Odcinek 74 – S04E14 – Harmony
#41
Napisano 28.01.2008 - |15:30|
Odcinek się rozkręcił w momencie pojawienia sie urządzenia pradawnych do tego czasu nudno było.
+ Mini drony
+ Siostry Harmony
- nudny początek
#42
Napisano 28.01.2008 - |18:25|
Nudy, nic śmiesznego i upierdliwy dzieciak.
Kolejna wioska, kolejny zapychacz...
Ach, jaki ten serial nierówny ;]
#43
Napisano 28.01.2008 - |18:58|
Mogłem w sumie dać więcej, bo nie ma się do czego przyczepić w tym odcinku. Dużo humoru, dobra fabuła i dosyć szybka akcja, czego chcieć więcej?
Wydaje mi się, że gdyby zamiast dzieciaka umieścić zbuntowanego replikatora, który współpracuje z ludźmi, zamiast lasu dać statek w kosmosie i zamiast Geni dać Wraith, to by nikt nie narzekał już.
Ogólnie odcinek dobrze się oglądało i to jest ważne, na pewno pomogła w tym wersja 720p, dzięki której nawet zwykły las staje się niezwykły, szkoda że nie znalazłem 1080 :-)
#44
Napisano 28.01.2008 - |19:10|
+najlepsza końcówka z tym obrazem (kobieta zmienną jest)
-od razu było widać że jedna z sióstr coś knuje
Kolejny zapychacz coś czuje ze atlantis 5 sezonu nie przeżyje
`````````` /((
````````` /``\\
```````` /````))
````````>>-------->
`````````\````))
``````````\``//
```````````\((
#45
Napisano 28.01.2008 - |21:11|
Jak ja nie cierpię tych odcinków Stargate Atlantis w stylu 1001 opowieści ze świata Warcraft. Królewny, nieprzeprzebyte bory i lasy, zamki itd. brakuje tylko czarodziejów i smoków uuups to już było tylko chyba w SG-1. Chciałbym więcej SF, a mniej bajkopisarstwa czego sobie i Państwu życzę.
Pozdrawiam
#46
Napisano 28.01.2008 - |21:11|
Wydaję mi się, że gdyby do Mody na Sutkens wrzucić opening z SGA + zmienić postacie to też by nikt nie narzekałWydaje mi się, że gdyby zamiast dzieciaka umieścić zbuntowanego replikatora, który współpracuje z ludźmi, zamiast lasu dać statek w kosmosie i zamiast Geni dać Wraith, to by nikt nie narzekał już.
Bo widzę że niektórym tylko to wystarczy do wystawiania oceny 10/10
Użytkownik Grobel edytował ten post 28.01.2008 - |21:12|
#47
Napisano 28.01.2008 - |21:22|
Humor Rodneya , fabuła. na wysokim poziomie,
I obraz na końcu dla mnie bomba.
#48
Napisano 28.01.2008 - |21:27|
Wcale się nie czepiam, że w tym odcinku nie było nic wspólnego z głównym wątkiem - przez co serial jest bardziej pełnowymiarowy. Przecież to nie tak, że ludzie na atlantis codziennie walczą z Wraith, latają skoczkami czy głowią się jak pozbyć się Replikatorów. Przeciez cały czas wykonują to, po co przybyli w ogóle do galaktyki pegaza. Są badaczami, odkrywcami. Więc kiedy nie ma akcji przechodzą normalnie przez wrota, odwiedzają planety, nawiązują stosunki handlowe i dyplomatyczne. Ot, codzienna, zwyczajna praca bez większych przygód.
O tym jest ten odcinek - o codziennej tyradzie ziemian w innej galaktyce. Pytanie po co kręcić takie odcinki? To już inna bajka!
#50
Napisano 29.01.2008 - |00:26|
Użytkownik michal_zxc edytował ten post 29.01.2008 - |00:31|
"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam
#51
Napisano 29.01.2008 - |09:27|
Daje 8
#52
Napisano 29.01.2008 - |16:17|
Ale i tak daje 9/10
Koncowka byla The Best
b ) użytkownik może w sygnaturze umieścić treść o długości 384 znaków w czcionce o wielkości maksymalnej 4.
#53
Napisano 29.01.2008 - |18:23|
Nareszcie trochę humoru. Jak dla mnie mocne 8/10.
Larry Linville
#54
Napisano 29.01.2008 - |23:08|
Fabryka mikro dron (które może statków z "super łatwością" nie będą niszczyć), mogła by się znaleźć, bez skrajnego zaburzania równowagi na naszą stronę (Można powiedzieć, że te drony mają bardzo ograniczony zasięg i siłę). Mam nadzieje że scenarzyści rozwiną pomysł
Użytkownik michal_zxc edytował ten post 29.01.2008 - |23:13|
"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam
#55
Napisano 30.01.2008 - |14:48|
Pamiątkowy obraz - boski, tylko oczywiście nie odzwierciedla prawdziwej urody, skromności, poczucia humoru Rodneya,
...aaaaaa chce taki obraz na ściane!!!
#56
Napisano 30.01.2008 - |15:03|
o tak, szczególnie tych biednych Genii przed dotarciem do maszyny...Drony atakowały to o czym John pomyślał.
przed dotarciem do maszyny drony atakowały wszystkich bez genu dookoła ruin ale nie w samych ruinach o czym wspomina Harmony mówiąc nie bestia nie może tam wejść i będą tam bezpieczni, drony zaatakowały to o czym pomyślał Shepard dopiero po uruchomieniu maszyny (zabiły tego jednego Geni ktory szykował sie do strzału), były już wtedy kontrolowane inaczej nie wleciały by w obszar ruin i zabiłyby wszyskich bez genu a nie tylko jednego
#57
Napisano 30.01.2008 - |17:24|
Co do dron z perspektywy historycznej. Wszystko co mądrego miało zostać powiedziane koledzy inwe i Sakramentos powiedzieli.
Z perspektywy technicznej. Teorie ukrywania przed sobą badań uważam za wymyślone przez was nie wiem do końca dlaczego (chyba że ja źle zrozumiałem MacKey’a, bo dość niewyraźnie mówi). MacKey czytał o tym ośrodku w Atlantis, czyli tam wiedzieli o tym. Kluczyk aktywacyjny jest po to by nie autoryzowany personel nie aktywował przypadkiem w zły sposób urządzenia. Popatrzcie na to jak na hasła na forum. Jest grupa odpowiedzialna za administrowanie kodem forum, jego rozwój i konserwacje ze swoimi hasłami i prawami dostępu i cała nasza reszta osób nie mających dostępu do tego. To że drony atakowały osoby bez genu było swoistym samozabezpieczeniem by nikt niepożądany nie wchodził na teren badań. Także to Sheppard sterował swoim umysłem dronami podczas ataku na jednego żołnierza Geni.
Grobel narzeka że dziecko było „upierdliwe”, że była wioska (ciekawe gdzie?) no i oczywiście tekst tygodnia „zapychacz”. Następnie podirytowany faktem że inni skojarzyli że niektóre dzieci przeznaczone na tron są „upierdliwe” oraz że ci inni odróżnili zamek od wioski stawiając wyższe oceny uznał te osoby za przejaw frontu fanatyków „Mody na Sukecs”.
DJ_Sooflet, anulują wtedy gdy tacy jak ty nie będą się torturować i nabijać oglądalności, popularności i ilości ściągniętych odcinków w ramach najwyraźniej przejawy czerpania przyjemności z zadawania sobie bólu oglądaniem takiej w waszym mniemaniu słabizny.
Shinad mówi o ewidentnej wpadce, by zdanie później zauważyć drugą logiczną stronę w sprawie historycznego wyjaśnienia dron. Ewidentność widzę tylko w niespójności tej jego wypowiedzi.
Atakowanie jednostek bez genu przejawem inteligencji? Mówisz że normalny czujnik (no może nie taki normalny - zaawansowany czytnik genetyczny) i funkcja IF to już inteligencja? W takim razie czy alarm przeciwpożarowy i przeciwwłamaniowy też ma inteligencje?
Nixin natomiast odgrzewa znowu pomysły, wspomnijcie mi gdzie były już motyw badań nad dronami, gdzie...
Ech, myślałem że zrobię większy wywód o zapychaczach w tym tygodniu, jednak nie mam za bardzo siły, więc krótko. Jedno jest pewne: hasło to padło dziesiątki razy w tym temacie.
Zacznę więc może od pytania jakiego wy Stargate’a oglądalności przez ostatnie 11 lat? Oglądając chociażby pierwszy sezon SG-1 patrząc waszymi kategoriami to tam jest jeden splot samych zapychaczy. Gwiezdne Wrota nigdy nie były jednym nieustannym tokiem akcji jak to sie dzieje w takim serialu jak 24h. Wiadomo takie nieustanne wydarzenia mają swoje zalety, ale to tez nie jest swoisty klimat Stargate.
Wydarzenia tutaj nie dzieją się z minuty na minuty. Pomiędzy odcinkami formalnie powinno być około dwóch tygodni przerwy w wydarzeniach w świecie SG. Nawiązania do głównych wątków tez nie są tak bezpośrednie, jednak są! Osoba pierwszy raz oglądająca ma pytanie: kim są Genii, jak MacKey stał się przyjacielem ich przywódcy? Należy tez wspomnieć o rozwijaniu postaci w serialu. Szczególnie było to widoczne tydzień temu gdy część tez okrzyknęła tamten odcinek mianem zapychacza, gdy tymczasem Ronan wspomina Satede i coś tam iskrzy.
Poza tym każde wydarzenia w serialu może mieć konsekwencje w przyszłości. 1x17 „Solitudes” z drugimi wrotami wydawał się na początku zapychaczem. Tymczasem rozpoczął mnóstwo wątków które doprowadziły ostatecznie do Atlantisa. Tutaj myślę że sprawa z Genii powinna wrócić. Może nowe mini drony tez powrócą.
HD’eki zawsze wychodziły we wtorki ze SkyOne HD ;] Teraz niepotrzebnie czekałem chyba do wtorku ;]
Użytkownik SGTokar edytował ten post 30.01.2008 - |17:25|
#58
Napisano 30.01.2008 - |19:00|
"Pradawni chronili swoje odkrycia nawet przed swoimi" (zdanie wypowiedziane apropo amuletu)Teorie ukrywania przed sobą badań uważam za wymyślone przez was nie wiem do końca dlaczego (chyba że ja źle zrozumiałem MacKey’a, bo dość niewyraźnie mówi).
Ja na podstawie tej wypowiedzi doszedłem do wniosku, że jacyś pradawni ukrywali przed innymi te badania.
W Atlantis każdy z genem może (mógł pierwotnie zanim nasi pozmieniali) zrobić wszystko - wystrzelić drony, aktywować hipernapend, etc. Dla mnie to tak jakby na forum każdy mógł usuwać konta innych użytkowników (w tym adminów) i edytować posty, ale tylko admini mogli by edytować posty w dziale "Pomoc w tłumaczeniu".Popatrzcie na to jak na hasła na forum. Jest grupa odpowiedzialna za administrowanie kodem forum, jego rozwój i konserwacje ze swoimi hasłami i prawami dostępu i cała nasza reszta osób nie mających dostępu do tego.
Użytkownik michal_zxc edytował ten post 30.01.2008 - |19:28|
"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam
#59
Napisano 30.01.2008 - |23:53|
"Pradawni chronili swoje odkrycia nawet przed swoimi" (zdanie wypowiedziane apropo amuletu)
Ja na podstawie tej wypowiedzi doszedłem do wniosku, że jacyś pradawni ukrywali przed innymi te badania.
Dokladnie to samo co z Merlinem z SG-1. Ukrywal swoje badania i bron ktora tworzyl przeciw Ori, czy tez nie wiem jak on sie nazywal, ten ktorego spotkala "tamta" Dr. Weir, w odcinku "Before I Sleep", tez ukrywal swoje urzadzeni do przenoszenia w czasie. Ale dziwi mnie, czemu tyle tajemnic miedzy nimi? Caly czas cos przed soba ukrywaja - Jeden drugiemu wilkiem
Użytkownik Oniell edytował ten post 30.01.2008 - |23:54|
b ) użytkownik może w sygnaturze umieścić treść o długości 384 znaków w czcionce o wielkości maksymalnej 4.
#60
Napisano 31.01.2008 - |00:03|
Atlantis jest bazą w której Atlantianie raczej wiedzieli kto w niej przebywa , tymczasem placówka z minidronami jest na terenie otwartym ogólnodostępnym i wymagała dodatkowego środka zabezpieczeń dla personelu obsługującego poligon doświadczalny.
Użytkownik SGTokar edytował ten post 31.01.2008 - |00:04|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych