Skocz do zawartości

Zdjęcie

Spory i kłótnie dotyczące Star Wars itp


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
67 odpowiedzi w tym temacie

#41 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 14.06.2006 - |21:22|

Anakin nie był wtedy Jedi:P. Ale fakt faktem, każdy Jedi może użyć ciemnej strony, ale nie ma nic za darmo.

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 14.06.2006 - |21:25|

  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#42 Surin

Surin

    Starszy kapral

  • Zbanowany
  • 346 postów
  • Miastoz pokładu Slave - I

Napisano 15.06.2006 - |18:28|

A od kiedy po " lightningu " jest się ............... "okrwawionym " ? Może raczej " parującym " lub " powyginanym " ? Jak dla mnie Anakin zastosował jakiś rodzaj "gripa" na wewnętrzne organy :]
  • 0
" 4400 " --> poziom serii wprost proporcjonalny do ilości postów osób nią zainteresowanych

= Teoria Prawdy Telewizyjnej =

#43 Sky_walker

Sky_walker

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 62 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 26.06.2006 - |13:11|

A widziałeś kiedyś człowieka kopniętego 10000 V ? Jest okrwawiony, a nie powyginany :>
  • 0

#44 Jedi Leonikus

Jedi Leonikus

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 337 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 27.06.2006 - |08:22|

A widziałeś kiedyś człowieka kopniętego 10000 V ? Jest okrwawiony, a nie powyginany :>


A widziałe Lukea po lightningu w ROTJ albo Anakina w ATOC ??? Byli okrwawieni czy może raczej dymiący?
Moim zdaniem dymili się a krwi nie widziałem.
  • 0
AVATAR ->Po lewej Leonek 1 rok 9 miesięcy, po prawej Pawełek 5 lat 4 miesiące.

#45 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 27.06.2006 - |08:37|

Ostatnio w TV pokazywali jakiegos poszkodowanego przez piorun, który wyglądał raczej normalnie. Miał poparzenia i nic ponad to. Sprawa wygląda jednak inaczej gdy poszkodowany trzyma w ręku dobry przewodnik, bo normalnie piorun płynie powierzchnia skóry, ale gdy dotyka ona jakiegoś przewodnika w który uderza piorun prąd zaczyna sie zagłębiać w ciało i powoduje uszkodzenia wewnętrzne. Takie obrażenia mogą już skutkować krwawieniami z niektórych otworów ciała.

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 27.06.2006 - |08:38|

  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#46 Surin

Surin

    Starszy kapral

  • Zbanowany
  • 346 postów
  • Miastoz pokładu Slave - I

Napisano 27.06.2006 - |08:41|

Ostatnio w TV pokazywali jakiegos poszkodowanego przez piorun, który wyglądał raczej normalnie. Miał poparzenia i nic ponad to. Sprawa wygląda jednak inaczej gdy poszkodowany trzyma w ręku dobry przewodnik, bo normalnie piorun płynie powierzchnia skóry, ale gdy dotyka ona jakiegoś przewodnika w który uderza piorun prąd zaczyna sie zagłębiać w ciało i powoduje uszkodzenia wewnętrzne. Takie obrażenia mogą już skutkować krwawieniami z niektórych otworów ciała.


Racja , racja ale zauważ że Star Wars rządzi się własnymi prawami :) Można to uznać za inny rodzaj elektryczności (?) , zauważ jak to poskutkowało na samym Imperatorze ... jakoś krwotoku nie dostał a i nawet go wewnętrznie nie uszkodziło za bardzo ... Przecież Lucas unika krwi jak ognia ;) A Expanded Universe ( czyli świat książkowy ) to juz inna rzecz , tam można się natknąć na wiele nieścisłości.... Szlag trafia jak się dowiaduję że niektórzy pisarze którzy nie mieli stycznosci z uniwersum SW - a mają wydać książkę , zasięgają informacji od niekoniecznie kompetentnych twórców .....

Użytkownik Surin edytował ten post 27.06.2006 - |08:45|

  • 0
" 4400 " --> poziom serii wprost proporcjonalny do ilości postów osób nią zainteresowanych

= Teoria Prawdy Telewizyjnej =

#47 Jedi Leonikus

Jedi Leonikus

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 337 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 30.06.2006 - |19:46|

Szlag trafia jak się dowiaduję że niektórzy pisarze którzy nie mieli stycznosci z uniwersum SW - a mają wydać książkę , zasięgają informacji od niekoniecznie kompetentnych twórców .....


Ale każdy czasem zostaje nawrócony na ścieżkę prawości. Bowiem napisane jest: "Każdy kto pisać w tematyce SW będzie konsultować fakty z innymi piszącymi musi, aby prawda fałszem nie przesiąkła. By zdarzenia ciąg obrany trzymały i jeno świadczyły o światłej wiedzy i znakomitej profesyji autora księgi." (ale niestety jest tak od niedawna).
  • 0
AVATAR ->Po lewej Leonek 1 rok 9 miesięcy, po prawej Pawełek 5 lat 4 miesiące.

#48 Surin

Surin

    Starszy kapral

  • Zbanowany
  • 346 postów
  • Miastoz pokładu Slave - I

Napisano 30.06.2006 - |20:18|

Ale każdy czasem zostaje nawrócony na ścieżkę prawości. Bowiem napisane jest: "Każdy kto pisać w tematyce SW będzie konsultować fakty z innymi piszącymi musi, aby prawda fałszem nie przesiąkła. By zdarzenia ciąg obrany trzymały i jeno świadczyły o światłej wiedzy i znakomitej profesyji autora księgi." (ale niestety jest tak od niedawna).


Taaaa :D a niektórzy chcą wypaść na bardzo niezależnych artystów ! Szukaj daleko ---> Timothy Zahn czyli mistrz przekręcania faktów i ogólny brak poszanowania względem dokonań pozostałych pisarzy , ale za to jak się czyta :)
  • 0
" 4400 " --> poziom serii wprost proporcjonalny do ilości postów osób nią zainteresowanych

= Teoria Prawdy Telewizyjnej =

#49 Jedi Leonikus

Jedi Leonikus

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 337 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 30.06.2006 - |20:32|

Taaaa :D a niektórzy chcą wypaść na bardzo niezależnych artystów ! Szukaj daleko ---> Timothy Zahn czyli mistrz przekręcania faktów i ogólny brak poszanowania względem dokonań pozostałych pisarzy , ale za to jak się czyta :)


Prawdę ino powiadasz. Mistrz Zahn sam swoją scieżkę nie bacząc na drogi wydeptane przez wielu. Acz dziwię się Jego zamysłom. Bowiem on jest najbliższy Prawdzie i Ścieżce Prawości. Bowie on pije ze Źródła. Bowiem jego oświetla Światło Natchnienia i Jego myśli potencyjał wielki jest. Bowiem od dawna przyjacielem Jerzego jest i z Jego ust prawdę spija a umysł przeinacza. Acz może Jerzy wynaczył go na podobnego sobie coby Historyję tworzył a fakty Jego stały się faktami tych co ścieżką Jerzego kroczą.
  • 0
AVATAR ->Po lewej Leonek 1 rok 9 miesięcy, po prawej Pawełek 5 lat 4 miesiące.

#50 Lord Rayden

Lord Rayden

    Plutonowy

  • VIP
  • 454 postów
  • MiastoBreslau

Napisano 27.07.2006 - |19:36|

Po pewnym zastanowieniu, przypominam sobie z dawnych lat,że kiedy oglądało się SW OT to Mrocznym Lordem Sithów był Darth Vader. Imperator był Imperatorem. Jednakże szacunek dla niego jaki okazywał DV (klękanie) może świadczyć,że Imperator był kimś wyzszym od zwykłego Sitha jakim był DV.
  • 0
"The Lord is the Force of your Knights.
He is my Shield and my Force.
"

#51 Vol 7

Vol 7

    Starszy sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 242 postów
  • Miastowziąć na rower?

Napisano 27.07.2006 - |20:25|

no bo Imperator był jego mistrzem... takie jest przynajmniej moje zdanie...
  • 0

Dołączona grafika


#52 Surin

Surin

    Starszy kapral

  • Zbanowany
  • 346 postów
  • Miastoz pokładu Slave - I

Napisano 27.07.2006 - |20:30|

no bo Imperator był jego mistrzem... takie jest przynajmniej moje zdanie...


I tu się nie zgodzę wogóle . Jakim mistrzem ? On nie nauczył go niczego , poza tym twierdzenie że DV był Sithem , mnie osobiście rozśmiesza ....
  • 0
" 4400 " --> poziom serii wprost proporcjonalny do ilości postów osób nią zainteresowanych

= Teoria Prawdy Telewizyjnej =

#53 SiLenT

SiLenT

    Redakcja GHN

  • VIP
  • 271 postów
  • MiastoBialystok

Napisano 28.07.2006 - |19:30|

I tu się nie zgodzę wogóle . Jakim mistrzem ? On nie nauczył go niczego , poza tym twierdzenie że DV był Sithem , mnie osobiście rozśmiesza ....

To wytlmumacz nam prosze kim jest Sith. Bo ja juz nie wiem i pewnie kilka osob tez sie juz pogubilo. Zawsze myslalem ze Jasna strona mocy = Jedi a z koleji Ciemna strona mocy = Sith, proste to i logiczne. A wiec DV skoro przeszedl na ciemna strone mocy stal sie Sithem a co za tym idzie przestal byc Jedi?. Zaloze sie ze kolega Surin przeczytal kilka ksiazek z uniwersum SW i teraz jest taki cwany lis z niego, bo gdzies tam wyczytal ze Sith to musi byc taki i taki, ehhh tylko caly bajer tkwi w tym ze ludzie zasadniczo opieraja swoja wiedze na filmie a z tegoz wynika w/w przeze mnie zwiazek (Jasna=Jedi itd.)...
  • 0

Greed is eternal.


#54 Lord Rayden

Lord Rayden

    Plutonowy

  • VIP
  • 454 postów
  • MiastoBreslau

Napisano 30.07.2006 - |10:28|

Zakon Sith za Sidiousa jest chyba inny niż dawniej. Czy Sithowie nie byli kiedyś rasą, narodem ? Obecnie to dwaj ludzie, związani ideą wykorzystania Ciemnej Strony Mocy w celu zdobycia nieograniczonej władzy. W zwiazku z tym Sithem stajesz się nie automatycznie, przechodząc na Dark Side ale kiedy za ucznia weźmie Cie Mistrzunio Sith. Ludzie Ci wykorzystują wiedzę Sithów, mają dużą wrażliwość na Moc, ale pewnie nie są już tym co kiedyś (nawet za Dartha Bane).
  • 0
"The Lord is the Force of your Knights.
He is my Shield and my Force.
"

#55 SiLenT

SiLenT

    Redakcja GHN

  • VIP
  • 271 postów
  • MiastoBialystok

Napisano 30.07.2006 - |12:58|

Thz za konkretna odpowiedz. Teraz juz jest to cokolwiek bardziej jasne. I na to wychodzi ze DV nie byl Sithem :/

Użytkownik SiLenT edytował ten post 30.07.2006 - |12:59|

  • 0

Greed is eternal.


#56 Lord Rayden

Lord Rayden

    Plutonowy

  • VIP
  • 454 postów
  • MiastoBreslau

Napisano 30.07.2006 - |13:08|

DV był Sithem w taki sensie jak obecny jezuita (zakonnik) jest jezuitą podobnie jak był nim jego współbrat z czasów Ignacego Loyoli. Jednak obaj rożnią się znacznie, spowodował to upływ czasu, rozwój cywilizacji. mają jednak cechy wspólne. Zakon Sithów ewoluował, stał się w końcu tym czym był - dwóch ludzi. Jednak stwierdzenie,że DV nie był Lordem Sith jest za mocne. Był nim, choć innym niż Darth Bane, czy jego poprzednicy. Faktem jest,że "dostał posadę" bo miał szczególne talenty do posługiwania się Mocą w celach bojowych. I latwo go było zwieść.
  • 0
"The Lord is the Force of your Knights.
He is my Shield and my Force.
"

#57 Krusty

Krusty

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 675 postów
  • MiastoKalisz

Napisano 06.02.2010 - |13:00|

Damm dobrze że przestałem oglądać tego potworka, kolejna ukochana Obi-Wana i pewnie żadnej wzmianki o Siri Tachi, a najgorsze jest to że to będzie uznawane za kanon i tak po raz kolejny gorsze(serial) wypiera lepsze(komiksy, książki). Na szczęście znajomy polecił mi Legend of Galactic Heroes i to dopiero jest dobra space opera.

Użytkownik biku1 edytował ten post 07.02.2010 - |17:12|
Przeniesione z tematu " Star Wars - The Clone Wars - sezon 2"

  • 0

#58 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 06.02.2010 - |15:14|

A mi to szczerze mówiąc powiewa, skoro ten bałwochwalczo wielbiony "kanon" jest taki płynny.
Zresztą dla mnie kanon to są Ep IV, V VI.
Podoba mi się postać Satine i jej teksty/sprzeczki z Obim i tyle. :)
W końcu każdy ma jakąś przeszłość i robienie z niego takiej sztywnej dziewicy jest śmieszne.
A dopóki nie zrobią z niego jakiegoś lovelasa co to w każdym barze zalicza jakiś towar albo ugania się za chłopcami ;) to nie ma problemu.

Użytkownik biku1 edytował ten post 06.02.2010 - |15:34|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#59 Krusty

Krusty

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 675 postów
  • MiastoKalisz

Napisano 06.02.2010 - |16:24|

 

 W końcu każdy ma jakąś przeszłość i robienie z niego takiej sztywnej dziewicy jest śmieszne. 

On już ma całkiem ciekawą przeszłość co prawda ty jej nie znasz bo ograniczasz się tylko do tego co na ekranie ale pamiętaj że są osoby które czytają książki czy komiksy i zgrzytają zębami jak im papa Lucas po raz kolejny środkowy palec pokazuje.

Użytkownik Krusty edytował ten post 06.02.2010 - |16:28|

  • 0

#60 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 06.02.2010 - |16:29|

Owszem takim osobom siedzącym namiętnie w książkach, komiksach itp to mogą się pewne sprawy nie podobać.
Ale jak już "uzgodniliśmy" ten tzw. kanon jest tak płynny, ciągle się zmienia, że ciężko cokolwiek ostatecznie uznawać za kanon.
Dlatego napisałem, że dla mnie kanon to stara trylogia a wszystko co było potem jakkolwiek by nie było dobre to już tak sobie lekko i luźno traktuję. :)
Również dlatego ja patrzę na - tu i teraz {dlatego napisałem, że podobają mi się gierki słowne Satine z Obim} a nie porównuję wydarzeń ,że w tej książce było trochę inaczej, w tamtej jeszcze inaczej, a w tym komiksie to już co innego a do tego w grze było to wszystko wymieszane.
I skąd wiesz, że się ograniczam ? :P

Użytkownik biku1 edytował ten post 06.02.2010 - |16:31|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych