Witam
To mój pierwszy post więc proszę się nie śmiać.
Jak tak czytam to forum i inne to nasuneło mi się coś takiego:
Ktoś na tym forum już pisał o tym, ale nie pamiętam gdzie ale chodzi min. o to:
http://www.sliceofsc...star-galactica/Generalnie odniesień do starego serialu jest sporo może to też jest dobry trop w tym momencie.
Nie wydaje mi się że ludzie we flocie i Cyloni są jakoś manipulowani?
Nawet Apollo powiedział w ostatnim odcinku że wszystko jest to szyte jakimiś grubymi nićmi czy coś w tym stylu (podczas rozmowy z Karą przy Viperze), że te wszystkie sprawy nie do wytłumaczenia jak powrót Kary, współrzędne ziemi to jakaś siła wyższa?
W starej wersji to wysoko rozwinięta rasa ( coś w stylu Pradawnych ze Stargate ) na Ship of lights podała ludziom współrzędne ziemi.
Ale oni interweniowali dlatego że niejaki Count Iblis jakiś przeciwnik tej rasy przekroczył zasady (tak zrozumiałem)
Powrót trójki głownych bohaterów w starej wersji był też w stylu Kary - wrócili wszyscy zdrowi pomimo tego że jeden z nich nie żył gdy dotarli do Ship of lights.
Dodatkowo nic nie pamiętali tylko te współrzędne ziemi.
Wcale bym się nie zdziwłi że te świecące postaci w wizji Roslin,Atheny,Six i w spotkaniu D'anny z Final Five to były te same postaci.
Jakaś wysoce wewoluowana rasa.
Zastanawia mnie ten wątek monoteistyczny i wielobóstwo - może to jest nawiązanie do tych wysoko rozwiniętych ras.
Ten stary odcinek nazywał się War of the Gods - czyżby walka trwała nadal a ludzie i cyloni to jakaś strefa wpływów?
Kojarzy mi się od razu Prawdawni i Ori w Stargate,
A zdanie że to się już zdarzyło i zdarzy znowu to może chodzi o to że te rasy też to kiedyś przerabiały i historia się powtarza?
Przepraszam za haotyczny styl.
Pozdrawiam
Jurek
Dodatkwo polecam linki:
http://www.firsttvdr...t/wargods2.php3http://galacticasitr...k-theories.htmlhttp://io9.com/38424...a-full-of-clues