159 odpowiedzi w tym temacie

[Vol 7]

3 odcinek IMHO najlepszy z dotychczasowych. Polecam.

spoilerujesz (dobrze, że wcześnie przestałem czytać ) - ale żaden problem, a co do 1x3 to przyznaję, że to najlepszy z dotychczasowych odcinków...

[elam]

musze sobie uzupelnic biblioteczke.... Butcher tego chyba 6 ksiazek napisal... a czyta sie rownie przyjemnie, co oglada
("Front burzowy" lezy na biurku siostrzyczki, po 3 odcinakch juz prawie przekonala sie do lektury )

[jack]

Dokładam się do opinii, że ostatni odcinek jest jednak o niebo lepszy od innych. Choć w sumie poprzednie też były niczego sobie. Cieszy mnie to, że serial się powoli rozwija i są dodawane jakieś sensowne wątki.

[Vol 7]

zgadzam się - odcinek był bardzo dobry... bardzo mi się podobała gra Morgana - był taki stoicki, opanowany... ciekawie zagrał


poza tym: "That was cute" - hahahaha

[vg1]

Bardzo sympatyczny serial może bez fajerwerków ale przyjemnie się go ogląda, no i w 4 odcinku zaczyna rysować się główny wątek serialu związany z przeszłością Dresdena.
Polecam

[Modes]

5 odcinek dosc dobry. Widac coraz wiekszy konflikt pomiedzy rada a zlymi.

No i wampirzyce duzo seksowniejsze niz w Angel

[Wodzu]

Dla mnie też 5 odc. na razie najlepszy. Dużo magii i odkrytych kolejnych kawałków tego magicznego świata. Z odcinka na odcinek robi się ciekawiej.

ps. nasz Bianca to Sara z Vanished jaka odmiana

[Banshee]

Szósty odcinek też niezły, chociaż do poprzedniego trochę mu brakuje. Za to humoru dużo więcej. Okazuje się, że biuro Harry'ego to niebezpieczne miejsce - ludzie padają jak muchy . No i kij hokejowy w charakterze laski czarodzieja - pomysł pierwsza klasa.
Miejmy nadzieję, że wkrótce wykluje się jakiś motyw przewodni i wątki się zaczną łączyć, bo już jest co łączyć (rada, wampiry, czarna magia, chwiejny pokój między siłami dobra i zła).
Odcinek ode mnie dostaje ocenę 8.5.

[Gaj]

Czy mi się dobrze wydaje, że nasz kolega, czarodziej - był swego czasu głównym bohatrem w Jeremiah? Tak mi się wydaje choć się ciut zmienił.

[elam]

chyba Ci sie wydaje

w Jeremiahu to gral Luke Perry, z Beverly Hills, a ten pan, bardzo symaptyczny zreszta, Lukiem (moze na szczescie) nie jest...

[borderline]

chwalicie a ja odpadlem w polowie pierwszego, a dokladniej w momencie, jak mamuska obadala nad drzwiami do pokoju synka ten znak i badnela "potforka". Ludzie, przy tym serialu to Buffy jest arcydzielem godnym Zlotego Globu. Liczylem na cos powazniejszego, bardziej mrocznego a to zwykla dziecinada

[Eugen]

Też tak na to zareagowałem, ale kolejne odcinki są lepsze. Chociaż nie lubię seriali bez "previously", ten można od biedy obejrzeć.

[Modes]

Eugen: Ja z kolei nie lubie serialu z "previously" poniewaz one zawsze zdradzaja co bedzie w danym odcinku, to tak jak spolier dla mnie (w przypadku seriali ktore maja zlozona fabule lub krecoe sa juz 2 lub pozniejszy sezon).

[vg1]

chwalicie a ja odpadlem w polowie pierwszego, a dokladniej w momencie, jak mamuska obadala nad drzwiami do pokoju synka ten znak i badnela "potforka". Ludzie, przy tym serialu to Buffy jest arcydzielem godnym Zlotego Globu. Liczylem na cos powazniejszego, bardziej mrocznego a to zwykla dziecinada

Pierwszy odcinek taki był ale kolejne są coraz lepsze
BTW ten serial jest na granicy komedia/horror/kryminał/fantazy
IMHO jest dużo lepszy od całego 3 sezonu Battlestar Galactica (wielka szkoda bo poprzednie były dobre)

[arex]

Czy mi się dobrze wydaje, że nasz kolega, czarodziej - był swego czasu głównym bohatrem w Jeremiah? Tak mi się wydaje choć się ciut zmienił.

Nawet troche bardziej niz "ciut" To zupelnie inny aktor
Za to cos mi sie zdaje ale pewny nie jestem ze wampirzyca z ostatniego odcinka grala w Jeremiachu i chyba ta mloda asystentke ojca Jeremiacha z Valhalla Sector.

Swoja droga Perry wcale nie gral tak zle w Jeremiachu.

[Misiekl1319]

Za to cos mi sie zdaje ale pewny nie jestem ze wampirzyca z ostatniego odcinka grala w Jeremiachu i chyba ta mloda asystentke ojca Jeremiacha z Valhalla Sector.

To napewno była Libby z Jeremiasza, sprawdzałem na imdb, pozatym łatwo było ją rozpoznać.
Swoją drogą ten odcinek o wampirach jest jak na razie najlepszy, choć ostatni też niezły

[Modes]

108

Ok, kto mi powie co do cholery sie dzieje?
1. Harry rozpowiada na lewo i prawo o czarach? A czy to nie jego tajemnica byla?
2. Gdzie ten koles z czaszki?
3. Co sie stalo z mieszkaniem/zakladem harryego? Bomba w nim wybuchla ze musial je przebudowac?

108 wyglada jak pilot krecony na potrzeby przeprowadzenie selekcji pomyslow, a gdy wrescie zaakceptowano serial to calkowicie zmieniono scenografie zanim zaczeto krecic dalej.
Brzydko, brzydko i jeszcze raz brzydko.

Ps. I co jest z tym buczeniem? Juz chyba 3 odcinek z rzedu slychac buczenie w tle (na szczescie wychodzi tez hdtv z skyone i mam nadzieje ze tam nie bedzie tego buczenia).

[Toudi]

Ps. I co jest z tym buczeniem? Juz chyba 3 odcinek z rzedu slychac buczenie w tle (na szczescie wychodzi tez hdtv z skyone i mam nadzieje ze tam nie bedzie tego buczenia).

ponoć (ponoć!!) kabel zasilania przebiega zbyt blisko urządzenia i powoduje sprzężenie zwrotne, stąd to buczenie (na pytanie skąd to wiem - wyszedł proper do BSG i tam jako powód propera podają taki powód, a jako że bsg i tdf wydała ta sama grupa, to pewno powód jest taki sam...)

[kimera]

108

Ok, kto mi powie co do cholery sie dzieje?
1. Harry rozpowiada na lewo i prawo o czarach? A czy to nie jego tajemnica byla?
2. Gdzie ten koles z czaszki?
3. Co sie stalo z mieszkaniem/zakladem harryego? Bomba w nim wybuchla ze musial je przebudowac?

108 wyglada jak pilot krecony na potrzeby przeprowadzenie selekcji pomyslow, a gdy wrescie zaakceptowano serial to calkowicie zmieniono scenografie zanim zaczeto krecic dalej.
Brzydko, brzydko i jeszcze raz brzydko.

Odcinka jeszcze nie obejrzałam, ale jest dokładnie tak, jak mówisz. "Storm front" miał być dwugodzinnym odcinkiem pilotowym. Bob miał być, tak jak w powieści, bezcielesnym żywiołem powietrza mieszkającym w czaszce. Wątki zostały poprzycinane i zmienione tak, żeby pasowały do reszty "późniejszych" epizodów, ale i tak nie pasują.

[Christof]

Odcinka jeszcze nie obejrzałam, ale jest dokładnie tak, jak mówisz. "Storm front" miał być dwugodzinnym odcinkiem pilotowym. Bob miał być, tak jak w powieści, bezcielesnym żywiołem powietrza mieszkającym w czaszce. Wątki zostały poprzycinane i zmienione tak, żeby pasowały do reszty "późniejszych" epizodów, ale i tak nie pasują.

To wszystko jasne, tez mi sie ten odcinek dziwny wydawał, Harry na lewo i prawo o magii opowiada i szczególiki różne mówiące że coś jest nie tak.