Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 033 - S02E09 - What Kate Did


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
161 odpowiedzi w tym temacie

#41 Adramel

Adramel

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 34 postów

Napisano 04.12.2005 - |20:18|

Co do ojca Kate i jego stopnia, to siedzi on na 100% przy swoim biurku.
http://lost-media.co...3435&fullsize=1
Widać plakietke z jego nazwiskiem, takim samym jak na biurku.
To jest fajna fotka:
http://lost-media.co...0862&fullsize=1
Czy był już odcinek w którym pokazali okoliczności aresztowania Saida?

Mnie daje mi jeszcze spokoju ten koń... Zwierze było bardzo zadbane, z lśniącą grzywą, dokładnie rozczesaną, choć nie przycinaną... Tak nie wyglądają dzikie konie. Ktoś musi dbać o te piekne zwierze. No i jak on się tam przez ten las przedarł, że nie ma na sobie ani jednego pyłka, gałążki, liścia itp?
No i skąd on się tam wziął? Widzimy wyraźnie że nie jest to przypadek. Ten koń ma dla Kate specjalne znaczenie, bo taki sam(ten sam)spowodował wypadek, dzieki któremu uwolniła się od szeryfa i, pośrednio, dostała na wyspę. Koń nie pojawia się w jakimś przypadkowym momencie, ale w chwili kiedy Sawyer przypomina Kate o morderstwie jakiego dokonała. Wiec się pytam: Kto steruje tym kuniem???

Teraz o kompie w Łabędziu. Dzięki ukrytemu w Strzale(bo taki chyba miał symbol bunkier odnaleziony przez grupę Any-Lucie)fragmentowy filmu dowiadujemy się bardzo ważnej rzeczy. Bunkry połączone są w sieć, i być może mają nawet wyjście na świat(satelita?), a komputera można użyć do komunikacji między nimi. Co więcej, z innego miejsca można przejąć sterowanie kompem. Pamiętacie jak Lock pokazywał Michelowi o co chodzi w tym kodzie, to komp był zablokowany, nie reagowal na klawisze. Choć Lock nie spróbował kombinacji Ctr+C, która powinna przerwać proces... Michel chciał krzyknąć do chłopaków oglądających sobie filma że coś się dzieje z kompem, ale zaintrygowany zaczął się bawić w chata z... kimś... Oczywiście też dziwnym zbiegiem okoliczności, kiedy już się dowiedzieliśmy że komp to potrafi... Poprzednia "katastrofa" polegała właśnie na użyciu komputera do łączności. Tyle że nie wiadomo, czy było to katastrofa projektu, polegająca na przerwaniu izolacji, czy może poprzednia załoga nie wklepała o czasie kodu bo się zagadali na jakiś "randkach"; ) i stało się to "coś" co się stanie jak się nie wpisze kodu.
A co to tego że ktoś napisał o odłączeniu kompa od zegara... To nic nie da. Ten komputer nie steruje zegarem, a jedynie przesyła do niego kod resetujący ten zegar.

Czy sądzicie że może być tak że jakaś stacja Drahmy jest podwodą? Że to do niej idzie kabel jaki Said znalazł w 1 sezonie? Wszak w latach 80 łączność po WiFi raczej nie za bardzo działała...
Przypomnijcie mi... Said znalazł miejsce do którego biegł ten kabel, czy też pułapka Daniel mu przerwała. Daniel siedziała w jakiejś dziurze w ziemi, nie było tam widać żadnego loga Drahmy?
  • 0

#42 Bekas1

Bekas1

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 04.12.2005 - |20:42|

Czy sądzicie że może być tak że jakaś stacja Drahmy jest podwodą? Że to do niej idzie kabel jaki Said znalazł w 1 sezonie? Wszak w latach 80 łączność po WiFi raczej nie za bardzo działała...
Przypomnijcie mi... Said znalazł miejsce do którego biegł ten kabel, czy też pułapka Daniel mu przerwała. Daniel siedziała w jakiejś dziurze w ziemi, nie było tam widać żadnego loga Drahmy?


Ja juz zapomnialem o tym kablu, Said chyba tez ;)
Co do kabla - Daniele przerwala Sayidowi. Został zlapany, a potem przesluchiwany- Daniele myslala, ze dowie sie gdzie jest Alex.
I tak z innej beczki - kiedy Sayid pyta" Who is Alex", Daniele odpowiada "Alex is my child". Biorac pod uwage, ze to Lost Alex to corka a nie syn.
Bekas
  • 0

#43 Adramel

Adramel

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 34 postów

Napisano 04.12.2005 - |21:33|

I tak z innej beczki - kiedy Sayid pyta" Who is Alex", Daniele odpowiada "Alex is my child". Biorac pod uwage, ze to Lost Alex to corka a nie syn.
Bekas


Gdzies na forum to już było, Alex to dziewczynka, bo w którymś momencie Daniel mówi per "ona".
  • 0

#44 Galllon

Galllon

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 16 postów

Napisano 04.12.2005 - |22:28|

Co do kabla - Daniele przerwala Sayidowi. Został zlapany, a potem przesluchiwany- Daniele myslala, ze dowie sie gdzie jest Alex.


To było w odcinku S1E09, ale w odcinku S1E18, kiedy Hugo postanawia odnaleźć francuzkę, docierają do miejsca w którym kabel wchodzi pod ziemię. Pytanie brzmi, czy kabel doprowadza "coś" z wyspy do morza, czy też z morza na wyspę ??
  • 0

#45 Dawca

Dawca

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 20 postów

Napisano 05.12.2005 - |00:30|

Możecie powiedzieć mi w którym miejscu widać rękę, bo ja jej nie zauważyłam. Dzięki


0:41:02 na prawej krawedzi ekranu dokładnie w połowie, ręka z czarną rękawiczką coś trzymająca , pewnie jabłko dla konia :P

Odcinek bardzo ciekawy, wkońcu wiadomo co Kate zrobiła i dlaczego ucieka.
  • 0

#46 lucaa_rules

lucaa_rules

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 53 postów
  • MiastoOpole

Napisano 05.12.2005 - |15:54|

nie no odcinek po prostu wymiótł, Lost z docinak na odcinek poprawia swoje notowania!!!!!

wreszcie wiadomo co Kate miała za uszami :P
według mnie ten kon to jest ten cały Wayne, ale to tylko takei moje małe przypuszczenia
po drugie rewelacja z filmem, który nie ukazał nam co prawda zadnych super faktów , no ale bez jaj zamiast ciąc ten film to mogli po prostu go odtworzyć a nie bawić się w klejenie slajdów :D
no i zabójcza koncówka czyli czatowanie Michaela. nie obchodzi mnie czy to Walt pisał czy nie, ważne ze jestem w szoku i sie pozbierać nie mogę hehe

w 10 odcinku to by juz mogli stonowac bo moje serducho tego nie wytrzyma :D

pozdro dla Lostomaniakó !!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • 0

#47 Kasia

Kasia

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 110 postów

Napisano 05.12.2005 - |18:05|

A w tym fragmencie nie użyto słowa Dharma?
Z kalendarza wynika, że następny odcinek jest 15 grudnia. Sama nie wiem komu wierzyć.
  • 0

#48 Adramel

Adramel

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 34 postów

Napisano 05.12.2005 - |18:28|

po drugie rewelacja z filmem, który nie ukazał nam co prawda zadnych super faktów , no ale bez jaj zamiast ciąc ten film to mogli po prostu go odtworzyć a nie bawić się w klejenie slajdów :D

Niby jak odtworzyć? To jest taśma filmowa, to trzeba nawinąć na szpule. Mieli to w palcach trzymać i ręcznie kręcić? Musieli to wkleić, a jak już w i tak kleili to mogli to zrobić wkleić we właściwe miejsce. I tak też to zrobili. Pytanie tylko kto i dlaczego wyciął ten fragment i czemu zostawił go w Strzale. I czemu Strzała została opuszczona?
  • 0

#49 Ara:)

Ara:)

    Szeregowy

  • Email
  • 10 postów
  • MiastoK-ów

Napisano 05.12.2005 - |23:07|

A mnie odcinek zwalił z nóg, i jakoś ciągle nie mogę się podnieść...
Autorzy świetnie potrafią sterować widzem. Trzy razy wcinało mnie kompletnie przy oglądaniu odcinka-
1.Ujawnienie, że Eko posiada brakujący fragment filmu
2.Wiadomość o możliwości komunikacji ze światem zewnętrznym (wbrew poprzednim komentarzom arcy ważna)
3.Zakończenie oczywiście ;)

Wracając do punktu 2.- ktoś bardzo chciał aby załoga bunkra (a może konkretnie ofiary katastrofy samolotu?) nie dowiedziali się, że komputer pełni jakiekolwiek inne funkcje, poza możliwością, czy raczej koniecznością, wpisywania kodu. Kto i dlaczego? Tego nie wiemy...
Nie dziwnym się wam wydaje fakt, że dokładnie w tym samym momencie, w którym Eko i Locke oglądają brakujący fragment, Michael łączy się z Waltem(?) ? "Nie myl zbiegu okoliczności z przeznaczeniem". Hmmmmm

A co do konika, to oczywistym dla mnie jest, że to ojciec Kate. I nie szukałabym tu racjonalnego wytłumaczenia. Całkiem prawdopodobne, że rozwiązanie zagadki Losta będzie bardzo, bardzo mistyczne i nie do końca realistyczne. Powinniśmy chyba zacząć wierzyć w duchy, bo coraz częściej pojawiają się w fabule serialu...
Zresztą odcinek jest świetnym argumentem za teorią "czyścową". Sawyer 'wraca' do swojego ciała, po tym, gdy Kate zdobywa się na przemowę i wyznanie powodu zabójstwa. Wtedy też koń daje jej do siebie podejść. Przypadek?
  • 0

#50 Warson

Warson

    Kapral

  • Użytkownik
  • 172 postów
  • MiastoSosnowiec

Napisano 07.12.2005 - |00:58|

Ogladajac Ostatnio odcinek LOST w TVP 1 Zauwazylem pewna ciekawa teze Gdy Danielle opowiadała Sayidowi jak sie znalazła na tej wyspie padło z jej słó wyrażenie "że płyneła z ludzmi na Ekspedycje naukową" To napewno wazne co sie dzieje na wyspie.

P.S: Tych Dharm jest Bodajze 8 Jes Jakas ze zwierzetami wiec podejzewam ze jeszcze troche tych taśm opd tych naukowców sie znajdzie na tej wyspie!
  • 0

#51 Astra

Astra

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 105 postów
  • MiastoEłk

Napisano 07.12.2005 - |14:18|

Odcinek całkiem ciekawy , ale nie porywający.W końcu wiadomo co Kate przyskrobała i zdaje siż że zostało jej wybaczone , w innym razie ten koń czyli tatuś nie dałby się chyba dotknąć.
No ciekawe co się teraz stanie po tym jak Michael czatował z Woltem mimo przestrogi tego profesorka.
Nic tylko czekać na kolejny odcinek.
  • 0

#52 Logan_

Logan_

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 6 postów

Napisano 07.12.2005 - |14:36|

Jedną z rzeczy które wniósł ten odcinek jest informacja Michaela, że bunkier ma wbudowane drzwi anty wybuchowe, których wcześniej nie zauważono. Ciekawe czy mają chronić wnętrze, czy to co na zewnątrz przed tym, co może się stać jak nie naciśnie się klawisza?

Kolejne pytanie to po co ktoś pocioł film i umieścił brakujący kawałek w innym bunkrze?

Wiadomo, że na wyspie znajduje się 6 ośrodków badawczych, które najprawdopodobniej ciągle funkcjonują, jak rebelianci w lesie, którzy nie wiedzą, że wojna się już skończyła. Podejrzewam, że Walt jest w jednym z nich, uwolnił się, o czym będzie w którymś z następnych odcinków i dorwał do kompa, aby wezwać pomoc. Połączył się akurat z ojcem, tak jak boone połączył się z drugą grupa rozbitków. Poczekamy zobaczymy.

Co do ekspedycji naukowej to oni płynęli gdzieś indziej. Zboczyli z kursu bo odebrali sygnał powtarzający ciąg znanych nam liczb. Później Russo puściła w jego miejsce prośbę o pomoc, po Francusku swoją drogą, choć znała angielski, więc musiała być w szoku i coś naprawdę przeżyć. Cała ta sytuacja wskazuje, że jeśli na wyspie odbywa się jakiś eksperyment, to od bardzo dawna i ludzie wykonujący go mogą nie wiedzieć po co, jak nasi bohaterowie wciskający przycisk, lub mogą być już lekko pomyleni i zatracić pewne priorytety, stąd porwania dzieci itp.
  • 0

#53 Japcok

Japcok

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 07.12.2005 - |20:31|

pamiętacie jak Sawyer widział na wyspie tego dzika, który miał być tym facetem którego zabił..? teraz Kate widzi konia, który ma być jej ojcem którego zabiła...

ciekawe :>
  • 0

#54 Danielle

Danielle

    Szeregowy

  • Email
  • 55 postów
  • MiastoOgra

Napisano 07.12.2005 - |21:35|

odcinek OK, niby troche romansowy, ale spox, lepiej żeby Kate była Sawyerem niż z tym glupim Jackiem. Choc nadal nie rozumiem wątku Ana-Jack. Kompletny bezsens moim zdaniem.

Co do czatu, to ja mysle, że to nie Walt rozmawia, albo chociaz ze nie robi tego dobrowolnie, to others chca specjalnie podpuscic, aby uzyc komputera do rozmowy - i wtedy będzie wielkie BUM i koniec z wyspa i koniec serialu ;-D
  • 0

Dołączona grafika


Największy bład popełnia ten, kto myśląc, że może zrobić niewiele - nie robi nic...

#55 Warson

Warson

    Kapral

  • Użytkownik
  • 172 postów
  • MiastoSosnowiec

Napisano 07.12.2005 - |22:50|

Tak jak wszyscy sie zastanawiali czy ana zabila shannon inni byli przekonani inni ze nie.. teraz wydaje sie na 99% ze to Walt pisze na komputerze do Michaela a wiec teraz jestem mysliz e to jakies inne dziecko, ktore tez zaginelo i ma Ojca Michaela! kto wie czy nie te inne dzieci..
  • 0

#56 Kasia

Kasia

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 110 postów

Napisano 08.12.2005 - |18:24|

Zadam jeszcze raz to amo pytanie.
"A z drugiej strony Wyspa zabrała:
Boone, Sharon, Sayid"
Elep_Hant - skąd wiesz, że Sayid zginie? Nie zdziwiłabym się tym, ale czy to już pewne?
  • 0

#57 Dawca

Dawca

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 20 postów

Napisano 09.12.2005 - |00:17|

"że płyneła z ludzmi na Ekspedycje naukową"


No dobrze ale ona nie płyneła na tą właśnie wyspe, dopiero po usłyszeniu przez radio liczb postanowili tam "wstąpić"

Co do Said'a to przecież żyje i napewno wyspa go nie zabrała, a nawet mogła mu nadać sens życia o którym mówi Elep_Hant czyli np. odkupienie wcześniejszych czynów. Po drugie jest on nie zastąpiony w elektronice, użyciu broni oraz przysposobieniu obronnym więc nie było by sensu go zabijać. Boone w pewnym odcinku stwierdził (1x11) że wraz z Shannon są uznawani za niepotrzebnych lecz on w przeciwieństwie do niej próbuje coś robić (z Lock'iem próbował otworzyć bunkier). I pewnie miał rację, a dowodem stała się ich śmierć. Eliminacja nie potrzebnych jednostek!
  • 0

#58 darekk44

darekk44

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 14 postów

Napisano 09.12.2005 - |10:14|

Witam,

mam ciekawa koncepcje.
wczoraj ogladalem w tv bodajze odcinek 1x11 i 1x12.
Kate powiedziala Jackowi, ze razem z ojcem czesto chodzila po lesie bo dla jej ojca byla to niemalze religia, dlatego ma jakies pojecie o tropieniu po sladach.

kilka odcinkow wczesniej Ana-Lucia znalazla scyzoryk US Army.

Po tym jak w tym odcinku 2x09 Kate odwiedzila ojca i on sie dowiedzial o morderstwie to postanowil jej pomoc i "zalatwil jej wycieczke na ta wyspe".

Byc moze jako wojskowy, wie ze tam sa prowadzone jakies eksperymenty lub cos takiego - czego jeszcze nie wiemy, i ze bedzie jej tam lepiej niz w wiezieniu w USA. W koncu jako ojciec tyle czasu spedzal z nia w lesie wiec liczy na to ze sobie poradzi.
  • 0

#59 Bekas1

Bekas1

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 09.12.2005 - |13:56|

[ciach]

Po tym jak w tym odcinku 2x09 Kate odwiedzila ojca i on sie dowiedzial o morderstwie to postanowil jej pomoc i "zalatwil jej wycieczke na ta wyspe".

Byc moze jako wojskowy, wie ze tam sa prowadzone jakies eksperymenty lub cos takiego - czego jeszcze nie wiemy, i ze bedzie jej tam lepiej niz w wiezieniu w USA. W koncu jako ojciec tyle czasu spedzal z nia w lesie wiec liczy na to ze sobie poradzi.


No nie za bardzo to jest prawdopodobne. Wieksza szanse miala zginac przy katastrofie niz przezyc. Jakkolwiek ja tez uwazam, ze ojciec Kate ma z tym wszystkim cos wspolnego.
Bekas
  • 0

#60 henryczek

henryczek

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 29 postów

Napisano 09.12.2005 - |19:45|

No nie za bardzo to jest prawdopodobne. Wieksza szanse miala zginac przy katastrofie niz przezyc. Jakkolwiek ja tez uwazam, ze ojciec Kate ma z tym wszystkim cos wspolnego.
Bekas




ciekawa koncepcja,
a co do katostrofy to przecierz snute są juz jakiś czas teorie, że katastrofy nie było i że została sfabrykowana dzięki jakiejś zbiorowej hipnozie
a scena spadajacego samolotu z początku odcinka "the other 48 days" nie pokazuje wcale że w tym spadającym czymś są ludzie.Aby katastrofa wydała sie bardziej prawdopodobna,ktoś mógł zdalnie rozwalić pusty samolot lub tez w samolocie byli ludzie ale nie przeżyli katastrofy a nasi bohaterowie znaleźli się tam inaczej
To by tłumaczyło te nierealnie drobne obrażenia

tak czy owak to wszystko jest bardzo naciagane


bardzo możliwe ze kate spotka ojca na wyspie
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych