Supernatural - stary wątek
#481
Napisano 26.10.2007 - |01:58|
#482
Napisano 26.10.2007 - |20:41|
Pozwolcie ze znow zaczne pochwala scenarzystow, rezysera i aktorow. Naprawde to co sie dzieje w 3 sezonie za nic nie jest podobne do tego co bylo w 2 ani nawet w pierwszym. Swietna robota panowie i panie .
Co do odcinka.
Rozmowa w piwnicy byla swietna i duzo wnosi do fabuly. Wiemy ze zoltooki to nie kto inny a Azazel jeden z najpotezniejszych "generalow" Lucyfera.Dowiadujemy sie takze o wiarze demonow oraz o tym ze czesc z nich by ruszyla za Samem nawet bez Azazela.
Kwiatkiem tej sceny jest zart o Dicku Cheney'm.
Motyw z blondynka demonem ladnie poprowadzony, dziewczyna wkrada sie w laski naszych lowcow.
Po rozmowie Deana z Bobym pod koniec odcinka przyszla mi do glowy pewna mysl. Co jesli Sam po smierci trafil do piekla a w piekle czas plynal szybciej niz w naszym swiecie. Sam w naszym swiecie byl martwy przez zaledwie kilka godzin ale w piekle mogly uplynac miesiace, moze nawet lata a Sam zaprzyjaznil sie z kim tam. Wydaje mi sie ze "tam na dole" Sam i ta demon-blondyneczka zwiazali sie ze soba lecz Sam tego nie pamieta biorac po uwage okolicznosci w jakich wrocil na ziemie.
W takim wypadku demon-blondyneczka pomaga Samowi z "milosci" co by nawet nie bylo takie glupie biorac pod uwage jak wysoko poprzeczke podniesli scenarzysci z sensownoscia fabuly.
Tylko teraz czy demon-blondyneczka pomaga Samowi majac nadzieje ze ten przejdzie na "ciemna strone mocy" czy moze liczy na to ze Sam predzej czy pozniej poczuje cos do niej?
Co do aktorki grajacej demon-blondyneczke musze przyznac po 4 odcinkach ze ma talent. Dobry wybor panowie producenci
Ocena: 9/10
#483
Napisano 26.10.2007 - |21:14|
supernatural trzyma wysoki poziom
strasznie spodobala mi sie postac Ruby, moze dlatego ze jest troche podobna do Kristen Bell
fabula prowadzona bardzo dobrze, chociaz myslalem ze Colta później odbudują...
no to zakreslily nam sie glowne watki 3ciego sezonu
*walka z wypuszczonymi demonami
*Gordon sciagajacy Sama (bo co do tego ze ucieknie nie mam watpliwosci, a i pewnie przy okazji wampiry się pojawią)
*Sam, czy nie Sam - oto jest pytanie, czyli co tam Dean wskrzesił
*no i dwie nowe laski - Ruby i Bella
cieszy mnie rowniez ze bobby dostal stały etat w srialu
#484
Napisano 26.10.2007 - |21:43|
Codziennie budzę się przystojniejszy, ale dziś to już chyba przesadziłem...
#485
Napisano 26.10.2007 - |23:13|
a i kolejne pytanie na ktore owinnismy w tym sezonie zyskac odpowiedz to skad mamusia znala Azazela
#486
Napisano 28.10.2007 - |12:03|
9/10
O'Neill: Life's a bitch!
Teal'c: Indeed
- You seem pretty cheery.
- Strippers, Sammy, strippers. We're on an actual case involving strippers. Finally!
nie bedzie znakow diakrytycznych
ON - LINE again
#487
Napisano 29.10.2007 - |13:39|
Na 99% ona jest Lucyferem - a to ze nie to facet to drobnostka. Chce pomoc Samowi, ma ciekawe ostrze, duzo wie, niczego sie nie boi, ma plan - pewnie Sam jako jej Prorok czy general nowej Armi, a moze Antychryst?
Co by nie mowic oglada sie ciekawie, przebranlem przez dwa sezony a tu taka niespodzianka. Wielu kladlo juz krzyzyk ale jest coraz lepiej, oby by by by....
#488
Napisano 29.10.2007 - |18:44|
Nie wiem czy zauwazyliscie. Byla mowa o Lucyferze, Bogu demonow - nikt go nie widzial ale wielu wierzy. Niosacy swiatlo jest Upadlym Aniolem. A co mowila na koncu odcinku demonica pomagajaca Samowi, ze jest malym upadlym aniolkiem
Na 99% ona jest Lucyferem - a to ze nie to facet to drobnostka. Chce pomoc Samowi, ma ciekawe ostrze, duzo wie, niczego sie nie boi, ma plan - pewnie Sam jako jej Prorok czy general nowej Armi, a moze Antychryst?
Co by nie mowic oglada sie ciekawie, przebranlem przez dwa sezony a tu taka niespodzianka. Wielu kladlo juz krzyzyk ale jest coraz lepiej, oby by by by....
Dokładnie to samo sobie pomyślałem! Tylko na forum nie pisałem, bo bałem się, że wyśmieją mnie za taki pomysł .
Codziennie budzę się przystojniejszy, ale dziś to już chyba przesadziłem...
#489
Napisano 30.10.2007 - |11:50|
Supernatural cały czas trzyma bardzo wysoki poziom a momentami ma sie wrażenie ze jeszcze go podwyzsza
Casey rulz
#490
Napisano 30.10.2007 - |21:40|
Nie wiem czy zauwazyliscie. Byla mowa o Lucyferze, Bogu demonow - nikt go nie widzial ale wielu wierzy. Niosacy swiatlo jest Upadlym Aniolem. A co mowila na koncu odcinku demonica pomagajaca Samowi, ze jest malym upadlym aniolkiem
Na 99% ona jest Lucyferem - a to ze nie to facet to drobnostka. Chce pomoc Samowi, ma ciekawe ostrze, duzo wie, niczego sie nie boi, ma plan - pewnie Sam jako jej Prorok czy general nowej Armi, a moze Antychryst?
Co by nie mowic oglada sie ciekawie, przebranlem przez dwa sezony a tu taka niespodzianka. Wielu kladlo juz krzyzyk ale jest coraz lepiej, oby by by by....
Przyznam - ciekawa teoria, podobnie jak ta, parę postów wcześniej, o tym, że blondi demon to jakaś rozkochana w samie diablica, kiedy to Sam był martwy i ten tego w piekle?
Trochę mnie wkurzyło w tym odcinku takie plebejskie myślenie, cechujące, nie wiedzieć czemu, większej części społeczeństwa. Dean nie wierzy w Boga (bo Go nigdy nie widział - wybaczcie), natomiast z demonami, duchami, zjawami ma do czynienie na co dzień. Zaraz, zaraz - wierzyć w diabła, nie wierząc w Boga - jest głupie! Przecież w tym odcinku mowa o stwórcy, który strącił zbuntowanego anioła do piekła. Więc zaraz, jak to jest, czy ktoś może mi wytłumaczyć swoistą tą schizofrenię - nie wierzymy w boga bo go nie doświadczyliśmy w namacalny sposób, natomiast demony - a i owszem, bo przecież pełno tego... Do mnie osobiście to nie trafia.
Mimo wszystko będę bardzo zawiedziony jeśli blond demonica okaże się Lucyferem. Postać za dużego kalibru, za bardzo wszechmocna, by osobiście interweniować - w końcu piekło nie jest zagrożone, bo niby czemu? Natomiast co do milczenie Boga w świecie Supernatural - czy na pewno go nie ma? Skąd niby ten gość sprzed wieków zbudowałby kolt zdolny zabić wszelakie demony? Ja już w tym widzę boskie dotknięcie..
4 odcinki trzeciego sezonu trzymające wysoki poziom. Musi dojść do załamki formy, ale mam nadzieję, że tylko po to, by przywalić mi z grubej rury:)
Nie wiem czy widzieliście już trailer 5 odcinka. Na tapecie klimaty braci Grimm
#491
Napisano 30.10.2007 - |21:46|
Poniewaz wszyscy zakladamy ze jak sezon sie konczy to glowny ZLY umiera. Co prawda nie wiemy jeszcze czy ona jest Lucyferem i caly sezon moze byc o ratowaniu Deana a na samym koncu dowiemy sie ze ona jest Diablem i dopiero 4 sezon bedzie o niej.
Tak czy siak w 3 najpozniej 4 sezonie Lucyfer zostanie pokonany.
Reka do gory kto zna potezniejsze zlo od Lycufera? Bo we wszystkich podobnych serialach jest jeden wzor: to ze po zabiciu pod koniec sezonu jednego zlego w nastepnym sezonie pojawia sie kolejny JESZCZE POTEZNIEJSZY zly.
W przypadku gdy ona jest Lucyferem nie ma juz takiej mozliwosci, prawda? Przeciez Lucyfer jest wladca piekla wiec jakikolwiek demon (nawet starszy niz wiara chrzescijanstwa) powinien byc slabszy od Lucyfera (w tej chwili mozemy spokojnie przyjac ze w Piekle panuja rzady silniejszych).
Nic nie stoi na przeszkodzie (jak dla mnei) teorii ze Ona jest kolejnym "generalem" Lucyfera i probuje nawrocic Sama (sam to wczesniej zasugerowalem).
Użytkownik Modes edytował ten post 31.10.2007 - |06:21|
#492
Napisano 30.10.2007 - |23:04|
#493
Napisano 01.11.2007 - |01:12|
co do teorii Lucyfer=Ruby - czemu nie? ale na pewno nic jej sie nie stanie przez nastepne 2 sezony
zreszta smierc lucyfera zachwialaby rownowage swiata, wiec watpie zeby scenarzysci poszli za takim oklepanym schematem
#494
Napisano 01.11.2007 - |06:32|
1. "odprawia jakies voo-doo i zbawia tego demona z ktorym Dean zawarl umowe"
tego chyba jeszcze nie bylo w serialu ?
A co do Ruby i Lucyfera... Moge sie zgodzic Moze zrobili cos ala "ReapeR"
Diabel jest nie zadowolony z tego, ze mu te demony zwialy z piekla i chce je tam spowrotem, dlatego pomaga Sam-owi
2. "albo Sam w nagrode za pomoc Lucyferowi zdejmie klatwe z Dean-a?"
Użytkownik Soul_of_Warrior edytował ten post 01.11.2007 - |06:37|
You're not afraid of the dark, are you?
#495
Napisano 01.11.2007 - |11:40|
Jednak bracia na pewno jej nie zabiją, a to dlatego, że on jest po prostu zbyt potężny!
Poza tym nie mozna zabic Lucyfera - bo to tak jakby się zabiło Boga!
Musi być równowaga miedzy piekłem i niebem
Natomiast chłopcy mogą Lucyfera po prostu odesłać z powrotem do piekieł.
Nic groźniejszego zrobić mu nie mogą - niezależnie czy pistoletem czy zaklęciami.
Z tego wynika, że Ruby Lucyferem może być (choć oczywiście nie musi)
PS. Nadal ktoś uważa że Supernatural nie zasługuje na swoje subforum?
500 odpowiedzi, 33.000 wyświetleń !!!
Serial mało popularny i nikt o nim nie czyta ?
Użytkownik DanielP edytował ten post 01.11.2007 - |11:44|
#496
Napisano 01.11.2007 - |12:01|
I nadal w statystykach do piet nie dorasta Jericho (szczegolnie jesli sie statystyki Supernatural podzieli na 3 - sa 3 sezony).PS. Nadal ktoś uważa że Supernatural nie zasługuje na swoje subforum?
500 odpowiedzi, 33.000 wyświetleń !!!
Serial mało popularny i nikt o nim nie czyta ?
#497
Napisano 01.11.2007 - |18:29|
I nadal w statystykach do piet nie dorasta Jericho (szczegolnie jesli sie statystyki Supernatural podzieli na 3 - sa 3 sezony).
Tylko ze Jericho dostało cancela, a Supernatural ma się dobrze i zanosi sie na kolejne sezony
Uwazam, ze serial ktory ma 1 sezon to wogole nie powinien miec subforum.
#498
Napisano 01.11.2007 - |23:22|
Jak juz tak teoryzujemy to ja mam pomysl jak uratowac Dean-a
1. "odprawia jakies voo-doo i zbawia tego demona z ktorym Dean zawarl umowe"
tego chyba jeszcze nie bylo w serialu ?
Tylko ze w tym momencie od razu ginie Sam.
Co do tego ze Ruby to Lucek to wątpię, skoro jesteś Bogiem demonów to nie musisz wykożystywać ludzi, poza tym to przez ludzi stracili go do piekła, wiec raczej by im nie pomagał (chyba ze Sam ma być czymś w rodzaju antychrysta, a po przez te zadania chce wyzwolić w nim zło). Prędzej jest to jakiś Ball czy Mefisto który chce przejąć władze, a ze sam nie może wyeliminować konkurentów to posługuje się naszymi chłopakami.
W sumie jest jeszcze jedna opcja Ruby to wysłanniczka z góry która miała dość siedzenia z założonymi rękoma i postanowiła pomóc.
#499
Napisano 02.11.2007 - |13:56|
Obejrzałem właśnie nowy odcinek, słabszy od poprzednich ale przyjemnie sie oglądało. Odcinek to typowy zapychacz, przyjeżdżamy, robimy porządek i po sprawie. Końcówka za to dość ciekawa. Nie wiem kto się wziął za scenariusz ale brawa dla niego za logikę( o która w niektórych serialach czasami ciężko ), zastanawiałem się dlaczego skoro maja colta nie pojada i nie zabiorą umowy Dean'a, a tu prośże mamy dziś odpowiedz. Ruby jest chyba dość dobrze znana na dole bo od razu demon domyślił sie skąd Sam ma broń. Do tego mamy coraz ciemniejsze oblicze Sama do końca nie wiedziałem czy pociągnie za spust, chyba nasz aniolek przechodzi na Ciemna stronę mocy, a przynajmniej nie jest juz tak mily jak kiedys.
Może to śmieszne skojarzenie ale od razu skojarzyły mi sie Gwiezdne Wojny Sam to Anakin który chcąc ratować swoja Amidale ( Dean ) pogrąża się w ciemnej stronie mocy.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych