Odcinek 043 - S03E10 - The Passage
#41
Napisano 10.12.2006 - |15:16|
Tak czy inaczej ostatnia 9/10 przed półtoramiesięczną przerwą.
#42
Napisano 10.12.2006 - |15:25|
bez urazy, ale swojego czasu byłem na olimpiadzie z Mitologi Greckiej i Rzymskiej.
Bogowie Tych dwóch nacji są tymi samymi bogami, to czy czerpały z innych kultur czy nie, nie ma tu znaczenia.
Kiedyś były różnice, ale w Rzymie zapanowała moda na grecyzm, i robili wszystko by się do nich upodobnić (stroje, bogowie itp), ale jako iż półwysep miał już mocno zakorzenionych bogów, to by pospólstwo nie miało problemów, nazwy zostały takie jak były, zmieniły im się funkcje, przez co bogowie rzymscy są tacy sami jak greccy...
np:
Zeus -> Jowisz
Hera -> Junona
Ares -> Mars
itd...
a np herosi też mają inne nazwy:
Herakles > Herkules
Jeśli ktoś ma jakieś Wątpliwości, to polecam:
Mitologia - Jan Paradowski
Jan Parandowski dla ścisłości
Co do Bogów, to poprostu w BSG mieszają ich nazwy. Zresztą to już nie pierwszy raz. Zauważcie, że Amerykanie sobie "upraszczają" pewne kwestie. Tutaj jak i w świecie Stargate. Mieszają NAZWY bogów Greckich i Rzymskich. Są co prawda drobne różnice, ale to ci sami bogowie praktycznie. Tylko u nas, jeśli wymienia się ich imiona, to stosuje się raczej ALBO Greckie, ALBO Rzymskie. A oni robią z tego "miksa" i dlatego to tak wygląda jak wygląda. Mogli by się zdecydować na jedną wersje, a tak to mogą sprawić trochę zamieszania.
Użytkownik truskolodz edytował ten post 10.12.2006 - |15:27|
#43
Napisano 10.12.2006 - |15:49|
Przepraszam, moja wina...Jan Parandowski dla ścisłości
a co do mieszania, to fakt...
sam kiedyś przez tych amerykańców myślałem, że w grece jest Herkules....
#44
Napisano 10.12.2006 - |15:53|
Bogowie rzymscy, przynajmniej na początku, nie byli tacy sami jak greccy. Nie można pisać, że jakiś bóg grecki jest po prostu odpowiednikiem jakiegoś boga rzymskiego. Owszem Rzymianie dopasowali swoja mitologię do greckiej i uważali dane bóstwa za tożsame, ale na tej zasadzie moglibyśmy mówić, że Maria to Bogini Matka (Biala Bogini, Potrójna Bogini, Wileka Bogini).
Użytkownik Tecza edytował ten post 10.12.2006 - |16:30|
#45
Napisano 10.12.2006 - |16:25|
Bogowie rzymscy, przynajmniej na początku, nie byli tacy sami jak greccy. Nie można pisać, że jakiś bóg grecki jest po prostu odpowiednikiem jakiegoś boga rzymskiego. Owszem Rzymianie dopasowali swoja mitologię do greckiej i uważali dane bóstwa za tożsame, ale na tej zasadzie moglibyśmy mówić, że Maria to bogini Matka (Biala Bogini, potrójna bogini, Wileka Bogini).
Chodzi o pewne uproszczenie, jak to ma się to świata przedstawionego w BSG. Oraz o pewną tendecję do mieszania nazw bóstw. Dla mnie, to powinni się trzymać albo jednego albo drugiego. Ale już jest taka moda, ze Jowisz czy Zeus to jedno i to samo, więc można dowolnie mieszać tymi nazwami. Co oczywiście jest trochę nienaukowe. Ale to tylko serial TV i pewnie tak wygodniej....
#46
Napisano 10.12.2006 - |17:06|
Pięknie. Battlestar Galactica trzyma wysoki poziom w tym sezonie. Fantastycznie się oglądało flotę w radioaktywnej chmurze, ale znowu muszę ponarzekać na brak HD we flagowym serialu SCIFI :buu:
Ogladajac film na komputerze (1280x800) - jakosc jest tragiczna, ogladajac na TV jakosc obrazu jest taka jak innych divixow/xvid zgrywanych z DVD... Praktycznie niewielka roznica w porownaniu z plytami DVD (przynajmniej w moim przypadku , moze na jakis plazmach czy lcdikach zauwazyloby sie wieksza roznice miedzy dvd a dvdrip i obrazu sciaganego z tv ).
Co do tresci filmu - wszystko chyba zostalo juz powiedziane... klimat BSG powrocil - nic dodac nic ujac . 9/10.
Pozdro
Użytkownik Blade edytował ten post 10.12.2006 - |17:07|
#47
Napisano 10.12.2006 - |20:11|
Ogladajac film na komputerze (1280x800) - jakosc jest tragiczna, ogladajac na TV jakosc obrazu jest taka jak innych divixow/xvid zgrywanych z DVD... Praktycznie niewielka roznica w porownaniu z plytami DVD (przynajmniej w moim przypadku , moze na jakis plazmach czy lcdikach zauwazyloby sie wieksza roznice miedzy dvd a dvdrip i obrazu sciaganego z tv ).
Co do tresci filmu - wszystko chyba zostalo juz powiedziane... klimat BSG powrocil - nic dodac nic ujac . 9/10.
Pozdro
Tylko jeżeli BSG byłby nadawany na SCIFI Channel w formacie HD, to i kopie w internecie wyglądałyby 10 razy lepiej. Najlepiej to zobaczyć porównując np. ripy BSG z ripami Lost w formacie HDTV. Różnicę widać od razu.
#48
Napisano 10.12.2006 - |20:35|
+ za "papier się skończył "
ogólnie odcinek dobry, Cat rzadko było ostatnio widać, nie widzieliśmy też, żeby zginęła, może uda się ją uratować. wtedy sytuacja będzie bardzo ciekawa bo była by wyżej od Sturback
#50
Napisano 10.12.2006 - |21:32|
nie dodaliście:
+ za "papier się skończył "
ogólnie odcinek dobry, Cat rzadko było ostatnio widać, nie widzieliśmy też, żeby zginęła, może uda się ją uratować. wtedy sytuacja będzie bardzo ciekawa bo była by wyżej od Sturback
Nie sądze, bo przecież powiesili jej zdjęcie na ścianie, na której z tego co wiem wiszą tylko zdjęcia tych, którzy już zeszli
#51
Napisano 11.12.2006 - |03:31|
#52
Napisano 11.12.2006 - |14:19|
Poza tym oczywiście OK.
Star Wars
Stargate
Star Starachowice...
#53
Napisano 11.12.2006 - |14:31|
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
#54
Napisano 11.12.2006 - |20:17|
Odcinek obejrzałem już wcześniej, tylko nie było kiedy się wypowiedzieć... A teraz już ponad 50 postów, widać że forumowicze nie śpią Chyba większość została już powiedziana, od siebie tylko tyle:
Na plus:
+ Widoczki gromady gwiazd piękne, brzydkie tylko promieniowanie
+ Akcja pod tytułem '' brak papieru '' - to znaczy że toaletowy też się skończył? :/
+ Moment kiedy piloci wyrzucają całe jedzenie na stolik, i dzielą się po równo. Nie ma to jak solidarność... Przypominam sobie tą samą scene tylko, że w SAAB kiedy zostali odcięci i już nie liczyli na ratunek... Tylko, że wtedy podzielili się torębką cukru (taką jaką dają w mcdonaldzie do kawy) chyba na pięć czy siedem osób... Nie pamiętam, strasznie dawno to było. Suma sumarów zostali uratowani, tylko troche pod kroplówkami leżeli
+ poświęcenie Kat dla ratowania Faru Sadin i motyw z białym wskaźnikiem napromieniowania... Nikt z obsługi pokładu nie powinien przypadkiem ich sprawdzić przed odlotem, albo CAG...? - czy tylko czepiam się szczegółów Rzeczywiście jej szkoda, dobra postać mogła jeszcze sporo wnieść, było przeciwwagą dla Starbuck i troche tłumiła jej temperamenty
+ Adama jest komandorem Floty, jest odpowiedzialny za mase ludzkich istnień... I trudno się dziwić, że traktuje ich jak rodzine
+ Akcja na Baseshipie, Baltar ma niesamowitego farta że go jeszcze Cyloni nie ubili... No cóż widocznie ''tak miało być'' - czekamy aż akcja się rozwinie
Na minus
- Jeśli chodzi o poruszoną kwestie jedzonka. To minus za to, że ten wątek rozłożyli na jeden odcinek, rzeczywiście dobrze im wyszło, nie to co czasem w SGA... Ale jak dla mnie za szybko to wskoczyło. '' Jedzenie jest skażone '' - Co? Jak? Gromada gwiazd? Promieniowanie? Ale że co? Że gromada? - :buu: P.S Myślicie że Apollo i Starbuck jak już się poturbowali to dadzą sobie buzi na zgode? :bag:
Użytkownik Jason edytował ten post 11.12.2006 - |20:19|
Mordimer Madderin licencjonowany Inkwizytor jego Ekscelencji Biskupa Hez Hezronu
#55
Napisano 11.12.2006 - |20:30|
jak zwykle wysoko oceniam odcinek bardzo dobry i jak zykle wnoszacy do serialu
ale jak zwykle denerwuje mnie Starbuck gdyby nie jej gadka to napewno Kat inaczej by postapila.
ale i tak znowu trzeba pochwalic scenarzystow zaskakuja widzaw w kazdej sytuacji.
zobaczymy co teraz wymyla. najgorsze jest to ze zaraz bedzie przerwa i co my bedziemy wtedy ogladac?
#56
Napisano 11.12.2006 - |20:49|
Jak to co - BSG od nowa.zobaczymy co teraz wymyla. najgorsze jest to ze zaraz bedzie przerwa i co my bedziemy wtedy ogladac?
Dla mnie to też nie zrozumiałe po coś w końcu je mieli i nikt ich nie sprawdzał ? Taki im ufali ?motyw z białym wskaźnikiem napromieniowania... Nikt z obsługi pokładu nie powinien przypadkiem ich sprawdzić przed odlotem, albo CAG...?
Mało to prawdopodobne.
Użytkownik biku1 edytował ten post 11.12.2006 - |20:49|
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#57
Napisano 11.12.2006 - |20:57|
motyw z białym wskaźnikiem napromieniowania... Nikt z obsługi pokładu nie powinien przypadkiem ich sprawdzić przed odlotem, albo CAG...?
Dla mnie to też nie zrozumiałe po coś w końcu je mieli i nikt ich nie sprawdzał ? Taki im ufali ?
Mało to prawdopodobne.
Przecież mówili, że każdy ma dbać o siebie sam. Oprócz lotów mieli na pokładzie całą masę cywilów, którzy najprawdopodobniej, jak to cywile , sprawiali kłopoty...
#58
Napisano 11.12.2006 - |21:01|
ale ze wskaznikami. to byli piloci nie maja calej masy obslugi tam ma sie kazdy zajmowac soba a nie czekac na innych.
dla mnie tu nie ma zadnego niedopatrzenia.
#59
Napisano 11.12.2006 - |21:18|
Napisy v.1.0:
[1303][1335]/Czyli nie ma możliwości|/ocalenia jakiejkolwiek żywności?
[1335][1381]/A możemy spróbować wydzielić dobrą żywność zanim pozbędziemy się skażonej?
[1381][1426]Wszystkie zapasy są niezdatne do spożycia.
Napisy v.1.5:
[1303][1335]/Czyli nie ma możliwości|/ocalenia jakiejkolwiek żywności?
[1335][1381]/A co z zapasami dobrej żywności dokonanymi|przed nieumyślnym wyprodukowaniem skażonej?
[1381][1426]Wszystkie zapasy są niezdatne do spożycia.
Trochę to zmienia obraz sprawy - a właściwie nieco rozjaśnia. Sami sobie spieprzyli żarło.
Star Wars
Stargate
Star Starachowice...
#60
Napisano 11.12.2006 - |22:36|
thrawn1972:Przecież mówili, że każdy ma dbać o siebie sam. Oprócz lotów mieli na pokładzie całą masę cywilów, którzy najprawdopodobniej, jak to cywile , sprawiali kłopoty...
Każdy ma dbać o siebie kiedy wylecą, i będą pilnować ''swoich'' statków. Według mnie o pilota powinno się dbać, tak jak o każdego żołnierza. Szczególnie kiedy jest ich niewielu i naraża się ich na takie promieniowanie... Jak dla mnie powinna być odprawa przed każdą turą (taka jaką zrobili po czwartej kiedy Hot Dog zgubił swój statek), kto nie ma czarnego znaczka, leci. Wiadomo czepianie się szczegółów i wiadomo, że nie na wszystko jest czas oraz siły. A co do obsługi to są marines, personel, i nie wydaje mi się żeby pasażerowie sprawiali aż takie problemy. Szczególnie jeśli są wygłodniali, i wiedzą że jeśli będą grzeczni to szybko dostaną papu... Pozatym wokół Raptorów ciągle widziałem biegających techników w czerwonych uniformach, jak dla mnie to nie jest problem podejść do każdego pilota kiedy już siedzi i sprawdzić odznake, szczególnie że i tak to robią to bo podają im kaski. A tak wogóle według mnie robić to powinien CAG, on jest odpowiedzialny za pilotów, i tak jak ktoś powiedział jest trzeci po Bogu. Ta scena fajnie by wyglądała (tak uważam) każdy pokazuje swój znaczek, Kat robi to samo... Z tym, że ona swój podebrała. I dopiero wtedy jazda na ostatnią ture.ale ze wskaznikami. to byli piloci nie maja calej masy obslugi tam ma sie kazdy zajmowac soba a nie czekac na innych.
dla mnie tu nie ma zadnego niedopatrzenia.
J.WDla mnie to też nie zrozumiałe po coś w końcu je mieli i nikt ich nie sprawdzał ? Taki im ufali ?Mało to prawdopodobne.
Mordimer Madderin licencjonowany Inkwizytor jego Ekscelencji Biskupa Hez Hezronu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych