Odcinek 58 – S03E18 – Submersion
#41
Napisano 26.01.2007 - |22:00|
Aha, czy aby przednia szyba skoczka nie powinna byćodporniejsza niż na strzał ze zwykłej broni ? nie kojarze z czego on tam strzelał czy ze swojego pistoletu czy z P90, ale jesatem pewien że strzął z tych bbroni nie powinien rozwalić takiej szyby za 1 strzałem. Skoro w "Moebius" po kiku strzałach ze staffa dalej trzymała to jak tutaj mogła się rozpaść? Że niby może ciśnienie duże na nią działało?
#42
Napisano 26.01.2007 - |22:24|
Myślę że to właśnie ciśnienie wody zaważyło o tym że szyba pękła po pierwszym strzale. Ronan strzelał z swojego "pistoletu" który jako broń energetyczna jest mocniejsza od P90. O wysokim ciśnieniu panującym na tej głębokości według mnie świadczą skafandry które wyglądały jak skonstrułowane do pracy na tej głębokości.
BTW Z kąt Ronan ma tą swoją "zabaweczkę" ??? Bo chyba nie z jego planety.
#43
Napisano 26.01.2007 - |22:43|
#44
Napisano 26.01.2007 - |22:45|
Żaden ze mnie specjalista, ALE moim zdaniem P90 jest bardziej zdolan do wywołania fizycznych szkód niż broń energetyczna. W grucnie rzeczy tutaj chodzi o wielkosć siły nacisku na jakąś jednostkę powierzchni szyby. I wydaje mi się ona o wiele większa w przypadku normalnego pocisku z P90. Moim zdniem nie powinno nic się stać tej szybce bo ni jest to cholera szyba wyjęta ze starego trabanta, tylko kawałek czegoś (bo raczej nie szkła ^^) przystosowany do o wiele bardziej ekstremalych warunków niżdno oceanu, jakie panująw próżni.
Swoją drogą ta broń jest mocno zerżnięta z tych które wkorzystywali ci ludzie udający SG Teams w służbie apofisa.
Użytkownik Mystral edytował ten post 26.01.2007 - |22:46|
#45
Napisano 26.01.2007 - |23:51|
Ale przynaję, że nie lubię tego wytłumaczenia. Kurde, Wrót atomówką mark 9 się zniszczyć nie da, ale wszyskto inne co wymyślili pradawni jest bardziej zawodne niż ruska marynarka podwodna.
#46
Napisano 27.01.2007 - |09:38|
No może tylko pojawienie się dwóch nowych naukowców z taką ilością dialogów w aż zbyt oczywisty sposób oznaczało mięso armatnie...
Ale co tam, lepiej oni niż Radek
#47
Napisano 27.01.2007 - |14:06|
Myślę że to właśnie ciśnienie wody zaważyło o tym że szyba pękła po pierwszym strzale.
Mnie sie wydaje ze dlatego iz strzelal w szybe od wewnatrz, nie od zewnatrz.
Właśnie że z jego planety Satedy oni tam mieli takie zabawki
Na Satedzie uzywali takich samych broni jak Genii. Ronan taka zabaweczke zdobyl po tym jak go wypuszczono by na niego polowac, bylo powiedziale jak dokladnie lecz nie pamietam.
#48
Napisano 27.01.2007 - |19:42|
Dobry odcinek, motyw Wraith całkiem nieźle wprowadzony i mamy pewność, że nikt nie zapomni o zatopionym krążowniku jak to się zdarzyło po ataku Replikatorów na Atlantyde :/ Podobał mi się klimat panujący na platformie. Wiadomo placówka Pradawnych te same korytarze i wystrój co w Atlantis, ale kiedy przygasić światła i wpuścić do środka królową Wriath robi się o wiele ciekawiej Na pewno ciekawiej niż na stacji węwnątrz asteroidy, która bardziej przypomina łódź podwodną z racji ilości znajdujących się wewnątrz drzwi... A propo ten motyw przypomniał mi troche DS9. Tam w jednym odcinku wybrali się na podobną stacje z tym że zdawna już opusczoną... Chyba po zapasowe części. No i jak się okazało stacja opuszzona nie była Nie wiem czy komuś się już skojarzyło
Dokładnie. Ta broń nie pochodzi z Satedy. Nie pamiętam żeby Ronan dokładnie wspominał gdzie ją zdobył, ale jak sobie przypomnisz daj znać, chętnie odświeże swoją pamięćNa Satedzie uzywali takich samych broni jak Genii. Ronan taka zabaweczke zdobyl po tym jak go wypuszczono by na niego polowac, bylo powiedziale jak dokladnie lecz nie pamietam.
Właśnie dlatego tyle się nagadali bo wiedzieli, że padną już w pierwszym odcinkuNo może tylko pojawienie się dwóch nowych naukowców z taką ilością dialogów w aż zbyt oczywisty sposób oznaczało mięso armatnie...
Myślę że to właśnie ciśnienie wody zaważyło o tym że szyba pękła po pierwszym strzale.
Mi się wydaje, że i jedno i drugie Szyba była narażona na duży nacisk ze względu na panujące na zewnątrz ciśnienie przez co była bardziej "naprężona" jeśli można użyć takiego określenia. A tu taki pocisk(energetyczny) i bum trzeba wstawić nową. Myśle, że gdyby Ronan strzelił z P90 zrobił małą dziure a szyba po chwili by się rozpadła sporo ludzi miało by pretensje dlaczego odrazu się nie rozpadła Ale jedno trzeba przyznać sceny w których szyby najpierw pękają na powierzchni tworząć ''bruzdy'', a dopiero później się rozpadają są o wiele efektowniejszeMnie sie wydaje ze dlatego iz strzelal w szybe od wewnatrz, nie od zewnatrz.
Mordimer Madderin licencjonowany Inkwizytor jego Ekscelencji Biskupa Hez Hezronu
#49
Napisano 27.01.2007 - |22:15|
baloo, też mi te same rzeczy nie pasują z ta telepatyczną akcją Teyli :/ Na początku myślałem, że zrobili tak, jak sugerujesz-podobny numer jak z Woolseyem. Ale okazuje się, że to wsyzstko załatwiła Teyla. Dwa razy całość oglądałem tylko po to, by się upewnić, czy przypadkiem mi się coś nie przewidziało. Ale z drugiej strony-oszukanie Woolseya a Teyli to dwie różne rzeczy. Scenarzyści bali się tworzenia napięcia między bohaterami, a szkoda. Wyobrażcie sobie, jaką załamkę miałaby Teila, gdyby się dowiedziała, że została wykorzystna przez ludzi, których uważała za przyjaciól. Nareszcie ta postać mogłaby się rozwinąć, aktorka mogłaby się popisać... ciekawe relacje by powstały, a tu taka lipa...eeech...
Modes->idź szydełkować chłopak i mnie nie denerwuj
Nie wiem czy oglądałeś ten sam film - ale ja widziałem dokładnie, że cała akcja została zaplanowana jak 2 części "The Return", dowód - McKay i Shepard dokładnie wiedzieli czego się spodziewać, więc wcale nie jest dziwne, że Ronan nie oponował, kiedy Teyla go odesłała.
Tak, odcinki z Lucjuszem były powalająco śmieszne, a Submersion nie zainteresował mnie niczym.
Powalająco idiotyczne -chciałeś żec - były tak śmieszne jak pogrzeb.
Zarrow: Nie zachowuje sie jak dziecko.
Energia slonetrzna, geotermalna i wiatru sa to pojecia odnoszace sie do odnawialnych zrodel pradu. NIe idzie tych energi uwolnic w sensie ze te energie zaczna powodowac szkody.
Moze pradawni by umieli (w co watpie) ale tu nie jest taki przyklad, tu jest przyklad w ktorym wybuch krazownika zniszczy powloke ziemii i spowoduje erupcje magmy, nie ma to nic wpolnego z pradawnymi albo ich technologia.
Dokładnie - wyobraźcie sobie nagłe pęknięcie cienkiej warstwy pod wpływem wybuchu jądrowego i gwałtowny kontakt wody z oceanu z magmą - powstaje gigantyczne ciśnienie (po prostu woda zaczyna wrzeć, ale dzieje się to na dużą skalę) - fala tsunami większa niż ta w odcinku "The Eye" - bez osłony (nikt jej nie włączy bo kto by się tego spodziewał) Atlantis rozbite na kawałki.
Kwesitie odporności skoczkka na ciśnienie już przerabialiśmy. I wiemy, że choć to wydaje sie nieprawdopodobne, to jednak skoczek pod wodą jest strasznie kruchy. To, że lata w kosmosie i nic mu nie jest o niczym nei świadczy, ciśnienie na głębokości kilku kilometrów pod woda jest zabójcze, kilkaset atmosfer chyba, podcas gdy różncia między powierzchnią planety a próżnia to 1 atmosfera.
Ale przynaję, że nie lubię tego wytłumaczenia. Kurde, Wrót atomówką mark 9 się zniszczyć nie da, ale wszyskto inne co wymyślili pradawni jest bardziej zawodne niż ruska marynarka podwodna.
Mark 9 nie dał rady zniszczyć wrót, bo kapłan w jakiś sposób je ochronił(sam przy tym ginąc) przed eksplozją (jak myślisz - po co złapał się wrót kilka chwil przed eksplozją - zakręciło mu się w głowie ??, Poza tym wrota są dosyć odporne, ale bez przesady - największą bzdurą moim zdaniem jest niezniszczalność super wrót. Można im powymieniać podzespoły sterujące, ale nie można ich nawet uszkodzić - bzdura do 10 potęgi. - ale to nie na temat
#50
Napisano 27.01.2007 - |22:26|
z tym plywaniem przesada. z Teyla tez, ale juz tak zglodnialam na wraith, ze chyba tylko za to dam odcinkowi 8/10.
aa jeszcze Teyla kladaca reke na piersi Ronona, mmmm...
mogloby miedzy nimi cos zaiskrzyc..
www.science-fiction.com.pl/forum
_________________________________________
oh my goddess Me !
#51
Napisano 28.01.2007 - |01:02|
Może to być dla ciebie pewnym zaskoczeniem, ale nie masz racji. Owszem, wszystko sie zgadza aż do zakończenia, kiedy Weir, Teyla i reszta siedzą w pokoju i rozmawiają o akcji. Sheppard stwierdza, że to nie był zwykły Wraith, Ronon narzeka, że go tam nie było, a.Weir wtedy zaczyna chwalić Teylę:Nie wiem czy oglądałeś ten sam film - ale ja widziałem dokładnie, że cała akcja została zaplanowana jak 2 części "The Return", dowód - McKay i Shepard dokładnie wiedzieli czego się spodziewać, więc wcale nie jest dziwne, że Ronan nie oponował, kiedy Teyla go odesłała.
"A deceiving of wraith queen? That's not small thing" Tyela odpoeiada, źe świadomość zagrożonego życia innych osób pomogła jej wzmocnić siły.
A więc-Teyla orżnęła tą burą sukę Wraith jak się patrzy.
Z priorem było to przeze mnie rozważane jako wytłumaczenie (zresztą jedyne) co i tak nie zmienia faktu, że Wrota przetrwały np. uderzenie meteorytu.Mark 9 nie dał rady zniszczyć wrót, bo kapłan w jakiś sposób je ochronił(sam przy tym ginąc) przed eksplozją (jak myślisz - po co złapał się wrót kilka chwil przed eksplozją - zakręciło mu się w głowie ??, Poza tym wrota są dosyć odporne, ale bez przesady - największą bzdurą moim zdaniem jest niezniszczalność super wrót. Można im powymieniać podzespoły sterujące, ale nie można ich nawet uszkodzić - bzdura do 10 potęgi. - ale to nie na temat
Co do Superwrót, to mamy tu problem z ich zdolnością do pochłaniania energii. to coś jak ładowanie baterii-nie rozwalisz jej w ten sposób, ale jak ostrożnie do niej podejdziesz, to ją rozmontujesz i nie poplamisz się kwasem.
To, że Wrota nie dały się zniszczyć bronią nie mówi, że były otoczone jakimś polem siłowym nieprzpeuszczalnym dla niczego. Poza tym zapominasz, że to twór Pradawnych w formie ascendentalnej.
#52
Napisano 29.01.2007 - |20:56|
No dobra, ale czy ty masz np. takich Asgardczyków za idiotów - myślisz, ze nie połapaliby się, że tak jak piszesz wrota pochłaniają energię broni (to tylko twoje przypuszczenie - ale nie jest to niemożliwe). Wystarczyłoby rozpędzić jakiś kawałek skały(jakiś miły asteroid wielkości małej planety) i naprowadzić je na wrota.
Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł - skoro do zablokowania wrót wystarczyło ich zakopanie w piasku dlaczego nie spróbować w podobny sposób zablokować nieaktywnych superwrót - wystarczy umieścić wewnątrz pierścienia jakiś obiekt i po zawodach.
#53
Napisano 29.01.2007 - |21:59|
Co do gadaniny o superwortach-tak, uważam Asgard za debili Shotguna nie potraifli sobie zsyntetyzować
A tak na serio, to Wrota zdają się pochłaniać każdą energię bepzośrednio skierowana przeciwko nim. I koniec-doopa.
A co do umieszczania asteroid-no świetnie, wejź skombinuj dopowiednią, podepnij hipernapęd-to już je uruchomią albo przyleci stado orishipów i będzie po sprawie. Rzecz praktycznie nie do zrealizowania, ale interesująca.
#54
Napisano 29.01.2007 - |23:13|
Przed ich przylotem nie było czasu zamontować przesłony, a jak już są w galaktyce to stało sie to darmne.
#55
Napisano 30.01.2007 - |01:00|
Podobal mi sie glownie z powodu odkrycia nowej "bazy" wybudowanej przez pradawnych...az ciezko uwierzyc ze stala tam tyle tysiecy lat nieuzywana
Powrot Wraith bardzo dobrze brakowalo ich mi
Troszke zrabali sprawe z tym krazownikiem jakos za latwo im poszlo rowiazanie tej sytuacji chociaz nie zapomne miny Rodneya jak wladowal z przerazeniem caly magazynek z P90 w krolowa :afro:
#56
Napisano 30.01.2007 - |21:55|
#57
Napisano 31.01.2007 - |12:01|
Tylko Teyla mi nie pasi... Dała się dwa razy wciagnąć w umysł zwykłego "żołdaka" wraith a tu była na tyle silna, że poradziła sobie z BARDZO silną królową? Jakim cudem w takim razie Wraith pokonali pradawnych, którzy na pewno mentalnie byli silniejsi niż Teyla?
8/10. W końcu powrócili wypatrywani Wraith (mieli szansę odzyskać królową po tylu stuleciach..... pewnie babka przeżyje jednak:P). Czuły, delikatny i wyrozumiały Rodney... Wydaje mi się, czy zaczęli go mocniej "promować" ?
Tylko Teyla mi nie pasi... Dała się dwa razy wciagnąć w umysł zwykłego "żołdaka" wraith a tu była na tyle silna, że poradziła sobie z BARDZO silną królową? Jakim cudem w takim razie Wraith pokonali pradawnych, którzy na pewno mentalnie byli silniejsi niż Teyla?
#58
Napisano 01.02.2007 - |14:41|
Użytkownik Valkirie edytował ten post 01.02.2007 - |14:41|
#59
Napisano 01.02.2007 - |15:01|
#60
Napisano 04.02.2007 - |14:37|
zat :zat:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych