Odcinek 53 – S03E13 - Irresponsible
#41
Napisano 09.12.2006 - |08:49|
#42
Napisano 09.12.2006 - |11:47|
jak nie?Z tą igłą to mu tarcza wtedy nie działała.
przeciez jak ją wtedy pokazał to się świeciła, czyli działała
Oprych
#43
Napisano 09.12.2006 - |16:53|
ogolnie to co panowie scenarzysci odwalaja to jest poprostu dno, ciagle ten sam motyw, spotkanie wiesniakow i rozwiazanie ich problemu, nie mowie ze maja byc same odcinki typu siege, ale gdzie podzialy sie odcinki ktore przykuja moja uwage do monitora, nie musza byc wcale kosztowne, np motyw z czarna dziura sg1, w innych chociaz spotykalismy rozwiniete cywilizacje i cos sie dzialo.
padl tylko jeden strzal, w tak badziewnym odcinku zostal rozwiazany problem Koyli, to tak jakby zabic bin-ladena kiedy stoji w kolejce po piwo, qwa panowie robcie cos bo i atlantisa nam sciagna z anteny, pozdrawiam
Użytkownik silent_ edytował ten post 09.12.2006 - |16:55|
#44
Napisano 09.12.2006 - |18:51|
Ocena: 5
PLUSY:
+ McKay z łyżką próbujący zrobić tunel
+ super mina Teyli w 14 minucie
+ fajnie było znów zobaczyć starego znajomego od Genai, czyli Kolyę. Kiedyś faktycznie był kimś (jeszcez pamiętam jakim groźnym typem był w połowie 1 sezonu), teraz facet się stoczył
MINUSY:
- ogromne niekonsekwencje dotyczące tarczy Lucjusza, np. wcześniej rozwalał najemników bez problemu, a potem nawet nie starał się ich uderzyć, by chwilę później być trzymany i podtapiany czy też mokre włosy, igła wbita w ramię itd. Całe mnóstwo bubli fabularnych
- dziwne, że Sheppard nie zechciał użyć broni, a miał lu temu 2 okazje. Pierwszą gdy się ukrywał z Lucjuszem, wtedy to mógł się skryć za Lcjuszem i spokojnie wykańczać żołnierzy Genai. Druga sytuacja miała miejsce wtedy, gdy Sheppard założył tarczę na siebie, wtedy również mógł powybijać wszystkich żołnierzy, tym samym nie czyniąc samemu sobie żadnej szkody
- hmm, jakoś dziwnym trafem ta tarcza popsuła się właśnie pod koniec najazdu żołnierzy Genai na miasto
- mi w przeciwieństwie do was Lucjusz bardziej się podobał w 3x03, tam był świeższy i bardziej zabawny, w tym odcinku mieliśmy do czynienia z odgrzewanym kotletem, drugi raz mamy podobny zarys scenariusza, czyli Lucjusz posiada super zabawkę i dzięki temu zdobywa sobie poparcie i uwielbienie prostych wieśniaków. Nie dość , że było wtórnie, to jeszcze było zdecydowanie mniej śmiesznie
- od razu było wiadomo, że Lucjusz zaaranżował atak na miasto, wynajmując tych zbirów. Scena nie była dość wiarygodna, i to jest błąd
- w 3x03 były ładniejsze laski w wiosce
- znów ta sama sceneria w Stargate, ja również zauważyłem podobieństwo do tego miasteczka ktore mialo kłopoty ze zmniejszającą się tarczą wokół miasta
Użytkownik Halavar edytował ten post 09.12.2006 - |19:00|
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#45
Napisano 09.12.2006 - |20:26|
I co on chciał od tego biednego McKaya???Sadysta!
Do tego cała masa błędów logicznych , jak z tą tarczą.Mam nadzieję ,że następny będzie lepszy.
#46
Napisano 09.12.2006 - |23:47|
#47
Napisano 10.12.2006 - |12:29|
rozwalal najemnikow bo byl z nimi w ukladzie, tarcza nie dodawala mu super sily, lecz chronila przed ciosami, podtapianie to nie cios.
sheppard mial podczepiony tlumik kiedy chcial pomoc lucjuszowi (scena z wybuchem) pare scen pozniej tlumika brak, gdzie tu sens, przeciez mogl po cichu z dystansu wyeliminowac wszystkich zolniezy genaii, mial tarcze wiec nic mu nie grozilo, odcinek slaby do bolu, pozdrawiam
#48
Napisano 10.12.2006 - |12:47|
Nawet nie chce mi się więcej pisać ja chcę tylko moje "zwykłe" SG-A nic więcej.Tylko Genii ratują ten odcinek, ale szkoda, że Kolya zginał w drugim najgorszym odcinku tego sezonu, jeśli nie serialu, pierwsze miejsce trzyma oczywiście S03E03 Irresistible.
I tak strasznie zmarnowali wątek Kolyi. :kropki: :>
Tak tylko on tam pasował i mi osobiście nie wadził ale co tak idiotyczna i żenująca postać robi w tym serialu?Jak dla mnie to odcinek zasłużył na 6,5, tylko dlatego że mam sentyment do aktora grającego Lucjusza (serial Spin City).
Użytkownik biku1 edytował ten post 10.12.2006 - |12:48|
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#49
Napisano 10.12.2006 - |16:28|
Spójność logiczna na poziomie dalece zaawansowanej [beeep]ZKI.
5 Tudors,House,Clone Wars,In Treatment,Glee,Top Gear,Archer,Justified,Louie,Big C
4 SGU,Secret Diary,Damages,Nip/Tuck,Medium,Crash,Entourage, Chuck,Dark Blue,Paradox
3 Caprica,Vampire Diaries,Weeds,Lost,In Plain Sight,Mentalist,Psych
#50
Napisano 11.12.2006 - |00:06|
5.5/10
ORA ET LABORA
-------------------
#51
Napisano 11.12.2006 - |18:12|
4/10 było by 3 ale kopanie tunela łyżką mnie zabiło, dlatego +1.
- www.gwrota.com
#52
Napisano 14.12.2006 - |09:00|
Nie do końca jestem pewien czy Koyla zginął.
Dostał postrzał w prawą pierś nie w lewą a więc ma szanse przeżyć .
Małą ale zawsze
Gdyby chcieli go definitywnie zabić pokazaliby jak malowniczo oddaje ostatnie tchnienie ze słowami ...Shepperd ty, ty.... lub coś podobnego lub trafienie bezpośrednio w serce. Przy dużej dozie szczęścia (czyt. inwencji scenarzystów) rana postrzałowa w prawą pierś nie musi być śmiertelna.
A Koyla nie raz obrywał i potem wyłaził z jakieś zatęchłej dziury mieszając trochę w planach Atlantis.
Myślę że twórcy serialu czekają na reakcje fanów i reaktywują go w następnych odcinkach lub seriach.
#53
Napisano 14.12.2006 - |19:16|
- kolya : -20 pkt
- lucius : -10 pkt
- przewidywalna akcja, nuda i odgrzewane flaki : -5 pkt
- kolya w koncu zdechli i przy odrobinie boskiej pomocy wiecej sie nie pojawi: +10
SUMA: -25 pkt, niestety moge dać maxymalnie 0... szkoda
pozdrawiam.
PlaMa
#54
Napisano 14.12.2006 - |21:32|
czy kolia naprawde zginal?? w taki marny sposob, w takim nedznym odcinku?? no nieeeeeee
zrobili z niego superwroga, zeby tak zakonczyc...
a Lucjus jest zalosny. mnie nawet nie smieszy. drazni mnie jego zgryz i w ogole.
ech... moze nastepny bedzie lepszy... na pewno bedzie lepszy..
www.science-fiction.com.pl/forum
_________________________________________
oh my goddess Me !
#55
Napisano 17.12.2006 - |15:43|
Użytkownik Amon_Ra edytował ten post 17.12.2006 - |15:44|
#56
Napisano 17.12.2006 - |21:53|
Zapychacz, musi być bo musi ale można się było troche bardziej wysilić... Dużo nieścisłości, a śmierć Kolii w tym odcinku to porażka... Powiniene zginąć wcześniej albo się wogóle nie pojawić (w tym odcinku).
Mordimer Madderin licencjonowany Inkwizytor jego Ekscelencji Biskupa Hez Hezronu
#57
Napisano 24.12.2006 - |01:23|
#58
Napisano 27.12.2006 - |13:56|
zat :zat:
#59
Napisano 25.01.2007 - |16:06|
Ja tam niewiem dlaczego scenarzyści uczepili sie tego Lucian czy jak mu tam. Koles jest beznadziejny i kompletni płytki. Ogladajac odcinek myslałem ze zasne . Nic rewelacyjnego.
A zabicie Kolyi przez Shepperda - kompletna porazka :banned:. Co to Western czy Stargate . Watek z Koylią mogli jakos w ciekawszy sposób zakończyc
#60
Napisano 10.02.2007 - |13:34|
7/10
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych