Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 023 - S02E10 - Pegasus


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
69 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (155 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (99 głosów [68.75%])

    Procent z głosów: 68.75%

  2. 9.5 (24 głosów [16.67%])

    Procent z głosów: 16.67%

  3. 9 (14 głosów [9.72%])

    Procent z głosów: 9.72%

  4. 8.5 (1 głosów [0.69%])

    Procent z głosów: 0.69%

  5. 8 (2 głosów [1.39%])

    Procent z głosów: 1.39%

  6. 7.5 (1 głosów [0.69%])

    Procent z głosów: 0.69%

  7. 7 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  8. 6.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 6 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 5.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (1 głosów [0.69%])

    Procent z głosów: 0.69%

  20. 0.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  21. 0 (2 głosów [1.39%])

    Procent z głosów: 1.39%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#41 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 02.10.2005 - |20:37|

Odcinek fantastyczny. Spotkanie z nową jednostką okazuje się być niespodziewanym szczęsciem, które jednak przeradza sięw niebezpieczną zabawę. Ot, do czego prowadzi, jak siękobietę postawi w wojsku na stanowisku dowódczym <_<
  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#42 VindicatoR

VindicatoR

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 39 postów
  • MiastoKielce/Wrocław

Napisano 24.10.2005 - |09:50|

9,5 - fajny odcinek, na pewno najlepszy z ostatnich dwóch serii :)

Jeśli chodzi o admirał Cain to mam dziwne przeczucie, że zostanie ona zabita przez swojego EXO - podczas rozkazu ataku na Galacticę patrzył na nią wrednym wzrokiem :P
  • 0
Wenn ist das Nunstruck git und Slotermeyer? Ja!... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!
http://chorynawyobraznie.blogspot.com/

#43 Depth Finder

Depth Finder

    Szeregowy

  • Email
  • 28 postów

Napisano 24.10.2005 - |10:48|

ocena 9,5

Odcinek bardzo dobry, szkoda ze do stycznia trzeba czekac na kontynuacje.... oby pani Admiral szybko znikla :>

3 dni temu zaczelem ogladac pilota, ktory srednio mi sie podobal.... po obejrzeniu pozostalych odcinkow jakie do tej pory byly emitowane, powiem ze film mnie wciagnal i pewnie kazdego kto przeszedl przez ten twor SCI-FI. Jestem pod wrazeniem realizacji, to co mnie draznilo w pilocie teraz nabiera innego smaku i wydaje sie idealne, muzyka ktora zle mi sie kojarzyla teraz ma te cos w sobie co sprawia dodatkowo, ze serial jest czyms wyjatkowym. Ciaglosc odcinkow jest wielkim plusem. Tylko niepodoba mi sie pomysl zbuntowanych maszyn, mogliby w miejsce tego cos innego wymyslic... :>

Użytkownik Depth Finder edytował ten post 24.10.2005 - |11:00|

  • 0

#44 didaskalius

didaskalius

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 44 postów
  • MiastoPajęczno

Napisano 30.12.2005 - |21:29|

Jako ze do poworotu BSG juz tylko tydzien :clap: postanowilem sobie odswiezyc Pegasusa. I w trakcie ogladania odcinka nasunely mi sie dwa spostrzezenia. Pierwsze: jedyna logiczna postacia sposrod zalogi Pegasusa jest ich szef pokladu Larod i zdaje sie ze jakkolwiek sie skonczy sytuacja z koncowki odcinka to on bedzie najlepszym pomostem miedzy oboma zalogami. A druga rzecz: cos mi sie wydaje ze rozwiazanie calej draki po czesci bedzie spowodowane akcja EXO Pegasusa ktory prawdopodobnie zbuntuje sie w pewnym momencie przeciw decyzjom admiral Cain. Tak wiec trzeba sie trzymac garsci - zostalo ledwie 7 dni ;)

Użytkownik didaskalius edytował ten post 30.12.2005 - |21:30|

  • 0
www.trek.pl - GWYNBLEIDD - Security Team Member
Dołączona grafika

#45 Siledhel

Siledhel

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 10 postów

Napisano 08.01.2006 - |23:14|

W pewnym momencie muzyka rzuciła mnie na kolana. No i wiadomo - końcówka. Strasznie wzruszająca kiedy Adama postanawia za wszelką cenę uratować swych ludzi. Prawie tak samo jak po rozmowie z Dee w którymś z odcinków - "I'm putting the fleet back together".

Użytkownik Siledhel edytował ten post 11.01.2006 - |19:56|

  • 0

#46 Platon

Platon

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 106 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 07.02.2006 - |01:10|

Po ostatnich dwóch odcinkach, względnie słabych jak na BSG, ten był rewelacjny. Dobrze, że mam pod ręką odcniki do 2x15... ;)

10
  • 0
"Now tell me of home Lenier, I've been away far too long. - Pyromania is back." :D

#47 Christof

Christof

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 74 postów
  • MiastoWarszawa, Bridgetown

Napisano 17.02.2006 - |10:16|

Dopiero nadrabiam zaleglosci w BSG, zaluje ze wczesniej nie zainteresowalem sie tym serialem ale przynajmniej nie musze czekac na 2x11 ;) W zasadzie nie udzielam sie na forum ale musze dac ujscie euforii ;)

Odcinak dla mnie pelniutka dyszka. Dawno zaden odcinek jakiegokolwiek serialu nie zrobil na mnie takiego wrazenia. Najpiekniejszy moment: Adama dowiaduje sie o egzekucji, dwie sekundy wachania i chlodne: "przygotujecie grupe uderzeniowa marines i mysliwce". W prywatnym rankingu kapitanow wlasnie przebil Pickarda.

No i XO wyciagajacy po pjaku informacje od swojego odpowiednika na Pegasusie. Coraz bardziej lubie tego starego drania :)


2x11 i 2x12 czekaja w domu jeszcze tylko zimne piwko i to bedzie idealny wieczor ;)
  • 0

#48 adriano

adriano

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 10 postów
  • MiastoHanoi

Napisano 26.02.2006 - |23:58|

W moim rankingu jeden z najlepszych odcinków. Generalnie świetne są te przedzielone dwuczęściówki, i w pełni zgadzam się ze wszystkimi, którzy porównują BSG do filmu - to coś wiecej niż serial, to prawdziwa Opowieść. Akcja wbija w krzesełko, muzyka unosi razem z krzesełkiem... Jest szybko, jest mocno, ale nie ma bezmyślnej harataniny przez H. Konflikt miż admirał C. a komandorem A. - przepiękna oś, to jak rozum i serce. 10 pkt. Kropa.
  • 0

#49 _Neoo_

_Neoo_

    Lord of Kobol

  • Junior Administrator
  • 2 929 postów
  • MiastoMysłowice

Napisano 27.02.2006 - |00:36|

O ile C. i A. rozumiem, to H. stanowi dla mnie zagadkę :> Ale w sumie późno już jest, może rano coś mi wpadnie do głowy :]

EDIT: Przychodzi ma na myśl Helena... na przyszłość mógłbyś pisać pełne wersje imion/nazwisk. Zaoszczędziłoby to zastanawiania się nad znaczeniem skrótów :)

Użytkownik _Neoo_ edytował ten post 27.02.2006 - |00:38|

  • 0

->1019<-


#50 interista

interista

    Szeregowy

  • Email
  • 21 postów

Napisano 12.03.2006 - |00:10|

Battelstara oglądam od zeszłej niedzieli. W zasadzie myślałem, że serial osiągną już perfekcję, ale ten odcinek poprostu mnie zabił :clap:

Ocena 10/10 bo wyżej się nie da :D

Od pierwszej do ostatniej minuty odcinek jest porywający.
-na początku nieco podniosła atmosfera związana z pojawieniem się nowego battlestara i pani admirał :censored:
-rozmowa pomiędzy EXO Galactici i Pegasusa niesamowita (ach te żarciki, najlepsza jest mina "naszego" pułkownika :D )
-motyw z malowaniem liczby zestrzelonych przeciwnikówna myśliwcach mi sie podba, tak robili piloci w czasie drugiej wojny (nasi asi lotnictwa jak Horbaczewski czy Skalski mieli po kilkadziesiąt zestrzeleń)
-upokorzenie Apolla jest ewidentne, kapitan ma słuchać jakiegoś "buraka"
-najsilniejsze emocje towarzyszyły mi jedna przy próbie gwałtu, miałem szczerą nadzieję, że Echo zabije tego skur...na :censored:
-admirał twierdzi, że Adama jest za bardzo związany z załogą a ona bez sądu i w złości za zabicie jej człowieka domaga się krwi "naszych ludzi"
-Adama poprostu genialny, po raz kolejny pokazuje jak wielkim jest dowódca, marwi mnie jedna przewaga militarna Pegasusa ale admirał zdzira nie może równać się z geniuszem taktycznym Adamy, charyzama Adamy jest niesamowita, nie wyobrażam sobie serialu bez niego (choć coraz bardziej lubię Apolla i Starbuck)
-brawa dla Gaiusa, jak ktoś napisał wkońcu zachowuje się jak mężczyzna
-zdziwiło mnie natomiast, że tak szybko doszło dospięcia Adamy z Cain
-najlepsze byłoby "zdjęcie" Cain i ponowne dowódctwo floty dla komandora (ale jak tego dokonać)
-po raz kolejny wspaniała muzyka dodająca jeszcze dramatyzmu poszczególnym scenom

Martwi mnie jedynie to, że lepiej już być nie może, po dwóch nieco słabszy odcinkach mamy odcinek genialny, w zasadzie nie ma przymiotników aby opisać moje wrażenie :D
Ostatnie minuty - czysta maestria :clap:
  • 0

#51 xl1027

xl1027

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 68 postów

Napisano 03.06.2006 - |17:01|

odcinek podobał mi się nawet
nie bede duzo pisal bo wszystko zostalo juz powiedziane; no powiem tylko ze nie zgadzam sie z moimi przedmowcami co do oceny Admirał CAin; jedyna wada Admirał to fakt że jest kobietą, ale idzie to strawić; pod wszystkimi jej rozkazami podpisuję się wszystkimi pięcioma członkami :] zdaje sie ze mam nowego ulubionego bohatera w serialu; to je git
  • 0

#52 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 03.06.2006 - |22:48|

admiral Cain chce widocznie pokazac, ze flota rzadzi kobieta i wszyscy maja sie jej sluchac. nie podobala mi sie jej postac bo byla zbyt sztywna, tzn zero dobrego humoru, usmiechu, pokazania ze ma sie serce. Adama jest jej zupelnym przeciwienstwem i za to go lubie :)
  • 0

#53 Rand

Rand

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 264 postów

Napisano 04.06.2006 - |01:11|

Miałem dać 8,5 bo troche mnie wkurzyła ta cała ekipa z Pegasusa. Więźniów jednak też jakoś trzeba traktować :[ Ale za końcówke dodaje punkt, po prostu rewelacja zakończenie, napięcie sięga zenitu, ciekawe co bedzie w nast. 2 częściowym odcinku :>
  • 0
1. BSG/Shield/Dexter/Spartacus/Skins/Caprica/SG:Universe
2. 24h/Black Donnellys/Rescue Me/SoA/True Blood/Supernatural/Veronica Mars/Entourage/HIMYM/Chuck/White Collar/House
3. Lost/Rome/Moonlight/Californication/Breaking Bad/Tudors/Castle
4. Weeds/The 4400/Damages/V/SG/SG:A/Desperate Houswives/Greys anatomy

#54 _Neoo_

_Neoo_

    Lord of Kobol

  • Junior Administrator
  • 2 929 postów
  • MiastoMysłowice

Napisano 17.09.2006 - |22:24|

Po wersji reżyserskiej :)

No qr.. za to kocham BSG :D Tzn. odcinek nadal świetny, a dodatkowe sceny (czy rozszerzenie starych) tylko mi o tym przypomniało :D Nie mam teraz siły sprawdzać, ale chyba coś z muzą zrobili, jakąś ją podkręcili czy coś... no albo te 3 piwa co wypiłem jakoś mi słuch zaostrzyły :] Ogólnie bomba, takie dodatkowe zaostrzenie apetytu przed premierą 3 sezony (6 października).
  • 0

->1019<-


#55 Halavar

Halavar

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 637 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 10.11.2006 - |22:40|

Fantastyczny odcinek, prawie doskonały. A czemu prawie? Głównie z powodu jednego minusa.

Ocena: 9,5

PLUSY:

+ świetny pomysł, z wprowadzeniem do fabuły gwiazdy bojowej Pegasus :clap: Funkcjonowanie we flocie drugiego okrętu będzie na pewno czynnikiem dynamizującym serial, możliwości sa teraz o wiele większe niż wcześniej. Nie tylko dlatego, że po prostu jest to drugi okręt. Jest to przecież nowa jednostka, jest inna całoga, "wytresowana" przez niezwykle wymagającą i zimną panią admirał. Przetasowania we składzie wspólnej już floty, wspólne akcje, podważanie kompetenecji, rywalizacja między Pegasusem a Galacticą, ratowanie sobie tyłków itd. Jest cała masa nowych możliwości, i to jest duży plus.

+ bardzo mi się podobało, to co zrobili Helo i Tyrol - wielkie brawa za taką postawę :clap: Widać, że ludzie z Galacticy maja większy szacunek do samego siebie i do innych, niż ci "bararzyńcy" z Pegasusa. Mowie teraz nie tylko o zachowaniu "pegasiańskich" żołnierzy w celi Boomer, ale również o scenach z hangaru. Oglądając to, czułem prawdziwą złość w stosuku do załogi Pegasusa. Zachowanie Tyrola i Helo jak najbardziej dla mnie zrozumiałe, nie tylko dlatego, że osobiście lubię postać Sharon-Cylonki, ale też dlatego, że tak nie powinno sie traktować więźniów (gwałty, tortury i brak jedzenia) jak potraktowano Cylonkę na Pegasusie, i tak samo chciano się obejść z Sharon. Nie powinno się też ingerować w autonomię jednostek bojowych, a tageo dokonała admirał, nie powinno się też podchodzić do Cylona ze slepym przekonaniem, że on wszystko wie. Dlatego byłem bardzo po stronie Tyrola i Helo, którzy nie kierowali się barbażyńskimi metodami, ale rozsądkiem i uczuciami, bronili w końcu honoru kobiety ktorą kochają.

+ bardzo dobra muzyka, szczegolnie warty jest zauważenia (raczej wysłuchania) utwór tytułowy - Pegasus

+ już po powrocie Baltara z Kobolu na Galactice, pisałem o zmianie, jaka zaszła w naszym specjaliście od Cylonów. W tym odcinku widać kolejny krok, gdy zobaczył ciało skatowanej Cylonki. Facet naprawdę się przejął jej losem, obudziły się w nim całkiem inne uczucia, niż w poprzednim doktorze Baltarze. Gaius zmądrzał, zmężniał, jest bardziej pewny siebie, chyba już wie czego chce, i z kim mu bliżej. Budzą sie wnim uczucia smutku i żalu, oraz o dziwo miłości, mimi, iż tej konkretnej kobiety nie znał wcześniej. Jestem bardzi ciekaw, co z tą dwójką będzie (hmm albo z trójka, jeśłi liczyć wyimaginowaną blond-cylonkę), szczególnie gdy Baltar znajduje się na pokladzie Pegasusa.

+ fajnie wyszło stopniowe zaostrzanie stosunkow miedzy załogą i dowódcami Pegasusa i Galacticy. Od radości aż po wysłanie myśliwców na siebie i przygotowywanie dział do ostrzału. Świetnie przemyślany odcinek, dobre tempo i rewelacyjny cliffhanger :clap:

+ dobrze, że ten gnojek, porucznik Thorn zginął, wiało od niego debilizmem i barbarzyństwem. Szkoda tylko, że zginął tak szybko, lepiej by było, jakby mu Helo przynajmniej kilka razy przywalił w ryj :censored:


MINUSY:

- główny powód, dla którego nie dałem odcinkowi oceny 10, to admirał Cain. Dla mnie jest to niepojęte, aby zaledwie 30-kilkuletnia kobieta była admirałem (czyli najwyższym stopniem oficerem we flocie). Takie rzeczy prawie się nie zdarzają w armii, dlatego uważam to za wpadkę :evil:
A sama admirał Caine jako taka jest prawdziwą zimną suką, rządzi się niesamowicie, albo nie uznaje, albo lekceważy cywilną władzę, zezwala swoim oficerom traktować więźnia cylońskiego jak śmiecia, na zmianę gwałcą ją i biją. Widać, że dziewczyna zdobyła swoją posadę i stopień dzięki rodzinie i koneksjom, a swoich podwładnych traktuje zimno jak cholera. Brakuje jej tego co ma komandor Adama, czyli takiego ciepła jakie roztacza, charyzmy, dobrych stosunków z zalogą (wręcz przyjacielskich). Jest tak zimna i oschła, ze mógłbym nawet uznać ją za Cylona, ale jak patrzę na Number Six, to jednak nie myślę, że Cyloni są zimni.

- fatalne decyzje pani admirał (nadal nieumię się przyzwyczaić) co do ingerencji w integralność i autonomię okrętu Galactica, można powiedzieć, że to było zachowanie "na złość". Piloci, sczególnie tak doborowi jak Starbuck i Apollo nie powini bylibyć przenoszeni na Pegasusa, tak samo jak brak przesłania zapisków pokladowych z Pegasusa na Galacticę.

- kłótnia we flocie między Adamą a Cain, będzie tylko na rękę Cylonom. Już przecież ludzie to przerabiali, gdy stanęli naprzeciwko siebie, w czasie stanu wojennego i istnienia dyktatury wojskowej, wiec po co powtarzać tę sytuację. Ludzie powinni trzymac się razem, a nie walczyć ze sobą. A Cyloni jak w "Final Cut" (scenka w kinie) mogą sobie teraz spokojnie patrzeć, jak ludzie walczą sami ze sobą :(
  • 0
All Lies Lead To The Truth

W oczekiwaniu na BSG "Caprica"

#56 Juki

Juki

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 457 postów
  • MiastoKraków

Napisano 26.12.2006 - |12:56|

Odcinek mnie wgniótł w ziemię, konfilkt urósł makabrycznie, na początku Helo i Taylor wpadli i zabili porucznika w celi z Boomer (zboczeńcy ci z pegazusa), potem ta muzyka... utwór "Prelude to war", najpierw słuchałem soundtracka a teraz oglądając to usłyszałem ją i pięknie. Na sam koniec zrobili konflikt na maksa, myślałem, że 2 sezon zaczyna robić się słaby a tutaj JAZDA! ... zatrzymałem się na tym odcinku i nie mam narazie dalszych, nie wiem co będę myślał o 2x11 i 2x12 bo słyszałem, że są mistrzowskie. Kocham ten serial. 10/10
  • 0

Dołączona grafika


#57 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 27.12.2006 - |15:11|

Po obejżeniu tego epizodu - a całości serrialu so far, w ciągu ostatnich trzech dni. stawiam go na pierwszym miejscy, nie tylko serialu obecnych,a le i wszytskich jakie oglądałem (przepraszam LOST, za zdradę)

Nie wiem jak wytrzymam osiem godzin w pracy, by móc obejżeć konluzję konfliktu Adama pani Admirał.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 27.12.2006 - |15:14|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#58 plusq

plusq

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 1 postów

Napisano 25.01.2008 - |04:08|

Mnie najbardziej podobają się pierwsze minuty aż do czołówki kiedy następuje spotkanie i pierwszy kontakt z Pegasusem. Wspaniała muzyka w tle i coś niesamowitego w atmosferze tej chwili. Może dlatego iż jest to jedyny moment kiedy liczba na "tabliczce" może wzrosnąć zauważalnie. Ta scena ma niezaprzeczalny klimat. Mógłbym ją nawet oglądać w kółko aż do znudzenia. I jeszcze raz - ta muzyka ;)
  • 0

#59 DonBolano

DonBolano

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 505 postów
  • MiastoOstrów Wlkp/Wrocław

Napisano 25.02.2008 - |00:22|

Muzyka, Muzyka, Muzyka i to przez duże "M" (chyba to samo miał na mysli ktoś, kto to H. napisał wczesniej hehe )...

Jak wychodzil z raptora ten, ktory sie pozniej okazał CAG, to myslalem, ze to ten Cylon - pierwszy znaleziony.. Ale by bylo. Ciekawe czy podobienstwo bylo zamierzone przez tworcow serialu...

Musze sie postarac o wersje directors cut :) hihi
  • 0

#60 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 10.01.2009 - |23:02|

Na radarze pojawił się statek klasy Battlestar. Załoga Galactici na widok Pegasusa wpada w radość jednak na krótko. Dowódcą jest admirał co deklasuje naszego dzielnego komandora. Załoga to największa zbieranina irytujących postaci jaką widziałem. Oglądając to przypomniał mi się odcinek z serialu Star Trek Entrerprise 'In the Mirror Darkly' czy coś w tym stylu, któy opowiadał o alternatywnej wersji załogi z innego wymiaru idącej do celu po trupach. Odniosłem wrażenie że Pegasusu to zła wersja Galactici. Cała załoga to zbieranina żądnych krwi żołnierzy na czele z panią admirał. Wystarczy spojrzeć co zrobili z Cylonką. Nasi też pokazali co potrafią ale tutaj to lekka przesada. No i przesłuchanie Sharon ... please dobrze że szef załatwił frajera ;) no i oczywiście pani admirał od ręki skazała jego i Crasha na śmierć co skłoniło komandora Adamę do podjęcia działań. No i koniec odcinka. Jak zwykle w najlepszym momencie. Bezwarunkowo daję 10/10. Po słabszych dwóch odcinkach wracamy na najwyższy szczebel.
  • 0
don't try




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych