Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 076 - S04E06 - The Other Woman


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
224 odpowiedzi w tym temacie

#41 Warson

Warson

    Kapral

  • Użytkownik
  • 172 postów
  • MiastoSosnowiec

Napisano 07.03.2008 - |18:03|

Jak myślicie kto jest na Statku Michael Czy Ben Mowi o Saiydzie?? bo rpzeciez we wczensiejsyzm docinku Sayid Zabija dla Bena :) Moze tu chodzi o ten czas i ben wiedzialw czensije ze Sayid bedzie na statku? Dziwne ze Powie Michael bo Lockowi az kazał usiasc? musi byc coś mega mega mega :)
  • 0

#42 lead

lead

    Kapral

  • Użytkownik
  • 205 postów

Napisano 07.03.2008 - |18:13|

Jak myślicie kto jest na Statku Michael Czy Ben Mowi o Saiydzie?? bo rpzeciez we wczensiejsyzm docinku Sayid Zabija dla Bena :) Moze tu chodzi o ten czas i ben wiedzialw czensije ze Sayid bedzie na statku? Dziwne ze Powie Michael bo Lockowi az kazał usiasc? musi byc coś mega mega mega :)


odpada, szpiega mial jeszcze zanim Sayid wybral sie na frachtowiec, wiedzial wszystko o czlonkach ekipy itd.
  • 0

Dołączona grafika


#43 Proximus

Proximus

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 83 postów

Napisano 07.03.2008 - |18:21|

Kolejny lipny odcinek, bardzo lipnego serialu. Obejrzałem, bo akurat miałem trochę czasu.

Co mi się nie podobało?

- nikt sie nie interesuje kolegami ze statku, tymi co polecieli helikopterem
- kolesie sobie poszli w las i nikt sie tym nie przejął, bo po co
- nikt nie próbuje wyciągnąć jakieś informacje od tego kolesia, co go Lock zamknął
- beznadziejna Julia mówi doktorkowi, że ma za nią iść ale nie powie mu dlaczego i on bezproblemowo się na to zgadza
- w ogóle, w tym filmie nikt o nic nikogo nie pyta, jakby mieli awersję na wiedzę
- babka dostała w głowę i potem, zachowują się wszyscy, jakby nic się nie stało

Co mi się podobało?
-nic

Nie ma sensu się rozpisywać, widzowie sami widzą, że już zaczyna brakować pomysłów i film po lekkim odbiciu od dna, ponownie nic ciekawego nie oferuje.
  • 0

Th truth is out there...

#44 Azazell

Azazell

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 477 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 07.03.2008 - |18:27|

w ogóle, w tym filmie nikt o nic nikogo nie pyta, jakby mieli awersję na wiedzę <-- Tak mnie też to wkurza ale no mozna wmówić sobie ze kazdy Lostowicz boi sie wyjawiać co go spotkało co widział :0


a może ta terapuetka co przyszla w czasie deszczu podczas szeptów do Julliet to DYMEK ?:) jeśli jednak to Dymek to Julliet zginie tak jak Eko objawił się dymek w formie brata. :|
  • 0
[size=1]10.0 - Friends, Stargate SG-1, X-Files
9.5 - Early Edition, Lost, Kompania Braci, Medium, Twin Peaks
9.0 - Apparitions, Life, Moja Rodzinka, Supernatural, The O.C
8.0 - Stargate: Atlantis, Survivors, Terminator, Harper`s Island

#45 ajka74

ajka74

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 73 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 07.03.2008 - |18:27|

a może nie Michael jest szpiegiem a Walt??? to w końcu on jest "special" i może przekazuje Benowi wiadomości telepatycznie ( ;) joke)

a propos Tempest (Burzy)

Burza (ang. The Tempest) - sztuka autorstwa Williama Shakespeare'a, dawniej uznawana za komedię, jest to jednak dyskusyjne z powodu elementów, które pomniejszają komediowy wydźwięk i obecnie jest często uznawana za romans[1].

Burza jest jedną z ostatnich sztuk Szekspira, a zarazem jedyną, w której Szekspir zachował zasadę trzech jedności: czasu, miejsca i akcji[2]. Przedstawione wydarzenia rozgrywają się w przeciągu kilku godzin na odległej wyspie.

Uznana w początkowych latach swojego istnienia za przeciętną, współcześnie coraz częściej jest doceniania i uważana za jedno z największych dzieł barda ze Stratford[3].


źródło: http://pl.wikipedia....Burza_(komedia)
  • 0

#46 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 07.03.2008 - |18:31|

Kolejny lipny odcinek, bardzo lipnego serialu. Obejrzałem, bo akurat miałem trochę czasu.

Co mi się nie podobało?
- nikt sie nie interesuje kolegami ze statku, tymi co polecieli helikopterem

Za mocno powiedziane. Sayid powierdzil, ze wszytsko z nimi na statku w porzadku. Minelo zbyt malo czasu by mieli sie zaczac niepokoic.

- kolesie sobie poszli w las i nikt sie tym nie przejął, bo po co

Przejol sie Jack. Jin widzial ich wychadzacych, ale przeceiz wiedzial, ze sa przyjazni. W koncu wszysscy gdzies chodza. Czemu mieliby sie kontrolwoac na wzajem.

- nikt nie próbuje wyciągnąć jakieś informacje od tego kolesia, co go Lock zamknął

Nie po to Locke wprowadzil dyktature, bym sie ludzie panoszyli. Z tak powaznie to Claire wlasnie chciala rozmawiac z Milsem.

- beznadziejna Julia mówi doktorkowi, że ma za nią iść ale nie powie mu dlaczego i on bezproblemowo się na to zgadza

Jack wie po co. By zatrzymac Daniela i Charlotte. Wie tzz, ze Juliet wie o wiele wiecej o Wyspie niz on sam. Ufa jej. Byc moze za bardzo.

- w ogóle, w tym filmie nikt o nic nikogo nie pyta, jakby mieli awersję na wiedzę

I tu tez sie mylisz. W tym filmie wszyscy pytaja wszystkich, tylko nikt nie udziela odpowiedzi. Awersja dotyczy dzielenia sie wiedza.

- babka dostała w głowę i potem, zachowują się wszyscy, jakby nic się nie stało

O ca miala zrobic. Bez zastanowienia sie oddac. Charlotte jea przeprosila i oznajmila, ze miala powod by tak zrobic. Kate zobaczywszy co sie stalo w stacji Tempsest wyraznie sie z nia zgodzila.



Co mi się podobało?
-nic

Nie ma sensu się rozpisywać, widzowie sami widzą, że już zaczyna brakować pomysłów i film po lekkim odbiciu od dna, ponownie nic ciekawego nie oferuje.

Na szczescie jest to tylko opinia a nie fakt.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 07.03.2008 - |18:32|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#47 filip@o5

filip@o5

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 16 postów

Napisano 07.03.2008 - |18:45|

Ja stawiam ze czlowiekiem na statku bedzie Boone :P cos mam takie przeczucie
  • 0

#48 Azazell

Azazell

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 477 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 07.03.2008 - |18:50|

Szpiegem Bena będzie SAYID .. bo pamiętajcie że na zewnątrz po za wyspą czas biegnie inaczej ;)

na 80% to Sayid ewentualnie może i Michael.
  • 0
[size=1]10.0 - Friends, Stargate SG-1, X-Files
9.5 - Early Edition, Lost, Kompania Braci, Medium, Twin Peaks
9.0 - Apparitions, Life, Moja Rodzinka, Supernatural, The O.C
8.0 - Stargate: Atlantis, Survivors, Terminator, Harper`s Island

#49 Soul_of_Warrior

Soul_of_Warrior

    Kapral

  • Użytkownik
  • 177 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 07.03.2008 - |18:54|

a może ta terapuetka co przyszla w czasie deszczu podczas szeptów do Julliet to DYMEK ? jeśli jednak to Dymek to Julliet zginie tak jak Eko objawił się dymek w formie brata. :|

Juz wielu osobom sie objawial dymek i wiekszosc z nich zyje... Tu nie ma reguly, ze zobaczysz dymek i giniesz....

Szpiegem Bena będzie SAYID .. bo pamiętajcie że na zewnątrz po za wyspą czas biegnie inaczej

Czas poza wyspa biegnie tak samo jak i na wyspie, jest jakis klin czasowy miedzy wyspa a swiatem. Ben napewno nie ma informacji o nowych przybyszach od Sayida.
A tak w ogole, lepiej zrobic jakis new topic ze szpiegiem Bena niz robi tu straszny ot ze zgadywanka :P

Użytkownik Soul_of_Warrior edytował ten post 07.03.2008 - |18:58|

  • 0

You're not afraid of the dark, are you?


#50 Mario4all

Mario4all

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 57 postów
  • MiastoRadomsko

Napisano 07.03.2008 - |19:07|

Ja stawiam ze czlowiekiem na statku bedzie Boone :P cos mam takie przeczucie

Boone? Nie no... to jest nierealne a poza tym byłoby idiotyczne. Zmartwychwstał? To Michael albo ktoś kogo jeszcze nie znamy ale wątpie.
Co do odcinka.Statek okazał sie Widmora,tak jak przypuszczałem. Więc powraca kwestia fotki Desa którą ma Naomi. Prawdopodobnie był to jeden z celów misji który polegał na schwytaniu Desa dla Abidala który pracuje dla Widmora ale po co? Tego narazie nie wiemy. Swoją drogą Locke to słabe ogniwo,wystarczy że dostanie zaledwie trochę informacji a już daje Benowi swobodę. A sam Ben wie zapewne o wiele wiele więcej,no ale widać że sztuka manipulacji wychodzi mu iście idealnie. Other woman którą okazała sie terapeutka Harper. Myślę że to była kolejna odsłona dymka tudzież Jacoba. Z tego co mówiła Juliet wynika z tego że Ben przekazuje telepatycznie swoje zadania bądź jest wcieleniem Jacoba.

Użytkownik Mario4all edytował ten post 07.03.2008 - |19:08|

  • 0

#51 ironpage

ironpage

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 73 postów
  • Miastoz_WLKP. Poznan

Napisano 07.03.2008 - |19:08|

Tym "big Złym" jest Widmore - troche za szybko nam zdradzili, w kontekście tego, co nam pokazano w poprzednim odcinku, że kupił dziennik z "Black Rock".
Dziwne, że to ten "Zły" wysłał ludzi, by zablokowali użycie gazu przez Bena... Kto tu jest naprawdę tym "Złym"?
Na nagraniu koleś w garniturze prowadzi faceta z zawiązanymi oczami - znaczy kogo, bo jest zdeczka podobny do Desmonda...



Póki co to chyba z tych krótkich fragmentów (zajawek) nie znamy prawdziwych zamiarów Widmore'a względem wyspy i ich ew. mieszkańców.

Tak czy siak odcinek zupełnie innych niż EggTown, na pewno dobry i nie jest z pewnością jakimś kolejnym "zapychaczem". Moim zdaniem nie jest właściwym porównywanie odc. 5 i 6 ze sobą, choćby dlatego, że oba różnią się dynamiką akcji. :-)
  • 0

#52 maniaks

maniaks

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 07.03.2008 - |19:09|

Czy nikt nie zwrocil uwagi na to?

{26104}{26145}Dzisiaj królik?
{26149}{26241}Skończyły się kurczaki.
{26263}{26332}Nie miał na sobie liczby, prawda?
  • 0

#53 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 07.03.2008 - |19:27|

Czy nikt nie zwrocil uwagi na to?

{26104}{26145}Dzisiaj królik?
{26149}{26241}Skończyły się kurczaki.
{26263}{26332}Nie miał na sobie liczby, prawda?


Ja zuważyłam ale nie wiem co o tym myśleć. Może króliki z liczbami są jakoś skażone.

Zastanwiam się nad tym czy przypadkiem Ben nie podróżuje w przyszłość (stąd jego wiedza). teraz cofa się do teraźniejszości by uchronić wyspę w przyszłości. :blink:

Ktoś się zastanawiał kogo miała na myśli harper mówiąc :wygladasz jak ona. Jak dla mnie to Annie.

Użytkownik Teoria spiskowa edytował ten post 07.03.2008 - |19:29|

  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#54 Myszaqu

Myszaqu

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 300 postów

Napisano 07.03.2008 - |19:28|

Po prostu Ben nie chciał spałaszować zwierzątka po jakieś kuracji :)
Ciekawe co Othersi zrobili ze zwierzętami laboratoryjnymi gdy odchodzili do świątyni ...
  • 0

#55 kaczor

kaczor

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 88 postów

Napisano 07.03.2008 - |19:36|

Jak myślicie kto jest na Statku Michael Czy Ben Mowi o Saiydzie?? bo rpzeciez we wczensiejsyzm docinku Sayid Zabija dla Bena :) Moze tu chodzi o ten czas i ben wiedzialw czensije ze Sayid bedzie na statku? Dziwne ze Powie Michael bo Lockowi az kazał usiasc? musi byc coś mega mega mega :)


doladnie tez o tym pomyslalem. tzn najpierw pomyslalem ze szpiegiem jest desmond
a za chwile uderzyla mnie fascynujaca mysl ze to sayid

odpada, szpiega mial jeszcze zanim Sayid wybral sie na frachtowiec, wiedzial wszystko o czlonkach ekipy itd.


niby tak.... ale jednak cos w tym jest. ben jest tak niesamowitym manipulantem, ze moze wiedzial juz ze sayid tam trafi:)

w ogole odcinek spokojny, a jednak jestem na TAK, jak to mowil jacek cygan w idolu:)

julie to niezla loverka:)
ben chyba nie wie, ze tak sie kobiet nie zdobywa:)
poczatkowa scena z pania doktor i szeptami cudna. dawno szeptow i dymka nie bylo.... tylko jak sie ben kontaktuje z ekipa co wyruszyla do swiatyni? zreszta sam mowi, ze gdyby cchieli to by go odbili. widocznie ben im podpadl, albo kolejne klamstwo linusa.

ben jest tam gdzie chce byc (oczywiscie nie chodzi o miejsce a o swoja sytuacje....ciekawe) ... gigantyczny manipulator i niesamowity GRACZ! ben jest najbarwniejsza i najciekawsza postacia w tym serialu. MISZCZ


czy nikt nie zauwazyl co czytal ben?? co to za ksiazka DICKA byla?? eeeh ci autorzy serialu daja rozne smaczki:)

Użytkownik kaczor edytował ten post 07.03.2008 - |19:40|

  • 0

#56 Lakshmi

Lakshmi

    Kapral

  • Użytkownik
  • 173 postów

Napisano 07.03.2008 - |20:08|

Bardzo dobry odcinek :) Jeden z nielicznych w tym sezonie, podczas których nie oderwałam wzroku od monitora ;)

Garść uwag:
- świetny początek. Pierwsza myśl: fb, dawno ich nie było, potem, kiedy weszła ta terapeutka, pomyślałam, że to ff i się ucieszyłam, że jedna z moich ulubionych postaci opuściła Wyspę i zaskoczenie: Tom :)

- ogólnie odcinek był spokojniejszy niż większość pozostałych, ale na pewno nie nudny. Poznaliśmy życie na Wyspie z innego punktu widzenia. To właśnie lubię w tym serialu. Te same sytuacje, ale różne sposoby widzenia.

- miło było obejrzeć, jak zaczął się romans Juliet z Goodwinem.
Dziwne, że jego żona od pierwszej chwili wyraźnie była uprzedzona do Burke.

- poznaliśmy kolejną stację - 'Burza". Jak zwykle Dan wymiata :) Co do Charlotte, nie znoszę tej facetki :/ No i dowiedzieliśmy się, jak przeprowadzono Czystkę.

- jak zwykle świetna rozmowa Locke'a z Benem.

- miło, że pojawiła się Claire.

- Ben zakochany w Juliet. Żadna nowość. Domyśliłam się tego już dawno :)

- generalnie to, że statek należy do Widmore'a też wiedzieliśmy. Ciekawe, co John zrobi, gdy dowie się, że córka Widmore'a to narzeczona Desa. Obawiam sie, że przyszłość Desa i Penny może wcale nie być różowa...

- świetna scena z Szeptami i Dymkiem? Ale skąd Ben to wszystko wiedział? W związku z tym na pewno wiedział też, że Juliet nikogo nie zabije, więc po co ją tam wysłał?
Tak w ogóle, wie ktoś, co mówiły głosy?

- jeśli szpiegiem będzie Michael, to nie będzie fajnie :/ Nie znoszę gościa. Jak dla mnie, Mike i Walt spokojnie mogliby sie nie pojawić w serialu. Chociaż jest szansa: po co Ben kazał Johnowi usiąść? Może to jednak ktoś bardziej niespodziewany.
A może... żadnego szpiega nie ma, a wszystkowiedzący Ben po prostu wie wszystko, ot tak XD

Kilka rzeczy mi sie nie podobało:
- Hugo znów wygrywa z Sawyerem. Nudne to...
- Juliet opiekuje się dziećmi? Wydawało się, że to Cindy się nimi zajmuje?
- nie wiem czemu Juliet nie chciała powiedzieć więcej Jackowi o tej stacji.

Ogólnie, naprawdę fajny odcinek.
  • 0

#57 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 07.03.2008 - |20:22|

- Ben zakochany w Juliet. Żadna nowość. Domyśliłam się tego już dawno :)


Nie nazwałabym tego miłością, raczej obsesją. ;)

Szepty pewnie będą na DU
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#58 Bundy

Bundy

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 19 postów

Napisano 07.03.2008 - |20:25|

Co do Waszych teorii - gaz mial niby zabic wszystkich na wyspie - ojciec Bena przezyl. Poza tym, aby ten gaz sie nie rozwial ponizej smiertelnego poziomu na takim obszarze, to cala baza musialaby chyba na nim lezec.

Co do tego, ze Sayid jest szpiegiem - przeciez ktos otworzyl im drzwi, jak byli na statku, a Sayid byl w srodku... ;)

A co do Penny - uwazam, ze podkupila jakiegos/jakichs pracownikow tatusia za jego wlasne pieniadze i wywiedziala sie co nieco o Desmondzie i o tym, ze kochany tatus jednak wie, gdzie on moze mniej wiecej byc.

Nie lubie oceniac odcinkow, bo ogladam seriale dla calosci, a nie wyjetych kawalkow.
  • 0

#59 kleox

kleox

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 137 postów

Napisano 07.03.2008 - |20:27|

Sporo osób narzeka na ten odcinek, a ja go wręcz wyróżnię m.in. za... spowolnienie akcji (!).
Chociaż czy rzeczywiście to było spowolnienie w porównaniu z niektórymi odcinkami poprzednich sezonów?

W tym sezonie praktycznie każdy miał dynamiczne tempo i wysoki poziom, ale moim skromnym zdaniem cierpiał na tym nieco klimat serialu, a tu taki miły przerywnik. Żeby doceniać te mocniejsze odcinki, muszą się też pojawić słabsze dla skali porównaczej i dlatego ktoś tu postawił ocenę 3/10 dla odcinka, któremu w pierwszej połowie poprzedniej serii dałby z pewnością więcej, bo bywało zdecydowanie gorzej ;)

Poza tym nawiązanie do Innych, którego jeszcze w tym sezonie nie było, drugi raz szepty w tym sezonie po 4x01, no może tylko dymka brakowało :P Patrząc na całokształt sezonu do tego momentu, taki odcinek był bardzo potrzebny.

Użytkownik kleox edytował ten post 07.03.2008 - |20:32|

  • 0

#60 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 07.03.2008 - |20:41|

Ja zuważyłam ale nie wiem co o tym myśleć. Może króliki z liczbami są jakoś skażone.

Zastanwiam się nad tym czy przypadkiem Ben nie podróżuje w przyszłość (stąd jego wiedza). teraz cofa się do teraźniejszości by uchronić wyspę w przyszłości. :blink:

Ktoś się zastanawiał kogo miała na myśli harper mówiąc :wygladasz jak ona. Jak dla mnie to Annie.

To byl wylacznie dowcip, a raczej przytyk. Ben daje do zrozumienia Lockowi, ze nei panuej nad sytuacja. Ze nawet s[beeep]rka zaczyna byc pusta i musi wybijac juz kroliki dosiwdczalne.

Co do Waszych teorii - gaz mial niby zabic wszystkich na wyspie - ojciec Bena przezyl. Poza tym, aby ten gaz sie nie rozwial ponizej smiertelnego poziomu na takim obszarze, to cala baza musialaby chyba na nim lezec.

Nie jest to takie oczywiste. Byc moze Ben wlasnorecznie chcial zabic swego ojca, by miec ta satysfakcje.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 07.03.2008 - |20:45|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych