Odcinek 106 - S06E07 Dr Linus
#41
Napisano 12.03.2010 - |01:14|
#42
Napisano 12.03.2010 - |06:47|
Ratunku!
Przecież w Lighthouse sam Jacob zapowiadał, że "ktoś" płynie na wyspę. I że ją znajdzie bez pomocy luster.
Teraz wyszło, że Widmore. Łodzią podwodną... Lustra rzeczywiście niepotrzebne.
Ludzie, może włączcie mózgi przy oglądaniu.
Widmore nie Wallace.
Ale może.... ktoś na łodzi podwodnej nazywa się Wallace Sam Widmore przecież nie wiosłował na niej
Użytkownik garus edytował ten post 12.03.2010 - |06:48|
Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:
showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali#43
Napisano 12.03.2010 - |11:11|
#44
Napisano 12.03.2010 - |12:36|
...a następny powinien być jeszcze lepszy, biorąc pod uwagę ostatnia scenę. Tajemniczym "kimś kto miał przybyć na wyspę" jest Widmore - czyżby zapowiadała sie powtórka z "Kahany"?
Tylko dlaczego Jacob chciał, żeby pomóc Widmorowi przybyć na wyspę? Przecież raczej wygląda na to, że Widmore jest po stronie Flocka...
Może faktycznie Jacob to nie Jacob i Richard miał racje mówiąc "nie wierz mu"?
Dziwnie, ale z przyjemnością ogląda się "dobrą" wersję Bena w alternatywnej rzeczywistości...
Coraz bardziej podoba mi się Ilana. Widac jak ta postac jest fajnie rozwijana - na początku była to wojowniczka, zdecydowana twardzielka, potem okazało sie że prawdopodobnie ze wszystkich którzy zostali przy życiu wie najwięcej o wyspie (nie licząc Flocka ), a w tym odcinku okazała niesamowita wielkoduszność i szlachetnośc wobec Bena...
Jack stał sie chyba już stuprocentowym "man of faith"...
Coraz więcej rzeczy sie wyjaśnia - już wiemy, kim jest i skąd wziął sie Richard Alpert . Zaczynam odzyskiwać już po trochu utraconą wiarę w to, że jednak scenarzyści dadzą nam na zakończenie serialu rozwiązanie wszystkich najważniejszych zagadek...
#45
Napisano 12.03.2010 - |15:46|
Może faktycznie Jacob to nie Jacob i Richard miał racje mówiąc "nie wierz mu"?
Wg mnie te słowa oznaczały raczej to, że Richard odwrócił się od Jacoba. Uznał, ze całe jego zycie było bezcelowe i Jacob tylko go wykorzystywał, a "dar" okazał się przekleństwem. Słowa "nie wierz mu" mogą oznaczać fakt, że Jacob ma na uwadze tylko dobro wyspy, a nie ludzi.
#46
Napisano 12.03.2010 - |17:32|
Aczkolwiek w tym 1 procencie mogę się mylić. Zobaczymy
Użytkownik Fisher edytował ten post 12.03.2010 - |17:32|
#48
Napisano 12.03.2010 - |18:32|
Odcinek MIAŻDŻY...
...a następny powinien być jeszcze lepszy, biorąc pod uwagę ostatnia scenę. Tajemniczym "kimś kto miał przybyć na wyspę" jest Widmore - czyżby zapowiadała sie powtórka z "Kahany"?
Hehe, założę się, że następny odcinek będzie o zupełnie czym innym Czytaj: pokażą drugą grupę.
Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:
showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali#49
Napisano 12.03.2010 - |19:07|
Odcinek MIAŻDŻY...
...a następny powinien być jeszcze lepszy, biorąc pod uwagę ostatnia scenę. Tajemniczym "kimś kto miał przybyć na wyspę" jest Widmore - czyżby zapowiadała sie powtórka z "Kahany"?
Hehe, założę się, że następny odcinek będzie o zupełnie czym innym Czytaj: pokażą drugą grupę.
No baaa , w loscie niemal bez przerwy tak jest ;]
#50
Napisano 12.03.2010 - |19:10|
Prędzej można było spodziewać się Desmonda. Nawet jeśli 108-Wallace to jeszcze ktoś inny. W końcu "wyspa jeszcze z nim nie skończyła". A mieliśmy sporo dowodów na jego "special" zdolności. Byłoby dziwne, gdyby wątek został spuszczony do kosza.Ale może.... ktoś na łodzi podwodnej nazywa się Wallace. Sam Widmore przecież nie wiosłował na niej
Trochę mnie dziwi, że to Widmore (po stronie Jacoba? co mi wybitnie nie pasuje do tego, co do tej pory usiłowali nam wmówić twórcy). I że pojawił się tak szybko, a jeszcze nie ma połowy sezonu. Śmierdzi lekką ściemą...
"Wallace" dopiero przypłynie, Widmore być może chce go ubiec.
#51
Napisano 12.03.2010 - |21:02|
Widmore - Wallace no dajcie spokój! Jestem w 99% pewien że nazwisko Wallace nie ma żadnego znaczenia. 108 stopni pojawiło się jako kolejny - prawie nie zauważalny - ukłon w stronę fanów liczb 4 8 15 16 23 42.
Aczkolwiek w tym 1 procencie mogę się mylić. Zobaczymy
Nie wszystko musi mieć znaczenie.
108 stopni miało być tylko w tym celu by Jack zobaczył co miał zobaczyć i tyle.
Zapewne obaj macie racje, ale nie nalezy sie tak oburzać To forum żyje wlasnym zyciem i czesto ma swoje wlasne okreslenia na pewne osoby, powinniscie sie juz do tego przyzwyczaic Tak jak wróg Jakuba to Flocke, Michael to dejtukmajsan tak ten kto ma przybyc na wyspe to numer 108 aka Wallace
#52
Napisano 12.03.2010 - |22:20|
Jakbyś czytał uważniej (pisałem już ze 2 czy 3 razy ) to byś wiedział, że 11 odc. będzie o Desmondzie.W końcu "wyspa jeszcze z nim nie skończyła". A mieliśmy sporo dowodów na jego "special" zdolności. Byłoby dziwne, gdyby wątek został spuszczony do kosza.
#53
Napisano 12.03.2010 - |22:40|
@radkorek wiem wiem
#54
Napisano 13.03.2010 - |12:57|
A według mnie Jackobowi chodziło przede wszystkim, o to, żeby odciągnąć Hurlyiego i Jacka od świątyni. Info, że ktoś się zbliża miało tylko dodatkowo nakłonić Hugo do opuszczenia miejsca kultu. Zauważyliście, że z odcinka wynika, iż nie można ukryć się przed Flockiem? Gdy tylko chciał znalazł Ilanę i reszte bez problemów.
Zwroc uwage jak bardzo Jack się zmienił - również przez to, że zobaczył lustro nastawioine na swoj dom - teraz jest zatwardziałym "believerem". Jacob chciał J+H wyprowadzić ze świątyni (i w nosie miał Miles'a i Said'a, pewnie też i Kate), ale również by zobaczył te lustra.
hmm, ogólnie odcinek bez rewelacji. Ależ oni umiejętnie dawkują te informacje - tylko jedno zdanie z ust Roger'a o Dharmie. Postac Ben'a interesująca - bardzo ciekawe nawiązanie (vide Lostpedia) - na Wyspie podczas czystki zabił ojca morderczym gazem, teraz codziennie ratuje go dając mu życiodajny gaz ;-)
Ilyana - bardzo ciekawa postac, oby było jej więcej. Musiała spędzuić z Jacobem więcej czasu, skoro traktuje go jak ojca. otrafi być wyrafinowa, ale i rządzą nią emocje.
proszę nie spoilerować, od tego są tagi...
ΘΞΟΙ ΤΟΣΑ ΔΟΙΞΝ ΟΣΑΦΡΞΣΙ ΣΗΣΙ ΜΞΝΟΙΝΑΖ. The fire pit burns brightly to ash
"What lies in the shadow of the statue?" - "Ille qui nos omnes servabit"
8+15=23; 4+15+23=42 || Empty Existence
#55
Napisano 13.03.2010 - |21:04|
Trochę mnie dziwi, że to Widmore (po stronie Jacoba? co mi wybitnie nie pasuje do tego, co do tej pory usiłowali nam wmówić twórcy)
Przecież był w bandzie "Jacob'olubnych" tak samo jak Linus , a że wyhaczył kopa od Bena to już inna historia;)
#56
Napisano 15.03.2010 - |12:17|
Zdziwię się, jeśli Widmore stanie po stronie Ilany, Bena, Jacka, Richarda itd. Chociaż, kto wie, skoro Ben zaliczył przemianę...
#57
Napisano 15.03.2010 - |14:59|
Użytkownik Tom_Logan edytował ten post 15.03.2010 - |15:01|
#58
Napisano 15.03.2010 - |16:42|
Z drugiej strony Widmore zapowiadał, że 'zbliża się wojna' i jest 'bardzo ważne' by O6 byli 'po właściwej stronie' (5x07 - TLaDoJB).
Więc może jednak wie co się dzieje na wyspie i zamierza wg mnie stanąć po stronie tych, co są przeciwko Dymkowi.
#59
Napisano 15.03.2010 - |17:26|
#60
Napisano 16.03.2010 - |08:25|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych