Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 041 - S02E17 - Lockdown


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
606 odpowiedzi w tym temacie

#481 LenkaMassive

LenkaMassive

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 8 postów

Napisano 04.04.2006 - |10:56|

Poza tym pozostaje sprawa jakze oczywista - droga FHG do komputera - wentylacja. Jesli istnieje jakakolwiek kwarantanna, na pewno pomieszczenia sa sterylnie zamykane. A w tym przypadku, przelot nawet powietrza, jest w dosc duzej mierze - zagwarantowany.


Wentylacja bunkra musi prowadzic na zewnatrz, kazdy bunkier (wogole) musi miec kanaly wentylacyjne bo trzeba w nich oddychac wiec cala ta kwarantanna to sciema a o opuszczanych grodziach mowilem w kontekscie jeszcze wiekszego zastraszenia kolesi od guzika.. przeciez brali szepionke a jednak na zewnatrz bali sie wychodzic.. Desmond sie bal
byc moze nie chodzi tu o zaraze tak naprawde ale od czegos innego trzeba bylo ich odizolowac
  • 0

#482 Zielona Barakuda

Zielona Barakuda

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 21 postów

Napisano 04.04.2006 - |11:13|

Wentylacja bunkra musi prowadzic na zewnatrz, kazdy bunkier (wogole) musi miec kanaly wentylacyjne bo trzeba w nich oddychac wiec cala ta kwarantanna to sciema a o opuszczanych grodziach mowilem w kontekscie jeszcze wiekszego zastraszenia kolesi od guzika.. przeciez brali szepionke a jednak na zewnatrz bali sie wychodzic.. Desmond sie bal
byc moze nie chodzi tu o zaraze tak naprawde ale od czegos innego trzeba bylo ich odizolowac

i by nie zauważyli/usłyszeli, że ktoś w bukrze jest, nie zdziwiłoby ich, że w czasie zamknięcia ktoś inny wciska przycisk.
Uważam, że gordzie były podnoszone z zewnątrz, a nie podnosiły się automatycznie, bo nawet, gdyby ktoś wnosił zapasy to nie mógł przewidzieć jak długo to będzie trwało. Poza tym spiżarnia była zamknięta za grodziami. Obsługa bunkra wiedziałaby, że ktoś im wniósł zapasy, więc pewnie próbowaliby się skontaktować i nie weszli do części mieszkalnej...
  • 0

#483 Kincaid

Kincaid

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 04.04.2006 - |11:28|

i by nie zauważyli/usłyszeli, że ktoś w bukrze jest, nie zdziwiłoby ich, że w czasie zamknięcia ktoś inny wciska przycisk.
Uważam, że gordzie były podnoszone z zewnątrz, a nie podnosiły się automatycznie, bo nawet, gdyby ktoś wnosił zapasy to nie mógł przewidzieć jak długo to będzie trwało. Poza tym spiżarnia była zamknięta za grodziami. Obsługa bunkra wiedziałaby, że ktoś im wniósł zapasy, więc pewnie próbowaliby się skontaktować i nie weszli do części mieszkalnej...



:D

Nie wierze w to, zeby zamykane grodzie byly powodem do zastraszenia zalogi. Poza tym, jesli Dharma chciala kogos do wciskania guzika, kto nie bedzie wnikal dalej ani wychodzil - mogli w bunkrze zamknac malpy i spuszczac im rynna banany. Come on!!! :>

Jedyna, jaka mozliwosc pozostawiam, to obsluga grodzi przez Othersow. Aczkolwiek, bardziej mi to wygladalo na automat. Leci samolot zrzucajacy zarcie, nadaje sekwencje, lockdown + udroznienie przepustowosci na wyspe i narta, bombs away! :)

Wentylacja bunkra musi prowadzic na zewnatrz, kazdy bunkier (wogole) musi miec kanaly wentylacyjne bo trzeba w nich oddychac wiec cala ta kwarantanna to sciema a o opuszczanych grodziach mowilem w kontekscie jeszcze wiekszego zastraszenia kolesi od guzika.. przeciez brali szepionke a jednak na zewnatrz bali sie wychodzic.. Desmond sie bal
byc moze nie chodzi tu o zaraze tak naprawde ale od czegos innego trzeba bylo ich odizolowac



Eeee tam. Dzis istnieja "inteligentne" grodzie i wentylacja, przepuszczajaca tylko w jedna strone. Dalej cold fusion + photosyntesis dla roslin i masz tlen. Wiec masz przepuszczanie w 1 kierunku.

Wentylacja byla dobra w czasach bunkrow Panadolfa :>
  • 0
-------------------------------------------------------------------------------------
"Look, but don't touch. Touch, but don't taste. Taste, but don't swallow..."

regards
Michael Kincaid

#484 Zielona Barakuda

Zielona Barakuda

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 21 postów

Napisano 04.04.2006 - |11:52|

Nie wierze w to, zeby zamykane grodzie byly powodem do zastraszenia zalogi. Poza tym, jesli Dharma chciala kogos do wciskania guzika, kto nie bedzie wnikal dalej ani wychodzil - mogli w bunkrze zamknac malpy i spuszczac im rynna banany. Come on!!! :>

Jedyna, jaka mozliwosc pozostawiam, to obsluga grodzi przez Othersow. Aczkolwiek, bardziej mi to wygladalo na automat. Leci samolot zrzucajacy zarcie, nadaje sekwencje, lockdown + udroznienie przepustowosci na wyspe i narta, bombs away! :)

a gdzie pisze, że zamykaniem grodzi chcieli ich zastraszyć?
oprócz wciskania guzika powinni prowadzić/obserwować jakieś eksperymenty...
uważam za najbardziej prawdopodobne to, że nadlatuje samolot z "darami" uruchamia się komunikat, że mają opuścić część mieszkalną, grodzie opadają (być może przy okazji też część mieszkalna jest odkażana, niezależnie od tego czy choroba jakaś panuje, czy nie, ale po prostu higieniczno/profilaktycznie), załoga opuszcza bunkier, aby przynieść zapasy (spiżarnia zabezpieczona, arsenał podwójnie), gdy wszystko zniosą podnoszą grodzie, IMHO FHG wiedział jak to zrobić, gdy miał wyjść przez wentylację wyraźnie grał na zwłokę, nie mógł sięgnąć, potem bardzo nienaturalnie spadł z regału i jeszcze niby zemdlał...
  • 0

#485 martinczesiek

martinczesiek

    Szeregowy

  • Email
  • 71 postów

Napisano 04.04.2006 - |11:57|

CO do UV odsyłam do 'Gone in 60 Seconds'(60 sekund) , czyli cel: ukrycie mapki .

[zawsze mozna przyjąć wersje ze robił to ot tak ... taki wkręt scenarzystów... ale zakładam że nie]

! Jeżeli światło UV zapalało się zawsze na tak krótki okres czasu jak w przypadku Locke-a to narysowanie mapki za jednym razem jest niemozliwe..tzn. narysowanie może i tak ale nie napisanie tego wszystkiego...
  • 0

#486 vollt

vollt

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 28 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 04.04.2006 - |12:02|

Alarm glosnikowy jest zwiazany z lockdownem, informuje o koniecznosci przejscia do pokoju mieszkalnego i pozostania tam do ponownego otwardzia grodzi. Po co to wszystko? Ano po to, iz w tym czasie ktos z zewnatrz zabezpieczony np skafandrem przynosi na te stacje zapasy, ktore zostaly dostarczone prawdopodobnie droga powietrzna na wyspe... Kolesie od guzika nie moga wychodzic i oczywiste jest ze boja sie wychodzic z bunkra gdyz na zewnatrz panuje choroba (kwarantanna odbywa sie w bunkrze) dlatego tez przechodza do jednego pomieszczenia czesci mieszkalnej, ktora zamyka sie szczelnie (dodatkowo sa 'potraktowani' bakteriobujczymi lampami - ultrafiolet - odkarzanie pomieszczenia) a z zewnatrz ktos przynosi im zarcie itp., wychodzi grodziesie podnosza i jest wszsytko cacy



Bezsensowna teoria...
1. Jeżeli zapasy zrzucane są z samolotu (którego nikt odziwo nie zauważył) to co miałby razem z nimi wylądować człowiek, który przeniesie je do bunkra??
2. Na ładunku była zamontowana lampa, która mrugała, w celu łatwiejszego namierzenia ładunku na ziemi. tzn. że ludzie z bunkru musieli po nią wyjść...

W sumie nie wiemy jak się odbywać miała wymiana załogi... Nie wiemy, wiele rzeczy, może ci z bunkra wiedzieli np. o tym że co jakiś czas zrzucane jest zaopatrzenie...
Może film instruktarzowy ma jeszcze jakieś części, w których jest coś ciekawego poiwedziane...

Jak dla mnie grodzie opadły, bo dostały taką komendę z zewnątrz... przykładowo, nadlatujący samolot mógł ją nadać... po tym jak odlatywał mógł nadać komendę do otwarcia grodzi... wg mnie HG w ogóle nic nie zrobił... chciał uciec, a że mógł wpaść na Lostowiczów to wrócił do bunkra i powiedział że wpisał kod... wydaje mi się że te wciskanie EXECUTE to pic na wode nic sie nie stanie jak się nie wpisze... z resztą już się na ten temat wypowiadałem, bezsensu było wpisanie tych liczb po czasie... już wtedy można było wywnioskować że nic sie nie stanie jak się nie wpisze... być może zegar by się pokręcił i ustawił na 108... irytuje mnie natomiast sprawa tej mapy, przecież jeżliby się nie dało opuścić grodzi na dowolnie długi czas to niktby nie zdąrzył tego namalować w czasie tej operacji, która trwała raczej krótko...

Mam nadzieję że w następnych odcinkach Lostowicze zaczną badać w końcu bunkier... jakby nie było jeżeli nie ma możliwości opuszczenia tej grodzi za pomocą jakiegoś już istniejącego buttona to zawsze można tak owy dorobić w końcu to tylko jakiś mechanizm elektroniczny :P może Said jako że trochę na elektronice się zna to w końcu zacznie urzędować w bunkrze... bawić się komputerami itd. Ja nie wytrzymałbym na jego miejscu, bez poznawania tego wszystkiego :P :P
  • 0

#487 Quentin

Quentin

    Starszy plutonowy

  • Email
  • 581 postów
  • MiastoKrzesło przed kompem

Napisano 04.04.2006 - |12:04|

a jednak na zewnatrz bali sie wychodzic.. Desmond sie bal


Ciekawe jakim cudem Calvinowi udało się go aż tak zastraszyć. Po pierwsze przybył z tego świata, w którym rzekomo była jakaś choroba, całkiem zdrowy, a po drugie widział, że Calvinowi jakoś nie przeszkadzało wychodzenie z bunkra w końcu sam po Desmonda wyszedł. Innymi słowy Desmond moim zdaniem solidnie zełgał w rozmowie z Jackiem, ew. mu się wszystko poprzestawiało we łbie z powodu tak długiego odosobnienia. Tak czy siak z tego co mówił ciężko coś sensownego wywnioskować, bo jedno drugiemu przeczy. Na włazie napis "kwarantanna", a Calvin jakoś miał go w anusie i hasał po wyspie. Możliwe, że ten napis to pozostałość jakiegoś starego projektu Dharmy, który dawno został zastapiony innym projektem. Byłoby łatwiej gdyby była pewność czy na drugich drzwiach wyjściowych z bunkra też jest taki napis. Moim zdaniem nie ma.
  • 0
Bezpłciowa sygnatura zgodna z regulaminem.

#488 vollt

vollt

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 28 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 04.04.2006 - |12:05|

Hehe widzę że koledzy napisali to co ja i umieścili to przedemną... co za zbieg okoliczności :P
to forum to już jak czat wygląda :P
  • 0

#489 Cyrric

Cyrric

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 134 postów

Napisano 04.04.2006 - |12:09|

Zauwazylam, ze Henry mial bardzo dziwną minę , gdy lock mowil liczby.


FHG na pewno zna te liczby, ale uwazam ze wcale ich nie wpisał.
po drugie raczej nie jest zmiennikiem Desmonda jak mowilem wczesniej, gdyż:

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

  • 0
Dołączona grafika

#490 Quentin

Quentin

    Starszy plutonowy

  • Email
  • 581 postów
  • MiastoKrzesło przed kompem

Napisano 04.04.2006 - |12:11|

irytuje mnie natomiast sprawa tej mapy, przecież jeżliby się nie dało opuścić grodzi na dowolnie długi czas to niktby nie zdąrzył tego namalować w czasie tej operacji, która trwała raczej krótko...


Nikt z nas nie zna kilkudziesięcioletniej historii bunkra. Nie wiemy co się działo z nim na przestrzeni lat, nie wiem kto w nim urzędował, nie wiemy czy służył przez te wszystkie lata do tylko jednego celu, czy może do kilku różnych. A co za tym idzie nie wiemy czy zawsze grodzie opuszczały się na parę sekund zaledwie. Możliwe, że był taki okres kiedy działały całkiem normalnie, na zasadzie futurystycznych drzwi.

Użytkownik Quentin edytował ten post 04.04.2006 - |12:13|

  • 0
Bezpłciowa sygnatura zgodna z regulaminem.

#491 Kincaid

Kincaid

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 04.04.2006 - |12:13|

a gdzie pisze, że zamykaniem grodzi chcieli ich zastraszyć?
oprócz wciskania guzika powinni prowadzić/obserwować jakieś eksperymenty...
uważam za najbardziej prawdopodobne to, że nadlatuje samolot z "darami" uruchamia się komunikat, że mają opuścić część mieszkalną, grodzie opadają (być może przy okazji też część mieszkalna jest odkażana, niezależnie od tego czy choroba jakaś panuje, czy nie, ale po prostu higieniczno/profilaktycznie), załoga opuszcza bunkier, aby przynieść zapasy (spiżarnia zabezpieczona, arsenał podwójnie), gdy wszystko zniosą podnoszą grodzie, IMHO FHG wiedział jak to zrobić, gdy miał wyjść przez wentylację wyraźnie grał na zwłokę, nie mógł sięgnąć, potem bardzo nienaturalnie spadł z regału i jeszcze niby zemdlał...


Co do zastraszania, poczytaj wczesniejsze wiadomosci uzytkownikow :) A w szczegolnosci, kilka stron wczesniej, teoria zamykania wewnatrz ludzi, zeby nie wyszli i na glowe nie przyjeli paczki :D

ROTFL na maxa...

Co do nadania komunikatu przed zrzutem i opuszczeniem grodzi, tu mamy wspolna teorie. I sie zgadzam.

Ale co do resztu, skupmy sie na kilku szczegolach:

* co wlasciwie grodzie odgradzaja. Gdzie opadaja, na ile czesci dziela bunkier, ktore jego obszary lacza w calosci

* skoro grodzie maja separowac i w zalozeniu izolowac ludzi, skad mapa? ktos musial co najmniej raz zostaw w srodku

* czym jest fioletowe swiatlo? na pewno nie jest to odkazanie (kompletnie inne lampy i inne widmo swiatla uzywane w tym celu). Bo zgodnie z Twoja teoria: 90% dyskotek z dresowymi karkami na bramce sa... odkazane? :D :D :D :D No shit... :D

* czym rysowana jest mapa. Jesli tuszem sympatycznym/tlustym mazidlem -> w teorii jest ukryta. Wiec byla ukryta celowo (Dharma) dla wybranych, czy moze ktos na wlasna reke z wczesniejszych mieszkancow bunkra ja sporzadzil?

* jaka role pelni drugi ze znanych bunkrow (ten, w ktorym druga czesc LOSTow z ogona przebywala)? Podobno ubili tam kilka osob, wiec jakas walka sie nawiazywala.

* czy bunkier-szpital (gdzie dotarla ostatnio blondyna) jest na pewno tym, za co go bierzemy??


pozdrovkas

FHG na pewno zna te liczby, ale uwazam ze wcale ich nie wpisał.
po drugie raczej nie jest zmiennikiem Desmonda jak mowilem wczesniej, gdyż:

» Click to show Spoiler - click again to hide... «


A .....

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

  • 0
-------------------------------------------------------------------------------------
"Look, but don't touch. Touch, but don't taste. Taste, but don't swallow..."

regards
Michael Kincaid

#492 Cyrric

Cyrric

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 134 postów

Napisano 04.04.2006 - |12:21|

A .....

» Click to show Spoiler - click again to hide... «


cytuje post @Sehera ze Spoiler Zone

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

  • 0
Dołączona grafika

#493 Zielona Barakuda

Zielona Barakuda

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 21 postów

Napisano 04.04.2006 - |12:26|

Co do zastraszania, poczytaj wczesniejsze wiadomosci uzytkownikow :) A w szczegolnosci, kilka stron wczesniej, teoria zamykania wewnatrz ludzi, zeby nie wyszli i na glowe nie przyjeli paczki :D

sory miałobyć: a gdzie ja napisałem, bo o tym zastraszaniu napisałeś pod cytatem z mojego posta, ale skoro to do wcześniejszych wypowiedzi to ok
  • 0

#494 Kincaid

Kincaid

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 04.04.2006 - |12:29|

cytuje post @Sehera ze Spoiler Zone

» Click to show Spoiler - click again to hide... «


» Click to show Spoiler - click again to hide... «

  • 0
-------------------------------------------------------------------------------------
"Look, but don't touch. Touch, but don't taste. Taste, but don't swallow..."

regards
Michael Kincaid

#495 Zielona Barakuda

Zielona Barakuda

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 21 postów

Napisano 04.04.2006 - |12:34|

* co wlasciwie grodzie odgradzaja. Gdzie opadaja, na ile czesci dziela bunkier, ktore jego obszary lacza w calosci

* skoro grodzie maja separowac i w zalozeniu izolowac ludzi, skad mapa? ktos musial co najmniej raz zostaw w srodku

*nie ma na to bezpośredniego dowodu, ale wygląda, że chciano pokazać, iż separowane są pomieszczenia mieszkalne - nawet "sztuczne okno" jest zamykane przegrodą, zatem jaki sens byłby jeszcze dodatkowo separować zewnętrznymi grodziami odseparowane pomieszczenia

*być może chory Kevin został, ale tu już może być wiele domysłów, może kiedyś kogoś zamknięto, alebo została jedna osoba z obsługi (przycisk otwierający był na zewnątrz) a ten co został nie pomyślał, że może wyjść kanałem wentylacyjnym :P
  • 0

#496 Cyrric

Cyrric

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 134 postów

Napisano 04.04.2006 - |12:38|

» Click to show Spoiler - click again to hide... «


pamietajmy ze to tylko spoilery, moze tak wcale nie byc.
ja rowniez w takiej sytuacji stracilbym zainteresowanie tym serialem. ogladam go tylko dla tych wymienionych przez Ciebie panów :) pana S. i pana L. oraz oczywiscie pana S.J.

» Click to show Spoiler - click again to hide... «


*być może chory Kevin został, ale tu już może być wiele domysłów, może kiedyś kogoś zamknięto, alebo została jedna osoba z obsługi


moze po prostu Desmond zamknal biednego Kevina, aby tam umarl, gdyz bal sie choroby?

z drugiej strony czemu jesli byli w bunkrach dwojkami to nigdy ta druga osoba nie odwazyla sie zwiedzic pozostalych kompleksow, wyspy?
  • 0
Dołączona grafika

#497 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 04.04.2006 - |12:44|

Trochę dziwne, żeby do burzy mózgów wykorzystali napisy UV. Mi to wygląda na próbę ukrycia zawartości mapy.
Jasne, że po właściwej - a promienie UV służyły im do opalania. Jak można pisać takie historie z takim pewnym tonem? Pewnie czyłateś scenariusz? W żadnym zdaniu nie zauważyłem choć nuty wątpliwośći. Ale jakoś przesłanek, które doprowadziły cię do tej tajemnej wiedzy, nie objawiłeś, mimo że o to prosiłem.

Przenikliwość umysły. Przenikliwość! A dodatkowo wiedza, inteligencja oraz doświadczenie życiowe

Użytkownik Jonasz edytował ten post 04.04.2006 - |12:45|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#498 Kincaid

Kincaid

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 04.04.2006 - |12:53|

pamietajmy ze to tylko spoilery, moze tak wcale nie byc.
ja rowniez w takiej sytuacji stracilbym zainteresowanie tym serialem. ogladam go tylko dla tych wymienionych przez Ciebie panów :) pana S. i pana L. oraz oczywiscie pana S.J.

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

moze po prostu Desmond zamknal biednego Kevina, aby tam umarl, gdyz bal sie choroby?

z drugiej strony czemu jesli byli w bunkrach dwojkami to nigdy ta druga osoba nie odwazyla sie zwiedzic pozostalych kompleksow, wyspy?


No wlasnie, w koncu naturalnym dazeniem czlowieka jest wynalazczosc i odkrywanie. A nie siedzenie na tylq i wciskanie przycisku :)

A co do grodzi, moglbym zrozumiec, jakby grodzie zamykaly kibel. W tym momencie nawet fioletowe swiatlo ma sens :D No i warning z glosnikow :) W koncu bunkier maly, a po fasoli i batonach...

Kolejna sprawa to :

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

  • 0
-------------------------------------------------------------------------------------
"Look, but don't touch. Touch, but don't taste. Taste, but don't swallow..."

regards
Michael Kincaid

#499 Cyrric

Cyrric

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 134 postów

Napisano 04.04.2006 - |12:59|

No wlasnie, w koncu naturalnym dazeniem czlowieka jest wynalazczosc i odkrywanie. A nie siedzenie na tylq i wciskanie przycisku :)


no to jest walsnie jeden wielki minus jaki scenarzysci nam serwuja, oni zachowuja sie jakby byli na wakacjach, a nawet nie bo i tam czlowieka wszystko ciekawi. kurde przeciez nawet jak cos uslyszy sie za oknem to idzie sie to sprawdzic, a oni? jakby byli niespelna rozumu. nic ich nie ciekawi nie interesuje, wszystko przyjmuja jakby byla to normalka, niczym sie ze soba nie dziela. przeciez nawet z wrogiem sie zjednoczysz jak czegos nie rozumiesz!
Kolejna sprawa to :

» Click to show Spoiler - click again to hide... «


mozliwe ze
» Click to show Spoiler - click again to hide... «

  • 0
Dołączona grafika

#500 Kincaid

Kincaid

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 04.04.2006 - |13:03|

no to jest walsnie jeden wielki minus jaki scenarzysci nam serwuja, oni zachowuja sie jakby byli na wakacjach, a nawet nie bo i tam czlowieka wszystko ciekawi. kurde przeciez nawet jak cos uslyszy sie za oknem to idzie sie to sprawdzic, a oni? jakby byli niespelna rozumu. nic ich nie ciekawi nie interesuje, wszystko przyjmuja jakby byla to normalka, niczym sie ze soba nie dziela. przeciez nawet z wrogiem sie zjednoczysz jak czegos nie rozumiesz!
Kolejna sprawa to :
mozliwe ze

» Click to show Spoiler - click again to hide... «


Heh, poza tym sprawa Innych. No sorry, jakbym wiedzial, ze dookola lataja inni, potrafia zabic itd, to nie siedzialbym jakby nigdy nic. Tylko staral spenetrowac wyspe i poszukac rozwiazan. Poza tym, ile to juz Jack zbiera armie? :D Moze mu Leppera wyslac? :P
  • 0
-------------------------------------------------------------------------------------
"Look, but don't touch. Touch, but don't taste. Taste, but don't swallow..."

regards
Michael Kincaid




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych