Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 040 - S03E07 - A Measure of Salvation


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
94 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (119 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (12 głosów [11.65%])

    Procent z głosów: 11.65%

  2. 9,5 (10 głosów [9.71%])

    Procent z głosów: 9.71%

  3. 9 (31 głosów [30.10%])

    Procent z głosów: 30.10%

  4. 8,5 (19 głosów [18.45%])

    Procent z głosów: 18.45%

  5. 8 (13 głosów [12.62%])

    Procent z głosów: 12.62%

  6. 7,5 (6 głosów [5.83%])

    Procent z głosów: 5.83%

  7. 7 (4 głosów [3.88%])

    Procent z głosów: 3.88%

  8. 6,5 (1 głosów [0.97%])

    Procent z głosów: 0.97%

  9. 6 (1 głosów [0.97%])

    Procent z głosów: 0.97%

  10. 5,5 (1 głosów [0.97%])

    Procent z głosów: 0.97%

  11. 5 (2 głosów [1.94%])

    Procent z głosów: 1.94%

  12. 4,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  14. 3,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (1 głosów [0.97%])

    Procent z głosów: 0.97%

  16. 2,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (2 głosów [1.94%])

    Procent z głosów: 1.94%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#41 Blade

Blade

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 41 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 12.11.2006 - |22:45|

a ja mam opór nazwać ich nową rasą... poza tym, że są maszynami...

bo jak mówi Saimon, ich pula genetyczna jest jedna, czyli to klony, na dodatek chyba jednego, bądź dwójki osobników... Dla mnie to maszyna, i tyle. Ja nie miałbym oporów ich wybić. Maszynę można odtworzyć.


Pula genetyczna jest jedna ale to nie znaczy ze mysla tak samo. Napewno maja wiele wspolnego. Tak samo jest z blizniakami jednojajowymi :P. Pod wzgledem genetyki sa identyczni ale kazdy moze miec inny charakter.
P.S. Ja mam blizniaka dwujajowego haha ale czasem mysle o tym samym co on, podswiadomie ;) (Mysle o jakims filmie czy piosence - a brat po chwili sobie ja nuci :P - mowie serio... Dziwne ale tak jest i to nie jakis pojedyczny przypadek bo juz wielokrotnie to zauwazylem.).
Moze jestesmy cylonami ?:P


P.S. Obi - chyba nie o rapotory chodzilo ?:P Cyloni uzywaja raiderow. A czym jest czlowiek ??? Nalezy do ssakow, poprostu wysksztalcil inteligencje ale tez na zasadzie prob i bledow... Poza tym w Raiderach nie siedzi zaden "zywy" Cylon tylko kupa miecha, nie pamietacie odcinka jak Starbuck dosiada raidera??? Najpierw wyrzuca z niego 2-3kg flakow ;). Porownujac Cylonow -> centurion lub np. sharon albo six z raiderem to rzeczywiscie widac rozncie jak miedzy czlowiekiem a psem....

Pozdro

Użytkownik Blade edytował ten post 12.11.2006 - |22:55|

  • 0

#42 Semko

Semko

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 65 postów

Napisano 13.11.2006 - |00:43|

Cylonobojstwo to nie pierwszy przypadek w historii. Z fabuly mozna wyczuc, ze juz dawniej ludzkosc dokonala masowego mordu na robotach , lub tez eksterminowala ich masowo na walkach miedzy soba.
Wydaje mi sie ze to byla glowna przyczyna buntu cylonow , nastepnie wojen cylonskich i ich eksodusu. Przybyli ponownie i zaatakowali kolonie rowniez ze strachu. Ze strachu przed tym ze kiedys cywilizacja 12 kolonii rozwinie sie na tyle, ze bedzie w stanie stawic im czola i ostatecznie zlikwidowac cala cylonska rase. Uzycie wirusa przez kolonistow byloby powtorzeniem bledu z przeszlosci.

There are some things in the past we cannot escape from (Adama - cytat niedokladny). Helo zapobiegl kolejnej eksterminacji ktora mogla ostatecznie pogrzebac szanse na pokoj miedzy obiema rasami (o ile to mozliwe).

Co do swiadomosci to sprawa jest dyskusyjna i nie wiadomo gdzie lezy granica. Wlasnie dlatego lubie BSG, generuje pytania na ktore nie ma jednoznacznej odpowiedzi ;>

Użytkownik Semko edytował ten post 13.11.2006 - |00:49|

  • 0
"Well take this for what little it will profit you. As I look at you, Ambassador Mollari, I see a great hand reaching out of the stars. The hand is your hand. And I hear sounds. The sounds of billions of people calling your name."

"My followers?"

"Your victims."

#43 student

student

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 86 postów

Napisano 13.11.2006 - |01:10|

Czy Cyloni zasługują na zagładę jako rasa? Myślę, że tak. Nie wiem jak u nich wygląda system podejmowania decyzji, ale jest chyba kolektywny. Wszyscy Cyloni odpowiadają w sposób bezpośredni za to co się stało z ludzkością.
Uważam jednak, że Helo miał rację. Jeśli ludzie zrobiliby to samo Cylonom, to niczym by się od nich nie różnili. To czy Cylonów uznamy za istoty żywe i inteligentne zależy oczywiście od naszych definicji tych pojęć. Według mnie Cyloni spełniają oba kryteria i wyeliminowanie ich obciążyłoby dusze załogi BSG. Ludzkość by przetrwała, ale bez wątpienia upadła moralnie. (generalnie uważam, że cel nie uświęca środków).
Tym niemniej potępiam Helo za to co zrobił. Składał przysięgę wierności, a wojsko to nie jest miejsce, gdzie zastanawia się nad "moralnością" decyzji dowódcy. Może wygłoszę kontrowersyjną tezę, ale z tego samego powodu uważam pułkownika Kuklińskiego jednak przede wszystkim za zdrajcę. Wojsko nie jest miejscem na prywatne interpretacje i oceny rozkazów dowództwa, tylko na ich wykonywanie. Przysięga zobowiązuje, a karą za zdradę jest śmierć.

Jeśli zaś wziąć pod uwagę "boską interpretację", to akurat Adama jako Bóg (do tego ich własny, jedyny, którego wolę wykonują) miał prawo wydać wyrok śmierci na Cylonów i posłać ich wszystkich do piekła :evil:

Co do świadomości = uważam, że jej podstawą jest samoświadmość. Z dotychczasowych zachowań Cylonów wnioskuję, że są świadomi swojego istnienia (choć sami nie są pewni, czy to już oznacza życie).

Użytkownik student edytował ten post 13.11.2006 - |01:12|

  • 0

#44 Gość_jooboo_*

Gość_jooboo_*
  • Gość

Napisano 13.11.2006 - |01:48|

9,0

Bardzo solidny odcinek. Helo należy się pluton egzekucyjny (tu nie mam żadnych wątpliwości), a użycie "broni biologicznej" uważam za całkowicie zasadne (przecież Cyloni nie wahali się używać atomówek). Swoją drogą ładna paralela do "Wojny Światów" Wellsa. Dlaczego napisałem "broni biologicznej" w cudzysłowiu? Ano dlatego, że nie był to jakiś specjalnie przygotowany wirus, tylko naturalny patogen, na który ciała Cylonów po prostu nie były przygotowane. Ich problem. Oczywiście oglądając odcinek byłem przekonany, że coś się nie uda (bo jak słusznie wcześniej zauważono) BSG raczej musiałoby się szybko skończyć, ale spodziewałem się raczej niemożności przesłania zarażonych rdzeni. A tak mieliśmy trochę "amerykańskiego smrodku edukacyjnego". Ogólnie odcinek bardzo dobry, choć mógłby być trochę mniej poprawny politycznie (zachowanie zarówno Helo, jak i Boomer/Atheny).

Użytkownik jooboo edytował ten post 13.11.2006 - |01:51|

  • 0

#45 Sagat

Sagat

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 79 postów

Napisano 13.11.2006 - |08:28|

Odcinek nieco gorszy od poprzedniego - wygląda na to, że scenarzyści postawili głównie na problem ludo(maszyno)bójstwa. Niestety tak na prawdę nie próbowali się nawet z nim zmierzyć, tylko dosyć gladko przeszli do problemu ważnego, ale mniejszej skali - lojalności.
Tak naprawdę to nie chciałbym być w skórze Sharon - jest sama (no z mężem) przeciw wszystkim, co gorsze mimo, że była jeną z dwóch kluczowych postaci ucieczki, jest cały czas zagrożona. Stanowi dla kolonistów paradoks (o czym mówił Helo) - jest Cylonem i jednocześnie oficerem Galactiki. Trzymając się założeń że wszyscy Cyloni to maszyny - ona też jest. Jeśli ona nie jest maszyną, to czym, kim są pozostali Cyloni? Żeby rozwiązać ten problem, trzeba użyć starego sposobu Aleksandra Macedońskiego :sam8:

Zastanawia mnie jedno - jeśli riderów, czy centurionów można porównać do psów, to w jaki sposób Cyloni mogli zagrozić koloniom te 40 lat wcześniej? Oni nie są w stanie stworzyć żadnych założeń taktycznych - przy braku olbrzymiej przewagi ilościowej zawsze dostają w cztery litery - a co dopiero strategicznych. Skoro w ewidentny sposób nie są zdolne do abstrakcyjnego myśletnia, to jak udało im się stworzyć biologiczcnych Cylonów? Przecież sobie pewnie nawet śrubek nie są w stanie poprzykręcać.
  • 0

#46 Semko

Semko

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 65 postów

Napisano 13.11.2006 - |08:56|

Nic nie wiemy na temat budowy cylonow, w tym cylonskich centurionow. Osobiscie uwazam ze wszystkie modele zawieraly elementy biomechaniczne. Centuriony takze mogly byc wyposazone w ukladach centralnych w jakies tam biologiczne uklady nerwowe (ktore sa efektywniejsze i daja np robotowi instynkt samozachowawczy jakiegos zwierza - ktory to instynkt mozna pomylic z samoswiadomoscia i istnieniem cylona jako osoby. )
Nie wiemy takze nic co zadecydowalo o buncie robotow, czy byly to same centuriony, czy inne jednostki pelniace role kierownicza (jakies superkomputery biologiczne np).
Cylony jako twory biomechaniczne bez watpienia zasluguja na okreslenie istot zywych, ale czy posiadaja wlasna swiadomosc czy raczej jest to niezwykle skomplikowana symulacja stanow emocjonalnych ktore skopiowaly od ludzi to juz nie jest takie pewne.
  • 0
"Well take this for what little it will profit you. As I look at you, Ambassador Mollari, I see a great hand reaching out of the stars. The hand is your hand. And I hear sounds. The sounds of billions of people calling your name."

"My followers?"

"Your victims."

#47 VolKhen

VolKhen

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 13.11.2006 - |12:47|

niby czemu? Atena jest odporna, to niby czemu i reszta nie miała by się z czasem uodpornić?
Jeśli znalazł sie jeden osobnik, będzie ich więcej...


Atena jest odporna przez swoją ciążę z człowiekiem. Z tego co mi wiadomo żadna inna Cylonka nie była w ciąży z człowiekiem. O Cylonie nie wspominając ;)

Użytkownik VolKhen edytował ten post 13.11.2006 - |12:47|

  • 0

#48 Wodzu

Wodzu

    Sierżant

  • VIP
  • 722 postów
  • MiastoKatowice

Napisano 13.11.2006 - |13:04|

niby czemu? Atena jest odporna, to niby czemu i reszta nie miała by się z czasem uodpornić?
Jeśli znalazł sie jeden osobnik, będzie ich więcej...


Atena jest odporna przez swoją ciążę z człowiekiem. Z tego co mi wiadomo żadna inna Cylonka nie była w ciąży z człowiekiem. O Cylonie nie wspominając wink.gif


Jesli pobrac te przeciwciała od Ateny to dlaczego nie można było by wyprodukować szczepionki dla reszty?
  • 0

...:::Son of Anarchy:::...


#49 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 13.11.2006 - |13:36|

ehh ludzie, zaszała w ciąże i się u uodporniła...

a wiecie jak działa wirus na człowieka? Jeśli organizm ma wystarczająco dużo czasu, to w końcu sie uodporni.. np grypa na ziemi, kiedyś śmiertelna, teraz najczęściej trwa tydzień, i 1/3 społeczeństwa przechodzi ją bez leków (np ja) podczas gdy 1/2 społeczeństwa jedzie na szczepionkach i bez leków jest bliska śmierci..

Te 5 modeli, które przeżyło, musiało mieć większą odporność niż reszta modeli, Simon wyglądał na najzdrowszego.. obstawiam, że gdyby mieli konać normalnie, to pewno tuż przed śmiercią, zaczęli by produkować antyciała... co prawda jeszcze za mało by coś z tego wyszło, ale byłby to początek...

#50 Maxell76

Maxell76

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 31 postów

Napisano 13.11.2006 - |15:11|

...a wiecie jak działa wirus na człowieka? Jeśli organizm ma wystarczająco dużo czasu, to w końcu się uodporni.. np grypa na ziemi, kiedyś śmiertelna, teraz najczęściej trwa tydzień, i 1/3 społeczeństwa przechodzi ją bez leków (np ja) podczas gdy 1/2 społeczeństwa jedzie na szczepionkach i bez leków jest bliska śmierci..


Chyba nie do końca tak jest z tymi wirusami przykładem może być AIDS gdzie czas raczej nie pomaga a pogarsza sprawę i sam organizm raczej nie da rady.

A z odcinka można już raczej odrzucić teorie że Adama zarówno jeden jak i drugi to Cyloni. Także i ci którzy mieli kontakt z choroba a nie zachorowali. Teraz Flota ma wykrywacz Cylonów. Pytanie czy go tak wykorzystają!!!

Użytkownik Maxell76 edytował ten post 13.11.2006 - |15:14|

  • 0

#51 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 13.11.2006 - |15:31|

Ale AIDS nie zabija.. AIDS tak naprawdę nie jest "niebezpieczny"..
On niszczy układ odpornościowy (to czego zabrakło Cylonom)
Przy AIDS zabija wszystko inne, czyli grypa, katar, bo osoba chora nie umie się już bronić...

Wcale bym się nie zdziwił, jak osoby chore na AIDS w sterylnych warunkach, mogły by żyć tak samo długo, jak osoby bez AIDS..

#52 ()))FPPfan))>

()))FPPfan))>

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 49 postów
  • MiastoJastrzębie Zdrój

Napisano 13.11.2006 - |17:47|

Odcinek całkiem fajny ale inaczej go sobie wyobrażałem :)

1. Przypuszczałem że może jakoś "przygarną" tego Basestara i spróbują go dostosować na własne potrzeby (chociaż tam nie ma odpowiednika Carter ani McKaya który by podpiął laptopa i zhackował system ;P) a z Raiderów myślałem że będą części zamienne...a tu autodestrucktion i tyle z zdobycznego BS...:/
2. Obstawiałem wirusa z boi jako wytwór niezwykłego intelektu Ziemian którzy przewidzieli zagrożenia wiele setek lat temu i stworzyli zabezpieczenia chroniące przed trafieniem na Ziemię nieporządanych istot jednakże będące całkowicie nieszkodliwe na gatunku ludzkiego...a tu grypa...jakże banalne ;]
3. Myślałem że Sharon/Athena zaraziła się jednak i będą w następnych odcinkach szukać dla niej ratunku/lekarstwa/uzdrowienia...a tu poprzez ciąże jest odporna :)

Nikt nie zwrócił uwagi na świetnie prezentujące się w akcji formacje bojowe Viperów i Raptorów - w locie i w walce...jakbym grał w Homeworld'a :) Początkowe "przecisaknie" się Raptorów przez stado zdechłych Raiderów też wyglądało świetnie.

Trochę niepodobało mi się to nagłe "obudzienie" się 5 Cylonów na BS...tak jakby się nagle wszyscy włączyli naraz...leżą leżą i nagle zaczynają sie ruszać i stękać...wszyscy na raz...jakoś głupio to wyszlo...

Co do zhackowania systemu podtrzymania zycia w celi przez Helo to wydało mi się to jakos nienaturalne...Helo to pilot nie inżynier/technik, skąd wie gdzie się snajdują panele kontrolne, który odpowiada akurat podtrzymaniu celi i jak zmienić obieg powietrza...do tego komputerowy Molex 12V troche głupio wyglądał :P

Co do kwestii morlanych to nie wiem co powiedzieć...z punktu widzenia kolonistów zniknięcie Cylonów to koniec problemów...z punktu widza przed TV/kompem to koniec serialu :) Scenarzyści wybrali widzów :P

Mysle że przez swoje poglądy i czyny Helo traci coraz więcej w oczach swoich towarzyszy...zaniedługo zostanie okrzyknięty kolaborantem bo cylon lover'em już jest :)

OCENA: 9
  • 0
|C2Q Q6600@3.76GHz|Asus Rampage Formula|Scythe Mugen|4x1GB Kingston HyperX @1130MHz|Asus GeForce 8800GTS 512MB TOP G92|4xSeagate 500GB 7200.12 (RAID 0)|Realtek RTL8169/8110 Gigabit|LG GH20NS10|Chieftec Turbo 750W CFT-750-14C|ASUS Ageia Physx P1|SB X-Fi Elite Pro + DTS-610|Logitech Z-5500|Logitech G19+G13+G5|Logitech QuickCam Pro5000|Samsung LCD FullHD 32"|Belkin N1 Vision|

#53 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 13.11.2006 - |19:30|

Składał przysięgę wierności, a wojsko to nie jest miejsce, gdzie zastanawia się nad "moralnością" decyzji dowódcy.

Tacy którzy się nie zastanawiają są potem sądzeni za swoje zbrodnie i tłumaczenie że "oni tylko wykonywali rozkazy" zbytnio im nie pomaga:)
  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#54 jareck_i

jareck_i

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 37 postów

Napisano 13.11.2006 - |19:57|

Odcinek bardzo ciekawy dalem 9 . Potezna strona odcinka jest dzwiek , niesamowity nastroj tworzy przy Baltarze , akcja z six i D'anna . Zostalo poruszone bardzo trafne pytanie ? Kiedy mamy doczynienia z maszyna a kiedy z Istota Zywa? . To jest pytanie bez odpowiedzi ............. .
  • 0
Aurox 10.1 QuickSilver
PLD
FreeBSD
Mepis
Ubuntu

#55 Blade

Blade

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 41 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 13.11.2006 - |20:32|

Cylony jako twory biomechaniczne bez watpienia zasluguja na okreslenie istot zywych, ale czy posiadaja wlasna swiadomosc czy raczej jest to niezwykle skomplikowana symulacja stanow emocjonalnych ktore skopiowaly od ludzi to juz nie jest takie pewne.


Wg. mnie cyloni (modele przepypominajce ludzi) to w pelni swiadome istoty, jak widac nie kazdy model zachowuje sie jak jego klon, no i do tego jeszcze Athena - o ile mozna by jeszcze mowic o symulowaniu milosci to napeweno pogodzenie sie z unicestwieniem calej rasy to swiadomy wybor. Bedac, jedynie zaprogramowana maszyna napewno probowalaby przeszkodzic w zniszczeniu wlasnej rasy (bylby to dla niej priorytet, kazda zaprogramowana maszyna zrobilaby wszystko aby nie dopuscic do zniszczenia swojej rodzinki :) ).



Co do Helo, ()))FPPfan))> pisal jak to mozliwe ze Helo wiedzial co zrobic, zeby odlaczyc tlen. Wg. mnie ktos kto przebywa na okrecie przez pare lat, a na dodatek galatica nie jest technologicznie super zaawansowana (brak skomplikowanych systemow sterujacych statkiem), bez problemu moglby odlaczyc system "napowietrzania". "Skrzynka z bezpiecznikami" byla zamontowana w latwodostepnym miejscu.

()))FPPfan))> pisal tez o formacji bojowej - kazdy odc Battlestara, ktory ukazuje sceny batalistyczne ;) cieszy oko fanow S-F, a w szczegolnosci fanow potyczek miedzygwiezdnych :P. Kazdy odc, ma te sceny dopracowane do perfekcji a w szczegolnosci 3x04 (Exodus2) - dla mnie najlepszy odcinek pod wzgledem batalistycznym calej serii BSG, pamietacie akcje z "wabikami" cos pieknego, wejscie galactici w atmosfere, wypuszczenie viperow i uzycie ftl-a, a na koniec akcja z pegasusem do tego super muzyka i super efekty specjalne - az chce sie ogladac kilka razy ten sam odcinek :D.


Toudi ma racje -> AIDS nie zabija, osoby gina z "blachych" infekcji. Majac zniszczony uklad odpornosciowy - nawet przeziebienie moze zabic.

Co do grypy - to nawet teraz jest dla ludzi grozna, szczegolnie w starszym wieku i slabych (wyniszczonych). O ile sama grypa nie zabija to robia to powiklania pogrypowe (np. zapalenie miesnia sercowego).


Pozdrawiam
  • 0

#56 truskolodz

truskolodz

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 502 postów
  • MiastoŁodź/Dublin

Napisano 13.11.2006 - |22:31|

A tam takie gadanie czy potępiasz Halo czy nie za to co zrobił. Cała ta "akcja" i gadaka szmatka o "ludobójstwie" to tylko pokazuje rozkminkę nad polityczną poprawnością...przeciez to serial Made in USA! W końcu...
  • 0
Dołączona grafika

#57 Megowski

Megowski

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 8 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 14.11.2006 - |01:41|

Odnośnie wirusa, nie prościej bylo wychodowac wirusa i puscic go w ten obszar gdzie sa Baseshipy. Chyba równiez nadal maja tego wirusa z probek krwi Cylonow, wiec nie widze problemu zeby zniszczyc ich : o
  • 0

#58 Blade

Blade

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 41 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 14.11.2006 - |02:02|

Pewnie doktorek zostawil sobie probki z wirusem ale cos czuje ze go juz nie uzyja ;), to byloby zbyt proste rozwiazanie jak na ten serial ;). Nie byloby juz elemetu zaskoczenia :) dla widza, dla samych cylonow pewnie tez... bo na ich miejscu zmusilbym Baltara do robienia szczepionek hehe :lol: .
  • 0

#59 Valkirie

Valkirie

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 25 postów

Napisano 14.11.2006 - |10:30|

Ciekawe menu zaserwowali nam reżyserzy, kto by się spodziewał, że niebezpiecznym wirusem jest..... grypa? Tylko jakim cudem, wirus mógł przetrwać tysiące lat w przestrzeni kosmicznej, nie jestem biologiem, ale w próźni nic nie ma prawa chyba przeżyć.

Helo czekać pewnie będą konsekwencje tego co zrobił i zdaje sobie z tego sprawe, póki co Adama nic nie chce zrobić... według mnie powinien iść przed trybunał i osądzony najsurowszą karą, bo jak wytłumaczyć jego postępowanie, gdy przylecą Baseshipy i będą jeszcze pewnie nie raz torpedować Galactice aby ich unicestwić, jak można wtedy mówić o Cylonach jako rasie i o ludobójstwie przeciw nim, prosty rachunek: albo MY, albo ONI. Chociaż wirus nie zabiłby wzystkich Cylonów, ale na dłuższą mete mieli by Tostery z głowy.

8 pkt
  • 0

#60 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 14.11.2006 - |11:42|

Virusy nie potrzebują żadnych konkretnych warunków do istnienia, bo one sąnieożywione. Nie wiem czy nawet promieniowanie zjonizowane mogłoby im zaszkodzić. Zmieniłoby je ale nadal by działały. Tylko całowita reakcja chemiczna "ciała" wirusa z jakąś aktywną substancją, lub wysoka temperatura mogą go załatwić na amen, a w próżni kosmicznej jest bardzo zimno.
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych