.05.2004 - |01:24|

Mylisz pojęcia. Pod pojeciem UFO nie kryje się rozwinięte życie na jakiejś planecie lecz fakt, że kosmici przylatują na Ziemię.

pod pojeciem UFO kryje sie skrot "Unidentified Flying Objects" co oznacza "niezidentyfikowany obiekt latajacy" (po polsku NOL).

Przyjmujac, ze w kazdym ukladzie jest chocby jedna planeta na ktorej moze istniec rozwiniete zycie.

to bardzo optymistyczne zalozenie. skad wiesz czy rozwieniete zycie nie zdarza sie raz na 10000000000000000000000000000000000000 planet?
co do egoizmu - dlaczego sadzisz ze nieprawdopodobnie bardziej od nas rozwinieta cywilizacja wyrazala by wogole chec komunikacji z nami? przeciez my nie probujemy sie komunikowac z np. mrowkami. to dopiero jest egoizm.
  • 0
My jsme Borgove. Budete asimilovani. Odpor je marny.

#51 Katharn

Katharn

    Ostatni Smok

  • Moderator
  • 1 341 postów
  • MiastoWarszawa / Częstochowa

Napisano 15.05.2004 - |05:39|

skad wiesz czy rozwieniete zycie nie zdarza sie raz na 10000000000000000000000000000000000000 planet?

A powiedz mi ile istnieje gwiazd w naszej galaktyce???? a w innych??? Ile z tych gwiazd ma swoje planety???

Poza tym zycie wcale nie musi wygladac jak my. Nie musi byc oparte jak my na weglu - moze zamiast tego krzem lub inny pierwiastek. Moze oni sa metanodyszny lub potrzebuja innej mieszanki do oddychania??

Co do mnie to uwazam iz zycie gdzies tam wysoko istnieje. Jest to pewne. Na razie go nie spotkalismy, ale to tylko dlatego ze poruszamy sie tylko wokol swojej planety.
Gdybym mial niebios haftowane szaty,
Zlotym i srebrnym przetykane swiatlem,
Blekitne, ciemne, przydymione szaty
Nocy i swiatla, i polswiatla,
Rozpostarlbym je pod twoje stopy.
Lecz biedny jestem: me skarby -- w marzeniach,
Wiec ci rzucilem marzenia pod stopy;
Stapaj ostroznie, stapasz po marzeniach...

#52 Dag

Dag

    Plutonowy

  • VIP
  • 485 postów

Napisano 15.05.2004 - |09:05|

A powiedz mi ile istnieje gwiazd w naszej galaktyce???? a w innych??? Ile z tych gwiazd ma swoje planety???

no zalozmy 10^21 planet we wszechswiecie. i co z tego wynika? niewiele - a to dlatego ze nie znamy prawdopodobienstwa powstania cywilizacji (znamy tylko jedna czyli nasza). moze ono wynosci 1/1000 a moze wynosic 1/100000000000000000000000000000000 i wtedy jestesmy jedyni. chodzi mi o rozwiniete cywilizacje a nie proste formy zycia.

Poza tym zycie wcale nie musi wygladac jak my. Nie musi byc oparte jak my na weglu - moze zamiast tego krzem lub inny pierwiastek. Moze oni sa metanodyszny lub potrzebuja innej mieszanki do oddychania??

Co do mnie to uwazam iz zycie gdzies tam wysoko istnieje. Jest to pewne. Na razie go nie spotkalismy, ale to tylko dlatego ze poruszamy sie tylko wokol swojej planety.

zgadzam sie ze zycie moze miec rozne postacie - ale chyba pisalismy o cywilizacjach obcych, jak na razie nie mamy zadnych danych pozwalajacych stwierdzic ze takie cywilizacje istnieja (albo oszacowac prawdopodobienstwo powstania). co do mniej rozwinietego zycia - mysle ze ono moze byc nawet powszechne, ale nie o tym (?) jest topic.
  • 0
My jsme Borgove. Budete asimilovani. Odpor je marny.

#53 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 15.05.2004 - |09:10|

chodzi mi o rozwiniete cywilizacje a nie proste formy zycia.

Ale od prostych form się zaczyna. Dla innych ewętualnych cywilizacji my możemy być takimi formami prostymi.

ale chyba pisalismy o cywilizacjach obcych, jak na razie nie mamy zadnych danych pozwalajacych stwierdzic ze takie cywilizacje istnieja

Ale czasem co po niektórzy ludzie (nawet tacy którzy wcześniej nie wykazywali zainteresowania sprawami UFO) twierdzą że coś widzieli, spotkali lub nawet byli na pokładzie statku . Jak coś takiego wytłumaczyć - bo jak na halucynację to trochę za dużo ludzi i za wielu miejscach.
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#54 Dag

Dag

    Plutonowy

  • VIP
  • 485 postów

Napisano 15.05.2004 - |09:51|

Ale od prostych form się zaczyna. Dla innych ewętualnych cywilizacji my możemy być takimi formami prostymi.

w domysle: rozwiniete bardziej od nas.

Ale czasem  co po niektórzy ludzie (nawet tacy którzy wcześniej nie wykazywali  zainteresowania  sprawami UFO) twierdzą że coś widzieli, spotkali lub nawet byli na pokładzie statku . Jak coś takiego wytłumaczyć - bo jak na halucynację to trochę za dużo ludzi i za wielu miejscach.

niedoskonaloscia istoty ludzkiej, czlowiek sobie potrafi wmowic mnostwo rzeczy (kobiety np ciaze urojona). jak nie wierzysz to sciagnij sobie

w ktorym koles jak nawiedzony mowil ze widzial ufo a potem sie okazalo ze to byli studenci hehe naprawde polecam.
  • 0
My jsme Borgove. Budete asimilovani. Odpor je marny.

#55 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 15.05.2004 - |10:46|

niedoskonaloscia istoty ludzkiej, czlowiek sobie potrafi wmowic mnostwo rzeczy (kobiety np ciaze urojona). jak nie wierzysz to sciagnij sobie

w ktorym koles jak nawiedzony mowil ze widzial ufo a potem sie okazalo ze to byli studenci hehe naprawde polecam.

Zgodzę się z tobą że spora cześć z tych doniesień jest fałszywa , ale jęsli nawet się okaże że prawdziwe spotkania to 1% z tego to wciąż jest dużo.

A tak , z ciekawości jak wytłumaczysz płaskożeżby z Nasca , lub podania Majów czy Azteków i ich wiedzę na temat kosmosu.
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#56 gulus

gulus

    Sierżant

  • VIP
  • 757 postów

Napisano 15.05.2004 - |11:14|

Obi - zmysłem obserwacji naszych przodków oraz naszą nadinterpretacją.

gulus
  • 0

#57 Dag

Dag

    Plutonowy

  • VIP
  • 485 postów

Napisano 15.05.2004 - |12:16|

Zgodzę się z tobą że spora  cześć z tych doniesień jest fałszywa , ale jęsli nawet się okaże że prawdziwe spotkania to 1% z tego to wciąż jest dużo.

oczyma wyobrazni widze jak w czasach sredniowiecza sredniowieczny dag dyskutuje ze sredniowiecznym obi'm:
"Zgodzę się z tobą że spora cześć z tych doniesień o wilkołakach jest fałszywa , ale jesli nawet się okaże że prawdziwe spotkania to 1% z tego to wciąż jest dużo."
argumenty typu "skoro wszyscy tak mowia, to tak musi byc" sa oparte na bardzo chwiejnych podstawach jakimi jest istota ludzka.

A tak , z ciekawości jak wytłumaczysz płaskożeżby z Nasca , lub podania Majów  czy Azteków i ich wiedzę na temat kosmosu.

plaskorzezby - gdzies o nich pisalem. jaki to problem narysowac kilka kresek? to ze sa duze niewiele zmienia - zastanow sie czy ty bylbys w stanie cos takiego zrobic np. z 100ma kumplami (bez samolotow). o jakie podania ci chodzi - nie wiem. wiedza na temat kosmosu - tez nie wiem o co ci chodzi, ale pamietam ze egipcjanie byli w stanie b. dokladnie przewidziec zacmienie slonca. nasi przodkowie wcale nie byli tacy prymitywni, ale to nie oznacza od razu ze mieli wiedze od kosmitow.
  • 0
My jsme Borgove. Budete asimilovani. Odpor je marny.

#58 [tauri]pigmej

[tauri]pigmej

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 15.05.2004 - |16:26|

Terminu UFO uzylem, dlatego, ze wiekszosc ludzi kojarzy sobie wlasnie ten skrot z kosmitami. Egoizmiem tez moge sie wytlumaczyc, bo jak ktos mysli, ze kosmitow nie ma to dochodzi w pewnym sensie do stwierdzenia, ze ten wszechswiat zostal stworzony dla nas. Niektorzy maja racje, ze obce cywilizacje moga opierac sie nie na weglu a np na krzemie czy dwulentku siarki, moga takze nie przejawiac checi z porozumieniem sie z nami, moze do pewnego czasu, az nie pokazemy, ze jestesmy cywilizacja dosc rozwinieta i dorosla do kontaktow miedzy planetarnych. W odniesieniu do SG, dokladnie tak postapil Azgard, cy na planecie Cimmeria lub w odc Red Sky. Pewnie jak osiagniemy wyzszy status technologiczny wreszcie nawiazemy z kims spoza naszej plantey, czy ukladu slonecznego, kontakt.
  • 0

#59 Dag

Dag

    Plutonowy

  • VIP
  • 485 postów

Napisano 15.05.2004 - |16:53|

pigmej,15.05.2004 |17:26|]Egoizmiem tez moge sie wytlumaczyc, bo jak ktos mysli, ze kosmitow nie ma to dochodzi w pewnym sensie do stwierdzenia, ze ten wszechswiat zostal stworzony dla nas.

ja wcale nie dochodze do takiego stwierdzenia. tak naprawde nie ma zadnych dowodow potwierdzajacych istnienie pozaziemskich cywilizacji, a mimo to mnostwo ludzi w nie wierzy. ja tylko chcialem pokazac ze te wszystkie nadzieje na obce cywilizacje moga byc rownie dobrze nieprawdziwe. jasne ze fajnie jest wierzyc ze cos tam istnieje, ale rzeczywistosc wcale nie musi sie przedstawiac tak rozowo.
  • 0
My jsme Borgove. Budete asimilovani. Odpor je marny.

#60 VinIc

VinIc

    Starszy szeregowy

  • VIP
  • 147 postów

Napisano 15.05.2004 - |19:02|

no zalozmy 10^21 planet we wszechswiecie. i co z tego wynika? niewiele - a to dlatego ze nie znamy prawdopodobienstwa powstania cywilizacji (znamy tylko jedna czyli nasza). moze ono wynosci 1/1000 a moze wynosic 1/100000000000000000000000000000000 i wtedy jestesmy jedyni. chodzi mi o rozwiniete cywilizacje a nie proste formy zycia.

Możemy powiedzieć, że prawdopodobieństwo już znamy :D
Czytałem kiedyś, że pewien naukowiec, Frank Drake w latach 50 lub 60 stworzył równanie mające oszacować ilość rozwiniętych cywilizacji we wszechświecie. Brał pod uwagę ilość powstających rocznie gwiazd, długość trwania cywilazcji itp.
Osobiście uważam, że to głupota wymyślać równanie, w którym tak na prawdę nie mamy kompletu danych.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych