Sawyer
#41
Napisano 03.03.2006 - |21:52|
sawyer zrobił po prostu swoje.
on widzi 2+2=mozliwości
w przeciwieństwie do innych którzy by odpowiedzieli 4
wykorzystał chwile i tyle.a ze całe zycie to robił to znał sie na rzeczy.
#42
Napisano 04.03.2006 - |00:12|
#43
Napisano 05.03.2006 - |23:18|
Moze i możeMoże i naciągam, ale moim zdaniem Sawyer jest jedną z nielicznych wśród Lostowiczów rozsądną i trzeźwo myślącą osobą. Nie mówię, że wziął broń, żeby zapobiec konfliktom na wyspie. Pewnie wziął ją z innych znanych tylko mu powodów, ale to nie zmienia faktu, że dobrze zrobił.
ale
nie można patrzec na to w perspektywie dobrze - zle
to nie oto chodzi.
Czas pokaze co z tego wyjdzie,Sawyer postapił tak jak kazał mu jego cwaniacki Instynkt (powiedzonko o Tygrysie)
zgodze sie z toba ze Sawyer jest osoba trzezwo myslaca ale co do reszty to mozemy podyskutowac :hyhy:
pozdro
#44
Napisano 11.03.2006 - |21:03|
#45
Napisano 12.03.2006 - |00:53|
Źle interpretujesz fakty. Sawyer to zrobił nie dla władzy, tylko dla zagrania na nosie Jackowi. Po drugie, prawdopodobnie doskonale wie, że jego władza jest iluzoryczna, bo każdy musi spać, więc jej nie wykorzystuje. Po trzecie zdobycie broni przez Sawyera zagwarantowało wydłużenie serialu co najmniej o jeden sezon - Jack nie może zrealizować (teoretycznie - patrz punkt 2) swojego planu dot. Innych.sawyer teraz rządzi,a jack'owi i locke'owi zostało wstukiwanie tych liczb i przesłuchiwanie tego "baloniarza",wydaje mi się że to uprowadzenie broni przez sawyera,lostowiczom wyjdzie na dobre,bo skoro locke chciał zabrać broń z magazynu za plecami jack'a to bóg wie co by się dalej działo,a niektórzy wyspiarze zaczeli obgadywać i mącić za plecami innych
#48
Napisano 12.03.2006 - |21:41|
#50
Napisano 12.03.2006 - |22:11|
decyzje musiala podjac szybciutko - strzelac czy nie. jako policjantka strzelila w obronie zycia wlasnego i swojej grupy. i wiecie co? miala racje
#51
Napisano 12.03.2006 - |22:17|
również się z Wami zgadzam, aczkolwiek nie do końca, gdyż Sayid jest teraz markotny i już nie ma swojej blondyny i łatwo go teraz wkurzyć - dude się zmienił... :/ jedyne co mu pozostało to iść do lasu, złapać misia polarnego i go udomowić, żeby chłopak miał zajęcie....Zgadzam się, ta postać bez Boone'a była niepotrzebna.
#52
Napisano 12.03.2006 - |22:26|
ale fakt ze sayid sie zmienil
a kto by sie nie zminil gdyby zabito mu jego kobiete ?
#53
Napisano 12.03.2006 - |22:55|
pokazać może tylko komu bo teraz wszyscy ją zlewają,co prawda dużo pomogła grupie z tylnej częsci samolotu,ale zabiła shannon i to ją wpewnym sensie przekreśliło
dla mnie - to przekreslilo ją na zawsze
- jak mozesz, dla mnie serial stracil odrobine na znaczeniu po smierci shannon, (omoja ukochana postac, mimo ze nie wnosila wiele do serialu moze,... ... ale jak mozna mowic ze byla niepotrzebna... byla potrzebna i kropka )Zgadzam się, ta postać bez Boone'a była niepotrzebna.
#54
Napisano 15.03.2006 - |14:46|
Pozdrawiam
#55
Napisano 17.03.2006 - |08:41|
I jakos elektorat ubrać - może w kamizelki wedkarskie i bieliznę ciążową? czy co? :hyhy:
Panowie mam prośbę - mam mały pliizzzzz...
Wczoraj ogąldałam ponownie całą pierwszą serię. I w kilku odcinkach nie odtwarza mi napisów (nowy sprzęt..nie ten format...nie chce mi się szukać w necie...jak to baba)
Jest taki motyw - że Sawyer chce zabić gościa który mu przekręcił rodzinę. Dostaje teczkę z "aktami" od detektywa(?) i ogląda zdjęcie....
Czy to jest ten SAWYER??? w sensie prwdziwy Sawyer? Nie czaję tamtego momentu i nie pamiętam dokładnie o co chodziło.
Jakbyscie mogli wstawić treść (choćby po angielsku).
#56
Napisano 17.03.2006 - |09:27|
Nie ma jak stary dobry trick na "kobietkę": "Panowie, jesteście mądrzy, silni i tacy męscy, pomóżcie bo ja słaba i głupiutka, nie potrafię znaleźć napisów do serialu." [i tu ma miejsce zatrzepotanie rzęsami i powłóczyste spojrzenie zatrzymujące dowolnego samca w galopie]Panowie mam prośbę - mam mały pliizzzzz...
Wczoraj ogąldałam ponownie całą pierwszą serię. I w kilku odcinkach nie odtwarza mi napisów (nowy sprzęt..nie ten format...nie chce mi się szukać w necie...jak to baba)
Jest taki motyw - że Sawyer chce zabić gościa który mu przekręcił rodzinę. Dostaje teczkę z "aktami" od detektywa(?) i ogląda zdjęcie....
Czy to jest ten SAWYER??? w sensie prwdziwy Sawyer? Nie czaję tamtego momentu i nie pamiętam dokładnie o co chodziło.
Jakbyscie mogli wstawić treść (choćby po angielsku).
P.S. W razie wątpliwości: to jest żart.
#57
Napisano 17.03.2006 - |09:51|
Ech cięzkie zycie z tym równouprawnieniem...
Tak naprawdę to chodzi mi o to, czy na zdjęciu jest prawdziwy Sawyer, czy też chodzi o kogo innego, bo jak oglądąłam pierwszy raz to musiałam wyjść w tym momencie, bo wogóle nie pamiętam tego zdjęcia.
A teraz jak byk stoi na tym zdjęciu pan Perry (taki gejek grający w serialu Nash Bridges) i za cholere nie mogę go umieścić w Lost...
#58
Napisano 26.03.2006 - |12:08|
#59
Napisano 27.03.2006 - |14:46|
No musze przyznać ze całkiem całkiem. :clap:Hej! No wiec strona jest juz prawie gotowa Jeszcze tylko musze jakis dobry hosting znalezc, zrobic layout do galerii i pare dzialow i gotowe! Bedzie znajdowala sie pod adresem http://joshholloway.prv.pl/ a bedzie wygladala mniej wiecej tak: http://joshholloway.cba.pl/index2.php takze zapraszam juz wkrotce
Mysle ze to troszke bardziej skomplikowane. Na pewno tych dwoje cos do siebie czuje, czy to sie przerodzi w miłość to Bóg jeden wie. Ja wole pare Kate Sawyer niz Kate Jack.A jak jest w końcu z tym sawyerem i Kate... on ją kocha czy nie?
#60
Napisano 28.03.2006 - |09:49|
Taa Sawyer kocha tylko Sawyera.A jak jest w końcu z tym sawyerem i Kate... on ją kocha czy nie?
Kate to on maze jedynie ........... (ocenzurowano)
Pozatym wydaje się ze pan wazniak musi odzyskac zaufanie naszej Kate.
Za to jak ja wykorzystal (napuscił ja na Anne )
Kate mu tego nie darowała:D
pozdro
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych