Aspekt wojskowy w serialu
#41
Napisano 28.08.2003 - |20:39|
W serialu taka zabawa z rozbiórką to był moment:)
www.policeteam.com
#42
Napisano 28.08.2003 - |20:45|
gulus
#43
Napisano 28.08.2003 - |20:48|
I na tym polega problem. Gdyby na kazda planete pakowali sie z calym arsenalem i na ciezkich pojazdach, to jak pozniej wyjasniliby tambylcom, ze przychodza w pokoju? Jezeli sie wpakujesz komus na podworko Gaikiem z kaemem na pace to akurat Ci gospodarz uwiezy, ze przyszedles zlozyc zyczenia imieninowe gospodyni.W Real Nightmare Hammond i Sam zastanawiali się nad wysłaniem drużyny na quadach, jednak w końcu doszli do wniosku, że może to utrudnić kontakt z tubylcami.
#44
Napisano 28.08.2003 - |20:50|
Ciekawy był chyba problem transportu tej rakiety co budowali w 505. Na podstawie odcinka można się domyślać że oni jednak rozbierali to wszystko i składali jednak kto wie może akurat też jakieś części zwozili przez główny szyb :>
#45
Napisano 28.08.2003 - |20:53|
Odnośnie tematu to chodziło mi oczywiście o te planety gdzie wiadomo, ze są gouldowie i tzeba z nimi walczyć. Po co tracić ludzi kiedy mozna ich chronić w wozach pancernych.
www.policeteam.com
#46
Napisano 28.08.2003 - |21:01|
gulus umierający z ciekawości
#47
Napisano 28.08.2003 - |21:05|
Hmmmm.... Moze najpierw pod nieprzyjacielskim ogniem beda je skladac z czesci, skrecac srubki. a potem ci co przezyja (a bedzie ich niewielu) wsiada do srodka i jaaaaaaaaaaazda bo niedobrych JaffaOdnośnie tematu to chodziło mi oczywiście o te planety gdzie wiadomo, ze są gouldowie i tzeba z nimi walczyć. Po co tracić ludzi kiedy mozna ich chronić w wozach pancernych.
Zlotym i srebrnym przetykane swiatlem,
Blekitne, ciemne, przydymione szaty
Nocy i swiatla, i polswiatla,
Rozpostarlbym je pod twoje stopy.
Lecz biedny jestem: me skarby -- w marzeniach,
Wiec ci rzucilem marzenia pod stopy;
Stapaj ostroznie, stapasz po marzeniach...
#48
Napisano 28.08.2003 - |21:10|
ech...Tak??? To co powiecie na wjazd amerykanów do Iraku czołgami itp :
#49
Napisano 28.08.2003 - |21:10|
A czemu baza ciężkiego sprzętu musi znajdować się na Ziemi. Przecież mogą w razie potrzeby wzywać posiłki z kolonii na innych planetach - gdzie mogą trzymać czołgi, pojazdy opancerzone i tego typu sprzęt.Hmmmm.... Moze najpierw pod nieprzyjacielskim ogniem beda je skladac z czesci, skrecac srubki. a potem ci co przezyja (a bedzie ich niewielu) wsiada do srodka i jaaaaaaaaaaazda bo niedobrych JaffaOdnośnie tematu to chodziło mi oczywiście o te planety gdzie wiadomo, ze są gouldowie i tzeba z nimi walczyć. Po co tracić ludzi kiedy mozna ich chronić w wozach pancernych.
A jak go tam przetransportują? - oczywiście Prometeuszem (gdy go wreszcie naprawią) albo poproszą Thora o drobną przysługę
#50
Napisano 28.08.2003 - |21:13|
www.policeteam.com
#51
Napisano 28.08.2003 - |21:20|
gulus dalej ciekawy
#52
Napisano 28.08.2003 - |21:20|
Co do tego zgoda Istnieje taka mozliwosc - zalozyc baze z parkiem maszynowym. Ale to oznacza wprowadzenie do czynnej sluzby wiekszej ilosci ludzi, kadry oficerskiej - a co za tym idzie poinformowanie o istnieniu Wrot wszystkich dokola (nie powiem ze to zla perspektywa - juz mnie szczeze wqrza ze jedynie wujek sam sobie wedruje po galaktyce ).A czemu baza ciężkiego sprzętu musi znajdować się na Ziemi. Przecież mogą w razie potrzeby wzywać posiłki z kolonii na innych planetach - gdzie mogą trzymać czołgi, pojazdy opancerzone i tego typu sprzęt.
A jak go tam przetransportują? - oczywiście Prometeuszem (gdy go wreszcie naprawią) albo poproszą Thora o drobną przysługę
Poza tym moga zbudowac X-303B ale przyznam szczerze nie wyobrazam sobie jakos starcia z wykorzystaniem Bradley'ow i Abrams'ow zreszta jako ze Goa'uld'owie sa rasa inteligentna (a sa niewatpliwie) beda uczyc sie na bledach. W oparciu o spotkania z naszym sprzetem lub na podstawie badan nad zniszczonymi lub przechwyconymi egzemplarzami moga wysmarzyc jakis odpowiednik wzbogacony o pole silowe a tego bysmy chyba nie chcieli
W ramach zdarzenia tak znaczacego jak zalozenie placowki na innej planecie moga je jednorazowo wyciagnac na powierzchnieSzopen, ponawiam pytanie, jak chcesz zwieźć pancerny pojazd windami z poziomu jawnego bazy, do SGC?
Użytkownik Katharn edytował ten post 28.08.2003 - |21:22|
Zlotym i srebrnym przetykane swiatlem,
Blekitne, ciemne, przydymione szaty
Nocy i swiatla, i polswiatla,
Rozpostarlbym je pod twoje stopy.
Lecz biedny jestem: me skarby -- w marzeniach,
Wiec ci rzucilem marzenia pod stopy;
Stapaj ostroznie, stapasz po marzeniach...
#53
Napisano 28.08.2003 - |21:21|
#54
Napisano 28.08.2003 - |21:24|
Wlasnie te wozy mialem na mysli mowiac o pojazdach Sluzb Specjalnych dajacych sie latwo skladac i rozkladac na czesciPanowie rozczulacie się tu nad rozkładaniem składaniem róznych pojazdów. A mnie ciekawi inn rzecz - dlaczego nie używają w swoich misjach (przynajmniej w niektórych) dwu osobowych łazików terenowych. Małe, szybkie, z karabinem, w sam raz do niektórych misji - można szybciej uciekać przed wrogiem, lub skutecznie atakować. Pozatym pojedzie w każdym terenie, zwrotne - słowem same zalety, a tu brak tego pojazdu.
Zlotym i srebrnym przetykane swiatlem,
Blekitne, ciemne, przydymione szaty
Nocy i swiatla, i polswiatla,
Rozpostarlbym je pod twoje stopy.
Lecz biedny jestem: me skarby -- w marzeniach,
Wiec ci rzucilem marzenia pod stopy;
Stapaj ostroznie, stapasz po marzeniach...
#55
Napisano 28.08.2003 - |21:27|
A po cholere je składać, a co nie zmiesczą sie przez wrotaWlasnie te wozy mialem na mysli mowiac o pojazdach Sluzb Specjalnych dajacych sie latwo skladac i rozkladac na czesciPanowie rozczulacie się tu nad rozkładaniem składaniem róznych pojazdów. A mnie ciekawi inn rzecz - dlaczego nie używają w swoich misjach (przynajmniej w niektórych) dwu osobowych łazików terenowych. Małe, szybkie, z karabinem, w sam raz do niektórych misji - można szybciej uciekać przed wrogiem, lub skutecznie atakować. Pozatym pojedzie w każdym terenie, zwrotne - słowem same zalety, a tu brak tego pojazdu.
Co do cholery mamy manie składania i rozkładania - to nie klocki Lego
P.S. A co z flotą nawodną i podwodną ????
#56
Napisano 28.08.2003 - |21:29|
Podwodna już była - co prawda rosyjska, ale zawsze.P.S. A co z flotą nawodną i podwodną ????
Użytkownik radekch6 edytował ten post 28.08.2003 - |21:30|
#57
Napisano 28.08.2003 - |21:30|
Już pisałem, podobnie jak z X-303 czyli składanie z części. Jeżeli udało się to z X-302 to czemu by nie z np. bojowym wozem piechoty. Wydaje mi się, ze byłoby to nawet prostrze bo ma mniejsze gabaryty.Szopen, ponawiam pytanie, jak chcesz zwieźć pancerny pojazd windami z poziomu jawnego bazy, do SGC?
gulus dalej ciekawy
Użytkownik SZOPEN edytował ten post 28.08.2003 - |21:30|
www.policeteam.com
#58
Napisano 28.08.2003 - |21:31|
Żegnaj o słodka tajemnico Wrót, tajemnico zagrożenia Ziemi, walki z Goauldami - JASTRZĘBIE idą na wojne.
gulus
#59
Napisano 28.08.2003 - |21:31|
A po cholere je składać, a co nie zmiesczą sie przez wrota
Co do cholery mamy manie składania i rozkładania - to nie klocki Lego
Hmmm... klocki lego rzeczywiscie nie ale to ich dodatkowa zaleta w przypadku transportu na np malych jednostkach kosmicznych - np przejety transportowiec Goa'uld'ow
Update:
Ja juz nie wypowiadam sie w kwestii wojny z Goa'uld'ami , tranportu sprzetu - mysle ze wszystko juz sobie powiedzielismy
Użytkownik Katharn edytował ten post 28.08.2003 - |21:35|
Zlotym i srebrnym przetykane swiatlem,
Blekitne, ciemne, przydymione szaty
Nocy i swiatla, i polswiatla,
Rozpostarlbym je pod twoje stopy.
Lecz biedny jestem: me skarby -- w marzeniach,
Wiec ci rzucilem marzenia pod stopy;
Stapaj ostroznie, stapasz po marzeniach...
#60
Napisano 28.08.2003 - |21:37|
Niezupelnie tak by to wyglądało:Mała przysługa od Thora - w blasku świateł i kamer telewizjnych ląduje statek Asgardu, prze trzy dni trwa załadunek ciężkiego sprzętu, czołgów, transporterów opancerzonych i inne tałatajstwo. Paliwo, części zamienne, wyszkolony personel, jedzenie, picie ....
Żegnaj o słodka tajemnico Wrót, tajemnico zagrożenia Ziemi, walki z Goauldami - JASTRZĘBIE idą na wojne.
gulus
Thor przelatuje koło Ziemi; przesuwa 2 kamyczki na swojej konsoli - cała brygada zmechanizowana zostaje przetransportowana na pokład; za godzinę Thor zostawia ich na drugim końcu galaktyki
Mniej więcej tak to powinno wyglądać.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych