Skocz do zawartości

Zdjęcie

Smallville


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
580 odpowiedzi w tym temacie

#501 Rydzu_SSJ

Rydzu_SSJ

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 101 postów
  • MiastoKatowice

Napisano 06.02.2009 - |10:49|

Wolałbym, żeby Lana zginęła... No cóż, tak czy inaczej już jej nie zobaczymy... A Lex nie zyje? WTF?
  • 0
Dołączona grafika

Codziennie budzę się przystojniejszy, ale dziś to już chyba przesadziłem...

#502 LunatiK

LunatiK

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 764 postów

Napisano 06.02.2009 - |13:34|

Skąd wniosek ze ich nie zobaczymy??
Wyciągnięcie mocy z kostiumu jest serialowowykonalne, a wskrzeszenie (skolonowanie) leksa jest jeszcze prostrze.
  • 0
Kapitan Bomba - Idealny SF :P

Dołączona grafika

#503 Rydzu_SSJ

Rydzu_SSJ

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 101 postów
  • MiastoKatowice

Napisano 06.02.2009 - |18:00|

Skąd wniosek ze ich nie zobaczymy??

Lany nie zobaczymy na pewno, bo sami twórcy tak powiedzieli, że 8x14 jest pożegnalnym wystepem Lany w Smallville. Chyba ze nam zrobią (nie)miłą niespodziankę...

A Lexa na pewno nie było w tej ciężarówce... Wróci jak Rosenbaum będzie chciał wystąpić...
  • 0
Dołączona grafika

Codziennie budzę się przystojniejszy, ale dziś to już chyba przesadziłem...

#504 rexus

rexus

    Starszy sierżant

  • W tr. aktywacji
  • 885 postów

Napisano 06.02.2009 - |18:37|

8x14 - jeśli motyw zabawkarza był kiepski to reszt byłą naprawdę dobra - nawet bardzo dobra. Oliver - chyba najlepsza rola w tym odcinku w całym serialu, zdeterminowany by zabić, przekroczył granice i wcale nie czuje się winny. To samo Chloe, ona już wcześniej ją przekroczyła tylko szukała usprawiedliwienia. wściekły Klakier oj chciałem żeby to on wysadził tą ciężarówkę. Lana pożegnalna rola - świetny odcinek z nią - końcówka dramatyczna pod każdym względem. Lex - raczej żyje ale po tym odcinku raczej pewne ze będzie miał amnezje i nie będzie znał sekretu Klakiera, ale gdyby go uśmiercili choćby czasowo to wkomponowanie w cła sytuacje Olivera - świetne.

Lany nie zobaczymy już w serialu, sama aktorka przyznał że już nie che grać w smallville - nie ciesze się z tego al też nie rozpaczam - bardzo dobry odcinek pożegnalny. Myślałem ze będzie piękne nawiązanie do legionu - CK widzą że nie może uratować lany zabiera ją w przyszłość i tam legion ja uzdrawia lecz niestety musi ona pozostać w przyszłości - szkoda było by to piękne chodź niepełne nawiązanie do komiksu.

Lex - ma się pojawić w ostatnich odcinakach sezonu więc zobaczymy czy to tylko plotka czy faktycznie będziemy mieć mocna końcówkę sezonu.

Klakier - w końcu wychodzi na prosta - teraz kilka odcinków będzie przeżywał rozstanie - scena poświecenia się dla miłości bezbłędna w tym odcinku , może by zapomnieć poświeci się pomaganiu ludziom i w końcu zacznie przypominać "człowieka z stali"

Chloe - balansuje na krawędzi - sama nie potrafi przekonać się do własnych decyzji teraz bliżej je do Olivera niż do CK - postać zmierza bardziej w kierunku negatywnym niż pozytywnym.

Oliver - trochę jak Lex, zrobi wszystko by osiągnąć cel - dokonał zemsty ale mimo wszystko jest po tej dobrej stronie- nie zawaha się przed niczym by chronić siebie i swoich przyjaciół

Teraz pora czekać na rozwój sytuacji Chloe - CK - Davis - Jimi + Lois na dokładkę . Oby następne odcinki były lesze od tego a końcówka sezonu będzie mocna.

Użytkownik rexus edytował ten post 06.02.2009 - |18:37|

  • 0

#505 Scofi

Scofi

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 326 postów
  • MiastoGdańsk

Napisano 06.02.2009 - |18:37|

no more Lana.
ja sie zapytuje gdzie Lois? a gdzie Jimmy? kuca fak... Doomsday dalej "dojrzewa"?
sam odcinek dawal rade, troche dramatu, troche akcji, troche Olivera, fajnie bylo zobaczyc Gautiera... ale gdzie Lois?
8/10

Użytkownik Scofi edytował ten post 06.02.2009 - |18:38|

  • 0
Dołączona grafika

O'Neill: Life's a bitch!
Teal'c: Indeed


- You seem pretty cheery.
- Strippers, Sammy, strippers. We're on an actual case involving strippers. Finally!


nie bedzie znakow diakrytycznych

ON - LINE again :)

#506 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 08.02.2009 - |19:04|

Im więcej oglądam tym bardziej twierdzę że ten serial bez przemiany w Supermana mija się z celem. Na początku było to zabawne ale z każdym kolejnym odcinkiem coraz bardziej razi.

Odejście Lany z serialu. No cóż nie zginęła więc nic nie jest przesądzone. Zastosowali rozwiązanie otwarte więc pewnie mieli w tym jakiś swój cel. No i Lex. Fajnie jak producenci mają ludzi za naiwniaków. Za jakiś czas pewnie zobaczymy scenkę jak Lex siedzi i ogląda ten błysk na moniotrze. A że zidentyfikowali ciało ... no please ile razy to przerabialiśmy.
  • 0
don't try

#507 Jarek Bachanek

Jarek Bachanek

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 59 postów

Napisano 08.02.2009 - |19:16|

Odcinek dobry... Sposób w jaki pozbyli się Lany był zaskakujący, scena końcowa naprawdę super zagrana, aż mi się łza w oku zakręcila a to już coś. Scena w 7 sezonie z kaseta mnie rozczarowała, oczekiwałem jakiegoś dramatycznego pożegniania, że Lana będzie mieć odwagę by stanąć twarzą w twarz z Clarkiem. Dopiero teraz dostałem takie rozstanie na które ta para zasługiwała, tzn tragiczne, wzruszające, smutne i poruszające. Dodatkowo zostawiając jej supermoce zostawili furtke na spin offa (nie to żebym chciał, ale z perspektywy twórców to był najebezpieczniejszy sposób na pożegnanie ostatecznie bez uśmiercania i do wykorzystania w przyszłości). To było definitywne zakończenie, szczególnie gdy odwołano sie do preszłości, między innymi historia z naszyjnikiem, czy wspomnienie pamiętnej sceny wypadku Lexa.

Apropo niego jego śmierć Lexa zbiła mnie totalnie z tropu, sądziłem, że nie zamkną tej furtki ale, jak ktos powiedział przywrocenie go nie bedzie trudne i na jakiś czas może pozostac martwy, szczególnie w związku z wątkiem Olivera. Po za tym zaczynalo mnie już to irytować że Lex ciagle sie pojawiał w rozmowach, że obwiniano go o to co złe itp jak jakies widmo. Btw Ten koleś to był Rosenbaum ? Nie byłem pewny czy to on czy może ktoś podobny. Co do Chloe zaczyna mnie ona męczyc. Mogli pozwolić jej umrzeć albo pozostawic amnezje.... W sumie już niewiadomo czy jest tą dobrą czy tą złą, po za tym czuje że zawadza. Ewidentnioe brakuje reszty obsady czyli Lois i Jimmiego. Po prostu zniknęli i twórcy ich zaniedbali. Pominięcie Doomsdasya do przewidzenia bo pewnie chcą zostawić go na finał.

Ogólnie zaczynam myśleć że to sezon pożegnań zamykający pewien rozdział Lionel, Lex, Lana odeszli. Z oryginalnej obsady zostali już tylko Tom i Alison, z tymże Chloe też mogą zabić w tym sezonie.. W perspektywie kolejnego sezonu może się to okazać zbawienne dla serialu tzn pozbycie się starych postaci i stworzenie nowego rozdziału. Nowy długofalowy wróg byłby spoko, nawet Tess jest niezła jako czarny charakter. Możliwości jest ogrom, bo w komiksie jest masa opcji fabularnychi i wrogów. Mam tylko nadzieje że serialem będa kierować odpowiedni ludzie. Gdy chodzi o komiksy to zawsze może być lepiej.
  • 0

#508 Rydzu_SSJ

Rydzu_SSJ

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 101 postów
  • MiastoKatowice

Napisano 08.02.2009 - |22:15|

Ten koleś to był Rosenbaum ?

Nie.
  • 0
Dołączona grafika

Codziennie budzę się przystojniejszy, ale dziś to już chyba przesadziłem...

#509 LunatiK

LunatiK

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 764 postów

Napisano 08.02.2009 - |23:23|

Winslow Schott czyli zabawkarz ( org. Toyman) komiksowo jego specjalność to nie bomby w zabawkach (choć to też) ale raczej różnego rodzaju gadżety, roboty (od małych po wielkie mechy) wyglądem przypominające zabawki dla dzieci :).
A co do dalszych nawiązań to Lex w komiksie też ginął conajmniej raz w jego miejsce pojawił jego klon ( z jego osobowością) podający sie za jego syna.
  • 0
Kapitan Bomba - Idealny SF :P

Dołączona grafika

#510 Palek21

Palek21

    FANKA WSZYSTKIEGO

  • Użytkownik
  • 354 postów
  • MiastoMykanów

Napisano 09.02.2009 - |10:11|

Barzdo fajny odcinek , chociaż szkoda że Lex zginął:(
Chociaż nie czytałam komiksu to serial mi sie barzdo podoba:)
  • 0

Życie to ostry miecz, na którym Bóg napisał:

KOCHAJ, WALCZ, CIERP!!!


#511 Quendi

Quendi

    Chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 731 postów

Napisano 10.02.2009 - |20:14|

Chyba oglądamy inne seriale. Nawet jak na standard SV to ten sezon woła o pomstę do nieba, zwłaszcza ostatnie odcinki.

Super Lana - tragedia, a s5 z inną wersją Super Lany uważam za jeden z najlepszych.

Zabawkarz czy jak go tam zwał po prostu szok :blink:
Co to miało być Ulica Sezamkowa :huh:

Wszystko jednak rozkładają durne i infantylne do granic możliwości gadki. Rozumiem że jest to na dość mało ambitnych starych komiksach dla małolatów ale to już 8 sezon serialu a bohaterzy mają mentalność przedszkolaków.

Czy adaptacje komiksów muszą być aż tak głupie ? Uważam że nie !

Animowane Star Wars Clone Wars to przy Smallville prawie Szeregowiec Rayan.

P.S. Kryzys chyba bardzo dosięgnął SV bo oszczędność aktorów ostatnimi czasu bije rekordy. Stara obsada odeszła a pół nowszej nie ma na ekranie.
  • 0
6 Sons of Anarchy,Californication,Supernatural,Breaking Bad,True Blood,Rescue Me,Big Love, Spartacus,Dexter,Mad Men
5 Tudors,House,Clone Wars,In Treatment,Glee,Top Gear,Archer,Justified,Louie,Big C
4 SGU,Secret Diary,Damages,Nip/Tuck,Medium,Crash,Entourage, Chuck,Dark Blue,Paradox
3 Caprica,Vampire Diaries,Weeds,Lost,In Plain Sight,Mentalist,Psych

#512 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 10.02.2009 - |21:20|

Zgadzam się w pełni ale chyba na siłe chcą utrzymać bohaterów w tym nastolatkowym klimacie żeby odwlekać pojawienie się Supermana którego i tak pewnie nie zobaczymy. Co im tam że aktorzy mają już pod trzydziestkę.

P.S. Kryzys chyba bardzo dosięgnął SV bo oszczędność aktorów ostatnimi czasu bije rekordy. Stara obsada odeszła a pół nowszej nie ma na ekranie.

No właśnie niepotrzebnie napchali nowych aktorów do czołówki jeżeli nie ma ich w połowie odcinków całego sezonu?
  • 0
don't try

#513 Wodzu

Wodzu

    Sierżant

  • VIP
  • 722 postów
  • MiastoKatowice

Napisano 10.02.2009 - |23:02|

Po tylu latach spędzonych przy Smallville, na razie zawieszam jego oglądanie. Niestety nie potrafię przetrawić idiotycznej "wizji" twórców tego serialu. Może jak przeczytam tutaj, że pojawił się odcinek godny obejrzenia to nadrobie zaległości.

Użytkownik Wodzu edytował ten post 10.02.2009 - |23:02|

  • 0

...:::Son of Anarchy:::...


#514 DanielP

DanielP

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 669 postów

Napisano 11.02.2009 - |13:51|

No właśnie niepotrzebnie napchali nowych aktorów do czołówki jeżeli nie ma ich w połowie odcinków całego sezonu?


Aby nie pozostał sam Clarky i Chloe :D


Ja tez daje na razie spokoj z tym serialem, kompletnie mnie nie wciaga, szkoda czasu.
Moze obejrze final sezonu, jak mnie cos najdzie... a te durne odcinki o bzdetach spokojnie mozna odpuscic.
Momentami Pszczolka Maja jest dojrzalsza i mniej infantylna od SV.
  • 0

#515 rexus

rexus

    Starszy sierżant

  • W tr. aktywacji
  • 885 postów

Napisano 11.02.2009 - |21:08|

Momentami Pszczolka Maja jest dojrzalsza i mniej infantylna od SV.


I tak to jest z Smallville - albo się go lubi albo nie - podobnie z SG - czasami jak oglądałem SG to wołałem o pomstę do nieba co z tym serialem się stało ale przywiązanie do niego było silniejsze i oglądałem mimo że niektóre odcinki były głupie, idiotyczne i jeszcze kilaka gorszych określeń by się znalazło.

Z Smallville jest tka samo - tyle że mi nie przeszkadza ta cukierkowatość i dziecinada serialowa - bo w końcu to opowieść o młodym supermenie i tak do tego podchodzę. Gdybym nastawiał się do każdego odcinaka jak do BSG to pewnie po 3 sezonie przestał bym to niekończące się romansidło oglądać (lana&whiteny, klaier&chloe, klakier&lana, lana&lex, chloe&jimi, lois&oliver klakier&lois, itd..... )

Kiedy zacząłem oglądać seriale parę lat temu wstecz w necie "królowały" 2 seriale Stragate SG-1 i Smallville - reszta była albo mniej znana albo niedostępna - i było dobrze. Teraz kiedy mamy serialowy przesyt stajemy się wybredni ;) Ciekawe kto z was odświeża sobie seriale które premiera miały ponad 10 lat temu - czasami zastawiam się jak mogłem to oglądać i się tym zachwycać (niezapomniana scena jak Carter w jednym z pierwszych odcinków celuje w wrota z GDO wyprostowaną ręką i nadaje kod- to dopiero jest idiotyzm) - teraz odcinki o wiele lepsze, pod względem wykonania, gry aktorskiej i nawet fabuły a mimo to narzekamy - narzekamy bo za dużo tego już było i nasze oczekiwania wzrosły nieproporcjonalnie do tego co widzimy w serialu.


Smallville to dla mnie taka "pszczółka maja " i tak do niego trzeba podchodzić - to jednak część uniwersum DC - komiksowego universum.

Użytkownik rexus edytował ten post 11.02.2009 - |21:10|

  • 0

#516 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 11.02.2009 - |21:19|

No dobra. Wszystko ładnie. Tyko producenci i scenarzyści powinni wziąść pod uwagę że nasz dzielny Clarky już nie jest taki młody. Mi na przykład nie chodzi o jakiś super mega scenariusz tylko o ewolucję. Jeżeli serial zamyka sie w 5 sezonach to jest w porządku ale jak już dochodzimy pod 10 to przydałoby się pewne rzeczy zmienić.

Dla przykłady uzgodnili że nie będzie Supermana w Supermanie ;) no dobra, ale pewnie nie sądzili że tak długo pociągną więc mogliby wykupić prawa do peleryny i nazwy i coś zmienić w serialu. Jak się nie rozwijamy to się cofamy i tak właśnie jest w tym serialu. Szkoda.

Użytkownik biku1 edytował ten post 11.02.2009 - |21:25|
ech Ci cytatomaniacy ;)

  • 0
don't try

#517 rexus

rexus

    Starszy sierżant

  • W tr. aktywacji
  • 885 postów

Napisano 11.02.2009 - |21:47|

No dobra. Wszystko ładnie. Tyko producenci i scenarzyści powinni wziąść pod uwagę że nasz dzielny Clarky już nie jest taki młody. Mi na przykład nie chodzi o jakiś super mega scenariusz tylko o ewolucję. Jeżeli serial zamyka sie w 5 sezonach to jest w porządku ale jak już dochodzimy pod 10 to przydałoby się pewne rzeczy zmienić.

Dla przykłady uzgodnili że nie będzie Supermana w Supermanie ;) no dobra, ale pewnie nie sądzili że tak długo pociągną więc mogliby wykupić prawa do peleryny i nazwy i coś zmienić w serialu. Jak się nie rozwijamy to się cofamy i tak właśnie jest w tym serialu. Szkoda.


Fakt z którym się zgodzę - serial przestał się rozwijać - ja nawet nie wiem czy pomysł z peleryna byłby dobry dla tego serialu - kiedyś o tym myślałem i jak na razie to mamy Supaka ala Klakier bez peleryny - kurcze nawet większość wątków z prawdziwego Subak jest już w Smallville (jego praca w Daily Palnet, poznane Lexa , Lois, Lex jego największym wrogiem - Liga, Legion, Domsday .. i wiele innych rzeczy które wydarzyły się gdy Klakier był już Subkiem)

Nie wiem czy peleryna by coś zmieniła w tym serialu - jak by się pojawiła to wraz z nią cała armia maga wypaśnych antybohaterów z którymi klakier by musiał walczyć - a to już nie było by smallville.

Tak na prawdę to brak pomysłu co z serialem zrobić dalej - Klakier już młody nie jest - o ile się nie mylę to subkiem został po studiach i po jakimś okresie nieobecności kiedy przebywał w Fortecy samotności, wiec troszkę czasu jest by pojawił się pan S z drugiej strony dużo wątków z czasów S już się w serialu pojawiało wiec .. scenarzyści maja niezłego klina co zrobić z serialem dalej - za szybko pchali akcje do przodu.

Z SG sprawa była prosta wymyślamy coraz to potężniejszego wroga -- alleluja i do przodu - tu się tak nie da bo wszyscy historie o subku znają, od początku do końca - i wymyślić coś oryginalnego jest ciężko, szczególnie gdy scenarzyści się zgalopowali i sięgnęli po watki zarezerwowane typowo dla subaka.

Nie bronie tu zaciekle Smallville bo wiem że serial się nie rozwija już od paru sezonów - twierdze tylko że jako Dobranocka ;)))) sprawdza się całkiem nieźle ;))

Jedni kochaj subka komiksowego inni filmowego a inni tego z serialu (tylko nie serialu Adventures Lois&Clark - to jest dopiero shit)

Użytkownik rexus edytował ten post 11.02.2009 - |21:50|

  • 0

#518 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 11.02.2009 - |22:01|

Widziałbym w serialu pelerynkę z jednego powodu. Walka z niektórymi anty bohaterami nie ma sensu kiedy nie ma Supermana. Ja widziałem to tak że legenda rosła wokół człowieka ze stali w miarę jak ratował Metropolis z rąk złoczyńców. Jak Doomsday skończy spacerek pojawi się w Metropolis i kto będzie z nim walczył? Clarky? Superman versus Doomsday to jedna z najlepszych historii w DC [moim zdaniem oczywiście] i jak już kiedyś pisałem jeżeli nie ma Supermana walka z nim mija się z celem.

Z tym że nie chciałbym żeby peleryna stała się głównym bohaterem. Raczej takim dodatkiem do całości. Superman tez nie od razu stał się super hero. A jego ewolucja byłaby ciekawym wątkiem.

Co do SG to tam podobała mi się ewolucja postaci. Zwłaszcza Daniela, który z naukowca szukającego UFO stał się bardzo wyrazistą postacią. W Smallville którego sezonu bym nie oglądał bohaterowie są prawie zawsze tacy sami zagubieni w swoich miłostkach i problemach z postrzeganiem sprawiedliwości.
  • 0
don't try

#519 rexus

rexus

    Starszy sierżant

  • W tr. aktywacji
  • 885 postów

Napisano 11.02.2009 - |22:38|

Potyczki z niektórymi dziwakami już teraz nie maja sensu, Superman walczył z nimi kiedy już był znanym i ukształtowanym bohaterem. Baraniac, Doomsday czy nawet Lex to oni tworzą najlepsze historie o Supermenie- wplatanie ich w młodzieńcze lata Klarka samo w sobie jest kiepskim pomysłem, skoro pokazano ich nam już teraz to dla mnie przemiana Kalkiera w Subka w tym momencie mija się zupełnie z celem.

Doomsday będzie mi się zawsze kojarzył z walką i śmiercią Supermena a nie Clarka Kenta - to już samo w sobie jest dziwne i niedorzeczne. W tej chwili jego przemiana w człowiek z stali musi być uwarunkowana czymś nowym bo z tymi wrogami których znamy Kalkier dawał sobie już teraz jakoś radę i potrzeba czegoś zupełnie nowego by CK stał się S .

Co do przemian postaci - zgodzę się że ma ich wyraźnych, czasami widać to mniej lub lepiej - jednak Spuperman to niemal postać idealna - nie można sprawić by nagle był zły, by miał humory i zmienił swoje nastawienie , nie podobało mi się to co przez większość czasu robiono z Laną i jej postać tylko na tym traciła. Na przestrzenni całego serialu widać że najbardziej zmieniła się Chloe i Lex - chodź w przypadku lexa to było logiczne i spodziewane. Postacie szczególnie te dobre z historii o supermenie są strasznie cukierkowe i ciężko jest coś nich wykrzesać innego.

W SG nie ma wątków miłosny w SV jest ich na potęgę to sprawia że różnice w ewolucji postaci są widoczne, z tą różnicą że tam many postacie dorosłe a tu nastolatków co powinno owocować jeszcze bardziej burzliwymi zmianami charakteru - zamiast tego mamy słodką sielankę z miłosnymi akcentami co mnie drażni.

Jednak nie oczekuje po tym serialu aż tak wiele jak po innych produkcjach, dlatego mimo wszystko dalej to oglądam bardziej z przyzwyczajania.

P.S. Tom_Logan oglądnij kilka odcinków Lois&Clark szybko zmienisz zdanie na temat smallville ;))) - tamten serial to jest dopiero profanacja historii o Subku

Użytkownik rexus edytował ten post 11.02.2009 - |22:46|

  • 0

#520 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 11.02.2009 - |22:54|

No w sumie to się zgodzę. Przemiana powinna nastąpić dużo wcześniej. Tylko nie wiem co by mogło ją teraz uwarunkować.

Osobiście uważam że najlepszym momentem na to byłaby śmierć jego ojca z tym że akurat wtedy było na to jeszcze za wcześnie.

Zgodze się również co do przemian bohaterów. Najbardziej widać to po Chloe i Lex'ie. Clark pozostał w dalszym ciągu nastolatkiem, który momentami boi się podjąć samodzielną decyzję co wydaje się dość dziwne zważywszy że od samego początku cała ekipa zmaga się z przeciwnościami losu co powinno być dla nich doskonałą lekcją dojrzałości.

Oglądałem Loisy i Clarki ;) dla mnie to była raczej komediowa satyra na Supermana. Najbardziej rozbijał mnie tam Lex. Aktor zupełnie nie pasował do tej roli ;)

Użytkownik Tom_Logan edytował ten post 11.02.2009 - |22:57|

  • 0
don't try




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych