Odcinek 203 - S10E09 - Company of Thieves
#41
Napisano 19.09.2006 - |10:39|
#42
Napisano 19.09.2006 - |17:26|
(sporo naciągana - poniewaz już teraz potrafimy sporo powiedziec o gwieżdzie nie widząc jej - a neutronowy pulsar nigdy nie zapadnie się do czarnej dziury ) .
Konflikt z Lucjan potwierdzony - tylko teraz jest pytanie - czy to Netan bedzie dalej przewodził przymiezu - czy ktoś inny ( po tym jak został oszukany przez SG1 ) .
pierścien - widzieliśmy jak Cam potraktował pierścieniem Netana , ale nie było pokazane jak dotknął tego obcego - Chyba błąd .
A co do Daniela "dowodzącego " to trzeba przypomieć co poniektórym że Daniel należy do najlepszej jednostki SGC od 10 lat i mimo że niema oficjalnie stopnia , to prawdopodobnie jest równy Carter ( a przynajmiej byłby jakby zdecydował się zaciągnąć do wojska ) .
Za całokształt 7,5 .
#43
Napisano 19.09.2006 - |17:50|
#44
Napisano 19.09.2006 - |18:05|
cos dziwne zeby pod koniec SG1 rozpoczynali nowy watek, moze mala niespodzianka i 11 season :-D nie zdziwilbym sie, tak samo jak z gra alliance niby wszystko ladnie a tu zonk, ludzie zwiazani z sg1 sa nieprzewidywalni, wiec mojim zdaniem mozna miec nadzieje, trzeba jeszcze wyjasnic sprawe furlingow czego pragna fani i scenarzysci dobrze o tym wiedza :clap: jak chce 11 season a ci co pisza ze jest nie potrzebny niech cholera nie ogladaja i po problemie
Pisząc ten odcinek i wszystkie do ok. 16-go nie mieli pojecia, że durne SciFi ich zdejmie z anteny... Wszyscy szykowali się na sezon 11.
CBOOL #72
CEO #15
FAM #34
"She will lie and steal and do whatever, but she has a moral compass" Claudia Black o Vali, Stargate Magazine Yearbook Mar/Apr 2006
Gadu Gadu: 1454784
#45
Napisano 19.09.2006 - |18:33|
Odcinek dobry wprowadza nowe watki tylko racja szkoda ze niby na zakonczenie SG1 moze robia sobie furtki na inny serial lub mini serile
W kazdym razie odcinek bardziej mi sie podobal niz 3x09 SGA
#46
Napisano 19.09.2006 - |21:35|
Pewnie powstało to bardoz wcześnie , a ze zznanych filmów to chociażby Armageddon i świetny tekst "Amerykańskie, cyz Ruskie i tak wszystkie je robiąw Wietnamie:D"
Jakby taki text byl to bym sie posikal w gacie.
nie Wietnamie ale TAJWANIE. Czy teraz nie duzo logiczniej i smieszniej to brzmi? :>
silent_: NIe bedzie 11 sezonu, to na 90% pewne.
pierścien - widzieliśmy jak Cam potraktował pierścieniem Netana , ale nie było pokazane jak dotknął tego obcego - Chyba błąd .
Bylo pokazane
#47
Napisano 20.09.2006 - |07:47|
#48
Napisano 20.09.2006 - |10:56|
Jakby taki text byl to bym sie posikal w gacie.
nie Wietnamie ale TAJWANIE. Czy teraz nie duzo logiczniej i smieszniej to brzmi? sly.gif
Sorx, mój błąd
Co do sezonu 11, miemy nadzieję, że jednak będzie
Z tego co widać, to Natan musiał mieć jakiś podpakowany statek, bo logiczne, że jak tamic pierwsi zaczeli strzelać, to pierwsi przebiją osłonę. Tymaczasem jest na odwrót.
#49
Napisano 20.09.2006 - |12:53|
Z tego co widać, to Natan musiał mieć jakiś podpakowany statek, bo logiczne, że jak tamic pierwsi zaczeli strzelać, to pierwsi przebiją osłonę. Tymaczasem jest na odwrót.
Statki muszą się od siebie różnić mocą osłon itp. bo przecież ten kto oddałby pierwszy strzał zawsze wygrywałby bitwę. W takim razie po przyjęciu trafienia, pozostawałaby tylko ucieczka.
#50
Napisano 20.09.2006 - |14:55|
pozatym bardzo możliwe że miał lepszy statek. Goauldowie mieli różne hataki. Założe się że duża część statków które mają lucjanie i jaffa nie są chronione np. przed działami jonowymi tollan.
#51
Napisano 20.09.2006 - |15:01|
#52
Napisano 20.09.2006 - |16:35|
- jeśli to jest okręt wojenny, to dlaczego nie ma na nim marines do odparcia ewentualnego abordażu albo do przeprowadzenia abordażu??? Bo prziecież to flagowy okręt
- na końcu jest stwierdzenie, że jesteśmy w stanie wojny z Lucjanami - ale kto jest USA czy Ziemia? przecież tak na zdrowy rozsądek teoretycznie o tym całym bajzlu wie tylko kilka państw tak?
- jak jest z czlonkami Sg 1 - przecież i Jackson i Teal'c są cywilami, więc jak to jest że jackson siada na fotelu kapitana i dowodzi całym statkiem, a nikt nie narzeka?? No chyba, że każdy nowy "kosmiczny marynarz" czy nowy członek pozostałych SG przechodzi egzamin z wiedzy na temat bohatersta SG1
- śmierć dowódcy, jestem pewny, że to w następnych odcinkach najbardziej mnie wkurzy przeciez abby dowodzić takim statkiem musisz mieć doświadczenie - nie mogą przecież wziąść pierwszego lepszego kapitana jakiegoś lotniskowca i jazda - a założe się że wyskoczą z jakimś nowym gościem, o którym słowa nie było wcześniej - chociaż wracając do końcówki odcinka - fajna sprawa byłaby, gdyby to SG1 przejeło na czas walki z Orii dowodzenie nadf okrętem
Oprych
#53
Napisano 20.09.2006 - |17:58|
moje kilka uwag na temat odcinka
- na końcu jest stwierdzenie, że jesteśmy w stanie wojny z Lucjanami - ale kto jest USA czy Ziemia? przecież tak na zdrowy rozsądek teoretycznie o tym całym bajzlu wie tylko kilka państw tak?
To pokazuje jak WYBITNYMI PÓŁMÓZGAMI są scenarzyści serialów SG1 i SGA. W rzeczywistości tak ważny fakt jak odkrycie GWIEZDNYCH WRÓT nigdy nie pozostałoby tajemnicą dłużej niż parę miesięcy, może rok. To jets po prostu ZA DUŻE, żeby dało się to ukryć przed ludźmi - tym bardziej że przy projekcie pracują TYSIĄCE NAUKOWCÓW !!
Ale to oczywiście AMERYKANIE czują że są w stanie decydować o tym co jest dobre dla CAŁEJ ZIEMI. WIELCY WSPANIALI MĄDRZY AMERYKANIE - bronią nas przed obcymi, negocjują pokój i deklarują wojny. Jacy ci AMERYKANIE są cudowni, mądrzy, elokwentni a cała reszta świata nie jest im do niczego potrzebna.
Gdyby w rzeczywistości odkryto gdzieś gwiezdne wrota i (nie daj boże odkryli je amerykanie) to zapewne w ciągu roku spowodowaliby globalną katastrofę, inwazję obcych, zniszczenie planety itd. Bo Z TAKIM PODEJŚCIEM to wcale nie zaszliby daleko.
No ale stargate to przecież nie jest to co startrek - tam większy nacisk kładzie się na ogólny SENS fabuły.
#54
Napisano 20.09.2006 - |19:07|
No ale stargate to przecież nie jest to co startrek - tam większy nacisk kładzie się na ogólny SENS fabuły.
kurcze czyżbym wyczuł w Twoim poście nutkę ironii?
Oprych
#55
Napisano 20.09.2006 - |20:55|
To pokazuje jak WYBITNYMI PÓŁMÓZGAMI są scenarzyści serialów SG1 i SGA. W rzeczywistości tak ważny fakt jak odkrycie GWIEZDNYCH WRÓT nigdy nie pozostałoby tajemnicą dłużej niż parę miesięcy, może rok. To jets po prostu ZA DUŻE, żeby dało się to ukryć przed ludźmi - tym bardziej że przy projekcie pracują TYSIĄCE NAUKOWCÓW !!
Zgoda.
To równiez mnie dobija od pierwszego odcinka.
A gdy zaczeli budowac seryjnie kolejne Prometeusze - to już jest kpina.
Nie tylko tysiące naukowców ale dziesiątki tysięcy roboli w fabrykach produkująch okręt.
Plus dziesiątki tysięcy kooperantów wykonujących jakies pierdoły statku.
I nikt nie wie wie co i po co produkuje ?
Jacy ci AMERYKANIE są cudowni, mądrzy, elokwentni a cała reszta świata nie jest im do niczego potrzebna.
No bo taka jest prawda.
Ta reszta świata nie jest im do niczego potrzebna.
Jakby do negocajacji dopuślili scenarzystów Stargate napewno.Gdyby w rzeczywistości odkryto gdzieś gwiezdne wrota i (nie daj boże odkryli je amerykanie) to zapewne w ciągu roku spowodowaliby globalną katastrofę, inwazję obcych, zniszczenie planety itd. Bo Z TAKIM PODEJŚCIEM to wcale nie zaszliby daleko.
No ale stargate to przecież nie jest to co startrek - tam większy nacisk kładzie się na ogólny SENS fabuły.
O widze kolejnego zwolennika socjalizmu utopijnego w wydaniu StarTreka
::. GRUPA TARDIS .::
#56
Napisano 20.09.2006 - |22:37|
Zgoda.
To równiez mnie dobija od pierwszego odcinka.
A gdy zaczeli budowac seryjnie kolejne Prometeusze - to już jest kpina.
Nie tylko tysiące naukowców ale dziesiątki tysięcy roboli w fabrykach produkująch okręt.
Plus dziesiątki tysięcy kooperantów wykonujących jakies pierdoły statku.
I nikt nie wie wie co i po co produkuje ?
Totalny debilizm.
No bo taka jest prawda.
Ta reszta świata nie jest im do niczego potrzebna.
Jakby do negocajacji dopuślili scenarzystów Stargate napewno.
O widze kolejnego zwolennika socjalizmu utopijnego w wydaniu StarTreka
Bo świat Stargate powinien wyglądać BARDZIEJ podobnie jak świat Star Treka - przecież GWIEZDNYCH WRÓT nie da się przed ludźmi ukrywać - trzeba pozwolić światu decydować, a nie tylko USA ! Utworzenie rządu światowego i BASTA !
Chociaż przy obecnym totalnym ogłupieniu społeczeństwa, szerzeniu się terroryzmu i wojen religijnych to program WARP ruszyłby może po 5 WOJNIE NUKLEARNEJ - wtedy zostałoby na świecie tak mało ludzi, że nie byłoby komu prowadzić wojen - jedynym wyjściem byłby pokój
Użytkownik DJ_Sooflet edytował ten post 20.09.2006 - |22:40|
#57
Napisano 20.09.2006 - |23:07|
Co do samego odcinka:
+Daniel jako dowódca Odysei pasował jak najbardziej, gdyż nie wielu ludzi ma takie doświadczenie z Hatakami i technologią Gou'uld, poza tym należy do najbardziej elitarnej drużyny na świecie (skoro Teyla mogła rządzić Atlantis, to czemu Daniel nie mógłby podowodzić sobie Odyseją :bag: ).
+transportowiec od Vali
+odwaga Emersona
+Mitchell się wykazał
+inne drobne rzeczy o których nie pamiętam (odcinek oglądałem 2 dni temu)
-Sam obawiająca się o swoje życie (błąd scenarzystów za stworzenie sytuacji w której mogli zabić Carter za bycie sobą)
-Teal'c jako chłopiec do bicia
-głupi manewr Odysei - nikt nie ucieka na nieznany teren, przecież to głupota, lepiej się wycofać niż gnać przed siebie (z zakłóconymi sensorami w dodatku)
-brak ORI, nawet nie powiedzieli na koniec jak się te wrota trzymają
-duże kłopoty, ale szczęście nigdy ich nie opuszcza, plan Mitchell'a miał bardzo małe szanse żeby się udać (tyle niewiadomych) a jak zwykle wszystko się udało.
#58
Napisano 21.09.2006 - |00:30|
Oczywiście nie uszło mojej uwadze że Mitchel i T'ealc zostali teleportowani z Hataka przy podniesionych osłonach....... niech się wreszcie określą bo raz mozna to zrobić a raz nie...
Come to me play with me can't You see i'm just the sex mashine !!
#59
Napisano 21.09.2006 - |09:43|
#60
Napisano 21.09.2006 - |17:31|
Platon
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych