Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 74 – S04E14 – Harmony


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
82 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Odcinek 74 – S04E14 – Harmony (149 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (5 głosów [4.10%])

    Procent z głosów: 4.10%

  2. 9.5 (5 głosów [4.10%])

    Procent z głosów: 4.10%

  3. 9 (10 głosów [8.20%])

    Procent z głosów: 8.20%

  4. 8.5 (11 głosów [9.02%])

    Procent z głosów: 9.02%

  5. 8 (21 głosów [17.21%])

    Procent z głosów: 17.21%

  6. 7.5 (6 głosów [4.92%])

    Procent z głosów: 4.92%

  7. 7 (18 głosów [14.75%])

    Procent z głosów: 14.75%

  8. 6.5 (6 głosów [4.92%])

    Procent z głosów: 4.92%

  9. 6 (11 głosów [9.02%])

    Procent z głosów: 9.02%

  10. 5.5 (2 głosów [1.64%])

    Procent z głosów: 1.64%

  11. 5 (9 głosów [7.38%])

    Procent z głosów: 7.38%

  12. 4.5 (2 głosów [1.64%])

    Procent z głosów: 1.64%

  13. 4 (7 głosów [5.74%])

    Procent z głosów: 5.74%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (2 głosów [1.64%])

    Procent z głosów: 1.64%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (2 głosów [1.64%])

    Procent z głosów: 1.64%

  20. 0.5 (4 głosów [3.28%])

    Procent z głosów: 3.28%

  21. 0 (1 głosów [0.82%])

    Procent z głosów: 0.82%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#41 kozuch

kozuch

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 394 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 28.01.2008 - |15:30|

Odcinek średni 6\10

Odcinek się rozkręcił w momencie pojawienia sie urządzenia pradawnych do tego czasu nudno było.

+ Mini drony
+ Siostry Harmony

- nudny początek
  • 0

#42 Grobel

Grobel

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 11 postów
  • MiastoOlsztyn

Napisano 28.01.2008 - |18:25|

Dawno nie widziałem tak słabego odcinka.
Nudy, nic śmiesznego i upierdliwy dzieciak.
Kolejna wioska, kolejny zapychacz...
Ach, jaki ten serial nierówny ;]
  • 0

#43 Liki

Liki

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 67 postów

Napisano 28.01.2008 - |18:58|

Ocena 8/10
Mogłem w sumie dać więcej, bo nie ma się do czego przyczepić w tym odcinku. Dużo humoru, dobra fabuła i dosyć szybka akcja, czego chcieć więcej?
Wydaje mi się, że gdyby zamiast dzieciaka umieścić zbuntowanego replikatora, który współpracuje z ludźmi, zamiast lasu dać statek w kosmosie i zamiast Geni dać Wraith, to by nikt nie narzekał już.
Ogólnie odcinek dobrze się oglądało i to jest ważne, na pewno pomogła w tym wersja 720p, dzięki której nawet zwykły las staje się niezwykły, szkoda że nie znalazłem 1080 :-)
  • 0

#44 cobis

cobis

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 28 postów
  • MiastoInowrocław

Napisano 28.01.2008 - |19:10|

Cudów nie było tragedii też nie -6
+najlepsza końcówka z tym obrazem (kobieta zmienną jest)
-od razu było widać że jedna z sióstr coś knuje
Kolejny zapychacz coś czuje ze atlantis 5 sezonu nie przeżyje
  • 0
Dołączona grafika
`````````` /((
````````` /``\\
```````` /````))
````````>>-------->
`````````\````))
``````````\``//
```````````\((

#45 mr_gm

mr_gm

    Kapral

  • Użytkownik
  • 233 postów
  • Miastostolica Polski

Napisano 28.01.2008 - |21:11|

Witam,

Jak ja nie cierpię tych odcinków Stargate Atlantis w stylu 1001 opowieści ze świata Warcraft. Królewny, nieprzeprzebyte bory i lasy, zamki itd. brakuje tylko czarodziejów i smoków uuups to już było tylko chyba w SG-1. Chciałbym więcej SF, a mniej bajkopisarstwa czego sobie i Państwu życzę.

Pozdrawiam
  • 0

#46 Grobel

Grobel

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 11 postów
  • MiastoOlsztyn

Napisano 28.01.2008 - |21:11|

Wydaje mi się, że gdyby zamiast dzieciaka umieścić zbuntowanego replikatora, który współpracuje z ludźmi, zamiast lasu dać statek w kosmosie i zamiast Geni dać Wraith, to by nikt nie narzekał już.

Wydaję mi się, że gdyby do Mody na Sutkens wrzucić opening z SGA + zmienić postacie to też by nikt nie narzekał :blink:
Bo widzę że niektórym tylko to wystarczy do wystawiania oceny 10/10

Użytkownik Grobel edytował ten post 28.01.2008 - |21:12|

  • 0

#47 ilidian

ilidian

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 12 postów

Napisano 28.01.2008 - |21:22|

a więc jestem świeżo po odcinku i muszę powiedzieć że mi się bardzo podobał
Humor Rodneya , fabuła. na wysokim poziomie,
I obraz na końcu dla mnie bomba.
:P
  • 0

#48 misiokles

misiokles

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 404 postów

Napisano 28.01.2008 - |21:27|

Dałem notę 7. Nie nudziłem się. Owszem dzieciak był upierdliwy, ale o to chodziło. Był przez to bardziej naturalny. I wywoływał emocje. Nie ma nic gorszego niż bezpłciowość! Fabułka taka sobie, ale jednak z humorek. Ot, przerywnik czy zapychacz. Ale sympatyczny.
Wcale się nie czepiam, że w tym odcinku nie było nic wspólnego z głównym wątkiem - przez co serial jest bardziej pełnowymiarowy. Przecież to nie tak, że ludzie na atlantis codziennie walczą z Wraith, latają skoczkami czy głowią się jak pozbyć się Replikatorów. Przeciez cały czas wykonują to, po co przybyli w ogóle do galaktyki pegaza. Są badaczami, odkrywcami. Więc kiedy nie ma akcji przechodzą normalnie przez wrota, odwiedzają planety, nawiązują stosunki handlowe i dyplomatyczne. Ot, codzienna, zwyczajna praca bez większych przygód.
O tym jest ten odcinek - o codziennej tyradzie ziemian w innej galaktyce. Pytanie po co kręcić takie odcinki? To już inna bajka!
  • 0

#49 LunatiK

LunatiK

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 764 postów

Napisano 28.01.2008 - |22:07|

chyba jeden z niewielu odcinkow który mimo że nie wywołuje więkrzych emocji jest tak różnie oceniany.
zazwyczaj albo sie podobał albo nie. A tutaj mamy niemal pełną skale ocen.
  • 0
Kapitan Bomba - Idealny SF :P

Dołączona grafika

#50 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 29.01.2008 - |00:26|

Odcinek potraktowałem "specjalnie" i dałem 10/10. Nie pamiętam odcinka SGA który by mnie tak śmieszył jak ten. Fabuła może była prosta, może dużo nie wnosi, ale nie byłem wstanie tego rozważać bo byłem zbyt zajęty śmianiem się:D

Użytkownik michal_zxc edytował ten post 29.01.2008 - |00:31|

  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#51 Hemzok

Hemzok

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 56 postów
  • MiastoAtlantyda

Napisano 29.01.2008 - |09:27|

Wcale nie taki zły odciek, może trochę jak zapychacz, ale byli Geni i za to plus. Wszytko odbywało się w Pegazie. Śmieszna ta mała była mówiła, że ma 13 lat wyglądała na jakieś 8, a zachowywała się na 4. A na końcu ten portret jak niby McKay bronił królowej a Sheppard się schował.

Daje 8
  • 0

#52 Oniell

Oniell

    Szeregowy

  • Email
  • 42 postów

Napisano 29.01.2008 - |16:17|

Imho Najlepszy zapychacz jaki widzialem :P Nareszcie pokazali sie Geni po troche dlugiej nieobecności, a przy ogladaniu o malo nie zsunalem sie z fotela ze śmiechu :lol: Jednak dotkliwie widac bylo brak Atlantis... Bez Zelenki,Ronona,Teyli i tych wszystkich głównych postaci jakis taki niedostys...
Ale i tak daje 9/10
Koncowka byla The Best :lol:
  • 0
Profil użytkownika:

b ) użytkownik może w sygnaturze umieścić treść o długości 384 znaków w czcionce o wielkości maksymalnej 4.

#53 Gelerth

Gelerth

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 58 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 29.01.2008 - |18:23|

Odcinek bardzo fajny i śmieszny. Bardzo dobry przerywnik po emocjonujących poprzednich odcinkach.
Nareszcie trochę humoru. Jak dla mnie mocne 8/10.
  • 0
"W każdym z nas żyje jakiś Frank Burns"
Larry Linville

#54 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 29.01.2008 - |23:08|

Właśnie mi przyszło do głowy, że to przecież powinno produkować te mikro drony (jestem fanem pomysłu że pradawni wszystko syntezowali). Jacyś Pradawni zamelinili się na jakiejś planecie, z dala od innych, chyba nie tylko po to by importować tam drony składane na Atlantis w laboratoriach. Nawet jeśli to jest tylko urządzenie sterujące, to gdzieś na uboczu (poza miastami Pradawnych) musiała być fabryka tych mikro dron.
Fabryka mikro dron (które może statków z "super łatwością" nie będą niszczyć), mogła by się znaleźć, bez skrajnego zaburzania równowagi na naszą stronę (Można powiedzieć, że te drony mają bardzo ograniczony zasięg i siłę). Mam nadzieje że scenarzyści rozwiną pomysł :)

Użytkownik michal_zxc edytował ten post 29.01.2008 - |23:13|

  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#55 Meredith

Meredith

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 84 postów
  • Miastostolica Podbeskidzia xD

Napisano 30.01.2008 - |14:48|

kolejny odcinek, który potwierdza, że to Rondey zawsze wszystkim ratuje tyłki, a nie Sheppard.

Pamiątkowy obraz - boski, tylko oczywiście nie odzwierciedla prawdziwej urody, skromności, poczucia humoru Rodneya,
...aaaaaa chce taki obraz na ściane!!!
  • 0

#56 River

River

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 38 postów

Napisano 30.01.2008 - |15:03|

Drony atakowały to o czym John pomyślał.

o tak, szczególnie tych biednych Genii przed dotarciem do maszyny...


przed dotarciem do maszyny drony atakowały wszystkich bez genu dookoła ruin ale nie w samych ruinach o czym wspomina Harmony mówiąc nie bestia nie może tam wejść i będą tam bezpieczni, drony zaatakowały to o czym pomyślał Shepard dopiero po uruchomieniu maszyny (zabiły tego jednego Geni ktory szykował sie do strzału), były już wtedy kontrolowane inaczej nie wleciały by w obszar ruin i zabiłyby wszyskich bez genu a nie tylko jednego
  • 0

#57 SGTokar

SGTokar

    Abstynent

  • Moderator
  • 2 270 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 30.01.2008 - |17:24|

Jedna osoba mówi że to wszystko już było w tym odcinku. Zgoda był już kiedyś Sheppard, był i MacKey, były i zamki, były i lasy, były i te same lokalizacje w Vancouver. Oczywiście trudno jest dostrzec już że nie było poligonu doświadczalnego dron Pradawnych.
Co do dron z perspektywy historycznej. Wszystko co mądrego miało zostać powiedziane koledzy inwe i Sakramentos powiedzieli.
Z perspektywy technicznej. Teorie ukrywania przed sobą badań uważam za wymyślone przez was nie wiem do końca dlaczego (chyba że ja źle zrozumiałem MacKey’a, bo dość niewyraźnie mówi). MacKey czytał o tym ośrodku w Atlantis, czyli tam wiedzieli o tym. Kluczyk aktywacyjny jest po to by nie autoryzowany personel nie aktywował przypadkiem w zły sposób urządzenia. Popatrzcie na to jak na hasła na forum. Jest grupa odpowiedzialna za administrowanie kodem forum, jego rozwój i konserwacje ze swoimi hasłami i prawami dostępu i cała nasza reszta osób nie mających dostępu do tego. To że drony atakowały osoby bez genu było swoistym samozabezpieczeniem by nikt niepożądany nie wchodził na teren badań. Także to Sheppard sterował swoim umysłem dronami podczas ataku na jednego żołnierza Geni.
Grobel narzeka że dziecko było „upierdliwe”, że była wioska (ciekawe gdzie?) no i oczywiście tekst tygodnia „zapychacz”. Następnie podirytowany faktem że inni skojarzyli że niektóre dzieci przeznaczone na tron są „upierdliwe” oraz że ci inni odróżnili zamek od wioski stawiając wyższe oceny uznał te osoby za przejaw frontu fanatyków „Mody na Sukecs”.
DJ_Sooflet, anulują wtedy gdy tacy jak ty nie będą się torturować i nabijać oglądalności, popularności i ilości ściągniętych odcinków w ramach najwyraźniej przejawy czerpania przyjemności z zadawania sobie bólu oglądaniem takiej w waszym mniemaniu słabizny.
Shinad mówi o ewidentnej wpadce, by zdanie później zauważyć drugą logiczną stronę w sprawie historycznego wyjaśnienia dron. Ewidentność widzę tylko w niespójności tej jego wypowiedzi.
Atakowanie jednostek bez genu przejawem inteligencji? Mówisz że normalny czujnik (no może nie taki normalny - zaawansowany czytnik genetyczny) i funkcja IF to już inteligencja? W takim razie czy alarm przeciwpożarowy i przeciwwłamaniowy też ma inteligencje?
Nixin natomiast odgrzewa znowu pomysły, wspomnijcie mi gdzie były już motyw badań nad dronami, gdzie...

Ech, myślałem że zrobię większy wywód o zapychaczach w tym tygodniu, jednak nie mam za bardzo siły, więc krótko. Jedno jest pewne: hasło to padło dziesiątki razy w tym temacie.
Zacznę więc może od pytania jakiego wy Stargate’a oglądalności przez ostatnie 11 lat? Oglądając chociażby pierwszy sezon SG-1 patrząc waszymi kategoriami to tam jest jeden splot samych zapychaczy. Gwiezdne Wrota nigdy nie były jednym nieustannym tokiem akcji jak to sie dzieje w takim serialu jak 24h. Wiadomo takie nieustanne wydarzenia mają swoje zalety, ale to tez nie jest swoisty klimat Stargate.
Wydarzenia tutaj nie dzieją się z minuty na minuty. Pomiędzy odcinkami formalnie powinno być około dwóch tygodni przerwy w wydarzeniach w świecie SG. Nawiązania do głównych wątków tez nie są tak bezpośrednie, jednak są! Osoba pierwszy raz oglądająca ma pytanie: kim są Genii, jak MacKey stał się przyjacielem ich przywódcy? Należy tez wspomnieć o rozwijaniu postaci w serialu. Szczególnie było to widoczne tydzień temu gdy część tez okrzyknęła tamten odcinek mianem zapychacza, gdy tymczasem Ronan wspomina Satede i coś tam iskrzy.
Poza tym każde wydarzenia w serialu może mieć konsekwencje w przyszłości. 1x17 „Solitudes” z drugimi wrotami wydawał się na początku zapychaczem. Tymczasem rozpoczął mnóstwo wątków które doprowadziły ostatecznie do Atlantisa. Tutaj myślę że sprawa z Genii powinna wrócić. Może nowe mini drony tez powrócą.
HD’eki zawsze wychodziły we wtorki ze SkyOne HD ;] Teraz niepotrzebnie czekałem chyba do wtorku ;]

Użytkownik SGTokar edytował ten post 30.01.2008 - |17:25|

Log65: Happy camper

#58 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 30.01.2008 - |19:00|

Teorie ukrywania przed sobą badań uważam za wymyślone przez was nie wiem do końca dlaczego (chyba że ja źle zrozumiałem MacKey’a, bo dość niewyraźnie mówi).

"Pradawni chronili swoje odkrycia nawet przed swoimi" (zdanie wypowiedziane apropo amuletu)
Ja na podstawie tej wypowiedzi doszedłem do wniosku, że jacyś pradawni ukrywali przed innymi te badania.

Popatrzcie na to jak na hasła na forum. Jest grupa odpowiedzialna za administrowanie kodem forum, jego rozwój i konserwacje ze swoimi hasłami i prawami dostępu i cała nasza reszta osób nie mających dostępu do tego.

W Atlantis każdy z genem może (mógł pierwotnie zanim nasi pozmieniali) zrobić wszystko - wystrzelić drony, aktywować hipernapend, etc. Dla mnie to tak jakby na forum każdy mógł usuwać konta innych użytkowników (w tym adminów) i edytować posty, ale tylko admini mogli by edytować posty w dziale "Pomoc w tłumaczeniu".

Użytkownik michal_zxc edytował ten post 30.01.2008 - |19:28|

  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#59 Oniell

Oniell

    Szeregowy

  • Email
  • 42 postów

Napisano 30.01.2008 - |23:53|

"Pradawni chronili swoje odkrycia nawet przed swoimi" (zdanie wypowiedziane apropo amuletu)
Ja na podstawie tej wypowiedzi doszedłem do wniosku, że jacyś pradawni ukrywali przed innymi te badania.


Dokladnie to samo co z Merlinem z SG-1. Ukrywal swoje badania i bron ktora tworzyl przeciw Ori, czy tez nie wiem jak on sie nazywal, ten ktorego spotkala "tamta" Dr. Weir, w odcinku "Before I Sleep", tez ukrywal swoje urzadzeni do przenoszenia w czasie. Ale dziwi mnie, czemu tyle tajemnic miedzy nimi? Caly czas cos przed soba ukrywaja - Jeden drugiemu wilkiem <_<

Użytkownik Oniell edytował ten post 30.01.2008 - |23:54|

  • 0
Profil użytkownika:

b ) użytkownik może w sygnaturze umieścić treść o długości 384 znaków w czcionce o wielkości maksymalnej 4.

#60 SGTokar

SGTokar

    Abstynent

  • Moderator
  • 2 270 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 31.01.2008 - |00:03|

Znaczenia słów "chronić przed sobą" i "ukrywać przed swoimi" sa różne, a próbujecie to utożsamiać. Pierwsze jest środkiem bezpieczeństwa dla dobra drugiego, drugie jest konspiracją we własnych szeregach. Kontekst tego że informacje o badaniach znajdowały się w Atlantis powinny jeszcze bardziej rozwiać wasze wątpliwości.

Atlantis jest bazą w której Atlantianie raczej wiedzieli kto w niej przebywa , tymczasem placówka z minidronami jest na terenie otwartym ogólnodostępnym i wymagała dodatkowego środka zabezpieczeń dla personelu obsługującego poligon doświadczalny.

Użytkownik SGTokar edytował ten post 31.01.2008 - |00:04|

Log65: Happy camper




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych