598 odpowiedzi w tym temacie

[Toudi]

bezsens i tyle! wymieńcie mi imiona chociaż 30 z tych "odnalezienych" poczuję szacunek...

główni:
Alana Mareva (Katrin Lombart)
Isabelle Tylor (Jordan Lasorsa-Simon)
Jordan Collier (Billy Campbell)
Kyle Baldwin (Chad Faust)
Lily Tyler [wcześniej Moore] (Laura Allan) [nie żyje]
Maia Rutledge (Conchita Campbell)
Richard Tyler (Mahershalalhashbaz Ali)
Shawn Farrell (Patrick Flueger)
+

1x01	 Orson Bailey	 Michael Moriarity	 11 czerwca 1979	 Tacoma, Washington
1x02	 Carl Morrissey	 David Eigenberg	 16 lutego 1503	 Seattle, Washington	 +
1x03	 Oliver Knox	 Lee Tergesen	 22 sierpnia 1983	 Friday Harbor, Washington
1x04	 Marry Deneville	 Georgia Craig	 ----	 ----, ----
2x01	 Tess Doerner	 Summer Glau	 3 kwietnia 1955	 Abendson Psychiatric Hospital
2x02	 Gary Navarro	 Sharif Atkins	 5 stycznia 1973	 ----, ----
2x03	 Eric Papequash	 Glen Gould	 5 kwiecień 1955	 ----, ----
2x03	 Trent Appelbaum	 Robert Picardo	 18 maja 1989	 ----, ----
2x05	 Heather Tobey	 Kathryn Gordon	 2 marca 1974	 ----, ----
2x07	 Jean DeLynn Baker	 Sherilyn Fenn	 27 grudnia 1999	 ----, ----	 +
2x08	 Edwin Mayuya
aka Dr. Edwina Musinga	 Hill Harper	 24 lutego 1996	 Colina, Iowa
2x10	 Laurel Bryce	 Iris Paluly	 7 stycznia 1982	 Tallahaussee, Florida
2x10	 Roger Wolcott	 Rob Lee	 6 marca 1981	 Portland, Oregon	 +
2x10	 Sara James	 Karen Austin	 5 listopada 1971	 Boise, Idaho
2x10	 TJ Kim	 Leanne Adachi	 2 lutego 1998	 ----, ----	 +
2x11	 Matthew Lombard	 Ken Jones	 30 maja 1977	 Utica, New York
2x11	 Rose Woodard	 Christie Wilkes	 1 grudnia 1991	 San Antonio, Texas
2x11	 Werner Loecher	 Nicholas W. von Zill	 19 kwietnia 1973	 Frankfurt, Niemcy
2x12	 Nate McCullough	 Jonah Bay	 8 września 200	 Seatle, Washington	 +
3x01	 Daniel Armand	 Ian Tracey	 20 lipiec 1990	 ----, ----
3x01	 Dante Ferelli	 Kurt Evans	 24 października 1982	 ----, ----
3x01	 Jung Pak	 Phoenix Ly	 30 września 1956	 ----, ----
3x01	 Philippa Bynes	 Angelique Naude	 11 maja 1994	 ----, ----
3x01	 Tylor Downing	 Matthew Gray	 9 stycznia 1972	 ----, ----
3x01	 Wesley Hauser	 Andrew Kavadas	 1975	 ----, ----	 +
3x02	 Boyd Gelder	 Sean Marquette	 3 marzec 2000	 ----, ----	 +

+ - oznacza że nie żyją (jak znajdę czas, by zobaczyć 2x raz trzeci sezon, to uzupełnię o resztę...)
Piersze nazwisko, to postać, drugie to aktor, trzecia kolumna to data porwania, czwarta miejsce...
Więc proszę teraz o ten szacunek...

a przyokazji, twoje porównanie jest ma się tak do serialu, jak setki teorii w loście.. czyli nijak..
a jeśli uważasz, ze interwencja obcych (z innego świata) jest bardziej loginczna niż walka ludzi o swój świat to współczuję...
[a co jeszcze aluzji ze szkoleniem.. to przecież tak się ciągle robi, patrz wsparcie dla opzycji w wojnach]

Jeszcze coś odnośnie Dzieci Losta, widzę lubicie to stwierdzenie, pewnie z zazdrości, że mamy tak wspaniałą matkę...

A może przyjrzyj się ewolucji hasła?
Trolling > Dzieci Neostrady > Dzieli Losta... jeśli nie rozumiesz ostatniego hasła, zobacz na pierwsze...

[robercik]

a jeśli uważasz, ze interwencja obcych (z innego świata) jest bardziej loginczna niż walka ludzi o swój świat to współczuję...

Nie masz czego mi współczuć... ja współczuje tym co to uważają za logiczne... zamiast sami cofnąć się wczasie i zmienic przyszłość posłali jakich cieciów, którzy nie mają pojęcia o swej misji... naprawde logiczne!

Za te osoby szacunek się należy...nie wiedziałem, przepraszam. Dobrze, że umieściłeś też odcinki... wiem teraz ile ich będzę. Twórcy dali sobie pole do popisu, 4400 odcinków to dopiero kasa! Za rarę lat przy 2763 odcinku może zaczne to oglądać, zapewne dużo nie strace...

Użytkownik robercik edytował ten post 05.03.2007 - |20:39|

[Toudi]

nie będzie czterech tysięcy czterystu odcinków...
a co do mocy... to Iza dobrze wiedziala co robi...
Podobnie Collier, a i Maia też wie co i jak bedzie...

zamiast sami cofnąć się wczasie i zmienic przyszłość posłali jakich cieciów

pewno gdyby mogli się cofnąć, to by się cofnęli.. zapewne jakaś przyczyna tego jest...

Za rarę lat przy 2763

kiepski sarkaz, bo nawet Moda na sukces po 20 latach jest ledwo na 4 tysięcznym odcinku...

Poza tym myślę że wojna niedługo szybko przetrzebi szeregi zarówno wśród powracających jak i ludzi...

Użytkownik Toudi edytował ten post 05.03.2007 - |20:53|

[biku1]

kiepski sarkaz, bo nawet Moda na sukcesz po 20 latach jest ledwo na 4 tysięcznym odcinku...

Mały OT - Moda...... jest aktualnie na 5 tysięcznym odcinku.

Zresztą dziwi mnie sam tytuł...4400, równie dobrze mogło ich być 85746, albo 176... bezsens i tyle!

Też mi argument a gdyby było 85746 to co byś powiedział,że znowu nie 49039 ? ech szkoda gadać.

którzy nie mają pojęcia o swej misji... naprawde logiczne!

Widzę,żeś z Losta więc odpowiem na jego przykładzie - a tam bohaterowie wiedzą co robią i po co ? I gdzie tam logika ?

Widzę ,że znowu robi się mała wojna lost v 4400 - po co to komu. :buu:

[Grzesiu]

zamiast sami cofnąć się wczasie i zmienic przyszłość posłali jakich cieciów, którzy nie mają pojęcia o swej misji... naprawde logiczne!

Zamiast siedziec przy Loscie pouczylbys sie fizyki. Wiedzialbys wtedy, ze cofniecie sie w czasie moze spowodowac wiele zlego az do zniszczenia wszechswiata wlacznie (i to nie zadne sci-fi tylko troche Einsteina i fizyki kwantowej). Porwanie ludzi i przeniesienie ich do przyszlosci a nastepnie oddanie ich spowrotem jest o wiele mniej inwazyjnym srodkiem dzialania. W tym momencie nie maja oni duzego wplywu na nasza przeszlosc. Jesli znasz przyklady paradoksow dziadka, blizniat czy kuli bilardowej wiesz o czym mowie. Jesli nie- to dowod na to, ze za duzo Losta widziales a na fizyce nie uwazales.

...którzy nie mają pojęcia o swej misji... naprawde logiczne!

Bo powiesz mi, ze wyspiarze postepuja logicznie? Rzuc chociaz kilka wiekszych przykladow a potem rzucaj takimi argumentami.

Twórcy dali sobie pole do popisu...

A co? W Lost-cie nie daja sobie pola do popisu? Boze Drogi, juz sama awaria samolotu i przezycie rozbitkow to bujda na resorach. I zero w tym science, same fiction. A z odcinka na odcinek juz tylko gorzej.

Za rarę lat przy 2763 odcinku...

ROTFL... Gadasz o tylu odcinkach a sami wolacie o Lost-cie "wiecej, wiecej, wiecej!" Ciekawe, ktory serial szybciej dobije do tej wartosci bo widzac poczynania tworcow Lost-a i ich ped za kasa smiem stwierdzic ze to nie bedzie The 4400.

[robercik]

Wojna? Hahaha! Nie, ja już tu więcej nie napiszę...szkoda mojego czasu! Ludzie śmiejecię się z tych co lubuią Zagubionych, a sami nie jesteście lepsi! Nie umiecie nawet na ten serial spojrzeć krytycznie co przed chwilą udowodniliście! Taka jest prawda!

[Toudi]

Nie umiecie nawet na ten serial spojrzeć krytycznie co przed chwilą udowodniliście! Taka jest prawda!

Krytycznie? czyli co? mamy się zgodzić z twoim zdaniem? Kpisz czy o drogę pytasz?

Ludzie śmiejecię się z tych co lubuią Zagubionych,

Nie, nie śmiejemy się z tych co lubią Lost, śmiejemy się z tych, co poza Lostem nie widzą świata, a to jest różnica. Szkoda że jej nie widzisz..

[Pawel]

Widzę ,że znowu robi się mała wojna lost v 4400 - po co to komu.

Znowu dziecko Losta pojawiło się w temacie o The 4400 i znowu się zaczeło. A po co to komu? To już chyba tylko oni wiedzą .

Ludzie śmiejecię się z tych co lubuią Zagubionych,

Nie, nie śmiejemy się z tych co lubią Lost, śmiejemy się z tych, co poza Lostem nie widzą świata, a to jest różnica. Szkoda że jej nie widzisz..

Tak jak napisał Toudi.
Sam oglądam oprócz wielu innych seriali (w tym The 4400) Lost a mimo to jak najbardziej popieram akcję "Stop dziecim Losta" .

Użytkownik Pawel edytował ten post 06.03.2007 - |13:37|

[Hans Olo]

Wojna? Hahaha! Nie, ja już tu więcej nie napiszę...szkoda mojego czasu! Ludzie śmiejecię się z tych co lubuią Zagubionych, a sami nie jesteście lepsi! Nie umiecie nawet na ten serial spojrzeć krytycznie co przed chwilą udowodniliście! Taka jest prawda!

Krytyka wymaga argumentów. Twoje argumenty są conajwyżej słabe i wręcz samobójcze. Dlatego sie śmiejemy.

[mr_gm]

Robercik Twój post był po prostu żenujący. Sam napisałeś, że obejrzałeś tylko jeden odcinek serialu (a i to chyba niecały, bo był "głupi jak diabli"), ale wypowiadasz się jakbyś obejrzał pełne trzy sezony (gratuluję daru jasnowidzenia). Porównanie Losta do ferrari mocno przesadzone. Ferrari to było w pierwszym sezonie. Po drugim, to już została tylko karoseria od ferrari, ładna ale pusta w środku. The 4400 natomiast staje się ciekawsze z sezonu na sezon i przynajmniej akcja posuwa się do przodu odkrywając kolejne elementy układanki.

[Vol 7]

jako, że jestem zacofany i dopiero obejrzałem na TVP1 odcinek, który miał być ostatnim... to czy ktoś mógłby mi powiedzieć, który to był odcinek? resztę chciałbym zacząć oglądać ściągając z neta odcinki..

z góry dzięki za odpowiedź

[gregorysl]

jak ogladales 2 z wczoraj to byl napewno 3x00 unlocking the secrets

[Jarekk]

A oprócz tego odcinka jest jeszcze calutki 3 sezon, a 3 czerwca w USA rusza już czwarty.
Ponoć AXN będzie za 3 miesiące emitować 3 sezon. Wiem, że już leciał na Cinemax, ale AXN jest bardziej dostępną telewizją niż Cinemax.

A co poniektórzy to myślą, że na świecie są tylko dwa seriale Lost i Prison Break. Oglądają któryś z nich i już myślą, że są wielkimi serialomaniakami...

[piotrekoonpl]

Wojna Lost vs 4400 Daj sobie na wstrzymanie.

1 raz sie na forum 4400.Serial jest Dobry.Po Loscie moj najlepszy serial z rodziny Amerykanskich.
Dopier 1 sezon obejrzalem czas w TVP,czas zaczac 2.

[Seth Angel]

jako, że jestem zacofany i dopiero obejrzałem na TVP1 odcinek, który miał być ostatnim... to czy ktoś mógłby mi powiedzieć, który to był odcinek? resztę chciałbym zacząć oglądać ściągając z neta odcinki..

z góry dzięki za odpowiedź

Ostatnie dwa odcinki TVP wyemitował 8 Marca : odcinek 13 drugiego sezonu (Mommy's Bosses) i odcinek Specjalny (The 4400: Unlocking the Secrets)

Obecnie 2 sezon puszczany jest na AXN :

25 Marca - 2 Odcinek (Wake-Up Call - Part 2)
1 Kwietnia - 3 Odcinek (Voices Carry)
8 Kwietnia - 4 Odcinek (Weight of the World)

[jazoss]

Hej. Czy mółby ktos przetłumaczyć na język polski wszystkie tytuły odcinkow 4400. Z góry dzięki

[LunatiK]

Zamiast siedziec przy Loscie pouczylbys sie fizyki. Wiedzialbys wtedy, ze cofniecie sie w czasie moze spowodowac wiele zlego az do zniszczenia wszechswiata wlacznie (i to nie zadne sci-fi tylko troche Einsteina i fizyki kwantowej).

Mieszanie w przeszlosci powinno zmienic tez terazniejszosc. '
Druga sprawa ta babka co porywala dzieci byla chyba z przyszlosc, gosc co wspolkieruje fundacja chyba tez, tak wiec teoria upada.
Staje na tym ze "dobrzy" z przyszlosci to w wiekrzosci debile. Zli natomiast ciut lepiej sobie radza.

[Tajemnicza_Wyspa]

I jak nadal uważasz, że się znasz na UFO i porwaniach i powrotach w "kometo-kuli" ?
I że nic, ale to nic kompletnie cie w tym serialu nie zaskakuje?
No co "dzieci Losta" - zabrakło języka w gębie ?
Czy tez kopara tak gwałtownie opadła, że jeszcze nie możecie jej oderwać od podłogi

Dla psjodko:
Oglądanie "4400" odpuściłam po odcinku, w którym został zastrzelony Jordan Collier - tjaaa, na koniec odcinka pokazali, że Kyle wyrzuca karabin snajperski - no sorry, ale to jest wręcz "podawanie na tacy" i "pokazywanie palcem" rozwiązania...
Tak zaskakuje mnie w tym serialu coraz bardziej tragiczny poziom - o ile początek [mimo niektórych ewidentnych głupot] był OK, tak im dalej, to coraz bardziej soap-opera...

Zamiast siedziec przy Loscie pouczylbys sie fizyki. Wiedzialbys wtedy, ze cofniecie sie w czasie moze spowodowac wiele zlego az do zniszczenia wszechswiata wlacznie (i to nie zadne sci-fi tylko troche Einsteina i fizyki kwantowej). Porwanie ludzi i przeniesienie ich do przyszlosci a nastepnie oddanie ich spowrotem jest o wiele mniej inwazyjnym srodkiem dzialania. W tym momencie nie maja oni duzego wplywu na nasza przeszlosc. Jesli znasz przyklady paradoksow dziadka, blizniat czy kuli bilardowej wiesz o czym mowie. Jesli nie- to dowod na to, ze za duzo Losta widziales a na fizyce nie uwazales.

@grzesiu:
O wiele mniej inwazyjne by to było, gdyby każdy z porwanych wrócił do swoich czasów i próbował "zmieniać przyszłość", wykorzystując nabyte zdolności. A tak, to każdy z nich trafia do inego "punktu czasowego", niż ten, z którego został zabrany...
Rzekome porwania przez ufo, opisywane w literaturze nigdy nie obejmują okresów dłuższych niż kilka dni [a najczęściej kilka godzin]... Tutaj, niektórzy z bohaterów zostali porwani na dziesiątki lat...
Paradoks bliźniąt nie jest podróżą w przyszłość, bliźniak wysłany w kosmos też sie zestarzeje [tylko o mniej lat niż ten co został na ziemi] - bo podczas jego lotu w kosmos czas też płynie, nie stoi w miejscu, dla porwanych 4400 czas się zatrzymał... Nawet jeśli nie porwali ich ufoludki, tylko ludzie-przybysze z przyszłości, to zatrzymanie czasu można włożyć między bajki.
Jeśli zastosować "paradoks bliźniąt" - Maia porwana jako kilkulatka, przebywała "poza czasem" wystarczająco długo, by wrócić jako nastolatka [żyjąca w tym samym czasie na Ziemi jej siostra-bliźniaczka byłaby staruszką]. Nie, wg serialu ona dalej ma kilka lat...
W "Lost" póki co nie było takich skoków w czasie, które by przeczyły prawom fizyki.

Dla niektórych świat seriali to tylko "Lost" i "4400" - i porównania między nimi, buahahaha
Co oglądam/oglądałam w ostatniej dekadzie? - [to dla tych, co każdego, któremu nie podoba się serial "4400" od razu kwalifikują jako "Dziecko Losta" ]
"Gwiezdne wrota" [i to od początku ich emisji w Polsacie]
"Z archiwum X" [The 4400" to popłuczyny po "Archiwum X']
"Twin Peaks"
"BSG" - szkoda, że TVP dała ten serial w tak późnych godzinach...

"Modę na sukces" czy "M jak miłość" zostawiam dla "Dzieci 4400" - ten sam poziom
Bo chyba nawet książeczki Ericha von Daenikena to dla was zbyt wysoka półka.

Jakoś na razie nie widze wielkiego zainteresowania serialem, skoro subfora o poszczególnych sezonach zieją pustką
A tak się dziecięta "The 4400" spieniły o porównanie malucha i ferrari parę postów wyżej, hahahaha

Znikam, bo nie mam ochoty na kłótnie na żenującym poziomie i agresji godnej Talibów bądź Moherowych Beretów.

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 16.04.2007 - |13:14|

[Toudi]

Trochę musiałem poczekać, aż przeedytujesz posta, ale warto było
No to lecimy z tym koksemi:

tjaaa, na koniec odcinka pokazali, że Kyle wyrzuca karabin snajperski - no sorry, ale to jest wręcz "podawanie na tacy" i "pokazywanie palcem" rozwiązania...

Przepraszam, ale co podano na tacy? Mordercę? Motyw? Ciało?

dla niektórych świat seriali to tylko "Lost" i "4400" - i porównania między nimi, buahahaha
Co oglądam/oglądałam w ostatniej dekadzie?
"Gwiezdne wrota" [i to od początku ich emisji w Polsacie]
"Z archiwum X" [The 4400" to popłuczyny po "Archiwum X']
"Twin Peaks"
"BSG" - szkoda, że TVP dała ten serial w tak późnych godzinach...

Wow 5 seriali.. i szczerzę wątpię byś widziała je w całości.
Nie wiem czy wiesz, ale SG nigdy nie leciało w Polsacie. Dwa sezony wyemitowano na TVNie, do 9 doszli na płatnym HBO.
4400 nie jest tworzone na motywach X-files (na archiwum stoi raczej Supernatural, ale to szczegół) Jeszcze jakbyś porównała 4400 do X-menów, to bym się zgodził, do Archiwum nie mogę.

Widziałeś 5 seriali poza 4400, to dlaczego porównania były tylko do Losta?

Szkoda że usunęłaś tekst o Prawie Kalego...
A tak chciałem zobaczyć przykłady, gdzie fani innego serialu (SG, BSG, Supernatural, czy nawet 4400) wpadają na podfora Lost i bez powodu wywyższają "swój" serial nad Lost...

I jakoś nie widze wielkiego zainteresowania serialem, skoro subfora o poszczególnych sezonach zieją pustką jezor.gif
A tak się dziecięta "The 4400" spieniły o porównanie malucha i ferrari, hahahaha

O tak wyznacznikiem jakości ma być ilość nowych postów... a może zrobimy porównanie. Ile postów z działy 4400 wylądowało w śmietniku, a ile z Lost...
Przecież czarna dziura to często Lost2...

Ale wytłumacz mi, skoro tak bardzo ci się nie podoba, ten "przewidywalny" serial, to po co go komentujesz? i to jeszcze w taki sposób... czemu nie wymienisz "błędów", niedoskonałości, "kopii" z innych seriali.

[Tajemnicza_Wyspa]

SG - może i TVN [dosyć dawno, to i skleroza mnie łapie] w każdym razie NA PEWNO "na świeżo" po McGyverze, stąd na sam początek był nieco niestrawny, z uwagi na skojarzenia co do odtwórcy głównej roli :afro:
Ojjj, jak w TVP leciało 4400, to na forum Lost co chwilę były aluzje... Jakie to Lost jest do kitu, a 4400 - wspaniałe... A pretensje, że "Dzieci Losta" wam robią śmietnik tutaj - no, rzeczywiście rozumowanko Kalego...
Stąd też parę razy się tu wpisałam

O tak wyznacznikiem jakości ma być ilość nowych postów... a może zrobimy porównanie. Ile postów z działy 4400 wylądowało w śmietniku, a ile z Lost...

Ale porównanie to chyba nie liczbowo a procentowo - ile % z ogólnej liczby postów "pojechało" do kosza? Bo fani "4400" wyglądają na mniej "rozmownych" od fanów "Lost" :afro:
Przy czym chyba należałoby w przypadku "Lost" wziąć poprawkę na 13-latki podniecające się wątkiem "trójkąta miłosnego"...
Zresztą - chyba sami dziennikarze TVP próbowali narzucić porównanie "Lost" i "4400"

Seriali oglądałam dużo więcej, ale wypisałam te, które były w zbliżonym klimacie do wątku o którym rozmawiamy. Bo chyba nie będziesz porównywał "4400" np. ze stricte kryminalnymi "Kamieniami śmierci" :afro:

Dobra, zjeżdżam, ale jak mi znów ktoś zacznie wypisywać na forum Lost'a peany na cześć "4400", to nie ręczę za siebie