Ten odcinek napewno obalił bardzo możliwą teorię, jaką jest fakt iż reszta świata nie istnieje. Co więcej wgląd do świata zewnętrznego sprawi że koncepcja 3 sezonu będzie radykalnie inna od dwóch pozostałych. Może część akcji w odcinkach będzie poświęcona akcji ratunkowej którą organizuje Pen ( w ten sposób odcinki były by obfite w akcje i było by możliwe zakończenie serialu na 3 sezonie).
Również akcja na wyspie będzie o tyle ciekawa że przez pare odcinków będzie się toczyć na terenie othersów. Kto wie czy nie będzie nowej katastrofy czy innego zajścia dostarczającego nowych rozbitków.[/quote]
Zdecydowanie tak, miejmy nadzieje, że nie będzie ani jednego odcinka zwanego "zapychaczem" :-).
Z drugiej strony, gdy dowiedziałem się, że jednak swiat istnieje to ogarneło mnie uczucie podobne do lekkiego rozczarowania, nie wątpię, że LOST nadal bedzie moim ulubionym serialem i będzie utrzymywał swoj genialny klimat, jednak świadomość, że jednak świat istnieje coś mu odebrała :-)
[quote name='Arthur' post='183939' date='28.05.2006 |14:16|']
w czasie 1:06:20 jeszcze ta babka po prawej stronie tez trzyma takie cos (pilot), mozliwe ze to paralizator?
[/quote]
Niewykluczone, że to słuzy do wystrzeliwania tych "strzałek" które sparaliżowały lostowiczów. Bo chyba słomkami ich nie wydmuchali ;-).
Albo magnetofoniki z nagranymi szeptami.
Użytkownik jacekfreeman edytował ten post 28.05.2006 - |13:23|