Twoj pierwszy raz z filmem Stargate
#41
Napisano 07.02.2005 - |19:38|
#42
Napisano 14.03.2005 - |12:18|
#43
Napisano 14.03.2005 - |13:33|
#44
Napisano 14.03.2005 - |22:08|
#45
Napisano 15.03.2005 - |11:05|
#46
Napisano 15.03.2005 - |21:39|
#47
Napisano 17.03.2005 - |19:10|
#48
Napisano 24.03.2005 - |16:46|
#49
Napisano 24.03.2005 - |20:07|
Mój pierwszy raz (trochę to głupio brzmi) to było w TV, pamiętam dokładnie leciał w TVP. Nawet nagrałem. Zaraz potem odszukałem serial no i już mu kolejna mania została na zawsze.
Pozdrawiam,
Rafał Tobiasz
#50
Napisano 28.03.2005 - |13:30|
#51
Napisano 21.04.2005 - |12:33|
Film... Nie powiem - dał się przyjemnie oglądać, ale jakoś nie pasowali mi inni aktorzy (serial właśnie zaczęłam oglądać ).
Ja już znalazłam!!!
#52
Napisano 21.04.2005 - |15:29|
Zapewne każdemu było na początku przyzwyczaić się do nowych aktorów ale czyż nie było warto
“ Remember, the Force will be with you. Always."
#53
Napisano 21.04.2005 - |16:24|
#54
Napisano 29.04.2005 - |21:24|
Pewnego razu żona zaczęła mówić mi o jakimś fajnym serialu s-f na który trafiła w TV. Początkowo jakoś tak się składało, że w godzinach kiedy go wyświetlano nie było mnie w domu, tak więc oglądała go samotnie.
Potem jednak sytuacja się zmieniła i po raz pierwszy ujrzałem na ekranie.... jakiegoś robaka, który wylatuje z ust kobiety i wpada wprost do ust mężczyzny !!!! Była to pierwsza scena, którą ujrzałem, bo akurat w tym czasie wszedłem do domu.
Co ona ogląda? - pomyślałem sobie - I to jest ten super serial ???
Jednak w miarę postępu odcinka coraz bardziej zacząłem się wciągać, aż w końcu doszło do tego, że regularnie co tydzień razem z żoną zasiadaliśmy przed telewizorem i wspólnie pasjonowaliśmy się przygodami, jakie spotykały grupę SG-1.
Wówczas o filmie kinowym nie miałem jeszcze zielonego pojęcia.
Pewnego dnia jednak dość nieoczekiwanie okazało się, że telewizja w sposób bardzo brutalny przerwała emisję naszego ulubionego serialu po skończeniu drugiego sezonu. Wówczas byliśmy zdezorientowani i bardzo rozżaleni. Choć ciężko się było z tym pogodzić, uznaliśmy, że to koniec.
Minął dobry rok, kiedy dość przypadkowo podczas przerzucania kanałów, w oczy rzuciła mi się reklama pewnego filmu. Do obejrzenia tej reklamy skłoniło mnie stwierdzenie spikerki, że podczas kręcenia tej produkcji zatrudniono całą rzeszę robotników, którzy zamiatali pustynię, aby wyglądała właściwie na potrzeby filmu. Pomyślałem sobie - cóż to takiego może być ??? Kiedy zwiastun się rozpoczął omal nie doznałem szoku, bowiem zobaczyłem znane mi już skąd inąd motywy, a gdy uświadomiłem sobie, że to jest właśnie film, od którego wszystko się zaczęło, to mało nie zemdlałem.
Od tego dnia razem z moją małżonką z niecierpliwością odmierzaliśmy godziny do projekcji.
Film, mimo że oglądany w telewizji, i tak zrobił na nas piorunujące wrażenie. Potem widzieliśmy go jeszcze wiele razy i za każdym razem bardzo nam się podoba.
Pozdrowienia dla wszystkich.
#55
Napisano 04.05.2005 - |01:23|
PS
Witam wszystkich przy moim pierwszym poście tutaj.
#56
Napisano 04.05.2005 - |15:18|
Prawo Clarke'a
#57
Napisano 08.05.2005 - |18:18|
#58
Napisano 08.05.2005 - |21:38|
No to film oglądałem jeszcze na wideo. Było to na długo przed serialem i musze przyznac że już wtedy bardzo mi się spodobał. Jak pózniej oglądałem serial to wiele razy porównywałem go do filmu.
Porównania wyszły mi pól na pół.
#59
Napisano 20.05.2005 - |06:09|
#60
Napisano 27.07.2005 - |07:22|
Użytkownik Daniel Jackson edytował ten post 27.07.2005 - |07:23|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych