Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 003 - S01E02 - The Enemy Within


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
85 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek: (110 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (13 głosów [13.68%])

    Procent z głosów: 13.68%

  2. 9.5 (5 głosów [5.26%])

    Procent z głosów: 5.26%

  3. 9 (19 głosów [20.00%])

    Procent z głosów: 20.00%

  4. 8.5 (14 głosów [14.74%])

    Procent z głosów: 14.74%

  5. 8 (17 głosów [17.89%])

    Procent z głosów: 17.89%

  6. 7.5 (11 głosów [11.58%])

    Procent z głosów: 11.58%

  7. 7 (9 głosów [9.47%])

    Procent z głosów: 9.47%

  8. 6.5 (3 głosów [3.16%])

    Procent z głosów: 3.16%

  9. 6 (1 głosów [1.05%])

    Procent z głosów: 1.05%

  10. 5.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (2 głosów [2.11%])

    Procent z głosów: 2.11%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (1 głosów [1.05%])

    Procent z głosów: 1.05%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  20. 0.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  21. 0 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#41 Dooku

Dooku

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 257 postów
  • MiastoPrzeźmierowo

Napisano 13.05.2006 - |15:12|

Odcinek lepszy od pilota. Chyba z powodu, że podobną ilość informacji musieli upchnąć w połowie krótszym czasie. Mi, który ogląda po raz pierwszy serię, bardzo się podobał. Dałem 9, 10 zostawiam na coś ewidentnie genialnego. Rzeczywiście szkoda postaci Kowalskiego. Lubię sposób wymawiania tego nazwiska przez amerykanów, no i rozmowy jego z Jackiem były świetne np. "jeśli się nie obudzisz... mogę wziąć Twoją wieżę stereo?"

Dowiadujemy się ponad to, że w znanym jak na razie kosmosie istniejemy tylko my - ludzie urodzeni na ziemi i pasorzyty żyjące w nas. Jednak zastanawia mnie w jaki sposób te dwa gatunki się połączyły? My w jedym, oni w drugim końcu galaktyki, czy też całego wszechświata. Trudno mi uwierzyć w to, że takie tasiemce zbudowały statek kosmiczny i zawędrowały aż na ziemię i tak powstała pierwsza hybryda. Mało tego, te glistki nawet odnuży chyba nie mają. No ale może w dalszych odcinkach znajdę odpowiedź.

Odcinek bardzo dobry, zachęca do dalszego śledzenia losów dzielnej załogi SG-1.
  • 0
Don't tell me, what I can't do!

#42 wasylek

wasylek

    Szeregowy

  • Email
  • 66 postów
  • Miasto100-LICA

Napisano 19.05.2006 - |19:53|

Odcinek średni w oglądalności. szkoda że kowalsky musiał tak szybko umrzeć!
Daje 7,5
  • 0

#43 MySzk

MySzk

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 04.06.2006 - |22:12|

9 a to zaten nieprzewidywalny koniec to lubie byłem pewny że Kovalskiego odratują jednak szkoda go
  • 0

#44 Badas

Badas

    Kapral

  • Użytkownik
  • 168 postów
  • MiastoKraków

Napisano 13.06.2006 - |18:40|

Co wy wszyscy tak z tym Kowalskim? Jak dla mnie aktor nie nadawał sie do gry w tym serialu, jak ktoś powiedział, był dobrą drugoplanową rolą i tyle... a że go uśmiercili, tak bywa :P Jakoś nie przypadła mi do gustu ta postać. Cała akcja odcinka dzieje sie w bazie, co dla mnie było troche monotonne. Ale generalnie odcinek dużo nam wyjaśnia, choć w zasadzie wprowadza nas w "świat goauldów". Dzięki Teal'cowi poznajemy kilka tajemnic, które mogą się przydać naszym żołnierzom (pamięć genetyczna). Pozytywne wrażenie na mnie zrobił dżeneral Hammond w rozmowie o operacji Kowalskiego. No i oczywiście krystalizuje się nam pełny skład SG-1 :clap: Jak dla mnie te dwa pierwsze odcinki były wprowadzeniem, teraz dopiero rozpoczyna się prawdziwy serial!

Ocena: 8 (z małym minusem :] )
  • 0

#45 Juki

Juki

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 457 postów
  • MiastoKraków

Napisano 11.08.2006 - |12:54|

Dałem mu 8/10, jest on trochę gorszy od pilota ponieważ trwa 2 razy mniej i ma całkiem inny klimat, klimat który ciągnie się cały czas przez ten odcinek a w pilocie wiele klimatów odwiedziliśmy, od Abydos do.... Chulak chyba. Kiedy wycieli Kowalskyemu chrobaka to myślałem, że już na dobre pozbył się go ale nie, zdążył otworzyć wrota. Teal'c udowodnił, że jest troche czymś i zasługuje na jakiś szacunek.
  • 0

Dołączona grafika


#46 JakubC

JakubC

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 42 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 15.08.2006 - |09:29|

Dobre rozwinięcie pilota i duża dawka informacji o przeciwniku, niejako z pierwszej ręki.
  • 0

#47 kozuch

kozuch

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 394 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 17.08.2006 - |18:32|

Odcinek trochę słabszy od pilota ale i tak 9 mu się należy
  • 0

#48 Mordolub

Mordolub

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 15 postów
  • MiastoKatowice

Napisano 17.09.2006 - |09:49|

Odcinek bardzo fajny. Ciekawa kontynuacja pilota. Kowalski to tak średnio lubiana przez mnie postać. Teal'c świetnie zatrzymał Goa'ulda, prawie jak Gandalf :P.

Tak jak mówicie - w tym odcinku dowiadujemy się co i jak z tymi "wężykami". W sumie taki mały zonk, po operacji wszyscy szczęśliwi, że Kowalski znowu jest sobą... ale nie ma tak łatwo. Fajny zwrot akcji... :)

Moja ocena: 9/10
  • 0

#49 Darth Paula

Darth Paula

    Kapral

  • Użytkownik
  • 179 postów
  • MiastoKraków

Napisano 25.10.2006 - |13:06|

No tak, trochę szkoda naszego poczciwca Kawalsky'ego. Jego śmierć była wg. mnie nieco drastyczna :/ No ale było to zapewne konieczne to dalszego przebiegu akcji serialu.

Nie ma tu jakichś zrywów akcji, no może z wyjątkiem tego, gdy ciało Kawalsky'ego przejmował Goa'uld. Jest to bardziej odcinek informacyjny, można nawet powiedzieć, że druga część pilota.

Nieźle, nieźle... Ale nie zachwyca.

Ocenka: 7
  • 0

#50 elam

elam

    Chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 757 postów
  • MiastoBielsko-Biala

Napisano 31.10.2006 - |17:08|

szkoda Kawalskiego i nie do konca przemyslana historia z wylinka goaulda... to chyba jedyny raz w calym serialu, kiedy goauld zrzuca skore ..
8/10 ode mnie
  • 0
lubisz science-fiction? na serialach sie nie konczy !
www.science-fiction.com.pl/forum

_________________________________________
oh my goddess Me !

#51 Bishat

Bishat

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 26 postów

Napisano 14.11.2006 - |12:31|

Kowalski - wlasnie dobrze ze go usmiercili , przynajmniej wiadomo bylo jaka moca dysponuja "larwy" .Informacje o przeciwniku ulatwia nam zrozumienie niektorych rzeczy w przyszlosci. Co do tego samospalenia - chyba nie mieli jeszcze do konca uksztalotowanego pomyslu jak moga sie zachowywac.
Nie zrozumialem tez sposobu smierci Kowalskiego - to ze jego czesc byla na innej planecie to spoko , ale po odlaczeniu Wrot , ta czesc powinna zniknac i jucha powinna sie polac , a wyszlo na to ze mozg tylko zostal tam a reszta tu.

No i Teal'c przed Wrotami - ciekawy widok :D
  • 0

#52 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 14.11.2006 - |12:46|

Nie na innej planecie tylko w pamięci wrót. A z juchą nie przesadzano, by nie zawyżać granicy wiekowej.
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#53 Bishat

Bishat

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 26 postów

Napisano 14.11.2006 - |12:48|

Uwazam , ze mimo wszystko zaliczylbym to do innej planety -> trzymal go ok 5sec , wiec powinno dotrzec :)
  • 0

#54 elam

elam

    Chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 757 postów
  • MiastoBielsko-Biala

Napisano 14.11.2006 - |13:13|

z tym przechodzeniem przez wrota jest cos namieszane.

niby jest sie buforowanym w ich pamieci dopiero w momencie, kiedy sie calemu przejdzie, i wychodzi sie z drugiej strony tez tylko w calosci.

tzn, nie mozna wsadzic reki przez horyzont zdarzen, potrzymac 10 sekund i pojawi sie ona z drugiej strony - bo wrota beda czekac z jej materializacja tak dlugo, az cale nasze cialo nie przejdzie (albo minie 38 minut i sie zamkna, wowczas reke nam utnie )

w jednym z odcinkow SGA, kiedy skoczek utknal we wrotach i horyzont zdarzen przecina kabine, widac 1 ramie ktore wystaje; reszta ciala jest wowczas w buforze wrot.

zastanawiam sie, czy moglo odciac kawalek glowy Kowalskiemu?
czy nie "wrocilaby" ona z bufora w momencie wylaczenia wrot? bo przeciez nie zanurzyl sie caly.
mam watpliwosci.
to chyba jedyny taki przypadek w serialu?
  • 0
lubisz science-fiction? na serialach sie nie konczy !
www.science-fiction.com.pl/forum

_________________________________________
oh my goddess Me !

#55 katja

katja

    Grupa Hatak

  • Grupa Hatak
  • 704 postów
  • MiastoArrakis

Napisano 14.11.2006 - |13:20|

no nie wiem, w sga to było zrobione na zasadzie: połowa skoczka znika w buforze i w praktyce nikt jej nie odzyska, a druga połowa ma problem w postaci nieszczelnej kabiny - po odcięciu przodu ucieka powietrze i wszyscy giną :P

więc imho jak najbardziej, połowa głowy pana k została 'odcięta' przez horyzont zdarzeń. ktoś wspominał motyw z krwią - fuckt, powinna się lać ;P
  • 0
GG/L/MC/SS d+x s: a--- C+++(++++) !U--- P L---@ !E W+++ N- !o K--? w+ !O !M !V
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**

I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.

#56 Bishat

Bishat

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 26 postów

Napisano 14.11.2006 - |13:51|

Tak to bylem ja :)

albo minie 38 minut i sie zamkna, wowczas reke nam utnie )


Wiec wychodzi na moje :) wrota zostaly zamkniete w momencie gdy glowa znajdowala sie w buforze - powinno odciac polowke :)

co do krwi to moglo jednak nie byc wycieku z tego powodu ze organizm doznalby szoku pourazowego :P
  • 0

#57 elam

elam

    Chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 757 postów
  • MiastoBielsko-Biala

Napisano 14.11.2006 - |14:42|

moze to jakos na takiej zasadzie dziala, jakby ucielo w prozni, zamrozilo - po prostu nie bylo w ogole rany? tylko oddzielilo iles-tam atomow z ktorych sie skaldala glowa Kowalskiego. w koncu, wrota nie przejmuja sie krwia, tylko licza atomy... :)
  • 0
lubisz science-fiction? na serialach sie nie konczy !
www.science-fiction.com.pl/forum

_________________________________________
oh my goddess Me !

#58 PlaMa

PlaMa

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 20.02.2007 - |18:53|

Słuchajcie... mam nadzieje, że nic nie przegapiłem w tym temacie, ale... TYTANOWA OSLONA WYTRZYMUJACA OTWARCIE WROT?!
Wrota rozwaliły statek ORI a nie daly radzie kawalkowi blachy? Hej! cos nie tak?


pozdrawiam.
PlaMa
  • 0

#59 Zarrow

Zarrow

    ZBANOWANY

  • Zbanowany
  • 497 postów

Napisano 20.02.2007 - |20:34|

PlaMa-dałeś w tym momencie plamę. To pytanie z gatunku "oglądałem SG uważnie, ale nie zauważyłem nigdzie Wrót, więc o czym jest ten serial?"
Błąd z przesłoną wydaje się na pierwszy rzut oka poważny, ale zapominasz, że przesłona jest tak zainstalowana, że styka sie z horyzontem zdarzeń. Wobec tego nie ma efektu strumienia dezintegracyjnego i dlatego też nic nie może przejsć przez nasze Wrota. Podobny efekt widać w Atlantis gdy uruchamiają tam przesłonę energetyczną. Fakt, ja osobiście nie lubie tego i uważam za bug, który potem próbowano zamaskować, tym bardziej że w poźniejszych odcinkach nagle wszyscy jakby zapomnieli o tej własciwosci osłony i nagminnie zdarząło się, że zamykano ją dopiero po połączeniu.
  • 0

#60 PlaMa

PlaMa

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 20.02.2007 - |20:48|

PlaMa-dałeś w tym momencie plamę. To pytanie z gatunku "oglądałem SG uważnie, ale nie zauważyłem nigdzie Wrót, więc o czym jest ten serial?"


Nie będę bił piany, SG oglądałem kiedyś na 2ce, a ostatnio przy okazji sga obejrzałem sobie 10 sezon. Postanowiłem od początku wrócić do sg-1 i wkręcić się w historię.

Błąd z przesłoną wydaje się na pierwszy rzut oka poważny, ale zapominasz, że przesłona jest tak zainstalowana, że styka sie z horyzontem zdarzeń. Wobec tego nie ma efektu strumienia dezintegracyjnego i dlatego też nic nie może przejsć przez nasze Wrota.


Jak ta hipoteza tłumaczy, że zamykają przesłonę gdy wrota są nieotwarte (widać ścianę za nimi). Nagle słychać wushhhh (coś jak spuszczanie wody w kibelku), osłona drga i na ścianie za wrotami błyskają refleksy i w ogóle.

Ogólnie rzecz biorąc otworzyli wrota prosto w osłonę, to co w późniejszych odcinkach ma absolutnie destrukcyjny efekt (a tu zostają z gościa tylko buty, gdzie indziej cały statek szlag trafia) tutaj jest byle letnim deszczykiem.
Ot błąd i tyle.



pozdrawiam.
PlaMa
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych