Skocz do zawartości

Zdjęcie

Plakaty, które warto zobaczyć


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
73 odpowiedzi w tym temacie

#41 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 12.03.2012 - |18:44|

#033 Dark City (1998)

Mroczne miasto (1998) to kolejny zapomniany klasyk kina s-f. Film bardzo dziwny. Świat przedstawiony to brudna, mroczna metropolia, ale taka jakaś nie do końca prawdziwa. Cały czas coś się tu nie zgadza. Widz początkowo odbiera to jako jakieś komiksowe uproszczenie i stylizację na stare niemieckie kino noir. Bohater budzi się w wannie. Nie wie nic. Nawet kim jest. Wokół ślady zbrodni i martwa prostytutka. Czy on to zrobił? Kim jest? Dlaczego w mieszkaniu czekają na niego ubrania? akurat na niego, po jednej sztuce? Potem nagle dostaje telefon z ostrzeżeniem - uciekaj!

Po drodze mamy, jak przystało na film noir, policjanta i dochodzenie. Wychodzą rodzinne brudy, pojawia się wątek psychiatry i oszalałego detektywa. Zdarzają się rzeczy dziwne - koliste odciski palców, sznurówki się rozwiązują.
Bohater czuje się w tym świecie wyalienowany, nie pasuje. Okazuje się, że jest poszukiwany nie tylko przez władzę (jako potencjalny sprawca całej serii morderstw) ale także, przez groteskowo wyglądające postacie .....

Te postacie, w czarnych sukmanach, to dosłowne cytaty z Nosferatu - i potrafią lewitować ;)

Absurd miesza się z groteską. Ale to dopiero początek tej kakofonii. Zarówno nasz bohater z amnezją jak i my widzowie cały czas napotykamy się na elementy, które nie pasują. Nie ma dnia. Z miasta nie da się uciec. Nawet stare piosenki śpiewane w nocnym klubie są w jakiejś niepasującej do otoczenia, innej, stylistyce.

Potem jest już jazda po bandzie. Groteska goni groteskę a granice absurdu przekraczają się na każdym kroku. W mieście panują kosmici, ludzkość jest ich królikiem doświadczalnym. Owe fruwające wampirki ssą z ludzi ich wspomnienia....i robią z niego zastrzyki. A finał, pospadacie ze śmiechu z krzeseł.

To jeden z najbardziej absurdalnych, a opowiedzianych na serio, filmów jakie w życiu widziałem.

Ta fabuła, to matka całego potoku wielkich filmów jakie nastały później:

- człowiek poszukujący swojej tożsamości, ogarnięty amnezją - Memento
- mroczne miasto kryjące w sobie niezgłębione tajemnice - Sin City
- samotworząca przestrzeń, wyrastająca na oczach widza - Incepcja
- słynna walka Yody z nowych Gwiezdnych
- wreszcie jeden wielki Matrix.

I tu najciekawsza sprawa dotycząca tego filmu. Jest w nim, fabularnie rzecz ujmując, cała podstawowa historia filmu Wachowskich. Zmieniony jest tylko nośnik z analogowego, biologicznego - jaki jest w Mrocznym mieście, na techniczny, cyfrowy jaki jest w Matriksie.

Są identyczne sceny (nawet w tych samych dekoracjach, bo w tym samym studiu rok później kręcono film Wachowskich).
Jest i pociąg, który się nie zatrzymuje, są drzwi wyrastające nagle w ścianach, druga przestrzeń poza nimi i swiat podziemi. Jest wreszcie treść soku wstrzykiwana do mózgu zastąpiona w Matriksie pluskwą. Jest oddziaływanie siłą woli na materię. Są watahy fruwających złych w czarnych płaszczach, walczących z tym jednym dobrym. Bohater - nie podlega siłom czyli dostrajaniu i komendzie zaśnij - widzi to, co dzieje się na prawdę, w Matriksie bohater tak samo jest odporny na oddziaływanie. I to nie koniec podobienstw. Nawet motyw "uruchomienia" słońca.

Co ciekawe twórca Mrocznego miasta - nie miał nic przeciwko Matriksowi, bo przecież jego skromnym zdaniem, on też był wtórny, czerpał garściami z tego, co już w kinie było. I to prawda. Źli obcy i ich tajemnicze soki - jak z powojennego amerykańskiego kina s-f klasy B, stylistyka z Metriopolis i Nosferatu. Są nawet sceny identycznie sfilmowane jak w Łowcy Androidów.

Film, uważam pozycja obowiązkowa dla każdego kinomana. Po Matriksie o tym dziele zapomniano. Ma ono zresztą wady - słabe aktorstwo i jakiś taki nierówny rytm opowieści. Szczególnie im bliżej końca, tym pewne sprawy dzieją się za szybko - nie utożsamiamy się z bohaterem. Jakby reżyser chciał upakować za dużo wątków w jednym filmie. I rzeczywiście. W Matriksie rozłożono to na raty. Najpierw odkrywamy matrix, a dopiero później w dalszych częściach okazuje się, że to nieomal matrix w matriksie. Tu - konstatację, że nie ma ucieczki, ludzkość utknęła w uzależnieniu od tego miasta - mamy od razu.

Polecam. Aby każdy mógł się przekonać, jak ważne są nawiązania w kinie i jak wizjonerskie pomysły są często rozwijane i rozbudowywane przez kolejnych twórców - z pożytkiem dla nas, widzów s-f.

Mimo zgrzytów i niedoskonałości - za absolutne wizjonerstwo, groteskę i piętno na całym gatunku
6/6
Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika


Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 12.03.2012 - |19:05|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#42 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 27.04.2012 - |14:05|

#034 Akira (1988)

Jak już jestem przy klasyce s-f to tego filmu nie może zabraknąć.

Nakręcony z oszałamiającym rozmachem obraz świata po nuklearnej apokalipsie. Ujęć, montażu, dźwięku - nie powstydziłby się żaden pierwszoligowy film aktorski.

Jednocześnie film ma swój własny plastyczny styl. Postacie nie są cukierkowe, mają zawartą w genach i historii skazę winy, zagłady, egzystencji. Wreszcie miasto, Neo Tokyo - kwintesencja upadku. Wszystko pokazane z klasą w subtelnej równowadze między komiksowym uproszczeniem, fotograficznym realizmem a indywidualną kreską swojego twórcy. (Film jest ekranizacją wieloczęściowego komiksu dokonaną przez autora literackiego pierwowzoru. Pierwowzoru, który podobnie jak kultowy Mad Max czerpał inspirację z klasycznego filmu Easy Rider).

Akira wynika z pewnego syndromu niesłusznej kary za zasłużone winy - jaka za sprawą interwencji atomowej podczas drugiej wojny światowej zadomowiła się w popkulturze japońskiej. Efektem tego nurtu jest kreacja Godzilli - jako skutku tejże nieludzkiej kary. Filmy z Godzillą, w swoim całym zmilitaryzowaniu fabuły, pomijają jednak aspekt owej zasłużonej winy.

W Akirze - ten problem nie jest pominięty. Za zagładę winę ponosi nie wojsko (które jest tu aluzją do amerykańskich wojsk okupacyjnych) ani krótkowzroczny rząd (tu eksperymentujący w imię postępu na obywatelach). Zło i moc tkwi w człowieku, w jego umyśle i może być ujawnione z ogromną mocą - tu wybuchem nuklearnym. Historia idzie tu jednak o krok dalej. Zagłada może stać się czymś z nutką nadziei, ponieważ wiedzie do nowego początku - odkupienia. Odbywać się ono musi jednak w ramach tradycyjnych (japońskich) wartości - lojalności, przyjaźni i poświęcenia siebie w imię wyższych idei. Nigdy nie jest za późno, by wejść na nowa drogę, choćby oznaczało to śmierć (bardzo bushidowskie).

Film zaskakująco nośny w zakresie swoich przesłań i niezwykle ciekawy, jeśli spojrzeć na tę historię przez pryzmat wewnątrz japońskiego rozliczenia się z historią.

Polecam, pozycja obowiązkowa dla miłośników s-f, szczególnie, że obraz nie stroni od nawiązań do klasyki kina.
6/6

Oto klasyczny i kultowy plakat tej superprodukcji.

Dołączona grafika

I wybrane jego parodie.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Korczakowski wątek dziecka na tronie :)

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika



Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 28.04.2012 - |09:25|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#43 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 28.04.2012 - |10:54|

Dołączona grafika

Bardzo udany, mroczny i stylowy plakat:

Dołączona grafika

Szalony collage:

Dołączona grafika

I skrajny minimalizm formy, przy maksimum treści - plakat streszcza film:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Plakat o jedności i braterstwie w ramach gangu.

Dołączona grafika

I świetny plakat Akiry w nawiązaniu do Tronu. Nie jest to puste nawiązanie. W Akirze także, jak w Tronie, motocykle zostawiają za sobą w pewnym sensie świetlistą smugę.

Dołączona grafika

Na koniec tajemnicza aura Akiry (tytułowa światłość).

Dołączona grafika

#034 Incepcja (2010)

Film rozbuchany wizualnie, grzmiący muzycznie i kipiący od filmowych nawiązań. To twórcze rozwinięcie motywów zawartych w Dark City i Memento z nonszalancją starych Bondów - z wreszcie świetną rolą Leonarda.

Wydawało się, że to efekciarska produkcja na jeden raz. Jednak tak nie jest. To się bardzo dobrze ogląda ponownie. Można pozachwycać się labiryntowo-skrzynkową prezentacją nieśpiesznej akcji kolejnych poziomów snu w zakresie ich pogłębiania i powrotu. Majstersztyk.

Wątek żony głównego bohatera nabiera przy ponownej projekcji większego znaczenia.

Polecam dyskusję na Forum na temat filmu.

Odniosę się sam do mojego zarzutu z czasów premiery. Stwierdziłem wówczas, że filmowi brakuje tego, co ma Memento. Incepcji samego bohatera. Doskonałej falsyfikacji.

Finałowa scena z bączkiem to żart, nie ma znaczenia - Leonardo ma to czego chciał.

Powstaje jednak pytanie, czy on tego chciał?

I ponowny seans pozwala na nieśmiałą hipotezę. Film rozpoczyna się w stanie limbo. W złotej sali następuje gigantyczna, bo trwająca cały film retrospekcja, następnie wracamy do tej sceny. Cięcie i znajdujemy się w samolocie. Jednak dokładne zestawienie linii dialogowych sceny klamrującej pokazuje dyskretne, ale jednak różnice w wypowiadanych kwestiach. Leonardo zdaje się to zauważać (jest świadomy, że jest w limbo i tylko samoświadomość (skutkująca strzałem z rewolweru) może go przebudzić od razu w real) stąd mimo niepokoju, co do tego, że czyta w myślach wypowiedzi interlokutora (co nie powinno mieć miejsca) - kontynuuje, co kończy się sukcesem). Jeszcze dokładniejsze przyjrzenie się tej scenie prowadzi jednak do stwierdzenia, że Leonardo nie czyta w myślach tylko obydwaj przypominają sobie scenę, kiedy Japończyk w helikopterze przekonuje wysiadającego Leonarda do zlecenia. Ale mimo to sekwencja słów w scenie w złotej sali z początku i końca filmu - nie do końca się pokrywa.

Podobny manewr jest zastosowany w Łowcy. W scenie, kiedy jeden z androidów jest przesłuchiwany w ramach testów w korporacji, rozmowa zawiera pytania na temat żółwia, pustyni i wody. Ford przesłuchuje w innej części tę taśmę i nie jest to dokładnie ten sam dialog. Nie jest to też błąd w filmie (co wiadomo z wywiadów z ekipą produkcyjną) - ma podkreślić subiektywność postrzegania. Dwie osoby, słysząc to samo, mogą pewne niuanse odebrać inaczej, podobnie upływ czasu powoduje, że można zmienić odbiór określonego dialogu - wpaść na coś nowego.
Być może tak jest i w Incepcji, być może jest to błąd montażu, a być może klucz do zagadki czy główny bohater przy okazji zlecenia jakimś cudem dokonał incepcji na samym sobie.

Ta zagadka i niezwykle misterna konstrukcja filmu, owa retrospekcja a w niej schodkowe zagłębianie się w akcji, zasługują na większe uznanie niż mi się początkowo wydawało.

Polecam.

Film ma bardzo bogaty asortyment artplakatów, których przegląd, zaraz po plakatach dystrybucyjnych, poniżej.

Obecność oktagonalnego dachu uważane jest za nawiązanie do Łowcy Androidów - siedziby Bladerunners

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Ten plakat został wstrzymany przez dystrybutora:

Dołączona grafika

I kolekcja fan i artplakatów:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Genialny plakat, nawiązujący do Dark City.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Plakaty matematyczno-fizyczne :)

Dołączona grafika

Dołączona grafika

I ujęcie komórkowo-biologiczne.

Dołączona grafika

Ujęcie z zakresu nauk psychologicznych ;)

Dołączona grafika

Dołączona grafika

He, he - ujęcie informatyczno-statystyczne.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 28.04.2012 - |10:57|

  • 1

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#44 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 28.04.2012 - |10:56|

Tak mimochodem dorzuce 3 grosze o Akirze - Po za tym że xetnoinu juz powiedział że to genialny film , to sama muzyka też jest niesamowita . A jeżeli film ci się spodobał, to koniecznie polecam Mange - komiks , gdzie film to jedynie połowa całej historji :D .

Dołączona grafika
Dołączona grafika

#45 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 28.04.2012 - |13:10|

To fakt. Muzyka w Akirze jest mroczna i zawiera wspaniale dźwięki tradycyjnych instrumentów japońskich oraz ten niepowtarzalny łamiący się dramatyczny rytm.
Podobno w całości powstała przed filmem, podobnie jak nagrania wszystkich dialogów - twórca obrazu chciał mieć pelną kontrolę wizualną, celem spotęgowania ostatecznego efektu. Udało się znakomicie.

I jeszcze jedna uwaga dla osób, które może zachęcimy do seansu. Oglądać tylko w japońskiej wersji językowej. Angielska też jest wybitna (są nawet dwie) ale żadna nie dorównuje specyfice melodii języka oryginału.

Co do Twojej rekomendacji zapoznania się z literackim pierwowzorem, to jak znajdę moment (teraz pochłaniam strasznie grubą powieść samurajską) to zdecydowanie po to sięgnę.

Krótka forma jaką jest film siłą rzeczy opuściła i uprościła wiele wątków - co jest stawiane ekranizacji jako zarzut. Zatem jeśli oryginał ma w sobie jeszcze więcej elementów filozofii i japońskiego podejścia do aspektów zagłady nuklearnej, w kontekście aluzji do II wojny światowej jak i zimnej wojny i sytuacji politycznej w Japonii lat 60. - to zdecydowanie warto.

Incepcji ciąg dalszy.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika


Dołączona grafika

Dołączona grafika

I na koniec żart polskich fanów filmu:

Dołączona grafika

#036 Minimalizm c.d.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Na dziś koniec, bo automat Forum nie przyjmuje już ode mnie zdjęć.
c.d.n.

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 28.04.2012 - |13:12|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#46 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 12.05.2012 - |12:14|

Dołączona grafika

Dołączona grafika



#037 Polski plakat okazjonalny

Okazuje się, że jeszcze dycha. Wprawdzie dystrybutorzy filmowi się wypięli i nie ma zamówień na coś sensownego - imprezy niszowe zapewniają pewną skromną możliwość tworzenia czegoś nowego.

Ostatnio w padł mi w oko świetny plakat FMF z bardzo zgrabną secesyjną, ale i mroczną, stylizacją.


Dołączona grafika

Jeżeli już jesteśmy przy plakatach festiwalowych nie może zabraknąć oszałamiającego plakatu pt. Transatlantyk, jego stylizacja jest tak udana, i na tyle rzadka w plakacie, że praca ta zdobyła w ostatnim czasie sporo nagród i jest jednym z popularniejszych polskich plakatów niesionych w świat przez netosferę.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika


Poniżej mój wybór z nurtu plakatów okazjonalnych, w którym chciałem zwrócić uwagę na to, jak różnorodny i bogaty jest język niszowego polskiego plakatu mimo absolutnego niedoboru i finansowej biedy ze strony zamawiających.

Festiwal Filmy Świata Ale Kino słynie z rewelacyjnych, prostych, ale wyróżniających się plakatów.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Plakat z klasą w starym stylu!

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Poniższy to już klasyk:

Dołączona grafika

Bardzo udana stylizacja:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

I świetny plakat dla kinomaniaków. Jest i nawiązanie do fanplakatów Incepcji, jest stylizacja propagandowa i ukłon dla miłośników sztuki plakatu - fałszywe zagięcia. No i humor - przecież to my widzowie na plakacie ;)

Dołączona grafika

Nawiązanie do Amatora.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika


c.d.n.

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 12.05.2012 - |15:48|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#47 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 13.05.2012 - |06:33|

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

c.d.n.

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 13.05.2012 - |06:34|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#48 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 14.05.2012 - |23:38|

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika








Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika
Bardzo ciekawy temat plakatu:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

I na koniec tej paczki perełka, oryginalny plakat okazjonalny z 1928 roku - klasa sama w sobie.

Dołączona grafika




#038 Polski plakat filmowy c.d.

Po plakacie festiwalowym czas na plakat filmowy w krajowym wydaniu.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

c.d.n.

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 14.05.2012 - |23:39|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#49 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 17.05.2012 - |22:53|

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Genialny Zwierzak!

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

c.d.n.

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 17.05.2012 - |22:54|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#50 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 18.05.2012 - |17:06|

Dołączona grafika
Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika
Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

c.d.n.
  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#51 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 19.05.2012 - |12:13|

#039 Godzilla

Po dawce klasyków plakatu - ciekawostka, którą znalazłem na zagranicznych portalach poświęconych sztuce plakatu. Najoryginalniejsze na świecie ujęcie tematu Godzilli - fantastyka na wesoło ;)

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

#040 Gwiezdne ponownie

SW kilkakrotnie już prezentowałem - ale to jeden z najbardziej popularnych tematów w plakacie filmowym.
Poniższy to wielka rzadkość - oryginalny polski plakat dystrybucyjny. Osiąga zawrotne ceny na zachodnich aukcjach - rarytas.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Wersja megacollage.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika
c.d.n.

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 19.05.2012 - |12:14|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#52 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 20.05.2012 - |10:38|

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Tyle klasyki, przejdźmy do niebanalnych plakatów SW.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika
  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#53 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 23.05.2012 - |19:16|

#041 Trochę grozy ;)

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika
  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#54 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 15.06.2012 - |14:42|

#042 Tyler Stout - Matejko światowego plakatu

Jest współczesną gwiazdą grafiki - ma setki naśladowców swojego stylu. Czasem zatem plakat jaki podam poniżej wcale nie musi być jego autorstwa.
Tyler współpracuje z organizacją amerykańską prezentującą klasykę kina w okolicznościach konsumpcyjnych - tj że można coś zjeść. Oj, marzy mi się coś takiego u nas - połączenie kina studyjnego z klubokawiarnią. Filmowe plakaty w jego wykonaniu - przeładowane symboliką do granic absurdu - spodobały się wielu kapelom, stąd cała seria plakatów koncertowych i festiwalowych. Grafiki niefilmowe też są ciekawe - stąd je dołączam. Sporo tego będzie więc na raty.

I tego twórcę już znacie - bo wielokrotnie powyżej w wątku jego prace gościły.

Nazwałem go przekornie Matejką - bo plakat Alamo, jako żywo przypomina mi Bitwę pod Grunwaldem. Przypatrzcie się dokładnie, kto jest na tym plakacie, jakie artefakty wywala w niebo - pełna rozpusta kinomana. Kto jest w prawym rogu, a skąd znamy tego gada?
Mój ulubiony wielofilmowy collage tego artysty.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika

Dołączona grafika

Powyższy plakat w nawiązaniu do tego klasyka:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

c.d.n.

25x url per post

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 15.06.2012 - |14:55|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#55 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 16.06.2012 - |17:58|

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Poniżej coś na czasie - Pamięć absolutna ;) I niestety nie ma trzech cycków ;(

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

C.D.N.

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 16.06.2012 - |17:59|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#56 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 17.06.2012 - |10:27|

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafikanda

Koniec
Teraz będę musiał poszukać dla kontrastu jakiegoś sztandarowego minimalisty, aby oczy odpoczęły od tego nagromadzenia szczegółów ;)
  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#57 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 27.06.2012 - |16:11|

#043 Barbarella (1968)

Arcydzieło francuskiej kinematografii. Największy zamierzony i z premedytacją przeprowadzony projekt filmowego kiczu w dziejach światowej kinematografii. Nikt nigdy później nawet nie musnął tego poziomu. Aby było trudniej, de facto nie jest to komedia! ale swoisty ironiczny absurd jeżeli chodzi o linię fabularną - adaptację komiksu pod tym samym tytułem.

Bohaterka jest w niemiłosiernie nudnej podróży i ku jej zdumieniu wszyscy chcą z nią uprawiać seks, a ona - niepełnoletnie dziewczę - jedynie myślała, że go do tej pory uprawiała. Okrycie prawdziwego dopiero przed nią - ale czy to ją naprawdę uszczęśliwia?


Powiem wprost. To nie jest film dla osób niecierpliwych i nietolerancyjnych w zakresie odbioru kina. Trzeba wewnętrznej samokontroli i mocnego dystansu do siebie i tego co wyczynia reżyser, aby dobrnąć szczęśliwie do zakończenia.

Słowem nie za fabułę ten film przeszedł do annałów historii. Nie przeszedł też, wbrew obiegowym opiniom, do historii za odważne sceny erotyczne, bo takich tu nie ma, a jak przychodzi co do czego to niczego widz się tak naprawdę nie dopatrzy.

Film jest kultowy za nieprawdopodobne dekoracje, kostiumy, sposób filmowania i nonszalanckie potraktowanie komiksowej wizji przyszłości obecną w popkulturze lat 60., nieposkromioną wyobraźnię i wielką rolę Jane Fondy, która w tę totalnie papierową i bezpłciową intelektualnie postać Barbarelli tchnęła życie.

Oto Barbarella - Królowa Galaktyki!


Dołączona grafika

Tu proszę zwrócić uwagę na czeską wersję nazwiska:)

Dołączona grafika

Dołączona grafika


Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika
Dołączona grafika

Dołączona grafika


Dołączona grafika

Dołączona grafika


Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika

Dołączona grafika
Dołączona grafika

Dołączona grafika


Dołączona grafika

Dołączona grafika


Dołączona grafika
I na wesoło:)
Dołączona grafika
  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#58 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 05.08.2012 - |01:24|

#044 Magia Wałbrzycha

Sztuczki (2007)
Bez wstydu (2011)

Dwa filmy, które dzieli wszytko, a łączy jedno - plener.

Sztuczki to magiczna podróż w świat bez nadziei, bez perspektyw. Świat, którego pesymizm spotęgowany jest dramatem dziecięcego bohatera - chłopca, o którego dba starsza siostra. Siostra de facto zastępująca mu rodziców - zapracowaną matkę i ojca, którego ... nie ma.

Bez wstydu to wariacja na niezwykle podobny temat. Ale w alternatywnej niejako linii wydarzeń. Tu siostra w pewnym momencie nie sprostała swojej funkcji jako "tej starszej". Być może i dla niej samej życie było na to zbyt przytłaczające. Zaowocowało to społeczną porażką tego rodzeństwa - ich rozłąką ale i patologiczną, kazirodczą relacją z którą, mimo osiągnięcia dorosłości, nadal nie potrafią sobie poradzić.

Jakościowo, "Bez wstydu" nie wytrzymuje porównania ze "Sztuczkami", które są klasą samą w sobie.

Sztuczki - to obraz nieomal kontemplacyjny. Snujący się jakimś leniwym rytmem wyznaczającym prozę beznadziejności, biedy, wykluczenia, załamania więzów rodzinnych itd. Pokazane jest to jednak w sposób niezwykły. Użycie motywów "czarownych" - tak jak tę magię odbiera kilkuletnie dziecko - nadaje filmowi niezwykłej płynności i lekkości, co zresztą doskonale dobywa rewelacyjna muzyka.
Scena, w której chłopiec biegnie przez miasto, choć niezwykle krótka i bardzo prosto sfilmowana, jest tak sugestywna i naładowana emocjonalnie, że można ją w polskiej kinematografii jedynie przyrównać do Wajdowskiej sceny, kiedy młoda dziennikarka (Janda) pełna nadziei, w obliczu nieuchronnej zmiany, przemierza telewizyjny korytarz.

"Bez wstydu" w jakiś niezwykły sposób koresponduje z filmem Sztuczki. I jest to coś więcej niż tylko wspólnota miejsca akcji - Wałbrzycha. Jest zatem i w tym filmie scena biegu bohatera poprzez miasto i motyw naiwnej próby "kontrolowania" rzeczywistości (domofon).

Obydwa filmy mówią o osamotnieniu bohaterów, skazaniu na pewien los, w ich odczuciu nawet być może niesprawiedliwy, ale zupełnie nieunikniony. W Sztuczkach promyk nadziei, niewielki, ale zapłonie. "Bez wstydu", pomimo wtłoczenia całego wątku pobocznego z rozbudowanym i zaskakującym asortymentem ... romskich postaci, zaskakuje jego zgaszeniem w finale. Paradoksalnie ten właśnie motyw braku szczęśliwego zakończenia - mimo pozostawienia i konsekwentnego budowania aż nazbyt oczywistych przesłanek do zupełnie innego, pozytywistycznego, prawomyślnego finału - podwyższa ocenę filmu.

Sztuczki 6/6
Bez wstydu 4/6

Polecam obejrzeć w duecie, a sami zobaczycie, że elementów łączących te filmy jest znacznie więcej. W obu filmach aktorzy dają naprawdę pokaz kunsztu - co ciekawe, pod tym względem lepiej wypada "Bez wstydu" - mimo wielu wad scenariuszowych.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika


Dołączona grafika

Dołączona grafika

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 05.08.2012 - |01:26|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#59 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 24.09.2012 - |01:00|

#045
Wyspa tajemnic (2010)

Bardzo niedoceniany film. Moim zdaniem arcydzieło w swoim gatunku i jeden z najlepszych tzw. filmów z twistem ostatniej dekady.

Film opiera się na banalnej historii. Dwóch federalnych poznają się na statku, w drodze na wyspę, gdzie znajduje się więzienie-szpital psychiatryczny o zaostrzonym rygorze. W niewyjaśnionych okolicznościach zaginęła jedna z osadzonych (w polskiej wersji poprawne ale zupełnie niezręczne - więźniarka).

Akcja toczy się sztampowo. Dziwne zachowanie pracowników mundurowych, dziwne zachowanie białego personelu, dziwne zachowanie lekarzy i dyrekcji placówki, wreszcie dziwne zachowanie partnera z FBI i samych osadzonych. Słowem Leoś z Titanica w matni.
Wszystkie kadry wystylizowane na narrację niczym z czarno-białego filmu z apogeum zimnowojennych lat 50. W tym czasie osadzona jest też akcja - 1954 rok.

Ale cały czas coś nie gra i nasz detektyw, w nieodłącznym płaszczyku od Hoovera (wieloletniego szefa FBI), prze ze śledztwem w co i raz to głębsze rewiry także swoich osobistych traum.

Teraz mam zagwozdkę, jak to napisać, aby zachęcić i nie spalić przyjemności z tego filmu.

Tropy do pierwszego fabularnego twista podsunięte są stosunkowo wcześnie i jasno. Ale to taki wabik na widza. Bo jak już się wie, ze to film z twistem, to bez oglądania wiadomo jaki ten twist będzie - i taki był. Zabawa zaczyna się później. Obraz staje się coraz bardziej surrealistyczny, a kadry coraz częściej przerywane są sennymi marami głównego bohatera. Coraz więcej dialogów jest nieznośnie, jakby nie na temat, niepotrzebnych. Muzyka w wielu scenach jakby przerysowana. Aktorzy drugiego planu coraz bardziej i nieznośnie drażniący. Coś nie gra, cały czas nie gra.

Zbliża się finał. Tropów jest wiele - widz sprawnie składa do kupy drugi twist tego filmu. Zgodnie z przewidywaniami końcówka rozgrywa się jak już sami do tego doszliśmy. Jest cacy. I czekamy na happy end z napisami.

Następuje scena finałowa - ale ona jest jakaś nie na temat. Bohater podejmuje ważną decyzję i wydaje się to irracjonalne i niezgodne z "linią" filmu. I jest to jakaś głębsza teza - przesłanie/poświęcenie, którego rzeczywiste przyczyny sami mamy zgłębić.

I tu pada najlepszy twist tego filmu - twist, którego formalnie w tym filmie nie ma i widz musi sam wykonać pewne historyczne dochodzenie.

Wiele osób, w pierwszym odruchu ogląda film jeszcze raz. To bardzo, bardzo przyjemne, bo jak zna się drugi twist, to ponowny seans daje przeogromną satysfakcję ze szczegółów drugiego planu, które umykają, kiedy widzi się to pierwszy raz. Już nie tylko zachowanie wielu postaci staje się jasne, jasne są ich dziwne gesty, sceny - ale film nagle nabiera wymiaru komedii, który wcześniej był absolutnie nie do zauważenia.

Ale ta metoda nie rozwiązuje trzeciego twista. Nadal w filmie są sceny i kwestie dialogowe dziwne, jakby zbędne. Kluczem jest słowo - nazwa miasta w Europie. Minimum to: należy przeczytać hasło o nim, o Amerykanach w tym mieście, o zatajaniu faktów przez rząd USA o tej sprawie (bezwzględnie na wiki poczytać obok polskiej, także wersję angielską i niemiecką artykułu). Doczytać o historii wzmiankowanego w filmie wieloletniego szefa FBI, doczytać o tym skąd jest LSD oraz doczytać o historii wzmiankowanego w filmie zabiegu na ludzkim mózgu w USA.

Wtedy okaże się, że wszystkie dialogi i sceny, które nawet po drugim seansie wydawały się zbędne - są w rzeczywistości solą tego obrazu - jego naczelnym przesłaniem - a gest głównego bohatera to katharsis wobec, jak to napisała pewna amerykańska krytyk filmowa, win Ameryki.

Nagle film z prozaiczną historią dochodzenia o zaginionej osadzonej - staje się wyznaniem, za co Ameryka powinna się wstydzić.

Już za samo zmuszenie widza do takiego dochodzenia i poznania historii owego miasta (tak naokoło piszę) daje mocno do myślenia i warto dać za to filmowi maksymalną notę.

Ale ten film jest arcydziełem nie tylko ze względu na koncertowo rozpisaną fabułę. Ma też rewelacyjnie i konsekwentnie zbudowaną filmową narrację. A jest ona nietypowa.

Każda sekunda filmu jest pokazana z subiektywnego punktu widzenia głównego bohatera. Obiektywizm, jaki cechuje kamerę w większości filmów, tutaj nie istnieje. Widz musi samodzielnie ustalić, co jest realne, co jest prawdą, a co jedynie senną marą.

Na deser świetna muzyka - pierwszą scenę otwiera awangardowy utwór Pendereckiego.


Polecam
6/6

Film pełen symboli i zagadek - stąd tak bogaty zestaw plakatów.


Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 24.09.2012 - |01:04|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#60 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 06.10.2012 - |07:10|

#046 Mistrzowie plakatu - Andrzej Krajewski

Ma swój specyficzny styl. Zaprojektował setki okładek książek ... naukowo technicznych i kilka znaczków pocztowych. Jego plakaty filmowe wykonane w konwencji amerykańskiego komiksu są hitem zachodnich stron o wzornictwie filmowym.

Ale na pewno wiadomo o nim jedno - to wielbiciel dorodnych, kobiecych piersi - popatrzcie.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika



Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika


c.d.n.

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 06.10.2012 - |07:11|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych