Odcinek 008 - S01E07 - The Nox
#41
Napisano 23.03.2006 - |21:15|
Plusów jest wiele więc ograniczę się do najważniejszych dla mnie :
1. Rasa Nox`ów coś ala Driady ? Elfy ? kurcze nie będę owijał w bawełnę podobała mi się Lay`a
2. Rewelacyjna zabawa w kto starszy ten mądrzejszy i wniąsek dzieci żadko coś rozumieją.
3. Zabawa w ciuciubabkę z Apofisem.
4. Nowa zabawka Goa`ulda pole siłowe.
5. Pacyfistyczna rasa ale potrafiąca znikać i wskrzeszać ... z dalszych odcinków wiem , że to rasa przymierza.
Mam nadzieję , że Nox`owie wrócą na ekran !!
Ocena końcowa 10/10
------------------------------------------------------------
Dorwałem swoje SG-1 Oglądam jeszcze raz
#42
Napisano 23.03.2006 - |21:26|
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
#43
Napisano 23.03.2006 - |21:39|
#44
Napisano 23.03.2006 - |21:41|
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
#45
Napisano 23.03.2006 - |21:55|
Myślę, że prędzej czy później Ori natkną sie na Nox i to może być bardzo widowiskowy odcinek.
:clap: Amen !! :clap:
PS : jak ktoś wie kiedy to nastąpi to chętnie o tym poczytam !!
#46
Napisano 23.03.2006 - |22:39|
Dla mnie dodatkow in plus było w nim:
1. Zakończenie.
2. Scena w któej widzimy jak super zespół pada trupkiem
Swoją drogą pewnie Sg-1 sama rozwali Ori bo jakoś tam gdzie wcześnie (nie mam na myśli tu Ori) nie dali rady Tok'Ra czy inni to oni w czwóreczkę sobie z palcem w .... radzą (i to dla mnie jest największy mankament tego serialu).
#47
Napisano 23.03.2006 - |22:49|
(...)Swoją drogą pewnie Sg-1 sama rozwali Ori bo jakoś tam gdzie wcześnie (nie mam na myśli tu Ori) nie dali rady Tok'Ra czy inni to oni w czwóreczkę sobie z palcem w .... radzą (i to dla mnie jest największy mankament tego serialu).
Im dalsze sezony tym więcej pomocy ziemia otrzymuje a sytuacja SG-1 w ostatnim odcinku sezonu 9 za różowa nie jest ktoś im pomóc powinien Furlingi albo moi ulubieni Nox`owie
Użytkownik San-Rall edytował ten post 23.03.2006 - |22:51|
#48
Napisano 24.03.2006 - |00:06|
#49
Napisano 24.03.2006 - |00:25|
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
#50
Napisano 24.03.2006 - |17:52|
Noxowie sa pokojowa rasa i nie mieszaja sie w wojny wiec raczej nam nie pomoga. ale przyznam ze ich niewidzialnosc to by byla wielka przewaga taktyczna
Wizja pomocy może być bardzo różna. Rzeczywiście nie widze ... by nagle Nox`owie wyciągnęli z rękawa wielkie działo i zaczeli z niego strzelać wręcz śmieszy mnie taka wizja . Jednak jak napisał Hans Olo "Ale potrafią rozwiązywać problemy nie ważna metoda ważny skutek" I tak właśnie to widzę. Przypominam poraz ponowny Nox`owie są rasą sojuszu !! Sojusz zaś kojaży mi się z pomaganiem nie wiem jaki wkład w sojusz mieli Nox`owie do tej pory ale nie sądzę by walczyli za to potrafią wskrzeszać .
Ciekawy jestem miny jakiegokolwiek kapłana Ori na widok wskrzeszonej SG-1 "No przecież was zabiliśmy" i odpowiedz Daniela bądz Camerona "Ale wstaliśmy"
Edit : właśnie przypomniałem sobie jeszcze jedną kwestję dotyczącą Nox`ów odcinek 16 z sezonu 1 ... Enigma Nox`owie potrafią nie tylko czynić niewidzialność ale też potrafią znikać realnie. Chodzi mi o to, że Lya w Enigmie "zniknęła" broń celujących w nią żołnierzy. O otwarciu wrót ruchem rąk nawet nie wspomnę ...
Użytkownik San-Rall edytował ten post 25.03.2006 - |23:36|
#51
Napisano 21.05.2006 - |17:47|
#52
Napisano 14.06.2006 - |19:48|
Świetny był tekst Jacka do Sam, gdy ona rozmawiała z Nefreyu: Nie. Nie możesz go sobie zatrzymać. - autentycznie, aż mnie brzuch rozbolał
Pozatym widać pierwsze naciski z rządu, dotyczące technologii, które SGC powinno sprowadzić na ziemię - jeszcze sie doczekają niejednego wynalazku : :hyhy:
Ocena: 9
#53
Napisano 19.06.2006 - |21:07|
#54
Napisano 12.08.2006 - |00:04|
Ten odcinek byl doskonale wywazony jezli chodzi o ilosc akcji, przeslanie, humor itd. Dlatego dostaje u mnie maxa.
Zgadza się. Dodam, że to chyba najdoskonalej wyważony odcinek w całym cyklu.
10.
#55
Napisano 15.08.2006 - |09:46|
#56
Napisano 10.11.2006 - |19:44|
ludzie kiedyś dojdą do takiego rozwoju "jedność z naturą" ale bardzo długo to potrwa naszczęście niezamojei kadencji bedzie zakaz jedzenia bożych zwierzątek
taaak bo juz nie bedzie wiecej zadnych bozych zwierzatek
bardzo, bardzo symaptyczna historia, opowiedziana z duza dawko humoru, ciekawa i wartka. no i Noxowie jeszcze sie pojawia, a to tez duzy plus Dla mnie 9.5 pkt, naprawde swietny odcinek !
www.science-fiction.com.pl/forum
_________________________________________
oh my goddess Me !
#57
Napisano 06.02.2007 - |12:21|
#58
Napisano 06.02.2007 - |12:42|
I potwierdzają sie moje wczorajsze słowa. Ludzie za dobrze teraz mają. Mogą przebierać w serialach na lewo i prawo i potem bezczeszczą coś co, tak na prawdę miało ogromny, pozytywny wpływ na dzisiejszą sytuację na rynku serialowym. Owszem każdy ma swoje zdanie i tego nikt mu nie odbierze, ale należy sie odrobina zrozumienia. Nie można rzucać oskarżeń bez zastanowienia tak jak w kwestii języków. Uproszczenia muszą byc w każdym sci fi i tego sie nie da uniknąć. Grupoą docelową dla nich są głównie młodzi ludzie, dla których trzeba zaserwować coś wiecej niż co odcinek poł godziny nauki nowego języka. BTW wtedy to dopiero byśmy mieli powody do narzekań.
Użytkownik Hans Olo edytował ten post 06.02.2007 - |12:43|
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
#59
Napisano 08.02.2007 - |10:24|
PS Kto wie, może nigdy nie zostanę fanem serialu, broniłem się przed nim 10 lat, ale pomysł wrót jest na tyle ciekawy, ze jednak muszę poznać te wszystkie rasy.
PS 2 Myślę, że dalszą dyskusję na ten temat lepiej byłoby przenieść do jakiegoś ogólnego działu, gdyż nie dotyczy ona tego odcinka, w nim akurat kwestia języka była rozwiązana ok.
#60
Napisano 08.02.2007 - |11:04|
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych