Sam & Jack Shippers
#521
Napisano 08.07.2005 - |14:07|
#522
Napisano 08.07.2005 - |21:22|
Oficerowie moga w zasadzie bez ograniczen zawierac roznego rozaju zwiazki i relacje. Wyjatkiem jest sytuacja, gdy taki zwiazek moglby grozic naruszeniem struktury dowodzenia lub korupcja.
Oficerowie, na podbnych zasadach jak wyzej, moga tez wiazac sie z chorazymi.
Zabronione sa za to zwiazki oficerow z podoficerami i szeregowymi.
---
Jak sadze, Carter i O'Neil podpadaja pod paragraf o naruszeniu struktury dowodzenia - O'Neil jest bezposrednim przelozonym Carter, wiec gdyby siie pobrali, istnialoby uzasadnione ryzyko, iz ten faworyzowalby ja, no a troska o zone moglaby dodatkowo narazac misje.
Co prawda teoretycznie wystarczyloby, gdyby Carter zaczela pracowal w innym zespole, ale to juz inna bajka. Albo gdyby jedno z nich zrezygnowalo z pracy w SGC - ale zadne nie chcialo.
Co prawda jak O'Neil zostal dowodca bazy, to mogli sie juz pobrac (bo O'Neil nie byl bezposrednim przelozonym Carter), ale widocznie jakos tak im zostalo, ze nic z tego nie wyszlo. Chyba ze w sezonie 9
A co do milosci - to chyba jak ich tok'ra badali tym dziwacznym urzadzonkiem do wykrywania spiochow, to sie oboje przyznali ze im na sobie zalezy.
Na Pallady biuście przy drzwiach, pośród dwóch kamiennych króż,
Krwawo lśni mu wzrok ponury, jak u diabła, spod rzęs chmury;
Światło lampy rzuca z góry jego cień na pokój wzdłuż,
A ma dusza z tego cienia, co komnatę zaległ wzdłuż,
Nie powstanie - nigdy już!
#523
Napisano 11.07.2005 - |00:00|
#524
Napisano 11.07.2005 - |09:59|
#525
Napisano 25.07.2005 - |06:18|
Proponują temat o Sam&Jack ship.... tam tego jest :>
#526
Napisano 28.07.2005 - |22:32|
#527
Napisano 28.07.2005 - |23:41|
#528
Napisano 19.08.2005 - |21:39|
Jacuś w końcu dziabnął Samiczkę czy tez dalej chowają się po norkach
#529
Napisano 20.08.2005 - |00:42|
A ja mam takie pytanie - bo nie oglądałem SG-1 juz ponad roczek i straciłem orinetację
Jacuś w końcu dziabnął Samiczkę czy tez dalej chowają się po norkach
niestety.. i sie nie zapowiada
Pozdrawiam Herosista
#530
Napisano 20.08.2005 - |07:01|
niestety.. i sie nie zapowiada
Znaczy się nie było bara bara ;( - toż to dramat
Czyżby ciągle tliłą sie shpiowska nadzieja ?
#531
Napisano 31.08.2005 - |20:35|
Jeszcze nie, ale sa bliskoZnaczy się nie było bara bara ;(
Powoli sie zblizamy do fin finale, po 8 sezonach.
Czyzby "Not exactly" mialo znaczyc to o czym wszyscy mysla, ze znaczy ? : P
lukair
Użytkownik lukair edytował ten post 31.08.2005 - |20:35|
#532
Napisano 11.11.2005 - |11:35|
#533
Napisano 22.03.2006 - |00:35|
#534
Napisano 22.03.2006 - |00:55|
Kiedy Sam ostatecznie rozstała się z Pitem (choć szkoda chłopa) zaczęła kiełkować nadzieja , że w końcu temat zostanie zamknięty ślubem ... Ponadto jak wiemy zostanie generałem było jedną z nagród na liście Jacka za ocalenie ziemi Kiedy został wyznaczony na szefa Atlantydy w zasadzie z SG nie miał już za wiele wspólnego więc przestała istnieć kwestja pionu służbowego. A twórcy mogli zrobić jeden odcinek poświęcony sielance , może ślubwi i miesiącowi miodowemu w którym przeszkadzali by oczywiście ulubieńcy tacy jak Ball
Niestety temat ich wzajemnego gruchania jest już ostro przeciągnięty aktorzy starzeją się jeszcze kilka sezonów i będzie zupełnie nie aktualny
#535
Napisano 22.03.2006 - |00:59|
#536
Napisano 22.03.2006 - |01:07|
#537
Napisano 22.03.2006 - |01:14|
#538
Napisano 22.03.2006 - |16:16|
Mogli zakończyć ten wątek (happy endem oczywiście) kiedy jeszcze Jack grał, np. odcinek Threads byłby do tego idealny To by było pełne zakończenie starego SG 1, zakończyli inne wątki więc z tym też mogli coś zrobić. Zresztą i tak za długo to ciągnęli a teraz to już trochę za późno i nawet jakby nakręcili jakiś odcinek pokazujący, że Sam i Jack są razem to dla mnie to już nie byłoby to samo... Jak to mówią trzeba było kuć żelazo póki gorące
Ale i tak bym się ucieszyła Co prawda nie zależy mi na ślubie ani żadnym takim, w końcu to nie telenowela ale Sam i Jack powinni być razem!
#539
Napisano 10.04.2006 - |23:25|
Najpierw wideo-komentarz o shipie na Scf-Fi Channel, teraz obiad RDA i AT w towarzystwie fana. :>
... wystarczy tylko trochę pieniędzy. A wszystko dzięki charytatywnej organizacji walczącej o stan wód - „Waterkeeper Alliance” która poszukuje osoby chętnej do wyłożenia największej kwoty za obiad w towarzystwie Richard Dean Anderson’a i Amandy Tapping. Chętni z grubym portfelem mogą się zgłaszać tutaj
Istnieje możliwość też zjedzenia lunchu z
- Joe Flanigan (John Sheppard)
- Ben Browder (Cameron Mitcheal)
Gratisowo można otrzymać ręcznie robione drewniane wiosło z autografami głównej obsady danego serialu.
#540
Napisano 12.04.2006 - |11:43|
Coś się święci :]
Najpierw wideo-komentarz o shipie na Scf-Fi Channel, teraz obiad RDA i AT w towarzystwie fana. :>
Zgadzam się :] Do tego jeszcze powót RDA na parę odcinków żeby "zakończyć niektóre wątki" :>
Cośsię święci. :]
Swoją drogą oni się chyba pozabijają w tej Ameryce żeby zdobyć zaproszenie na taki obiad
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych