Przeciętniak, ale nie zapychacz. Jako, że poznajemy rodzinę i znajomych Teal'ca, rozpoczynamy niejako wątek wolnych Jaffa, który bardzo lubię dostaje +1,5, czyli 6,5/10. Jest Dobrze, ale mogło być zdecydowanie lepiej.
Odcinek 012 - S01E11 - Bloodlines
Rozpoczęty przez
kwiatek
, 26.08.2003 - |17:25|
44 odpowiedzi w tym temacie
#41
Napisano 16.12.2008 - |21:30|
#42
Napisano 15.02.2009 - |01:29|
Według mnie dobry odcinek.
Za Bra'taca daję 7.
Za Bra'taca daję 7.
#43
Napisano 18.02.2009 - |21:30|
Ciekawy odcinek powrót na Chulak akcja przy światyni
Poznajemy rodzinkę Teal'ca I Jego mistrza
Zabrakło mi Apofisa... hehe
Wiele ważnych faktów z życia Jaffa i Goauld poznajemy
Poznajemy rodzinkę Teal'ca I Jego mistrza
Zabrakło mi Apofisa... hehe
Wiele ważnych faktów z życia Jaffa i Goauld poznajemy
#44
Napisano 09.04.2009 - |00:30|
Nikt nie wpadł na to, by wziąć poczciwego dziadeczka na ziemię? Przecież tam na Chulak to gościa szybko ukatrupią, bo to zdrajca...
#45
Napisano 09.04.2009 - |07:18|
Jak można było zauważyć poczciwy dziadek całkiem nieźle potrafi sobie radzić
Dziwne że wzięli tylko jedną larwę z tej świątyni. No i dziwne oburzenie Bra'tac'a. Walczy przeciwko fałszywym bogom ale zabranie larwy to już bluźnierstwo. No ale ma już swoje lata więc można mu wybaczyć
Dziwne że wzięli tylko jedną larwę z tej świątyni. No i dziwne oburzenie Bra'tac'a. Walczy przeciwko fałszywym bogom ale zabranie larwy to już bluźnierstwo. No ale ma już swoje lata więc można mu wybaczyć
don't try
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych