114 odpowiedzi w tym temacie

[Nadia]

jeden klon rzuca tekst, że Separatyści znali ich każdy ruch; nasuwa to na myśl jakiegoś szpiega, ciekawe czy będzie to poruszane w następnych odcinkach;)

Eeeee: Palpatine?

A po mojemu:

Nuuuuuuuuuuuuuuuuudy

Strzelają i strzelają zamiast zrobić proste bombardowanie z orbity.

A miotaczy ognia chyba nie używa żadna cywilizowana armia od czasów Wietnamu, jak widać szlachetni Jedi mają inne standardy.

Ale ładna końcówka z Ki Adi Mundim.

[inwe]

Eeeee: Palpatine?

Palpatine?; <sarkazm> hmm, pomyślmy, Palpatine daje sygnał, że na jednej konkretnej planecie w tym jednym konkretnym miejscu będzie miał miejsce desant, tak?; no to ma sens</sarkazm>;

a poważnie, Palpatine nie zajmowałby się wycinkiem kampanii na jednej planecie jak ma galaktykę na głowie; gdyby nie chciał zajęcia planety to, by uprzedził separatystów całościowo i flota chroniłaby tą planetę; on nie ma czasu, żeby donieść o konkretnym wydarzeniu na jednej z tysięcy planet, na której dzieje się wojna; miejmy trochę wyczucia skali;

co do bombardowania planetarnego, to wydaje się, że zachodzić mogą 3 czynniki, które przemawiają przeciwko temu rozwiązaniu;

-propagandowy- zmniejszenie ofiar w cywilach, bo podejrzewam, że w fabryce nie sami żołnierze i droidy separatystów siedziały;

-uniknięcie zniszczeń w infrastrukturze, która może potem być użyta przez Republikę;

-przejęcie danych wywiadowczych np. o ilości wyprodukowanych droidów(takie informacje o mocach przerobowych pozwalałyby np. oszacować rozmiar armii separatystów);

[biku1]

A miotaczy ognia chyba nie używa żadna cywilizowana armia od czasów Wietnamu, jak widać szlachetni Jedi mają inne standardy.

Używa czy nie używa ważne ,że okazały się skuteczne na skrzydlatych i tyle.
A miotaczy mogli używać również na dziką faunę i florę na poszczególnych planetach a tym razem przydały się w ten sposób.

[Quendi]

2x05
Czego jak czego ale braku rozmachu i akcji temu epizodowi nie można zarzucić
Dalsze 3 odcinki o tej ważnej bitwie na pewno nie będą dziać się w tak szaleńczym tempie.
CW jeszcze raz pokazuje jak powinno robić się animowany serial.

[Krusty]

2x05
CW jeszcze raz pokazuje jak powinno robić się animowany serial.

Dwa słowa EXO Squad.

[xetnoinu]

Wreszcie znalazłem moment i muszę powiedzieć, że 02x05 to rewelacja!

Akcja, strategia, nie wszystko idzie jak po maśle, Kenobi uziemiony, miotacze, graffiti klonów na kanonierkach, humor: "mój wynik to 65"

Tu się czuje stare dobre epizody:)

Bardzo podobala mi się wizualnie ta bitwa, bardzo dopracowana topografia planety, użycie różnych wojskowych mediów dla pokazania stanu walk. Nie jestem ekspertem, ale te kule zakłócające elektromagnetycznie to były chyba pierwszy raz w SW WC?

Słowem dycha za odcinek

[biku1]

2x06

Kolejny świetny odcinek tym razem z próbą zdobycia i zniszczenia fabryki drodiów na Geonosis.
A najlepsze, że mamy oprócz naszych głównych Jedi Anakina i Ahsoki dodatkowo mistrzynię Luminara Unduli i jej padawnkę Barriss Offee.
Co mi się podobało to to, że podzielili Jedi na dwie grupy.
W jednej padawanki które przez podziemny labirynt katakumb musiały dostać się do fabryki droidów aby ją wysadzić a w drugiej grupie mistrzowie Jedi Anakin i Luminara.
W obu parach pokazano nam świetny kontrast.
W tej młodszej pomiędzy pomysłową i wyrywną Ahsoką i trochę zagubioną ale zdyscyplinowaną Barriss .
I podobnie pomiędzy żywiołowym i narwanym Anakinem a spokojną i zrównoważoną Luminarą.
Zresztą już na samym początku jak Undula przybywa ze swoją padawanką widać ogromne różnice pomiędzy nimi a Anakinem i Ahsoką którzy akurat jak zwykle się sprzeczają.
Niezła akcja na moście a właściwie pod nim. Znowu sporo akcji naziemnej z udziałem klonów pod dowództwem naszych Jedi.
Do tego Separatyści mają nowe mocne zabawki super-czołgi które będzie bardzo ciężko zniszczyć.
Nawet ciężkie AT-TE klonów im nie dawały rady więc jak w przyszłości znowu się pojawią te super-czołgi to może być gorąco.
Mieliśmy tu też w czasie bitwy troszkę małych sztuczek Jedi typu przyciąganie i odpychanie droidów ale jak dla mnie jak zwykle za mało.
Chociaż z ostatnią sztuczką Luminara i Anakin musieli się wspólnie troszkę bardziej postarać.


No i tekst odcinka (a przyszłościowo patrząc ciekawe właśnie jak Anakin zareaguje na Ahsokę) :

Luminara Unduli -- "It's not that I gave up, Skywalker, but unlike you, when the time comes, I am prepared to let my student go. Can you say the same?"

[Krusty]

Rozpisywanie się jak biku1 nie jest w moim stylu ale muszę pochwalić dwie rzeczy szczególnie, po pierwsze Luminara  została pokazana tak jak w komiksach czyli tak jak powinna być co nie zdarza się w tym serialu za często, po drugie Ahsoka pokazała charakter czego nie można powiedzieć o Anakinie. Nie podobało mi się tylko cała akacja z mostem, to Genoshanie powinni go zaminować i wysadzić co nakazuje logika i charakter ich a nie nasi dzielni Jedi. Z drugiej strony czeto zapominam, że to serial dla dzieci i wymagam od niego więcej,

[Tom_Logan]

Ostatnie dwa odcinki trzymają mocny poziom. Podoba mi się to w tym serialu że nie czekają z fajerwerkami na koniec sezonu zapychając resztę badziewiem. Tutaj od początku do końca coś się dzieje. Są odcinki wolniejsze i szybsze, skupiające się na postaciach drugoplanowych. Żeby tylko inne seriale potrafiły to powtórzyć.

[Krusty]

Podoba mi się to w tym serialu że nie czekają z fajerwerkami na koniec sezonu zapychając resztę badziewiem. 

Bo nie muszą gdyż czy to w książkach czy w komiksach jak i w filmach był to bardzo niespokojny okres.

[Quendi]

Nie ma co ukrywać że inne seriale mogą się uczyć od CW jak tworzyć odcinki z rozmachem, akcją a przy tym ciekawe i nie głupie.
Co do uproszczeń to nie zapominajmy że to serial kierowany do dzieci.

[Nadia]

Bardzo bardzo mi się podobało.

Czuje, że Barissa jeszcze się pojawi, w sumie mam taką nadzieję, bo ciekawy duet tworzą z Ashoką.

No i konsekwentnie przygotowywany grunt pod dramatyczne zejście naszej padawanki i przejście Anakina na ciemną stronę . Nie mogę się doczekać, chociaż z drugiej strony oznacza to koniec serialu.

[Tom_Logan]

Spokojnie. Podobno Lucas rozplanował serię na 5 sezonów więc zbyt szybko to nie nastąpi

[Krusty]

No i konsekwentnie przygotowywany grunt pod dramatyczne zejście naszej padawanki i przejście Anakina na ciemną stronę . 

Rozczaruje cie serial dla dzieci więc tego nie będzie. No i trzeba powiedzieć jasno i wyraźnie Ahsoka ssie nie jako postać ale jako przejaw bezmyślnego wsadzania postaci  o których nikt nie słyszał na chama by sprzedać produkt. 

[Quendi]

2x07
Jeśli ten odcinek był dla dzieci to chyba takich starych jak ja
Połączenie i to dość klimatyczne obcego z zombiakami.

[xetnoinu]

2x06 8/10

Bardzo dobrze się to oglądało. Akcja z mostem taka trochę naiwna no i ten patosik ze śmiercią w czołgu trochę psuły wrażenie - ale "prawomyślne" przedstawienie relacji mistrz-padawan w kontraście do znanych postaw Kenobiegio do ekspadawana i Anakina do padawanki to już poezja smaczku Mi też utknęło retoryczne pytanie skierowane do Anakina, na temat jego gotowości rozstania sie z padawanką. Aż jestem ciekaw jak to będzie kiedyś w serialu rozegrane z cichą nadzieją, że jej ot tak nie uśmiercą.

2x07 10/10

Dycha za fantastyczny wątek zombi i detale związane z królową roju. Wężyki kontrolujące żywych i umarłych (szczególnie tych ostatnich) to całkiem miła konstrukcja s-f. Kolejne pozytywne zaskoczenie

[Van Tommy]

Ale z tymi zombiakami to strasznie ponaginane. Ilu ich łącznie było? Góra kilkanaście sztuk. Dobra, załóżmy, że tyle przetrwało. Ale potem nasi dzielni bohaterowie rozlokowują się w świątyni- siedzibie królowej jak chcą, nikt im nie przeszkadza - no to już przegięcie.

[Krusty]

2x07

I znów drastyczny spadek formy, nic się w tym odcinku nie klei ale doceniam niezamierzony hołd złożony ostatniej dobrej gierce by LucasArts czyli Republic Commando.

[xetnoinu]

Krusty, a czy w tej gierce bylo kontrolowanie zmarłych za pomocą tego wężykowatego organizmu? Bo ja jednak bym bronił ten odcinek właśnie za ten pomysł - jest niezwykle zgrabny w ramach s-f. Podobalo mi się również, że jedi nie mogli oddziaływać na ten w sumie prymitywny organizm pośredniczący pomiędzy królową a jej pomiotem. A że były uproszczenia - były - ale wiemy, że to serial dla mocno młodszej publiki

A odnośnie wspomnianej na forum bierności królewskiej obstawy w komorze królowej - mnie nie raziło - wynikało z zadufania i pewności siebie aztecko wystylizowanej władczyni. Przeciez byla też pewna, że będzie w stanie kontrolować umysl jedi po zaszczepieniu wężyka-transmitera. Jak na serial dla dzieci w tym odcinku, poza burzą-nie-do-przebicia jakiś strasznych rozklejeń fabularnych nie odczułem.

[Tom_Logan]

To był całkiem dobry odcinek. Powtórzę to co było powiedziane sto razy. To jest serial skierowany do młodszej widowni. Niektóre niedociągnięcia i naciągnięcia trzeba mu wybaczyć. Jak na swoje standardy to i tak powinniśmy być zadowoleni z poziomu. Podejrzewam, że nawet gdyby jakość serii spadła o połowę i tak docelowa grupa odbiorców cieszyłaby się z żartów robotów i dostawała maślanych oczu na sam dźwięk miecza świetlnego. Młodsza grupa widzów nie przykłada tak uwagi do szczegółów. Poczekamy aż Lucas zrobi serial umieszczony pomiędzy ep.III i IV to będziemy mogli być bardziej wymagający