Jak chcesz uciekac to pewnie tak. Nie sadze by zostaly wymalowane tam znaki jak dotrzec do kazdego pomieszczenia... ;\Hmm nie trzeba chyba znać aż tak dobrze planów bazy Tam na ziemi są wymalowane linie i one są chyba nawet podpisane.. Wystarczy jak po sznurku.. iść przed siebie Przynajmniej takie odnosze wrażenie:)
Odcinek 198 - S10E04 - Insiders
#41
Napisano 06.08.2006 - |21:55|
- www.gwrota.com
#42
Napisano 06.08.2006 - |22:13|
Wieć pewnie oznaczały drogi do pomieszczenia wrót,wartowni,stołówki, kontroli wrót, zbrojowni, wind,ewakuacyjne.
Napewno nie opisywały drogi bardziej szczegółowo bo zabrakłoby im kolorów na każdą linię.
:ori:
Użytkownik biku1 edytował ten post 06.08.2006 - |22:14|
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#43
Napisano 06.08.2006 - |22:15|
"So how many BAALLS have you got ?" czy coś w tym stylu...
Wybuchłem ze śmiechu.
PS.
Jakby ktoś nie wiedział, to "ball" to w potocznym angielskim określenie JĄDRA (i to nie atomowego ).
Użytkownik DJ_Sooflet edytował ten post 06.08.2006 - |22:17|
#44
Napisano 06.08.2006 - |22:37|
Użytkownik DonBolano edytował ten post 06.08.2006 - |22:48|
#45
Napisano 06.08.2006 - |22:56|
Napewno nie opisywały drogi bardziej szczegółowo bo zabrakłoby im kolorów na każdą linię.
Dla facetow ... tak
Dla kobiet ... one by zaznaczyly kazda droge 2krotnie (rozniymi kolorami) na wszelki wypadek i i tak by im z kilkaset kolorow zostalo ;D
#46
Napisano 06.08.2006 - |23:31|
+ Akcja, troche strzelaniny, fajny humor, każda postać próbuje się kreować na swój sposób (patrz propozycja Vali)
- Carter zachowała się poniżej krytyki ponieważ jej kumpel ten agent z NID miał pranie móżgu i od poczatku można było tego zauważyć.
- Dlaczego Daniel się nie pojawił? Mogli mu przywieżć te książki?! Chyba....
- Troszkę za szybko Baal sie uwolnił tak samo resztę.[u]
Uwagi neutralne:
*Carter mogła zakodować te adresy!!!
*Mogli wypuścić ten gaz trochę wcześniej
Czekam na lepszy odcinek (jak S10E03)
#47
Napisano 06.08.2006 - |23:45|
Ej! No bez przesady Do podjęcia jakiejś decyzji wymagane jest logiczne myślenie. Analiza sytuacji i zastosowanie się do odpowiednich procedur wymaga logicznego myślenia. Logika to nie jest coś, co umieją tylko wielcy stratedzy Taki szeregowy też powinien umieć ocenić sytuację (jak ktoś zaczyna strzelać, to ja nie stoję nadal w miejscu, czekając na rozkazy) i jak już napisałeś, chociażby wycofać się na z góry upatrzone pozycje... Podjęcie takiej decyzji wymaga umiejętności logicznego myślenia. Teraz rozumiesz, o co mi chodziło z logicznym myśleniem? :hyhy: Bo tego wyraźnie zabrakło...No tak, ale co ma logiczne myślenie do tego, że się słyszy strzały. Na logikę to się zagadki i zadania rozwiązuje. Zołnierz po prostu wie, że jak strzelają, to on albo ma się wycofać na z góry upatrzone pozycje () albo sam odpowiada ogniem i to są wyuczone odruchy, a nie logiczne myślenie.
No i tu ostrożnie pozwolę się też nie zgodzić. Mimo wszystko mamy tu do czynienia z ośrodkiem podatnym na oddziaływanie cywilizacji pozaziemskich, co wiąże się moim zdaniem również z koniecznością pewnej samodzielności u zwykłych szeregowych. Bo tu mimo wszystko możliwe są sytuacje, które nie zdarzają się na zwykłym polu walki. Choćby jakieś tam przejęcie kontroli przez obcego nad jakimś oficerem. Można by tu wymieniać i wymyślać dalej różne skomplikowane scenariusze zagrożeń.Poza tym, jak żołnierz za duzo myśli, to chyba za dobrze nie jest. No a poza tym, nie odnosiłęm się do danej sytuacji, tylko do tego, co napisałeś, czyli: "Żołnierze zachowują się, jakby im ktoś nagle wyłączył w mózgu ośrodki odpowiedzialne za logiczne myślenie." O:) Może teraz wypowiedziałem się w sposób bardziej zrozumiały Aha i normalny żołnierz to dla mnie, coś typu szeregowy, sierżant ite pe, który doświadczenie ma małe, a i za dużo do gadania też nie ma. W wojsku wykazują się logicznym myśleniem stratedzy lub najwyżsi rangą. Reszta może nie zostać wysłuchana.
Wiem co ma na celu wyszkolenie żołnierza i nauczenie go słuchać rozkazów. Tym niemniej w tym konkretnym przypadku chyba naprawdę trzeba elity słuchającej rozkazów, ale w różnych nietypowych sytuacjach gotowej samodzielnie improwizować.
Do tego był jeszcze jeden słaby punkt w planie Bhaala. Żeby mu się udało, to po wydostaniu się z celu, musiał trafić na wyższego rangą oficera. Bo, mam nadzieję, tylko takowy miał dostęp do pełnej bazy danych planet. Carter znalazła się całkiem przypadkiem tam, gdzie się znalazła.Wiem ze inwigilowalo, lecz skad Ballowie mogli wiedziec gdzie ich zamkna? Nie sadze by kazdy z nich zapamietal plany bazy na pamiec i wiedzial ktory korytarz jest ktory. Rownie dobrze mogli ich zamknac wszystkich razem w wielkiej sali przykutych do lozek lub krzesel...Mniejsza oto, Ballowie zachowywali sie jak by na codzien w tej bazie siedzieli lecz obsluga SGC jak by conajmniej wprowadzial sie wczoraj...
Specjalne systemy wentylacyjne, a oni nie moga wpuscic gazu do korytarzy.... Przeciez kazde pomieszczenie musi miec dostep do swierzego powietrza, wiec mozliwe jest umieszczenie gazu w kazdym miejscu bazy.
Jak dla mnie to scenarzysci robili wszystko by utrudnic ziemianom obrone ;]
#48
Napisano 07.08.2006 - |08:30|
Dla kobiet ... one by zaznaczyly kazda droge 2krotnie
W tą i tamtą stronę ?
A ja mam nadzieję,że ten caly dysk co Carter nagrała to się jednak okaże mimo wszystko zapełniony jakimiś badziewnymi lub zakodowanymi informacjami.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#49
Napisano 07.08.2006 - |10:27|
A ja mam nadzieję,że ten caly dysk co Carter nagrała to się jednak okaże mimo wszystko zapełniony jakimiś badziewnymi lub zakodowanymi informacjami.
Jakby tak bylo to Carter by sie pochwalila
#50
Napisano 07.08.2006 - |10:49|
Jakby tak bylo to Carter by sie pochwalila
Ciekawa sprawa skąd wzieli twardy dysk? Może Baal miał przy sobie?????!!!
Dostał razem z mundurkiem i numerem 1.
#51
Napisano 07.08.2006 - |21:16|
Powracają stare klimaty... Baal, Jaffa, ale nie FREE Jaffa, tylko normalne przyd... (no podnóżki) Goauldów w dawnym stylu, agencja NID, nawet Jacka dali we wspominkach...
Dalej: widać, że drużyna ma praktykę: kilkunastu goauldów (mimo że klony) w kilka dni (godzin?) no... no...
Hmm... od dziewiątego sezonu wrota z czołówki zrobiły się jakieś takie plastikowe, dziś zauważyłem że pierścienie też nie takie jak kiedyś (zgubili stare rekwizyty, czy co?)
Użytkownik black hose edytował ten post 07.08.2006 - |21:26|
#52
Napisano 07.08.2006 - |21:19|
#53
Napisano 08.08.2006 - |00:25|
Wracając do głupoty Sam, nie pierwszy raz się jej to zdażało(przecież człowiek z niej) ale zawsze udawało jej się to naprawić(broń na dakarze).
W sumie od początku spodziewałem się,że Baal'e nie zginął bo coś za szybko by się temat wyczerpał scenarzystom.
A tak w ogóle to:
:ori:
#54
Napisano 08.08.2006 - |06:44|
swoją drogą Baal wrócił w wielkim stylu i wnoszę, że scenarzyści mają dla niego jeszcze coś w zanadrzu
#55
Napisano 08.08.2006 - |09:58|
oceniłem odcinek na 9, bo jest to jeden z nielicznych odcinków, gdzie SG1 nie wygrało wreszcie wkracza rzeczywistość, że ktoś może wyrolować SG1
swoją drogą Baal wrócił w wielkim stylu i wnoszę, że scenarzyści mają dla niego jeszcze coś w zanadrzu
Fakt Baal wrócił w wielkim stylu a SG dało wielką plamę. Jeśli wykryli lokalizatory to czemu ich nie zagłuszali. Mieli pasmo.
Sam się nie popisała oj nie. Niestety widać jak bardzo Goauldowie inwigilowali NID i być może inne ważne strategicznie organizacje.
O ile dobrze zauważyłem mają Kilku Baalów ( powalili ich gazem i strzalem z Zat-a) Może wyciągną jakieś info.
Na marginesie
Przydałby się jakiś system identyfikacji obiektów na orbicie (nawet tych zamaskowanych) przecież wiedzą jak to działa.
Bo tak to każdy może sobie przylecieć na orbitę i zrobić densant (a'la Baal)
SG: Goauld: Jaffa Cree !!!
SG: Asgard: Greeting
Startrek: Borg: Low you shields, Prepare to assimilate
#56
Napisano 08.08.2006 - |10:16|
Dalej: widać, że drużyna ma praktykę: kilkunastu goauldów (mimo że klony) w kilka dni (godzin?) no... no...
Hehe, wiesz nie wiem, cyz zauważyłeś, ale to Bhaal(owie) dali się złapać, a nie drużyny (bo nie tylko SG-1 się tym zajmowało) zdołały ich pojmać. Bądźmy poważni, jak kotkolwiek z 10-letnią praktyką, może podskoczyć do Goa'Ulda, który ma jej kilka tysięcy lat ?
#57
Napisano 08.08.2006 - |10:49|
a odpowiadając Enzowi, to SGC zakłócało lokalizatory, ale nie przewidzieli, że kilkanaście lokalizatorów w jednym miejscu będzie miało tak mocny sygnał, że się przebije przez zakłócanie (świadczy to o tym jak dużo oni wiedzą o bazie Cheyene )
#58
Napisano 08.08.2006 - |11:20|
dokładnie tak Baal'e chciały być złapane po to, żeby zdobyć adresiki :censored:
a odpowiadając Enzowi, to SGC zakłócało lokalizatory, ale nie przewidzieli, że kilkanaście lokalizatorów w jednym miejscu będzie miało tak mocny sygnał, że się przebije przez zakłócanie (świadczy to o tym jak dużo oni wiedzą o bazie Cheyene )
Mogę tylko powiedzieć Jedno:
DZIęKI CI TRUST I NID :sam5:
SG: Goauld: Jaffa Cree !!!
SG: Asgard: Greeting
Startrek: Borg: Low you shields, Prepare to assimilate
#59
Napisano 08.08.2006 - |11:36|
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
#60
Napisano 08.08.2006 - |11:37|
Widzę jeszcze że chyba nikt nie widzi najważniejszego po co był odcinek 10x03 gdzie pradawna podała dwa adresy planet gdzie na jednej z nich jest ta magiczna broń wiec i tak SG-1 ma niej do szukania niż Baal teraz z całą bazą adresów
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych