46 odpowiedzi w tym temacie

[seboss]

Jak wcześniej pisałem nie wierze by wogóle w naszym układzie pojawili się Wright Ekipa z SGA poradzi sobie zanim się do naszej galaktyki dostaną. Jednak scenariusz naprawde zachęcający :afro: tez bym z chęcią obejrzał jak po niebie NY śmigają darty. Co do konforntacji z ORI nie wyobrażam sobie byśmy dali sobie rade z nimi nawet przy pomocy wszystkich sojuszników na raz (brutalna rzeczywistość) jedyna nadzieja w interwencji pradawnych (mało prawdopodobna) interwencja innej cywilizacji np. Furlingi (bardzo naciągana) Pozostaje jakiś cód ala Carter czy McKey

[Gucus]

Moim zdaniem (co już się tu pojawiło niejednokrotnie) Wraith nie dolecą do nas
A całość widze tak:
Sheppard rozwala napęd HS i zatrzymuje go
Ronan rozwala ze pół setki Wraith (świetnie się przy tym bawiąc )
McKay niszczy komputery wraith i dane które ukradli z Atlantydy (zakładam że statek który je ukradł nie podzielił się informacjami z innymi, taka wstrętna natura Wraith )
Przybywa Dadal
Michael pomaga naszym bohateron w ucieczce
Rozwalają atomówką (tak dla pewności) HS który ukradł dane
Wracaja szukać nowych problemow, które swoją droga już mogą na nich czekać bo do Atlantydy będa się zbliżać kolejne HS


Co do wątku o Ori który się tu przwinął
Czy ktoś widział jakieś statki Ori ? albo inne urządzenia ? (nie licząc satelity)
Kapłani podróżują przez wrota
Mam taką teorię, że chociaż Ori posiadają wiedzę co i jak się robi to sami nie posiadają umiejętności albo materiałów do tworzenia różnych wichajstrów, albo po prostu jako bogowie nie brudzą sobie rąk pracą (tworzeniem)

[sot]

Co do wątku o Ori który się tu przwinął
Czy ktoś widział jakieś statki Ori ? albo inne urządzenia ? (nie licząc satelity)
Kapłani podróżują przez wrota
Mam taką teorię, że chociaż Ori posiadają wiedzę co i jak się robi to sami nie posiadają umiejętności albo materiałów do tworzenia różnych wichajstrów, albo po prostu jako bogowie nie brudzą sobie rąk pracą (tworzeniem)

W odcinku ripple efect jezeli mnie pamiec nie myli zla druzyna SG-1 wspominala ze w ich strone leci juz flota ORI tak ze mozna sie spodziewac ze do nas tez przyleca.

[Samael]

Ori na 100% mają flote i to napewno niemałą juz raz chcieli ją przetransportować do naszej galaktyki w odcinku Beach Head --> bo niby po co tworzyli by tak ogromne Wrota??
Sa napewno na poziomie technicznego rozwoju pradawnych jak nie lepiej :
-laski kapłanów taki mały scyzoryk szwajcarski wszystko potrafi
-satelita jeden strzał i już niema osłon Azgardu
-"małe stateczki" z których powstawały Wrota wymienione powyżej

narazie tyle widzieliśmy ale to napewno dlatego ze niestać ich na az tak dobre efekty specjalne

[komar]

Pozatym "Dosa" czyli głowny kapłan Ori chyba w 9x03 Origin powiedział, że zgormadzą i wyszkolą świeta armie i w imię bogów zbudują statki które przetransportują wojowników i przemierzą gwiazdy.
I będą rozszerzać Origin w śród niewierzących.

Czyli statki pewnie już zbudowali przy takiej sile roboczej jaką posiadają Ori (czyli kilka planet zasiedlonych wiernymi Ori) i tylko pozostaje kwestia szybkiego przetransportowania tej floty do naszej galaktyki.

[biku1]

hm czytając Wasze posty pomyślałem sobie a może będzie to tak,że Wraith jednak dolecą oczywiście tuż za nimi nasi wonder boys z Atlantydy. Jednak na miejscu wszyscy conieco się zdziwią ,a szczególnie Wraith ,że sytuacja w naszej galaktyce różni się od tej jakiej oczekiwali tzn wspaniałe zbieranie "plonów" w związku z najazdem Ori na naszą galaktykę.Wiem to trochę kontrowersyjne ale może Wraith CHWILOWO sprzymierzą się z Tauri i resztą [oczywiście każdy w innym interesie] coby dać łupnia Ori. Jak i czy im się to uda to już inna bajka i zabawa na reszte odcinków w SG-1 i SG-A

[I. Thorne]

Jak Wraith sprzymierzą się z naszymi będzie tylko więcej celów ćwiczebnych dla Ori. Wiadomo, że złych ascendantów powstrzyma tylko superbroń Merlina (zapewne pod koniec 10 sezonu, ale żeby mógł być ciąg dalszy okaże się, że albo Ori jest więcej, albo broń się popsuła), a Wraith pewnie nie dolecą (ale ja też chciałbym zobaczyć darthy nad Nowym Yorkiem i zbierające żniwa).