76 odpowiedzi w tym temacie

[blackrock]

Nie, to raczej podpucha

jaka niby podpucha? wytlumacz. Scene przy wylocie poczty cisnieniowej ogladalem dobrych klilka razy ale niestety moje ucho nie wychwycilo zadnego normalnego slowa
nie wiem jak komus udalo sie to rozszyfrowac ale gratulacje

[titan_4_8_15_16_23_42]

Ja stawiam na głosy ludzi z eksperymentu parapsychologicznego ostrzegają lub mieszają w głowach. Teza z omamianiem naszych to mało prawdopodobna ponieważ zaraz po usłyszeniu szptów nic się nie działo chyba że co do ostrzeżeń np. porwanie Walta

[Cyndre]

jaka niby podpucha? wytlumacz. Scene przy wylocie poczty cisnieniowej ogladalem dobrych klilka razy ale niestety moje ucho nie wychwycilo zadnego normalnego slowa
nie wiem jak komus udalo sie to rozszyfrowac ale gratulacje

To wydaje sie cholernie prawdopodobne

[n3w]

wydaje mi sie że głosy z ostatniego odcinka mówią na początku "elizabeth" potem nie wiem i pod koniec "animal" albo "enemy"

[NIKON]

Na koncu to bylo "Kill him" i strzalka na oddech Sawyer'a

[InVer]

a gdyby za szeptami stały jakies istoty niewidzialne, które narzucają swoja wolę chorym, othersom czy innym, othersi w końcu sprawiają wrażenie zmęczonych, coś jakby zamęczonych, niewolników, obłęd w oczach, w końcu to że ktośgada w twojej głowie to nie jest normalne, a jakby jeszcze zamiast gadania potrafił fizycznie cos i przy tym był niewidzialny to każdy by wymiękł. Wg mnie Othersi są narzędziem w ręku prawdziwego czegoś, co stoi za szeptami.

[Dino]

a gdyby za szeptami stały jakies istoty niewidzialne, które narzucają swoja wolę chorym, othersom czy innym, othersi w końcu sprawiają wrażenie zmęczonych, coś jakby zamęczonych, niewolników, obłęd w oczach, w końcu to że ktośgada w twojej głowie to nie jest normalne, a jakby jeszcze zamiast gadania potrafił fizycznie cos i przy tym był niewidzialny to każdy by wymiękł. Wg mnie Othersi są narzędziem w ręku prawdziwego czegoś, co stoi za szeptami.

A może to nasz czarny dymek gada szeptami?

[Mr.UnFriendly]

Wczoraj miałem okazję zobaczyć film "Głosy". Film co prawda taki sobie, a zakończenie beznadziejne, ale główny motyw filmu może być wyjaśnieniem zagadki szeptów.

Tematem filmu jest EVP (Electronic Voice Phenomena) i Komunikacja Transinstrumentalna, czyli ogólnie mówiąc komunikacja z tamtą stroną za pomocą zwykłych urządzeń elektronicznych nastawionych na puste częstotliwości (szum). Badania nad tym prowadzi wielu naukowców-amatorów oraz kilka poważnych instytucji i jak do tej pory udało się nagrać wiele tysięcy przekazów, a czasem nawet nawiązywano dialogi. Niektórzy badacze tego zjawiska sądzą, że duchy komunikują się między sobą używając czegoś podobnego do naszych fal radiowych i dlatego potrafimy odbierać sygnały pochodzące z zaświatów.

Możliwe, że szepty są właśnie głosami duchów wzmocnionymi przez niezwykłe pole elektromagnetyczne panujące na wyspie.

[n3w]

mozliwe ale wtedy na wyspie musialy by byc jakies glosniki ktore nasi bohaterowie powinni znalesc a pozatym w transkomunikaci przekaz z tamtej strony mozna odsluchac jedynie w czasie odtwazania nagrania

Użytkownik n3w edytował ten post 19.07.2006 - |21:42|

[VendettaCorleone]

mnie bardziej pasuje telepatia
a teksty w czasie gdy shannon jest z sayidem w dzungli brzmia jakby wypowiadal je boone
nie wszystkie ale niektore
moze slychac tych co umarli na wyspie??

[Ian Whyte]

Według mnie te szepty to pierwsi mieszkańcy wyspy (ci od wielkiej, 4-palczastej łapy) którzy weszli (po śmierci) w jakąś formę "duchów", "nad-ludzi w postaci astralnej" lub coś w tym stylu (nie wiem jak to nazwać)

[Adrian]

A może po prostu othersi opracowali miksture pozwalająca im rozprzestżeniac swój głos by straszyc rozitków ?!

[Northim]

Nie wydaje mi się. Czemu jedni słyszą szepty które mają z nimi cos wspólnego np. "Idzie tu" bądź "strzelaj" a inni wogle ich nie słyszą? Przez sekundę myślałem że mogą byc tam jakies mini głośniczki ale potem pomyślałem że to głupie.

[Mumin]

A co sądzicie na temat, że szepty są "tworzone" przez othersów, żeby ich poprostu przesrtaszyć?

[agrest-17]

Te szepty to głosy innych. Oni sie ukrywają i szeptają między soba czy im (lostowiczom) sie pokazać, czy może coś w tym stylu i moga też mówić od tyłu taj jak Walt do Shannon co sie jej ukazywał.

[Buzzek]

Nie rozumiem Co to miało znaczyć z tymi chorymi kiedy byli w tunelu

[misiek14]

moim zdaniem to są ci inni w ostatnim odcinku 2 seasonu zatakowali ich tylko alex curka francuski
pomaga im tylko kiedy może

[Kiz]

Raczej można by się skłaniać ku temu, że "szepty" to dusze zmarłych mieszkańców wyspy, ktorzy zostali wykorzystani przez DHARMA'ę jako króliki doświadczalne a teraz odgrywają się na wszystkich-bo skąd wiemy, że Others ich nie słyszą ? Przecież nikt Fenry'ego nie pytał czy słyszał "szepty" jak go więzili ? Może dlatego zawsze mówią , że "są dobrymi ludzmi" by zagłuszyć sumienie za to co zrobili tubylcom

Może to też być związane z " wypadkiem " na wyspie przed 16-stoma laty i ten "uroczy " dymek

[Zbych2]

(Henry: She's a hundred and forty feet high, sixty feet wide...)
-
(Henry: Ma on 140 stóp wysokości, 60 stóp szerokości...)

It ain't sixty feet...
-
To nie jest 60 stóp

Nie możliwe żeby miało to coś 160 stóp wysokości. Stopa=30cm 160x30=4800cm 48 metrów, widać by go było nad dżunglą.

A wracając do tematu te szepty to mogą być:
1Othersi ale musieli by być niewyobrażalnie szybcy i znać się jak 5 Locków na skradaniu.
2Othersi ale szeptają żeby wiali tam gdzie pieprz rośnie a Hurly nie dogoni Saida i mogą ich sobie wyłapać.
3Wyspa działa na naszych losturystów kiedy zbliżają się othersi.

Użytkownik Zbych2 edytował ten post 23.09.2006 - |22:05|

[Haes]

Witam serdecznie wszystkich, to mój pierwszy post.

Ogladajac stare odcinki LOST wpadlem na wyjasnienie fenomenu szeptow, jakie slyszlal Sayid w 1x09, Saywer w 1x16, Shannon w 2x01 czy Hurley, Jack, Kate i Sawyer w 2x23,24.

Pojawila sie w ostatnim czasie na forum koncepcja tuneli wewnatrz wyspy. Jesli naprawde istnieja takie tunele, to posiadaja zapewne kanaly wentylacyjne. Kiedy inni ida przez taki tunel i rozmawiaja, dzwiek ulega znieksztalceniom, a moze i wzmocnieniu poprzez echo i inne zjawiska akustyczne. Dodatkowo czesc dzwiekow, juz znieksztalconych wydostaje sie przez kanaly wentylacyjne rozmieszczone na wyspie. Jesli akurat ktos znajdzie sie w poblizu takiego kanalu, slyszy to, co mowia obcy mocno znieksztalcone. I stad te szepty

Napiszcie, co o tym myslicie i przepraszam, jesli to juz bylo i ktos wczesniej na to wpadl!

Użytkownik Haes edytował ten post 02.11.2006 - |20:37|