46 odpowiedzi w tym temacie

[Masterton]

"Stargate: Extinction" - co by było, gdyby...
"Co by było, gdyby nakręcono kolejny film w świecie "Gwiezdnych wrót"? Jak potoczyłyby się sprawy na Ziemi? Co stałoby się z Atlantydą? Sekrety skrywane przez metaforyczną szufladę zdradził na swoim blogu scenarzysta, Joseph Mallozzi."

Więcej na hatak.pl

http://hatak.pl/aktu..._by_bylo_gdyby/

[Sakramentos]

Tak, no coz. Nie do konca mnie ten pomysl przekonuje.
To calkiem typowe dla SGA-jest jakis straszny problem, nie mozna go rozwiazac w inny sposob niz logika "everyday Joe" czyli w tym wypadku wrocic do Pegaza... Ale w pewien sposob jest to przegiecie.

Atlantis nie jest w naszej galaktyce od pieciu sekund. Miasto walczylo z HSem a potem wyladowalo na powierzchni. W miedzyczasie opatrzono rannych i zaczeto robic porzadki. Film dodatkowo jeszcze wszystko przesuwa-bylo tyle czasu by poleciec na Ksiezyc i tam wyladowac. Czyli minelo kilka dni. I dopiero teraz wlacza sie to odliczanie? A moze tak dlugo trwalo? Nie za bardzo rozumiem. To sie kupy nie trzyma. Moglbym to zrozumiec jesli McKay by powiedzial "Och, prosze sie nie przejmowac, to zegar odliczajacy do samozniszczenia na wypadek gdyby miasto opuscilo Pegaza. Wlacza sie regularnie i my regualrnie go wylaczamy-probowalismy go usunac z programu ale cholerstwo sie przed tym broni. To zajmie piec sekund". Siada do klawiatury i nagle stwierdza, ze nie moze zrobic tego, co robil do tej pory kilkadziesiat razy-bo program okazal sie sprytniejszy. I stad caly problem.

Mimo wszystko wydaje mi sie to troche tanim sposobem powodu powrotu Atlantis. Spodziewalem sie ze cos takiego musi nadejsc, ale sam stawialem na cos mniej tracacego deus ex machina. Nie dosc ze sam wormhole drive byl deus ex machina to teraz kolejna zagrywka tegp typu miala spowodowac powrot miasta na stare smieci. To bardzo leniwe rozwiazanie, wymuszone rozwiazanie i to widac... Nie wychodzi w naturalny sposob z fabuly (tak jak np. w naturalny sposob zakonczenie 5 sezonu SGA-bylo jasne ze Atlantis musi uratowac Ziemie, pozostawalo tylko pytanie jak tam dotrzec na czas), tylko jest wrzucone na sile bo przeciez Atlantis nie moze byc na Ziemi bo nie daloby sie opowiedziec historii o tym co sie dzieje w Pegazie-no to zmuszaja do drogi powrotnej na samym starcie. A jakie ma to powiazanie z Wraith ktorzy mieli byc glownym tematem Extinction? Otoz zadne. Dlatego this idea sucks.

Użytkownik Sakramentos edytował ten post 12.06.2011 - |21:43|

[Alfa]

Z tego pomysłu mogliby zrobić nawet kontynuację SGA, Statki mają wiązki plazmowe więc ekipa Todda nie sprawiałaby już większego kłopotu ale o ile się nie mylę była jeszcze inna rasa co Shepard, Ronon, Teyla i MacKay się natknęli na nią w innym wymiarze na opuszczonym statku Odyssey albo Apollo teraz nie pamiętam. Ten statek miał doświadczalny napęd międzywymiarowy. W końcu w SGA mogliby walczyć z tą rasą bo nie wiadomo w jakiej galaktyce ona była. Dr. Weir mówiła, że natknęła się na wiele cywilizacji dość rozwiniętych ale i tak nie przewyższający technologii Pradawnych.

[Zetnktel]

Tak się zastanawiam.. raczej tego filmu to chyba nigdy już nie zobaczymy.. Od finalnego odcinka minęło ponad 4 lata aktorzy byliby już wyraźnie starsi część pewnie nieosiągalna. Chociaż może za 20 parę lat w dalekiej przyszłości ktoś postanowi ożywić świat stargate, wszak było tak przecież z BSG była oryginalna seria potem po latach zrobili nową.
A i w świecie seriali teraz wszystko co robią idzie do kosza.. więc może spróbują czegoś innego czyli właśnie SF którego obecnie po prostu nie ma.. Ale też dziwne że nikt z multimiliarderów na świecie nie był fanem stargate ? Nie mógłby tak sypnąć parę miliardów dolarów aby zrobili dalszą część ulubionej historii ? jak ja bym zaliczał się do grona takich osób to już dawno wyłożyłbym kasę na Stargate, po to żeby móc obejrzeć dalsze losy.

Edit. Tak swoją drogą znalazłem więcej info o fabule

[...] the events of the movie take place soon after (maybe about a week or so) after Atlantis has returned to the Milky Way. It has been parked on the dark side of the Moon, away from prying eyes, and operations continue as busily as they had back in Pegasus. Things are running smoothly enough until McKay is suddenly made aware that the city's self-destruct has been initiated, the result of being out of range of the Pegasus galaxy for too long ...

"Of course, it's time to get the band back together and we check in with our various team members as they are called up and beamed away for the return journey: Teyla and her family, Keller, Beckett, Lorne, Zelenka and, of course, Sheppard and Ronon who are plucked away while receiving treatment at a local hospital following a barroom brawl (we went back and incorporated the scar actor Jason Momoa received following an incident near his L.A. home). Once everyone has assembled, McKay gives them the 411. Given the time constraints they face, they have to get back to Pegasus as quickly as possible -- meaning they'll have to use the wormhole drive again. Zelenka calculates that two jumps should do it.

"And they're off. Sort of. The first jump ends up burning out the drive, rendering it useless and leaving them stranded with the countdown click ticking down. However, a scan of the surrounding plants turns up a habitable world within range. They go there seeking help and, instead, end up involved in a wild time-travel themed adventure in which Todd, the wraith, turns out to be, simultaneously, their hugest threat and biggest ally.

Zapowiadał się świetny film..

Użytkownik Zetnktel edytował ten post 12.03.2013 - |23:44|

[emilzx]

gdzie znaleźć ten film?  bo wszyscy mówicie o nim a nie mogę go znaleźć

[Tom_Logan]

Nie można go znaleźć. Nigdy go nie nakręcili.

[emilzx]

aha bo zrozumiałem że jst dlatego ptałem