Jericho
#541
Napisano 17.04.2007 - |07:09|
#542
Napisano 17.04.2007 - |11:29|
#543
Napisano 17.04.2007 - |14:16|
wy se tam gadu gadu, CBS wzięło drugi sezon.
szczegóły na SyFyPortal.
oj Toudi, łobuzie, plotki szerzysz. :-D to jeszcze nic pewnego.
patrz ostatnie zdanie: "Of course, none of this has yet to be confirmed by CBS, so take it as you would any other rumor."
#544
Napisano 18.04.2007 - |10:17|
Bardzo dobry odcinek, napewno jeden z lepszych jak dotychczas. Dużo informacji o przeszłości Hawkinsa i atakach bombowych. Okazuje się, że przewidywania części z nas się sprawdziły. Hawkins był członkiem grupy terrorystycznej pochodzącej z USA, ale w ostatniej chwili ją zdradził. Teraz dowiadujemy się czemu.
PLUSY:
+ wreszcie dowiadujemy się przeszłości pana Hawkinsa. Jeśli to co mówił Robert było prawdą, to wychodzi nam super historia. A oto mi chodziło od początku serialu, aby nie było banalnego wyjaśnienia, w stylu "źli muzułmanie atakują dobrą i niewinną Ameryką" albo "rządni władzy Chińczycy czy Korea północna atakuje USA". A tutaj mamy dość skomplikowaną intrygę, w której są terroryści rozproszeni, nie będący jednolitą organizacją, mamy infiltrację tego środowiska, mamy tajny projekt CIA, mamy atomówki z byłego ZSRR, pogoń za bombami i ciężkie dylematy Hawkinsa. Okazuje się, że facet miał iście piekielna pracę, żyć z takim ciężarem informacji przez ponad 2 lata! Fajnie to pokazano w początkowej i ostatniej scenie gdy leży na łóżku a w głowie ma natłok informacji.
+ Czy ja dobrze zrozumiałem, że szef tej tajnej komórki CIA - Thomas Valente po wybuchach bomb zajmuje się eliminacją swych pracowników? Cży chodzi o zwykłe zacieranie śladów czy o coś więcej? Skoro polowali na Sarę i Roberta to zapewne też na resztę drużyny, która miała wejść w struktury terrorystów. Widać, że Hawkinsowi Valente nie daje spokoju i można się spodziewać, że w najbliższych odcinkach ruszy na jego poszukiwanie.
+ akcja z kurą mnie powaliła Nie ma to jak pogaduchy z kurą przed jej egzekucją.
MINUSY:
- tak jak myślałem, i jak pisałem wcześniej, ten zastępca szeryfa nie jest zbyt bystry i inteligentny, aby dowiedzieć się o co chodzi. Owszem zapamiętał odznakę, ale nic nie zrobił poza powiadomieniem Jake'a. Co śmieszniejsze, pozwolił im zostać sam na sam na długi czas. Zamiast być w środku i posłuchać wyjaśnien Roberta, to idzie przed dom. Miałem rację pisząc, że cos tam jedynie "wywącha", ale nie będzie bawił się w detektywa
- wstawki z byłym burmistrzem Greenem i jego żoną mało interesujące. Mogło spokojnie ich nie być, a zamiast tego dać inną historię
Tak naprawdę to zdecydowanej większości państw na świecie zależy na stabilizacji polityczno-gospodarczej USA z prostego powodu - USA jest najbogatszym kupcem w hipermarkecie zwanym Ziemia. Masa krajów jest uzależniona od handlu ze Stanami Zjednoczonymi, czego nawet większość obywateli tych krajów nie wie. Amerykanie mają świra na punkcie konsumpcji i jako główny konsument świata uzależniają od siebie wiele państw. Gdyby to, co pokazano w serialu zdarzyło się naprawdę, to by oznaczało gigantyczny kryzys ogólnoświatowy. Owszem część państw byłaby zadowolona z destabilizacji tego wielkiego szatana jakim jest USA dla nich, ale i tak większości państw zależałoby na pomocy Stanom Zjednoczonym. Tylko w takim wypadku czym byłyby i gdzie by się znajdowały te Stany Zjednoczone? Czy w ogóle działałyby władze federalne?Ps. Zastanawialiscie sie co by bylo gdyby tak sprawy sie potoczyly naprawde? Logicznie rzecz biorac nastepnym ruchem jest wojna domowa w USA. Mozna by temu zapobiec poprzez dosc liczny kontyngent stabilizacyjny z poza USA, tylko kto mialby go wyslac? Chiny napewno nie, Rosja nie ma sil, inne pansta z Afkryki, Ameryki Poludniowej i Azji nie przepadaja za USA. Jedynym wyjsciem bylaby Europa ale europejczycy sa leniwi i nawet nie maja wspolnych sil zbrojnych. Odnosze wrazenie ze europejczykom nie przeszkadzaja zmagania USA z terrorystami dopuki nie nachodza one na Europe, a nawet wtedy jedyne co umieja to lamentowac. Zastanawialibyscie sie co by bylo gdyby USA padlo pod ciezarem terrorystow? Europa nie bylaby zdolna postawic nawet 10% oporu jaki teraz stawia USA.
NATO nie jest wspólnym organem Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Jest to w pełni autonomiczna struktura i nie ma wiele wspólnego z UE. POza tym, są kraje które w UE są, ale nie są w NATO, i odwrotnie. No i NATO nie zajmuje się misjami humanitarnymi, tylko ściśle wojskowymi. Ja osobiście myślę, ze bardzo mało prawdopodobne jest wkroczenie wojsk NATO z akcją militarną do USA, gdyż w Radzie Atlantyckiej nie byłoby na to zgody. Do tłumienia terroryzmu są przeznaczone środki własne państw członkowskich, a nie wspólne siły. Co innego, gdyby USA byłyby zaartakowane przez państwo trzecie. To by była inna historia. Ale po tym odcinku można być przekonanym, że ataki były przeprowadzone od wewnątrz, a więc nici tutaj z NATO.Poza tym pominąłeś Modes NATO, które jest wspólnym ramieniem zbrojnym EU i USA. To potężna organizacja militarna i na pewno pod jej auspicjami, nawet pomijając ONZ jakaś misja pokojowej pomocy wojskowej i humanitarnej byłaby szalenie prawdopodobna.
Jeśłi juz na jakieś organizacje należałoby liczyć, to na ONZ. Choć obecnie niezbyt wydolna, to jednak ta organizacja nadal cieszy się największym prestiżem na świecie i jest akceptowana przez wszystkie państwa. Tak więc najbardziej prawdopodobny scenariusz: po atakach atomowych w USA i chaosie politycznym, ONZ szybko na nadzwyczajmym posziedzeniu Rady Bezpieczeństwa powołałoby jakąś komórkę kordynującą pomoc dla USA. Zapewne największym darczyńcom byłaby Unia Europejska, która miałaby okazję spłacić dar wdzięczności za plan Marshalla.
Użytkownik Halavar edytował ten post 18.04.2007 - |10:35|
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#545
Napisano 18.04.2007 - |20:52|
ale ja mam taka uwage ze te informacje które uzyskalismy w tym odcinku lepiej by było jakby były dawkowane systematycznie przez cały sezon
a takto mamy odcinki w których nic sie nie dzieje znaczy nie dowiwdujemy sie nic kto co dlaczego tylko ogladamy zycie małego miasteczka az tu nagle bum jeden odcinek i juz prawie wszystko wiadomo
czyli zeby praktycznie wiedziec wszystko o serialu wystarczy obejrzec odcinki 1x01 i 1x18 ...
#546
Napisano 18.04.2007 - |23:01|
czyli zeby praktycznie wiedziec wszystko o serialu wystarczy obejrzec odcinki 1x01 i 1x18 ...
I tu sie mylisz.
Serial nie jest o ataku jadrowym, kto go dokonal i jak ale o tym jak przecietne amerykanskie miasteczko radzi sobie w swiecie po ataku jadrowym na USA.
(pieprzenie od rzeczy)
Najpierw sie oglada filmy/seriale wiedzac o nich niewiele i zazwyczaj zle a potem sie na nie narzeka. Ze serial nudny bo slyszac jakies pogloski oczekiwalem niewiadomo czego i jakims cudem nie spelnil on moich oczekiwan (niewiem jakim cudem, przeciez kazdy wie ze prosto jest sprostac wyobrazeniom milionow ludzi naraz ).
Jak naprzyklad ostatnio znajomy mowil ze go 300 zawiodl i ze to sredni film. Jako podstawe tego podawal ze sa poprzekrecane fakty historyczne.
No coz jak ktos idzie na film AKCJI nakrecony na podstawie KOMIKSU i marudzi na to ze fakty historyczne mu sie nie zgadzaja to jest to tylko jego wlasna glupota.
Tak samo jak sie idzie na dramat oczekujac filmu sensacyjnego i sie wychodzi z kina mowiac ze film byl powolny i nudny. Glupota.
Użytkownik Modes edytował ten post 18.04.2007 - |23:02|
#547
Napisano 19.04.2007 - |11:13|
#548
Napisano 19.04.2007 - |17:25|
Miasteczko któremu starali się pomóc w poprzednich odcinkach przygotowuje się do wojny z Jericho.
Dowiadujemy się też o śmierci jednego z mieszkańców Jericho.
Niestety. Jake jak zwykle głupio postąpił i wpad w tarapaty a teraz czekam na to co zrobi Hawkins.
W sumie 7/10
#549
Napisano 19.04.2007 - |20:20|
Tym razem zaczyna nam się zadyma pomiędzy dwoma miasteczkami.
Sądząc po ilości amunicji w New Barn, to będzie Blitzkrieg no chyba, że Hawkins w pojedynkę jakoś to powstrzyma.No to zapowiada nam się wojenka między miasteczkami. Ciekawe, czy rzeczywiście do niej dojdzie i jakich "argumentów" użyje Jericho.
W serialu zaczynają mnie coraz bardziej denerwować Dale i Skyler. Próbują sobie jakoś radzić, ale czasami to już przesadzają. Wg mnie burmistrz miał rację, nie pozwalając Skyler zabrać "należnej" jej części soli.
Użytkownik _Coen_ edytował ten post 19.04.2007 - |20:21|
#550
Napisano 19.04.2007 - |23:40|
Domyślam sie że...
Hawkins na pewno nie próżnował i w odcinku 1X20 fabryka wyleci w powietrze .
Heather sądzę że jednak żyje ...... za łatwo za szybko to sie stało.
Denerwuje mnie miejscowy policjant który wszędzie wpycha swój nos.... no cóż sam mówił że miał trudne dzieciństwo należy mu wybaczyć......
Irytuje mnie też facet tej głuchej dziewczyny .Bardzo nie lubię ludzi stąpających w ten sposób po ziemi . Mam nadzieje że jeżeli dojdzie do ataku na miasto to obydwie najbardziej nielubiane przeze mnie postacie dostaną po kulce
Może brzmi to bardzo radykalnie ale to tylko serial......
Użytkownik Maslo edytował ten post 19.04.2007 - |23:41|
#551
Napisano 20.04.2007 - |15:24|
Sądząc po ilości amunicji w New Barn, to będzie Blitzkrieg no chyba, że Hawkins w pojedynkę jakoś to powstrzyma.
moze nie sam bo jezeli ktos pamieta to w odcinku 1x02 gdy nad jerycho szła burza z mozliwym opadem radioaktywnym i gdy wszyscy sie schowali albo w ratuszu albo w piwnicach domów to była pokazana scena jak Hawkins podjezdza ciezarówka pod jakis magazyn do którego sie włamuje i wywozi stamtąd dosyc spory zapas broni...
dotej pory nie było pokazane co sie stało z ta bronia wiec moze Hawkins ujawni nagle u siebie jakis malutki arsenał którym mogłby wyposarzyc czesc mieszkańców...
poza tym Jericho ma jeszcze czołg
#552
Napisano 20.04.2007 - |15:56|
#553
Napisano 20.04.2007 - |16:14|
ale strzelać, to już będzie ciekawe
#554
Napisano 20.04.2007 - |18:55|
Użytkownik Juki edytował ten post 20.04.2007 - |18:55|
#555
Napisano 20.04.2007 - |20:34|
tjeździć jak jeździć > gaz, hamulec, kierownica i heja... Abrams zdaje się ma normalną kierownicę, a nie drążki..
ale strzelać, to już będzie ciekawe
Abrams ma wolant. Cos podobnego jak w samolotach pasazerskich.
Skrzynia biegow jest automatyczna (jak wiekszosc w pojazdach amerykanskich) tak wiec prowadzenie nie stanowi problemu.
Ze strzelaniem bedzie ciekawiej.
Pociski z tego co pamietam sa 2 czlonowe -pocisk i ladunek miotajacy (to juz dawno proch nie jest)
A poza tym po zaladowaniu trzeba jeszcze wystrzelic.
A przyzady celownicze do prostych nie naleza. wbrew pozorom nawet w T55 Merida i T72 juz nie jest tak latwo - (jak ktos bardzo chce moge opisac na priwa)
Swoja droga ciekawie sie pod koniec zrobilo.
--
Arex
#556
Napisano 21.04.2007 - |14:50|
Bardzo, bardzo dobrze.
Ogólnie podoba mi się kierunek w którym podąża Jericho, bo powolutku przypomina Fallout
5 Tudors,House,Clone Wars,In Treatment,Glee,Top Gear,Archer,Justified,Louie,Big C
4 SGU,Secret Diary,Damages,Nip/Tuck,Medium,Crash,Entourage, Chuck,Dark Blue,Paradox
3 Caprica,Vampire Diaries,Weeds,Lost,In Plain Sight,Mentalist,Psych
#557
Napisano 22.04.2007 - |04:38|
1-19 wg mnie 9/10.
#558
Napisano 26.04.2007 - |19:53|
Kolejny bardzo dobry odcinek! :clap: Mamy kilka wątków, ale zdecydowanie najciekawiej wygląda wątek New Bern.
PLUSY:
+ nagły przyjazd ludzi z Jericho i wiatraków, potem brak Erica i pokrętne wyjaśnienia tworzą bardzo interesujący grunt pod przyszłe zdarzenia. Jake i Hawkins wyruszają na misję i zaczynają zabawę w detektywów. Śledztwo prowadzi ich do szokującej informacji - New Bern planuje atak na Jericho.
+ oprócz "twardej polityki" prowadzonej w fabryce w New Bern, czyli przygotowaniom do wojny, jednocześnie widzimy "miękką politykę" w wykonaniu Russella. Dzięki ciekawej propozycji złożonej Dale'owi i Skylar próbuje uzyskać dostęp do kopalni bez rozlewu krwi. Bardzo sprytne posuniecie, trzeba przyznać. W obliczu tego co może się wkrótce wydarzyć, lepiej by było dla wszystkich mieszkańców Jericho, aby Skylra zgodziła się na propozycję Russella. Jeśli Jericho nie zgodzi się, no to wtedy zapowiada nam się ostra walka. Coś mi mówi, że tym właśnie skończy się 1 sezon, czyli w momencie, jak siły New BErn staną przeciwko obrońcom Jericho.
+ cieszę się, że Jonathan Green zdecydowałs się pogodzić z Mary. Po śmierci April, rodzina Erica powinna wspierać go, a tym samym jego narzeczoną.
MINUSY:
- czy trzeba było budować wizerunek New Bern na takim kontraście w stosunku do Jericho? W tym drugim istna sielanka, demokratyczne wybory, mieszkańcy wszystkich przyjmują z otwartymi ramionmai, panuje ład i porządek, poprzedni burmistrz nawet pomaga nowemu itd. A w New Bern autokratyczna władza burmistrza i zarazem szeryfa Constantino, miasto policyjne, głód, zawiść, brak porządku itd.
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#559
Napisano 26.04.2007 - |20:13|
1x19
- czy trzeba było budować wizerunek New Bern na takim kontraście w stosunku do Jericho? W tym drugim istna sielanka, demokratyczne wybory, mieszkańcy wszystkich przyjmują z otwartymi ramionmai, panuje ład i porządek, poprzedni burmistrz nawet pomaga nowemu itd. A w New Bern autokratyczna władza burmistrza i zarazem szeryfa Constantino, miasto policyjne, głód, zawiść, brak porządku itd.
no nie no. ani Jericho nie jest taka sielanką, ani New Bern takim bagnem. w New Bern tez jest władza, są policjanci, panuje spokój, itp. być może nie mają jedzenia, więc planują napaść na Jericho. poza tym wybory w Jericho tez nie były takie znowu demokratyczne, chodzi mi o sam fakt, że były.
ale więcej dowiesz się w odcinku 1x20, więc nie będę psuł ci zabawy. 1x20 według mnie tez dobry odcinek i Jericho ma duże szanse, że skończy ten sezon z klasą. mam nadzieję, że nie spierdzielą tego w dwóch ostatnich odcinkach, bo ostatnie odcinki pod względem poziomu poszły w górę i oby tak już zostało, albo i lepiej.
pzdr
#560
Napisano 26.04.2007 - |20:31|
Ok, koniec narzekania, trzeba przyznać, że ostatnie odcinki mimo wszystko na wysokim poziomie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych