Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 067 - S03E20 - The Man Behind the Curtain


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
623 odpowiedzi w tym temacie

#561 Vismund

Vismund

    Kapral

  • Email
  • 249 postów

Napisano 15.05.2007 - |20:56|

Jak Jacob może być Richardem? To jego projekcja astralna? :D
  • 0
"Wiiiiiiiiiiith... a HERRING!"

#562 jacekfreeman

jacekfreeman

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 431 postów
  • MiastoLublin

Napisano 15.05.2007 - |20:57|

JAcob to na pewno nie Richard :-)
  • 0
Rok 2007 był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzywczajne zdarzenia.


Zapraszam do Lublina :)

#563 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 15.05.2007 - |21:01|

Nie o to mi chodzi. Po prostu Jacob to ktos, kto byl na wyspie od poczatku. Przed Dharma jeszcze. A na razie pierwszym takim "kims" ktorego znamy jest Richard. Ktory nota bene nie wiadomo dlaczego nie zestarzal sie ani o rok. Ba, w krotkich wlosach i garniaku wyglada o niebo lepiej niz w lesie podczas rozmowy z gowniarzowatym Benem. No i gdyby Richard byl jakims zwyklym przydupasem Bena, nie dawalby Locke'owi akt Sawyera. On wyraznie chce, zeby Locke zgnoil Bena. Moze dlatego, ze wie, ze Locke moze mu (jako Jacobowi) pomoc. W koncu w Chatce Jacob powiedzial "Help me". Dlatego mam taka teorie.
  • 0
Living is easy with eyes closed

#564 Andrut

Andrut

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 15.05.2007 - |21:05|

JAcob to na pewno nie Richard :-)



Jeśli Richard to Jacob lub jego projekcja :-) to dlaczego powiedział w chatce do Locka HELP ME? Jesli Locke jest tak ważny dla Jacoba to wystarczyło zeby Richard osobiście przekonał Locka do pomocy. Po cholere mieszać w to tego gestapowca Bena?

Jeśli Richard to Jacob to ma się całkiem dobrze i nie potrzebuje niczyjej pomocy.
  • 0

#565 Vismund

Vismund

    Kapral

  • Email
  • 249 postów

Napisano 15.05.2007 - |21:06|

Może Ben szantażuje Richarda że zrobi coś Jacobowi jeśli nie będzie dalej rządził? O ile się da... Takie już wszystko zamotane
  • 0
"Wiiiiiiiiiiith... a HERRING!"

#566 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 15.05.2007 - |21:10|

Może Ben szantażuje Richarda że zrobi coś Jacobowi jeśli nie będzie dalej rządził? O ile się da... Takie już wszystko zamotane


Jesli juz, to na odwrot. Bo to Jacob prosi o pomoc. Wiec jesli juz, Ben moe szantaowac Jacoba, nie Richarda.
  • 0
Living is easy with eyes closed

#567 mistral

mistral

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 8 postów

Napisano 15.05.2007 - |21:15|

O tym nie pomyslalam. Ta teoria wydaje mi sie byt latwa do obalenia, poniewaz przeciez to Ben chce tych badan dlaczego kobiety na wyspie nie donosza ciazy.


Ben chce uratować wreszcie rodząca matkę, w ten sposób zadość uczyni za śmierć własnej. No ale żeby miał co ratować, to muszą być zgony i tu się kółko zamyka...
  • 0

#568 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 15.05.2007 - |21:17|

Ben chce uratować wreszcie rodząca matkę, w ten sposób zadość uczyni za śmierć własnej. No ale żeby miał co ratować, to muszą być zgony i tu się kółko zamyka...


A jaka wy macie teorie? Dlaczego kobiety nie donosza ciazy na wyspie??
  • 0
Living is easy with eyes closed

#569 Vismund

Vismund

    Kapral

  • Email
  • 249 postów

Napisano 15.05.2007 - |21:18|

Jesli juz, to na odwrot. Bo to Jacob prosi o pomoc. Wiec jesli juz, Ben moe szantaowac Jacoba, nie Richarda.


Jeśli Jacob jest uwięziony to po cholerę go szantażować? Myślę że Ben szantażuje Richarda, który chce żeby Jacob był wolny. Dlatego Rysiek działa po przez Johna.
  • 0
"Wiiiiiiiiiiith... a HERRING!"

#570 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 15.05.2007 - |21:22|

Jeśli Jacob jest uwięziony to po cholerę go szantażować? Myślę że Ben szantażuje Richarda, który chce żeby Jacob był wolny. Dlatego Rysiek działa po przez Johna.


Przede wszystkim nie wiemy kim, badz czym jest Jacob. Wiec nie wiemy czy moze on sie dobrowolnie wydostac z domku, czy nie. Moze nie chodzi tu o to, ze Ben nie chce wypuscic Jacoba. Moze Jacob nie moze wyjsc, a Ben nie chce mu w tym pomoc. W koncu rzadzenie Innymi to dla niego spelnienie chorych ambicji. Przez wiekszosc zycia na kubraczku robotniczym mial napis "Work Man". Podobnie, jak jego ojciec. A teraz dorwal sie do wladzy chlopak.
  • 0
Living is easy with eyes closed

#571 Andrut

Andrut

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 15.05.2007 - |21:27|

Kto uwierzył Benowi kiedy ten tłumaczył się w namiocie, ze ręka mu się trzęsie na myśl o Jacobie?

Kto wierzy, ze trzęsła mu sie ze zdenerwowania, ze Lock go rozgryzł?

Może w rzeczywistości nie ma Jacoba (jako wielkiego przywódcy i władcy) a tylko NA PRZYKŁAD "duch", którego Ben potrafi przy pomocy wyspy przywołać, a juz na pewno nie jest to postać, której Ben sie panicznie boi.

Użytkownik Andrut edytował ten post 15.05.2007 - |21:29|

  • 0

#572 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 15.05.2007 - |21:30|

Kto uwierzył Benowi kiedy ten tłumaczył się w namiocie, ze ręka mu się trzęsie na myśl o Jacobie?

Kto wierzy, ze trzęsła mu sie ze zdenerwowania, ze Lock go rozgryzł?

Może w rzeczywistości nie ma Jacoba (jako wielkiego przywódcy i władcy) a tylko NA PRZYKŁAD "duch", którego Ben potrafi czy pomocy wyspy przywołać, a juz na pewno nie jest to postać, której Ben sie panicznie boi.


Wierze, ze Ben nie boi sie za bardzo Jacoba, ale jakos nie podoba mi sie teoria o duchu wywolywanym prez Bena. Przeciez to nie wrozka Benita!! ;) Gdyby Ben mogl ot tak sobie wywolac Jacoba i "sterowac", to nie wkurzylby sie tak, jak uslyszal, co Jacob Locke'owi powiedzial.
  • 0
Living is easy with eyes closed

#573 Andrut

Andrut

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 15.05.2007 - |21:40|

Wierze, ze Ben nie boi sie za bardzo Jacoba, ale jakos nie podoba mi sie teoria o duchu wywolywanym prez Bena. Przeciez to nie wrozka Benita!! ;) Gdyby Ben mogl ot tak sobie wywolac Jacoba i "sterowac", to nie wkurzylby sie tak, jak uslyszal, co Jacob Locke'owi powiedzial.



Przywołać to raz - sterować to dwa.
To był tylko przykład.

Zresztą przed wyprawą do chatki Ben powiedział o Jacobie, ze to rzeczywista postać - jesli oczywiście wierzyć temu kłamliwemu psu i zdrajcy :-)
  • 0

#574 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 15.05.2007 - |21:42|

Hmmm... o ile kojarze to rzeczywiste postacie widac, jak siedza na krzeselku.
  • 0
Living is easy with eyes closed

#575 jacekfreeman

jacekfreeman

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 431 postów
  • MiastoLublin

Napisano 15.05.2007 - |21:55|

Nie o to mi chodzi. Po prostu Jacob to ktos, kto byl na wyspie od poczatku. Przed Dharma jeszcze. A na razie pierwszym takim "kims" ktorego znamy jest Richard. Ktory nota bene nie wiadomo dlaczego nie zestarzal sie ani o rok. Ba, w krotkich wlosach i garniaku wyglada o niebo lepiej niz w lesie podczas rozmowy z gowniarzowatym Benem. No i gdyby Richard byl jakims zwyklym przydupasem Bena, nie dawalby Locke'owi akt Sawyera. On wyraznie chce, zeby Locke zgnoil Bena. Moze dlatego, ze wie, ze Locke moze mu (jako Jacobowi) pomoc. W koncu w Chatce Jacob powiedzial "Help me". Dlatego mam taka teorie.

Wiemy, że Richard jest kimś ważnym i był przywódca agresorów przed Benem, jednak to czy pojawił się na wyspie przed Dharmą to zagadka. Podobnie zreszta jak jego wiek... ciekawe czy w tym sezonie czegoś się dowiemy.

PS
W tamacie "Fotki naszych bohaterów z innych filmów" są zdjecia Richarda z innych filmów i co się okazuje? On wcale nie maluje sobie oczu kredką jak wielu twierdziło, tylko ma tak naturalnie :)
  • 0
Rok 2007 był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzywczajne zdarzenia.


Zapraszam do Lublina :)

#576 Andrut

Andrut

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 15.05.2007 - |22:05|

Hmmm... o ile kojarze to rzeczywiste postacie widac, jak siedza na krzeselku.


Tak.
W Loscie wszystko co widać to rzeczywiste, a jak nie widać to nie rzeczywiste...
:-P
  • 0

#577 PeaceMaker

PeaceMaker

    Kapral

  • Użytkownik
  • 218 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 15.05.2007 - |23:03|

A ja się nie moge doczekać kiedy w serialu pojawi sie BIAŁY DYM który w przeciwieństwie do CZARNEGO Cerberusa nie wyjdzie z ziemi tylko spłynie na pomoc bohaterom z góry (gór?) :aniolek:

Użytkownik PeaceMaker edytował ten post 15.05.2007 - |23:04|

  • 0
"Two players: one is black one is light" -------> John Locke

#578 korowiow

korowiow

    Starszy sierżant

  • Użytkownik
  • 853 postów
  • MiastoKalwaria Zebrzydowska

Napisano 16.05.2007 - |00:05|

Myślę, że możemy z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że Jacob to człowiek. Ben rozmawiając z Lockiem używa słowa "the man", czyli człowiek (lub też mężczyzna).
  • 0

#579 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 16.05.2007 - |07:02|

Myślę, że możemy z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że Jacob to człowiek. Ben rozmawiając z Lockiem używa słowa "the man", czyli człowiek (lub też mężczyzna).

[font=Arial]

W takim razie kim jest ten czlowiek? Iluzja?? Widmem??
  • 0
Living is easy with eyes closed

#580 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 16.05.2007 - |11:42|

Z poprzedniego odcinka - Danielle wzięła dynamit [co będzie wysadzać??] ---> nie chce spojlerować :P
Wyspa jest wulkaniczna, więc wysadzanie - czegokolwiek - w dużej ilości może się skończyć bardzo nieprzyjemnie - wyspa wyleci w powietrze.
A mamy - 22.12.2004!
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych