hę? jest cos takiego jak xsandry? w internecie nie znalazlem, w encyklopedi tez nie... nawet w slowniku nie maByć może nie ma Gwiezdnych Wrót na Ziemi, ale z tego co wiem istnieje zjawisko zwane Xsandrami
moze chodzi o cos innego?
Napisano 27.04.2004 - |17:44|
hę? jest cos takiego jak xsandry? w internecie nie znalazlem, w encyklopedi tez nie... nawet w slowniku nie maByć może nie ma Gwiezdnych Wrót na Ziemi, ale z tego co wiem istnieje zjawisko zwane Xsandrami
Napisano 27.04.2004 - |19:58|
Tylko że najpierw trzeba udowodnić istnienie równoległych czasoprzestrzeni , bo jak pamiętam to rónoległe czasporzestrzenie to raczej dobrze naciągana teorjia .Być może nie ma Gwiezdnych Wrót na Ziemi, ale z tego co wiem istnieje zjawisko zwane Xsandrami .Wydaje sie ze to rodzaj naturalnych wrót do innych czasoprzestrzeni.A wg.kwantowców takich jest Baaaardzo duziooo
Napisano 28.04.2004 - |10:45|
Też próbowałem poszukać czegoś na temat tych xsandrów, ale mi się nie udało. Można prosić coś więcej na ten temat?hę? jest cos takiego jak xsandry? w internecie nie znalazlem, w encyklopedi tez nie... nawet w slowniku nie ma
moze chodzi o cos innego?
Napisano 29.04.2004 - |09:19|
Napisano 29.04.2004 - |18:39|
moim zdania takie zjawisko istnieje z takim samym prawdopodobienstwem jak gwiezdne wrota. a wiec niezbyt wielkim (a nawet bliskim zeru)Xsander - jako termin jest stosunkowo młodym określeniem i nie jestem pewien tej pisowni (zapis fonetyczny ) z góry przepraszam! A le wydaje misię że powinno to być na stronach parapsyhologicznych ...reczej nie polskich.A już napewno nie w encyklopedi Poszukam i przekarze jak znajdę
Opis zjawiska :
Duża świetlista kula , która blokuje fale elektromagnet. Zmiejsza się stopniowo.
Notabene takie coś pojawiło się na jakimś zjezdzie.KIlku tam nawed weszło i przepadlo na zawsze (oczywiście ludzie i na ochotnika)
Napisano 14.05.2004 - |23:05|
Napisano 14.05.2004 - |23:13|
Napisano 15.05.2004 - |00:11|
Mylisz pojęcia. Pod pojeciem UFO nie kryje się rozwinięte życie na jakiejś planecie lecz fakt, że kosmici przylatują na Ziemię.pigmej,15.05.2004 |00:05|] (...) Przyjmujac, ze w kazdym ukladzie jest chocby jedna planeta na ktorej moze istniec rozwiniete zycie. Ahm, mamy juz UFO. (...)
hmm, człowiek, który nie wierzy w istnienie życia na innej planecie nie zawsze musi być egoistą, który sądzi, że jego jest cały wszechświat. Może to być również człowiek, który wierzy w dowody, a tych jak na razie nie ma.(...) Czlowiek, ktory mysli ze nie ma kosmitow to moim zdaniem egoista, poniewaz przywlaszcza caly kosmos tylko dla ludzi. (...)
Napisano 15.05.2004 - |01:24|
pod pojeciem UFO kryje sie skrot "Unidentified Flying Objects" co oznacza "niezidentyfikowany obiekt latajacy" (po polsku NOL).Mylisz pojęcia. Pod pojeciem UFO nie kryje się rozwinięte życie na jakiejś planecie lecz fakt, że kosmici przylatują na Ziemię.
to bardzo optymistyczne zalozenie. skad wiesz czy rozwieniete zycie nie zdarza sie raz na 10000000000000000000000000000000000000 planet?Przyjmujac, ze w kazdym ukladzie jest chocby jedna planeta na ktorej moze istniec rozwiniete zycie.
Napisano 15.05.2004 - |05:39|
A powiedz mi ile istnieje gwiazd w naszej galaktyce???? a w innych??? Ile z tych gwiazd ma swoje planety???skad wiesz czy rozwieniete zycie nie zdarza sie raz na 10000000000000000000000000000000000000 planet?
Napisano 15.05.2004 - |09:05|
no zalozmy 10^21 planet we wszechswiecie. i co z tego wynika? niewiele - a to dlatego ze nie znamy prawdopodobienstwa powstania cywilizacji (znamy tylko jedna czyli nasza). moze ono wynosci 1/1000 a moze wynosic 1/100000000000000000000000000000000 i wtedy jestesmy jedyni. chodzi mi o rozwiniete cywilizacje a nie proste formy zycia.A powiedz mi ile istnieje gwiazd w naszej galaktyce???? a w innych??? Ile z tych gwiazd ma swoje planety???
zgadzam sie ze zycie moze miec rozne postacie - ale chyba pisalismy o cywilizacjach obcych, jak na razie nie mamy zadnych danych pozwalajacych stwierdzic ze takie cywilizacje istnieja (albo oszacowac prawdopodobienstwo powstania). co do mniej rozwinietego zycia - mysle ze ono moze byc nawet powszechne, ale nie o tym (?) jest topic.Poza tym zycie wcale nie musi wygladac jak my. Nie musi byc oparte jak my na weglu - moze zamiast tego krzem lub inny pierwiastek. Moze oni sa metanodyszny lub potrzebuja innej mieszanki do oddychania??
Co do mnie to uwazam iz zycie gdzies tam wysoko istnieje. Jest to pewne. Na razie go nie spotkalismy, ale to tylko dlatego ze poruszamy sie tylko wokol swojej planety.
Napisano 15.05.2004 - |09:10|
Ale od prostych form się zaczyna. Dla innych ewętualnych cywilizacji my możemy być takimi formami prostymi.chodzi mi o rozwiniete cywilizacje a nie proste formy zycia.
Ale czasem co po niektórzy ludzie (nawet tacy którzy wcześniej nie wykazywali zainteresowania sprawami UFO) twierdzą że coś widzieli, spotkali lub nawet byli na pokładzie statku . Jak coś takiego wytłumaczyć - bo jak na halucynację to trochę za dużo ludzi i za wielu miejscach.ale chyba pisalismy o cywilizacjach obcych, jak na razie nie mamy zadnych danych pozwalajacych stwierdzic ze takie cywilizacje istnieja
Napisano 15.05.2004 - |09:51|
w domysle: rozwiniete bardziej od nas.Ale od prostych form się zaczyna. Dla innych ewętualnych cywilizacji my możemy być takimi formami prostymi.
niedoskonaloscia istoty ludzkiej, czlowiek sobie potrafi wmowic mnostwo rzeczy (kobiety np ciaze urojona). jak nie wierzysz to sciagnij sobieAle czasem co po niektórzy ludzie (nawet tacy którzy wcześniej nie wykazywali zainteresowania sprawami UFO) twierdzą że coś widzieli, spotkali lub nawet byli na pokładzie statku . Jak coś takiego wytłumaczyć - bo jak na halucynację to trochę za dużo ludzi i za wielu miejscach.
Napisano 15.05.2004 - |10:46|
Zgodzę się z tobą że spora cześć z tych doniesień jest fałszywa , ale jęsli nawet się okaże że prawdziwe spotkania to 1% z tego to wciąż jest dużo.niedoskonaloscia istoty ludzkiej, czlowiek sobie potrafi wmowic mnostwo rzeczy (kobiety np ciaze urojona). jak nie wierzysz to sciagnij sobie
w ktorym koles jak nawiedzony mowil ze widzial ufo a potem sie okazalo ze to byli studenci hehe naprawde polecam.
Napisano 15.05.2004 - |11:14|
Napisano 15.05.2004 - |12:16|
oczyma wyobrazni widze jak w czasach sredniowiecza sredniowieczny dag dyskutuje ze sredniowiecznym obi'm:Zgodzę się z tobą że spora cześć z tych doniesień jest fałszywa , ale jęsli nawet się okaże że prawdziwe spotkania to 1% z tego to wciąż jest dużo.
plaskorzezby - gdzies o nich pisalem. jaki to problem narysowac kilka kresek? to ze sa duze niewiele zmienia - zastanow sie czy ty bylbys w stanie cos takiego zrobic np. z 100ma kumplami (bez samolotow). o jakie podania ci chodzi - nie wiem. wiedza na temat kosmosu - tez nie wiem o co ci chodzi, ale pamietam ze egipcjanie byli w stanie b. dokladnie przewidziec zacmienie slonca. nasi przodkowie wcale nie byli tacy prymitywni, ale to nie oznacza od razu ze mieli wiedze od kosmitow.A tak , z ciekawości jak wytłumaczysz płaskożeżby z Nasca , lub podania Majów czy Azteków i ich wiedzę na temat kosmosu.
Napisano 15.05.2004 - |16:26|
Napisano 15.05.2004 - |16:53|
ja wcale nie dochodze do takiego stwierdzenia. tak naprawde nie ma zadnych dowodow potwierdzajacych istnienie pozaziemskich cywilizacji, a mimo to mnostwo ludzi w nie wierzy. ja tylko chcialem pokazac ze te wszystkie nadzieje na obce cywilizacje moga byc rownie dobrze nieprawdziwe. jasne ze fajnie jest wierzyc ze cos tam istnieje, ale rzeczywistosc wcale nie musi sie przedstawiac tak rozowo.pigmej,15.05.2004 |17:26|]Egoizmiem tez moge sie wytlumaczyc, bo jak ktos mysli, ze kosmitow nie ma to dochodzi w pewnym sensie do stwierdzenia, ze ten wszechswiat zostal stworzony dla nas.
Napisano 15.05.2004 - |19:02|
Możemy powiedzieć, że prawdopodobieństwo już znamyno zalozmy 10^21 planet we wszechswiecie. i co z tego wynika? niewiele - a to dlatego ze nie znamy prawdopodobienstwa powstania cywilizacji (znamy tylko jedna czyli nasza). moze ono wynosci 1/1000 a moze wynosic 1/100000000000000000000000000000000 i wtedy jestesmy jedyni. chodzi mi o rozwiniete cywilizacje a nie proste formy zycia.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych