Ben (Henry Gale)
#41
Napisano 22.02.2006 - |19:18|
#42
Napisano 22.02.2006 - |20:51|
Poznaliśmy Sayida już do tego stopnia, że wiemy co mu sprawia przyjemnośc a co nie. Do rzeczy przyjemnych nie należy torturowanie ludzi. Nie jest on psychopatą.
Znalismy go, ale przed smiercia Shanon. Niewiadomo jak sie teraz bedzie zachowywal
#43
Napisano 22.02.2006 - |20:56|
Mieliśmy próbke. zachowywał sie profesjonalnie i powściągliwie, dopóki Henry nie zapytał go czy kogos nie stracił na wyspie. Wtedy stracił panowanie nad sobą - może to było częścia jego planu?Znalismy go, ale przed smiercia Shanon. Niewiadomo jak sie teraz bedzie zachowywal
Genesis
#45
Napisano 23.02.2006 - |02:11|
Ale może też być nosicielem tej "choroby" o ktorej mówił Desmond i na którą ponoć zamrła jego żona.
#46
Napisano 23.02.2006 - |07:36|
UWAGA prawdopodobny spoiler (Wymyslony przezemnie)
Inni przyjda po kumpla a ze w bunkrze niema broni niebeda sie mieli czym bronic. Przytym "Straznik klawisza" zginie ;D DONE!
#47
Napisano 23.02.2006 - |12:28|
#48
Napisano 23.02.2006 - |13:18|
Czy Wy naprawde myślicie, że "inni" byli by na tyle głupi, żeby wysłać poraz drugi tam szpiega ? Oni przecież wiedzą, że nie wpuszczą go tak łatwo do grupy po tym co się okazało z Ethanem. IMO prędzej "namówią" kogoś z grupy do szpiegowania dla nich, niż wpuszą tam kolejnego szpiega.
A skąd pewność, że Henry ma coś wpólnego z Ethanem?
Genesis
#49
Napisano 23.02.2006 - |13:22|
#50
Napisano 23.02.2006 - |14:51|
A mnie sie on kojarzy z ojcem aarona.Tylko jak to wytłumaczyć.?!!? Ale są bardzo podobni ,wdg mnie.Może trzeba by przejzeć jego obrazy ,moze są na nim jakieś balony???
#51
Napisano 23.02.2006 - |14:53|
Witam.
A mnie sie on kojarzy z ojcem aarona.Tylko jak to wytłumaczyć.?!!? Ale są bardzo podobni ,wdg mnie.Może trzeba by przejzeć jego obrazy ,moze są na nim jakieś balony???
Chlopak clair napewno niejest spokrewniony z aktorem grajacym baloniarza.
Ludzie troche powagi!
#52
Napisano 23.02.2006 - |14:54|
ten aktor grał także Oscara Wilda w produkcji secenicznej - postać wielce wyrafinowaną intelektualnie, kulturalną, będacego zreszta geyem.Zamiast opierac sie na szczegolach lepiej wezcie pod uwage oczywistosc, Rezyserzy niezatrudniliby tak dobrego aktora grajacego w horrorach i trillerach Psychola do roli Niewinnego baloniarza. To na pewno INNY!
Genesis
#53
Napisano 23.02.2006 - |15:11|
Nie koniecznie jest baloniarzem, ale Wy przyjmujecie teorie, że jak ktoś nie jest z grupy to jest odrazu innym.Rezyserzy niezatrudniliby tak dobrego aktora grajacego w horrorach i trillerach Psychola do roli Niewinnego baloniarza
Może to nie być baloniarz ale też nie koniecznie inny - może być np. naukowcem dharmy który niedawno pojawił się na wyspie (to jest tylko przykład )
#54
Napisano 23.02.2006 - |17:27|
#55
Napisano 23.02.2006 - |18:19|
#56
Napisano 23.02.2006 - |18:23|
Jeżeli wierzyć w doświadczenia Sayida w torturowaniu, to po tym co powiedział na końcu do Charliego to nie mamy wątpliwości, że koleś nie jest tym za kogo się podaje, ale kim jest tego nie wiemy, szkoda że Jack, się wtrącił, bo wydaje mi się że tamten by już długo nie wytrzymał, a Sayid w końcu by się wyżył i zaczął torturować gościa w bardziej wyrafinowany sposób po to wziął sobie narzędzia Jacka... Naprawdę żałuję że Jack się wtrącił... A co do miny tego typa jak Sayid opuścił pomieszczenie to na pewno nie była przypadkowa, to w końcu dobry aktor, wyrazem twarzy można dużo powiedzieć i z resztą tak się stało, czuł on zadowolenie i ulgę, bo był na granicy załamania, poza tym załważył pewnie że Jack jest po jego stronie, co też jest powodem do zadowolenia i to właśnie powiedział swoją miną...
Sprawa jeszcze nie jest zakończenia. Henry ciagle pozostaje w areszcie i nie wiadomo jak jego sprawy się dalej potoczą. To, że Jack nie chciał by Sayid zakopał go na śmierć, nie oznacza, że mu wierzy. Ostetcznie nawet nie wie jaki jest wynik przesłuchania.
Genesis
#57
Napisano 23.02.2006 - |19:22|
#58
Napisano 24.02.2006 - |08:44|
Z liter tworzących imię i nazwisko "HENRY GALE" nic ciekawego nie da się ułożyć. Ale jeśli dodamy do tego nazwę stanu, z którego on pochodzi, tzn. "MINNESOTA", to otrzymamy komplet liter, z którego da się ułożyć baaardzo ciekawe zdanie. Ktoś próbował?
A przy okazji - Minnesota graniczy z Kanadą, z której rzekomo miał pochodzić Ethan.
#59
Napisano 24.02.2006 - |13:41|
#60
Napisano 24.02.2006 - |13:43|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych