Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 040 - S02E16 - The Whole Truthe


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
270 odpowiedzi w tym temacie

#41 Zagubiony

Zagubiony

    Szeregowy

  • Email
  • 12 postów

Napisano 24.03.2006 - |02:29|

Jak dla mnie Jin nie słyszy od tyłu - po prostu pokazano jego problem, czyli brak znajomości angielskiego.

poprostu Jin stwierdzil ,ze czas najwyzszy nauczyc sie angielskiego - nawet dal to do zrozumienia Sun kiedy powiedzial AJ LOW JU

ps. moj 1 post na forum - witam wszystkich

Użytkownik Zagubiony edytował ten post 24.03.2006 - |02:32|

  • 0

#42 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 24.03.2006 - |02:49|

Jin słyszy to co mówią OD TYŁU - czyżby Jin był pierwszym, który jest chory na tajemniczą chorobę, która wybiła znajomych francuzki
póżniej gdy Jin rozmawia z Sun to mówi jej:
"Nie moge z nimi porozmawiać. Nie rozumiem ich"

mam nadzieję, że to prawda i wtedy sytuacja zacznie się kombinować a choroba się rozniesie po Lostowiczach

Natępnym będzie odkrycie kolejnego bunkra - kryptonim Babel.

Francuska jest rzeczywiście kopnieta. Zabijać ludzi tylko dla tego, że mówią od tyłu.

Ta jemnicza choroba słyszenia od tyły, to perła głupoty. Koniecznie trzeba to dopisać do najgłuszej teorii - gdzie jest maslot.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 24.03.2006 - |02:53|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#43 Robson

Robson

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 45 postów

Napisano 24.03.2006 - |07:52|

Jak dla mnie Jin nie słyszy od tyłu - po prostu pokazano jego problem, czyli brak znajomości angielskiego. Słucha Sawyera i Bernarda ale ich nie rozumie - to wszystko co chcieli przekazać producenci, a użyli do tego metody znanej chociażby z filmu "13 Wojownik".

No, chyba, że ktoś puścił ten dialog "odwrotnie" i rzeczywiście był tam jakiś przekaz - je, szczerze mówiąc, wątpię ...


Nie ma żadnego przekazu:

  • 0

#44 Arwen

Arwen

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 325 postów

Napisano 24.03.2006 - |08:46|

Ta jemnicza choroba słyszenia od tyły, to perła głupoty. Koniecznie trzeba to dopisać do najgłuszej teorii - gdzie jest maslot.

Musimy na niego zaczekać. :)
Myślę Jonasz, że tym razem się mylisz. Tam faktycznie jakoś dziwnie brzmi ten angielski. Już za pierwszym razem tak mi się wydawało. Teraz jestem niemal pewna, że coś jest nie tak. Nie mam urządzenia do odsłuchania tekstu odwrotnie. Ale wiedząc o tym, że Walt mówił od tyłu (bądź był tak słyszany), mogę uwierzyć, że i Jin słyszy od tyłu. Potwierdzałaby się teoria o jego cudownym ozdrowieniu z bezpłodności, w którym maczała palce Dharma. To by była dopiero zagadka. Odcinek robi się coraz ciekawszy.
  • 0

#45 jelonq

jelonq

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 24.03.2006 - |09:23|

Moja teoria z Henrym (że nie jest Innym) się trochę w tym odcinku załamała. Jeśli więzień był tym za kogo się podaje- dlaczego miałby tworzyć jakieś teorie na temat pojmania grupy poszukiwawczej? Oczywistym jest że to kolejny manwer by wprowadzić niepokój w główkach spółki Jack-Lock. Teoria jaką wykłada nam Henry pod koniec wydaje mi się bardzo prawdopodobna choć myślę że złapani zostaną tylko Charlie i AL.
Balon mógł być na wyspie- w końcu był to teren doświadczalny więc balon mógł służyć naukowcom w jakiś celach.
Odcinek oceniam na 8/10 - za piękną Sun-shine :hyhy:
  • 0

#46 nieociosany

nieociosany

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 24.03.2006 - |09:55|

Moja teoria z Henrym (że nie jest Innym) się trochę w tym odcinku załamała. Jeśli więzień był tym za kogo się podaje- dlaczego miałby tworzyć jakieś teorie na temat pojmania grupy poszukiwawczej?


na przyklad dlatego, ze jesli ich przekonal to jezeli wycieczka nie zostanie zlapana. locke i jack uwierza, ze henry nie jest innym. i nie dadza go skrzywdzic saidowi niezaleznie czy balon sie znajdzie czy nie.
  • 0

#47 Abdullah Am Adar Um Nahhall

Abdullah Am Adar Um Nahhall

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 37 postów

Napisano 24.03.2006 - |10:06|

Odcinek oceniam na 8/10 - za piękną Sun-shine :hyhy:


Mam nadzieję, że mówisz to wkontekscie bystrej uwagi Sawyera a nie dlatego, że Sun Ci wpadła w łoko.

Mam wrażenie, że wcześniej (do połowy drugiej serii) więcej się działo i odcinki były ciekawsze. Ten wczorajszy niestety udowadnia moją teorię, że scenarzyści są w kiepskiej formie a serial jest za wszelką cenę przedłużany w celu maksymalizacji zysków. Szkoda, że druga seria nie jest tą ostatnią.

Sun napewno zdradziła Jin'a z łysym-karateką synem właściciela hotelu co z pewnością ukażą dalsze odcinki i kolejne retrospekcje. Widać było dwukrotne zbliżenia w pokoju hotelowym więc coś się musiało zdarzyć. Ja na miejscu łysego-karateki syna właściciela hotelu wykorzystał bym taką okazję podłączenia kobity :hyhy: Oczywiście gdybym był żółty - to nie rasizm ale znak pojmowania piękności pośród własnej rasy.
Anna Lucia dalej mi działa na nerwy a styl w jakim biega wskazuje na dodatkowy chromosom 21.
Jack i Locke zapomnieli o bożym świecie i zostali delikatnie mówiąc "wydymani" przez Sawyera poprzednio a teraz przez AL i Sayida (zdrajcę islamu). Charlie jako bystry narkoman wie z kim przebywać by jak najwięcej wiedzieć. Tutaj odsłania się część jego kobiecej natury - ciekawość! Tylko na tym mu zależy.
Jin jest strasznie porywczy a dotego nawiny jeśli mysli, że płodność po prostu wraca :wacko:
Kate trochę rozczarowana udziałem w grupie rządzącej i obecności w bunkrze z pewnością postanowi to zmienić prowokując seksualnie Jacka. Ten z kolei mimo, że jest najmniej lubianym przeze mnie bohaterem (nie lubię aktora już od serialu Ich Pięcioro - zawsze grał moralnie poprawnego) jest w 100% hetero i ujży szansę na małe bzykanko. Zresztą na jego miejscu także bym się na to dziewczę rzucił i zaadoptował do swego haremu :hyhy:
Henry? hmmm z tym gościem są naprawdę problemy. Z jednej strony scenarzyści mogą specjalnie wmawiać nam, że jego sprytne gadki są w stylu "innych" ale tak naprawdę my pomyślimy, że nie jest innny a z drugiej właśnie o to może chodzić i faktycznie tym "innym" jest.
Hurley łakomy prosiak przegrywa z naturą i powinien po powrocie do życia pomyśleć o operacyjnym pomniejszeniu żołądka nie ze względo na choroby wieńcowego towarzyszące otyłości ale ze względu na możliwość wystąpienia wybuchu. On pęknie!
Murzyńsko białą para jest zbędna i powina zginąć i tak zapewne się stanie bo są bezbarwni i nie odgrywają żadnej roli. Tyle ode mnie. Allah z wami.
  • 0

#48 Jinn

Jinn

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 319 postów

Napisano 24.03.2006 - |10:22|

Wydaje mi się, że Jin padł ofiarą takiego samego cudu jak Locke.
Tylko, że Locke bez trudu to zauważył.

Od powrotu Jin'a minęło około 10 dni, więc Sun zaszła w ciążę wcześniej. W 10 dniu ciąży nie ma mdłości.

Co do Henry'ego to wydaje mi się, że on może wiedzieć jak brzmi odpowiedź o te bałwanki.
Odcinek oceniam na 6,5 ale mam nadzieję, że to preludium to lepszych odcinków.
  • 0

#49 Abdullah Am Adar Um Nahhall

Abdullah Am Adar Um Nahhall

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 37 postów

Napisano 24.03.2006 - |11:06|

Orientuje się ktoś co robił Jin pracując u teścia? Musiał być niedobrym człowiekiem skoro lekarz bał się mu powiedzieć o jego bezpłodności. Krew na dłoniach? Hmm albo był windykatorem albo przeprowadzał aborcje :D

Użytkownik Abdullah Am Adar Um Nahhall edytował ten post 24.03.2006 - |11:06|

  • 0

#50 daze

daze

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 5 postów

Napisano 24.03.2006 - |11:18|

Ani jest ani nie jest. Każde z rozwiązań jest jednakowoe oczywiste, ale oczywistośc jest największym wrogiem LOST. Moja koncepcja jest taka. Henry ejst milinerem z Minnesoty. Razem z żona wybrali się na rajd balonem dookoła świata. Rozbili się na wyspie. Do tego momentu historia jest zgodna z tym co mówi Henry. Początkowo para żyła z apsów zgromadzonych w gądoli, potem zaczeli życ z wyspy. W poszukiwaniu możliwości wydostania się zaczeli podróżować po wyspie. W czasie ejdnych z takich wycieczek zostali zauważeni pzrez Innych i pojmani. Inni mając już bardzo złe doświadczenia z rozbitkami, postanowili użyć Henrego jako wtyczkę. Zagrozili, że jeśli nie wywiąże się ze swego zadania jego żona zginie. Henry jak najlepiej próbuje wywiązć sie ze swego zadania.


Bardzo ciekawa teoria, dała mi do myślenia. :)

Ogólnie odcinek 8/10 jak dla mnie. Potwierdzę to co wcześniej powiedzieliście - taka nota głównie za ostatnią scenę. :)
  • 0

#51 amst

amst

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 55 postów

Napisano 24.03.2006 - |11:34|

Sun napewno zdradziła Jin'a z łysym-karateką synem właściciela hotelu co z pewnością ukażą dalsze odcinki i kolejne retrospekcje. Widać było dwukrotne zbliżenia w pokoju hotelowym więc coś się musiało zdarzyć.

myślę, że nie koniecznie zdradziła Jina - bo wierze temu co mu "przysięgła" ale powiedziała, że nie była z żadnym innym mężczyną a co jesli poszła bo banku?

Anna Lucia dalej mi działa na nerwy a styl w jakim biega wskazuje na dodatkowy chromosom 21.


oj zgadzam się...a barki ma jak średniej klasy pływaczka :hyhy:

Kate trochę rozczarowana udziałem w grupie rządzącej i obecności w bunkrze z pewnością postanowi to zmienić prowokując seksualnie Jacka.

A z tym się nie zgadzam - Kaśka to kobita z wzorcem silnego mężczyzny ale niedostępnego (ojciec) Jack jest dla niej za dostepny - niby chciałaby, ale jak go już pocałowała (co z kolei jego skołowało calkiem) to nie wiedziała co z nim dalej zorbić - taki hart i królik..


Murzyńsko białą para jest zbędna i powina zginąć i tak zapewne się stanie bo są bezbarwni i nie odgrywają żadnej roli. Tyle ode mnie. Allah z wami.

A ja słyszałam że mają całkiem ciekawe flashbacki

Odcinek bardzo/za bardzo oczekiwany i dla tego wypadł slabo. Jest ciekawy ale są już trailery 17 i 18 i dlatego mijął mi jak czkawka...czekam na nastepny
  • 0

#52 martinczesiek

martinczesiek

    Szeregowy

  • Email
  • 71 postów

Napisano 24.03.2006 - |12:03|

oDcinek słabyyyYYY i nidnYYY ....

niektórzy twierdzą że powaliła ich końcówka .... nic rewelacyjnego....

ciekawsze jest 30 sekund trailera do lockdown niż cały ten odcinek .

teoretycznie mało istotny odcinek.. w praktyce pewnie będzie inaczej i jakies powiązania z tego wynikną...

_____

co do Henrego .... teoria chyba 'Jonasza' brzmi dobrze i przynajmniej na pierwszy rzut oka nie ma sie do czrgo przyczepić... z drugiej strony skoro Henry miałby dać się złapać to cała historyjka mogła być przygotowana... i balon też może być tam gdzie poszli AL , Sayid i Ch , tylko pytanie czy to was przekona ? i czy przekona rozbitków ? ... [naturalnie trailer i fotki promo do 2x17 nam wyjaśniają conieco]

OPinia: Henry - niekoniecznie z 'innych' ale moim zdaniem robi to dla nich kimkolwiek jest ...

Sun w ciaży - powtórka z rozrywki o Claire ? ciekawe w którym sezonie miałoby to nastapić w obecnym tempie ...
  • 0

#53 Polka

Polka

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 24.03.2006 - |13:20|

co do Jina
to wypadl on z tratwy i dlugo byl we wodzie a jak wiemy...
tam tez znajduje sie jakas stacja badawcza
to moze...ludzie stamatad mu cos zrobili :rolleyes:
  • 0

#54 dzajant

dzajant

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 41 postów
  • MiastoKwidzyn

Napisano 24.03.2006 - |13:23|

myślę, że nie koniecznie zdradziła Jina - bo wierze temu co mu "przysięgła" ale powiedziała, że nie była z żadnym innym mężczyną a co jesli poszła bo banku?


no własnie :) to ma sens... i wtedy cudu nie bedzie :P

ciekawsze jest 30 sekund trailera do lockdown niż cały ten odcinek .


hehe nareszcie bedzie sie cos dzialo w bunkrze :)
  • 0

#55 Corristo

Corristo

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 109 postów
  • MiastoChrzanów

Napisano 24.03.2006 - |15:19|

co do Jina
to wypadl on z tratwy i dlugo byl we wodzie a jak wiemy...
tam tez znajduje sie jakas stacja badawcza
to moze...ludzie stamatad mu cos zrobili :rolleyes:

A z kąd masz pewność, że jest ta stacja.
  • 0
4 8 15 16 23 42

#56 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 24.03.2006 - |15:21|

co do Jina
to wypadl on z tratwy i dlugo byl we wodzie a jak wiemy...
tam tez znajduje sie jakas stacja badawcza
to moze...ludzie stamatad mu cos zrobili :rolleyes:

Jin jest synem rybaka. Woda jest jego żywiołem. Po udapdku z tratwy dopłynął do bzregu. Nie odpłyneli daleko.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 24.03.2006 - |15:21|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#57 The_Mighty_Partridge

The_Mighty_Partridge

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 24.03.2006 - |15:50|

Myślę Jonasz, że tym razem się mylisz. Tam faktycznie jakoś dziwnie brzmi ten angielski.


Brzmi dziwnie, bo Jin tak słyszy i rozumie ten język ... Gdybyś chciała przedstawić scenę w ktorej Koreańczyk nie rozumie po polsku, to też byś zrobiła to w ten sposób - jako dziwne, szeleszczące dźwięki z pauzami ...

Chyba, że ktoś ma inny pomysł na przedstawienie tej sceny - jestem bardzo ciekawy propozycji :look:
  • 0

#58 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 24.03.2006 - |16:00|

Brzmi dziwnie, bo Jin tak słyszy i rozumie ten język ... Gdybyś chciała przedstawić scenę w ktorej Koreańczyk nie rozumie po polsku, to też byś zrobiła to w ten sposób - jako dziwne, szeleszczące dźwięki z pauzami ...

Chyba, że ktoś ma inny pomysł na przedstawienie tej sceny - jestem bardzo ciekawy propozycji :look:

Moja córka poczatkowo twierdziła że tzw pig latin, Taka dziecięca zabawa, ze w słowach przestawai się sylaby, a Bernard z Sawyerem po prostu robią sobie kpiny z Jina. Za tydzien pojawia się pierwsze pożadnie zrobione transkrypty, to może coś z tego wyniknie.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#59 Quentin

Quentin

    Starszy plutonowy

  • Email
  • 581 postów
  • MiastoKrzesło przed kompem

Napisano 24.03.2006 - |16:10|

Za tydzien pojawia się pierwsze pożadnie zrobione transkrypty, to może coś z tego wyniknie.


Ech, coraz głupsze te teorie, ciekawe ile jeszcze będziecie roztrząsać tę o chorobie Jina. Przecież sprawa jest oczywista, tak jak ktoś to już tutaj tłumaczył na przykładzie "Trzynastego wojownika". To dokładnie tak samo jakby twierdzić, że każdy z nas zaraził się od telewizora, na dowód czego byłoby to, że za każdym razem gdy ktoś mówi tam po koreańsku my słyszymy niezrozumiały bełkot.

Poza tym Robson już zapodał co słychać wstecz. Żadne "Jestem Szatanem, pozabijaj wszystkich motyczką!". Zresztą nie wiem czy Koreańczycy w ogóle wierzą w Szatana.

Q
  • 0
Bezpłciowa sygnatura zgodna z regulaminem.

#60 Abdullah Am Adar Um Nahhall

Abdullah Am Adar Um Nahhall

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 37 postów

Napisano 24.03.2006 - |16:13|

myślę, że nie koniecznie zdradziła Jina - bo wierze temu co mu "przysięgła" ale powiedziała, że nie była z żadnym innym mężczyną a co jesli poszła bo banku?


Racja. Istnieje taka ewentualność ale pod warunkiem, że z góry zaplanowała możliwość wiary w cud przez małżonka karatekę. Myślę jednak, że bała by się szczególnie, że za deliktanie się z nią rybak nie obchodził.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych