Strawberry na litość edytuj posty.
bo trzech odpowiedzi pod rząd to raczej nie można? okej. postaram się zapamiętać ;P
Napisano 05.02.2009 - |19:20|
Strawberry na litość edytuj posty.
Napisano 05.02.2009 - |19:23|
Na lostpedii podanej wyżej jest więcej ukrytych wiadomości, w tym jedna z biblii. Na razie tłumaczenie tej powyżej:Czyli na ludzki:
So off they started about Irish sport and shoneen games the like of lawn tennis and about hurley and putting the stone and racy of the soil and building up a nation once again and all of that.
a po polsku?
Z książki "Ulisses" Jamesa Joyce'a.Więc zaczęli od nowa o irlandzkim sporcie i o tych pseudowytwornych grach takich jak tenis
i o hurley i o podnoszeniu kamienia i o glebie uprawnej tej krainy, i o stworzeniu narodu od
nowa i o całej reszcie.
Użytkownik garus edytował ten post 05.02.2009 - |19:24|
Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:
showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach serialiNapisano 05.02.2009 - |19:42|
Napisano 05.02.2009 - |19:50|
fakt, może to kwestia nastroju i sprawa zirytowała mnie, bo odcinek mi się nie podobał? ale to jedna z "tych" nielogiczności, bo skoro wystarczy czegoś/kogoś(?) dotknąć, to niech to co potrzebne łapią i zatrzymują w takim razie połowę problemów rozwiążą, jeśli skoki przestaną przerywać ważne rozmowy w pół słowaJak przez taką głupotę może się cały odcinek komuś nie podobać w 5-tym sezonie Losta ?!
stary, ty na serio pytasz? Ben porwał Alex, nie jest jej biologicznym ojcemDanielle jest w ciaży z Alex? Z tego co pamiętam Alex to córka Bena a Danielle przypływa na wyspę i jest już w ciąży.
Użytkownik Malutka edytował ten post 05.02.2009 - |19:51|
Napisano 05.02.2009 - |19:52|
Użytkownik Kiz edytował ten post 05.02.2009 - |19:54|
Napisano 05.02.2009 - |19:54|
Danielle jest w ciaży z Alex? Z tego co pamiętam Alex to córka Bena a Danielle przypływa na wyspę i jest już w ciąży.
Użytkownik Fisher edytował ten post 05.02.2009 - |19:59|
Napisano 05.02.2009 - |19:56|
Napisano 05.02.2009 - |19:57|
Ethan nie żyje, to jak ma śmigać?
Odcinek zdecydowanie bardziej przewidywalny niż 3 wcześniejsze (chyba się lekko rozleniwili scenarzyści), poza tym za dużo ckliwizny, Kate i Jacka robiących te swoje pełne pseudotragizmu miny, a jeszcze te sentymentalne melodyjki w tle bleee.
Młoda Rouseeau wygląda jak rześka wieśniaczka, normalnie Panna Margot , trochę dziwna eskapada - faceci z karabinami i babka w zaawansowanej ciąży (nie pamiętam już za bardzo szczegółów na temat bytności Danielle i jej ekipy na wyspie, tylko, że wszyscy poumierali na tajemniczą chorobę, czyżby pierwszym symptomem był krwotok z nosa?).
Zauważyliście, że Miles wyrasta nam na nowego etatowego szyderczego wesołka?
Edit: Myślę, że każdy by się bardzo zmienił i postarzał, kto przez 16 lat samotnie chował się po lesie przed Lostzillą i innymi atrakcjami wyspy. Pamiętacie może czy Danielle mówiła we wczesnych odcinkach w jakich okolicznościach trafilła na wyspę? Bo tu wygląda, że nawet jeśli na sama wyspę trafili w wyniku burzy, to wyglądaja raczej na małą partyzantkę niż wycieczkę naukowców z siatkami na motyle
Danielle jest w ciaży z Alex? Z tego co pamiętam Alex to córka Bena a Danielle przypływa na wyspę i jest już w ciąży.
Ej wytłumaczcie mi czemu snop światła miał pochodzić z momentu kiedy Locke walił w właz i płakał a nie z momentu kiedy opuszczał Kate na linie do otworzonego juz bunkra? Pamiętam ze w którymś z tych momentów był pokazany malowniczy obrazek snopu światła na wyspie tylko jestem na 90% pewien że to było w czasie wchodzenia do włazu ;/ Pamiętacie to? plz potwierdzcie ze mam racje biggrin.gif
Użytkownik Teoria spiskowa edytował ten post 05.02.2009 - |20:01|
Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.
Napisano 05.02.2009 - |20:05|
Eeee....bo poród odbywał się w tym samym czasie co Locke płakał na włazem a nie gdy spuszczał Kate na linie.
Yup, dokładnie...Ja mam wrażenie ze duzo ludzi nie oglądało wszystkich sezonów i mają problemy z ułozeniem układanki w całość...
Użytkownik Fisher edytował ten post 05.02.2009 - |20:06|
Napisano 05.02.2009 - |20:06|
Niektórzy nie znają podstawowych faktów z serialu, ale teorie wymyślać trzeba i basta... a potem wychodzą takie kwiatki jak Czarna Perła, która przywiozła Francuzów.Ja mam wrażenie ze duzo ludzi nie oglądało wszystkich sezonów i mają problemy z ułozeniem układanki w całość...
Użytkownik garus edytował ten post 05.02.2009 - |20:07|
Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:
showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach serialiNapisano 05.02.2009 - |20:07|
A co za różnica o który snop światła chodziło. W obu sytuacjach był tam Locke i może nie chciał spotkać samego siebie. A wątek z Sayerem doprecyzował o którą sytuację chodzi.Ej wytłumaczcie mi czemu snop światła miał pochodzić z momentu kiedy Locke walił w właz i płakał a nie z momentu kiedy opuszczał Kate na linie do otworzonego juz bunkra? Pamiętam ze w którymś z tych momentów był pokazany malowniczy obrazek snopu światła na wyspie tylko jestem na 90% pewien że to było w czasie wchodzenia do włazu ;/ Pamiętacie to? plz potwierdzcie ze mam racje
jedynym wytłumaczeniem dla tego zabiegu była chęć pokazania Kate która nie mogła być porywana przez Desmonda i błąkać się po dżungli jednocześnie. I tak właśnie wyszła największa bzdura jaką widziałem w LOST. :/
Napisano 05.02.2009 - |20:12|
Napisano 05.02.2009 - |20:17|
Ethan nie żyje, to jak ma śmigać?
W przeszłości żyje, widzieliśmy go.
Napisano 05.02.2009 - |20:21|
Użytkownik Fisher edytował ten post 05.02.2009 - |21:26|
Napisano 05.02.2009 - |20:27|
Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:
showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach serialiNapisano 05.02.2009 - |20:37|
Napisano 05.02.2009 - |20:49|
Napisano 05.02.2009 - |20:50|
Dla tych którzy nie rozumieją czemu się tak bulwersuje oto sceny (swoją drogą świetne... 1 i 2 sezon to był klimat ) :
Płacz Locke`a:
Locke opuszcza Kate do włazu:
I przyznajcie sami że scenarzyści popełnili babola -> zrobili to bo na siłe chcieli zeby Sawyer zobaczył Kate w dżungli. :/
Użytkownik Hans Olo edytował ten post 05.02.2009 - |20:50|
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
Napisano 05.02.2009 - |21:04|
Napisano 05.02.2009 - |21:08|
Stąd już krok do "the whispers" czyli szeptów. Można sobie wyobrazić Sawyera, który napotyka w lesie Anne Luciję, która zabija Shannon - Sawyer ma dość Błysków i chowa się w krzakach mówiąc "Dying sucks!" (umieranie jest do bani). Taki chyba "szept" był wtedy w lesie o ile się nie mylę. Może technicznie jest nieco inaczej bo szept nie był głosem Sawyera z krzaków tylko "magicznym szeptem dookoła" - ale pomału można zacząć budować teorie również na temat szeptów.
Khem? Przeca jak się światło zapaliło, to Locke był sam, a "hatch" był zamknięty. Nie pamiętam jak było z porodem, ale co do hatcha, to przecież widać nawet na tych filmikach. Tak mnie zaintrygowałeś, że jutro zaraz po egzaminie, którego pewnie nie zdam obejrzę te odcinki.
Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych