Skocz do zawartości

Zdjęcie

Mechanika wrót


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
586 odpowiedzi w tym temacie

#481 Lucas_Alfa

Lucas_Alfa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 027 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 06.03.2008 - |13:05|

Przez wrota obiekty są przesyłane jako energia. Najpierw obiekt z materialnego zamieniany jest na energię, później przesyłany jako wiązka energii i wreszcie znów zamieniany z energii na materię. Najwidoczniej proces konwersji materia-energia-materia może działać w danej chwili tylko w jedną stronę. Fale radiowe jako obiekt niematerialny, lecz energia, nie wymagają konwersji a tym samym przelatują przez tunel obustronnie.
  • 0
Dołączona grafika

- I straszna FOTA, co śmierdzi ziemiom wpatła do tłumaczy, krzyczonc UAaaaaa!
Ale że poniewarz wszystkie bajki dobże sie kończom, nie opowiem, co się stało potem.
*


* sparafrazowane słowa Czesia - oryginał "Włatcy Móch"

#482 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 06.03.2008 - |14:55|

na ziemi nie, ale w jednym układzie chyba tak.
Coś musiało być z DHD :) pewno było zamarznięte i nie wysyłało sygnałów :)

Wrota byly sprawne co sie okazalo w Oregonie, gdy je skradzino. Problem jaki miala Carter w czesie wykrecania adresu, polegal na tym, ze usilowala sie polaczyc z drugimi wrotami z tej samel planecie, czyli w skali kosmicznej punkt wyjsciowy byl rowny punktowi docelowemu. DHD musial byc zebezpieczony przed taka ewentualnoscia i wybieranie ingorowal. Sam pogrzebano, zostaly zainstalowane drugie w Arktyce. Spodziewal bym sie, ze zasada dzialania takiego systemy byla nastepujaca. Jedne z wrot na planecie mialy prioryret nad innymi. System zawsze dazyl do stanowienia tunelu do nich. W momencie jednak gdy sie to stawalo niemozliwe przekierowywal do wrot wtornych. W epizodzie, ktory rodzieli SG1 nastapilo chwilowe zalamanie tenelu. System pewnie zinterpretowal to jako zalamanie sie wrot pierwotnych i przekierowal strumien do wtornych. Stad Sam i Jack wyladowali w Arktyce. Teraz czytam cos o Rosyjkich wrotach. sam nie doszedlem jeszcze do tego. To musza byc wrota trzeciazedne, a sami Rosjanie musieli znalesc jakis sposob na oszukanei systemu by chwilowo udawalu wrota pierwotne.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 06.03.2008 - |14:58|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#483 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 06.03.2008 - |15:13|

@Jonasz

żeby dużo Ci nie zaspoilerować, to powiem tylko tyle, że jedne z dwóch ziemskich wrót w ciekawy sposób dostaną się w ręce Rosjan; nie było trzecich wrót na Ziemii;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#484 Piotr_1987

Piotr_1987

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 40 postów

Napisano 06.03.2008 - |15:18|

Uważam inaczej. Myślę, że to wrota na arktyce były pierwsze (gdzie zostawili je pradawni - którzy najwidoczniej urzędowali w tamtych rejonach)nastąpiła epoka lodowcowa i w jakiś sposób przestały działać lub przestały być użyteczne wtedy Gouldowie skombinowali wrota z innej planety i umieścili je w Egipcie gdzie najwidoczniej było zdecydowanie bliżej do ich rejonu urzędowania. Jak się zmywali (wężyki) zabrali ze sobą DHD aby mieszkańcy nie mogli sobie podróżować po galaktyce a jak później się okazało wrota zostały zakopane i sami już nie mogli wrócić na naszą małą planetkę. Z wrotami ruskimi to były bodajże te odzyskane ze statku Thora wraz z DHD a skoro wrota z DHD na arktyce były offline a my korzystaliśmy z włamywania się do sieci więc gdy były aktywne rosyjskie wrota były jedynymi aktywnymi wrotami widzianymi przez system ( pomysł z włączaniem w danych godzinach jest niezły to całkiem nieźle tłumaczy dlaczego w między czasie także mogliśmy (SGC) korzystać z swoich wrót oraz normalnie wracać do swojej bazy a nie rosyjskiej ) a jeszcze na temat wrót z "mroźnych krain" skoro zostały przetransportowane do oregonu po drodze pewnie zostały naładowane już i dzięki temu mogły być używane.

Wybaczcie dawno całości nie oglądałem :D już nie ta pamięć
czyli był "mały" bunt ze strony Egipcjan wykurzyliśmy wężowych i zakopaliśmy DHD wraz z wrotami

Użytkownik Piotr_1987 edytował ten post 06.03.2008 - |15:59|

  • 0
3x22 "Jeden mały krok dla Jaffa..."
7x20-21 "Za trzy dni, to będzie czwartek. Czwartek nam nie pasuje..."

#485 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 06.03.2008 - |15:54|

A oglądałeś serial? DHD z Egiptu zostało znalezione przez Niemców i potem zarekwirowane przez czerwonych.
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#486 Lucas_Alfa

Lucas_Alfa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 027 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 06.03.2008 - |16:06|

Piotr_1987:

Rosjanie weszli w posiadanie DHD po II Wojnie Światowej. Odebrali je Niemcom jako zdobycz wojenną. A Niemcy znaleźli je w Egipcie niedaleko od miejsca znalezienia samych wrót.

Jonasz:

Nie pamiętam, czy Carter próbowała z Antarktydy połączyć się z inną planetą niż Ziemia. Faktem jednak jest, że coś musiało sprawić, że wrota w SGC były nadrzędnymi wobec wrót z Antarktydy. Chyba nigdy nie zostało to w serialu wyjaśnione.
  • 0
Dołączona grafika

- I straszna FOTA, co śmierdzi ziemiom wpatła do tłumaczy, krzyczonc UAaaaaa!
Ale że poniewarz wszystkie bajki dobże sie kończom, nie opowiem, co się stało potem.
*


* sparafrazowane słowa Czesia - oryginał "Włatcy Móch"

#487 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 06.03.2008 - |16:07|

@Jonasz

żeby dużo Ci nie zaspoilerować, to powiem tylko tyle, że jedne z dwóch ziemskich wrót w ciekawy sposób dostaną się w ręce Rosjan; nie było trzecich wrót na Ziemii;

Inwe na ziemi tych wrót było dużo więcej :) ale to szczegół :) (jedne mamy po pradawnych, jedne po wężykach a reszta:
Wrota od Apofisa z końcówki pierwszego sezonu, wrota od Asgardu, co wówczas jeden z replikatorów dostał się na pokład rosyjskiej łodzii. Pewno Anubis też przyniósł jakieś wrota ze sobą :)
A i teraz pamięć może mnie mylić, ale DHD ruskie miały zdoby w czasie drugiej wojny światowej od nazistów.
A wrota dostali od nas... ale czy oni czasem nie dostali tych co spadły razem z okrętem Asgardu?

Jak się zmywali (wężyki) zabrali ze sobą DHD aby mieszkańcy nie mogli sobie podróżować po galaktyce a jak później się okazało wrota zostały zakopane i sami już nie mogli wrócić na naszą małą planetkę.

NIE
Spoiler


#488 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 06.03.2008 - |16:22|

Piotr_1987:

Rosjanie weszli w posiadanie DHD po II Wojnie Światowej. Odebrali je Niemcom jako zdobycz wojenną. A Niemcy znaleźli je w Egipcie niedaleko od miejsca znalezienia samych wrót.

Jonasz:

Nie pamiętam, czy Carter próbowała z Antarktydy połączyć się z inną planetą niż Ziemia. Faktem jednak jest, że coś musiało sprawić, że wrota w SGC były nadrzędnymi wobec wrót z Antarktydy. Chyba nigdy nie zostało to w serialu wyjaśnione.

Nie probowal. Uparcie wykrecala numer ich wrot. Po kazdej porazce interpretowala ja jako wynik uszkodzenia DHD lub samych wrot. Wyjscie z sytuacji bylo zas takie proste. Dokonac objazdu. Wykrecic adres jakiejs przyjaznej planety i z tamtad juz prosta droga na Ziemie. Jednak Jackson ma wiekszy mozg od Sam.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#489 Piotr_1987

Piotr_1987

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 40 postów

Napisano 06.03.2008 - |17:40|

Obejrzałem przed chwilą 1x17 "Samotność" i małe poprawki do tego co wcześniej stwierdziłem :
- Gouldowie nie mieli pojęcia o wrotach z Arktyki
- w/w wrota były sprawne wraz z DHD
- Jaffa przy wrotach musiał znaleźć się tam przypadkowo ( możliwe że tak samo jak Jack i Sam )
- Ostatecznie nie mam pojęcia dlaczego nie było przekierowania do wrót na arktyce podczas każdego wybierania, chyba że w systemie wrót zostały usunięte z indeksu co ma pewien sens ponieważ pradawni nie chcieli być znalezieni a były to wrota z których korzystali


a co do ruskich to wrota mieli ze statku Thora a DHD przejęte od nazistów
  • 0
3x22 "Jeden mały krok dla Jaffa..."
7x20-21 "Za trzy dni, to będzie czwartek. Czwartek nam nie pasuje..."

#490 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 06.03.2008 - |17:45|

- Jaffa przy wrotach musiał znaleźć się tam przypadkowo ( możliwe że tak samo jak Jack i Sam )

Jaffa przeszli tam,gdy próbowano połączyć się z Ziemią 5 tys lat temu - po rebelii wywołanej przez SG1

Ostatecznie nie mam pojęcia dlaczego nie było przekierowania do wrót na arktyce podczas każdego wybierania, chyba że w systemie wrót zostały usunięte z indeksu co ma pewien sens ponieważ pradawni nie chcieli być znalezieni a były to wrota z których korzystali

I to jest pytanie. Wiadomo przecież że wrota z DHD są przed naszym domowej roboty DHD...

#491 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 06.03.2008 - |17:56|

zaraz, zaraz Toudi; Ty mi tu nie szarżuj;

Wrota od Apofisa z końcówki pierwszego sezonu, wrota od Asgardu, co wówczas jeden z replikatorów dostał się na pokład rosyjskiej łodzii. Pewno Anubis też przyniósł jakieś wrota ze sobą

  • wrota Apophisa chyba dryfują gdzieś w kosmosie; po wybuchu nic nie było o nich powiedziane;
  • Spoiler
    (spoilery z przełomu 3 i 4 sezonu; 1 nie zaspoilerowałem, bo go już chyba wszyscy widzieli :P)
no złapałem byka(czytaj Toudiego ;) ) za rogi; Ole :P;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#492 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 06.03.2008 - |18:15|

ad2. no tak, masz rację.. ehh ta pamięć ulotna :)

ad1. No właśnie, są gdzieś na orbicie naszej planety :) w sumie, to nie ździwiłbym się, gdyby były włączone do mostu międzygalaktycznego... ale tego nie powiedzili nigdzie w serialu. Ale myślę że można podejrzewać, biorąc pod uwage ich wytrzymałość, że przetrwały znisczenie Ha'Taków...

Użytkownik Toudi edytował ten post 06.03.2008 - |18:15|


#493 Piotr_1987

Piotr_1987

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 40 postów

Napisano 06.03.2008 - |23:36|

nie sadzę aby użyto tych wrót ze statku Apophisa do "budowy" mostu galaktycznego. Po eksplozji obu statków byłoby ekstremalnie trudno określić kierunek w którym oddaliły się wrota nie mówiąc już o tym żeby je zlokalizować, o wiele łatwiej było polecieć na jakąś niezamieszkaną planetę zakosić z niej wrota i wpisać je do makra mostu
  • 0
3x22 "Jeden mały krok dla Jaffa..."
7x20-21 "Za trzy dni, to będzie czwartek. Czwartek nam nie pasuje..."

#494 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 06.03.2008 - |23:39|

nie sadzę aby użyto tych wrót ze statku Apophisa do "budowy" mostu galaktycznego. Po eksplozji obu statków byłoby ekstremalnie trudno określić kierunek w którym oddaliły się wrota nie mówiąc już o tym żeby je zlokalizować, o wiele łatwiej było polecieć na jakąś niezamieszkaną planetę zakosić z niej wrota i wpisać je do makra mostu

i tak i nie... jakby nie było, to było na orbicie, więc jest spora szansa, że nadal są na orbicie w szczątkach...
Mogły spaść na ziemię, lub na ksieżyc... Szansą, więc nie wiadomo.. w sieralu nie powiedziono, można domniemywać...

#495 Piotr_1987

Piotr_1987

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 40 postów

Napisano 07.03.2008 - |02:20|

Można domyślać się lecz jakie są szanse na znalezienie obiektu o wymiarach wrót w przestrzeni kosmicznej ??
Z tego co wiem bliskie zeru czujniki też za wiele nie pomogą bo same nieaktywne wrota z tego co wiem nie wydzielają żadnej energii
  • 0
3x22 "Jeden mały krok dla Jaffa..."
7x20-21 "Za trzy dni, to będzie czwartek. Czwartek nam nie pasuje..."

#496 Fazyk

Fazyk

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 82 postów
  • MiastoOslo

Napisano 07.03.2008 - |13:44|

  • wrota Apophisa chyba dryfują gdzieś w kosmosie; po wybuchu nic nie było o nich powiedziane;
  • Spoiler
    (spoilery z przełomu 3 i 4 sezonu; 1 nie zaspoilerowałem, bo go już chyba wszyscy widzieli :P)



Przepraszam, że się wtrącę... :)
Jestem w przy końcówce sezonu 4 SG1 więc mimo "młodocianej wiedzy" to jednak na bieżąco :)
1. SG1 używali wrót z Gizy.
2. Wrota antarktyczne zwinęło NID i podstawiło do magazynu podróbkę, ale potem je znaleziono i zaplombowano komisyjnie (zaspawano)
3. Wrota z Gizy zabrał O'Nill na statek Thora, żeby się ratować i po zniszczeniu statku przy wejściu w atmosferę wpadły one do oceanu; Hammond natychmiast kazał rozpakować wrota antarktyczne.
4. Z oceanu wydobyli je Rosjanie i zabrali do siebie; połączyli się z hmmm... żywą wodą, która próbując wrócić na swoją planetę spowodowała śmierć wszystkich w bazie rosyjskiej; Rosjanie poprosili SG1 o pomoc. (SG1 S04E07). Nie było wyjaśnione, co się potem z nimi stało (pewnie leżą sobie w magazynie :) )

To jest historia wrót ziemskich do 4 sezonu SG1 :)
Zacząłem oglądać równo tydzień temu, więc całość jeszcze mi trochę zajmie :) (4 sezony na tydzień)
Wrócę do dyskusji po obejrzeniu całości, chyba, że będę mieć istotne wiadomości w tym temacie, to coś tam wtrącę ;)

Z poważaniem
Fazyk

PS. Jeśli chodzi o Carter na Antarktydzie to DHD było faktycznie zepsute, ale je naprawiła, a połączyć się nie mogła, bo wybieraławłaśnie "swój własny numer", czyli adres ziemski :)

Użytkownik Fazyk edytował ten post 07.03.2008 - |13:54|

  • 0

#497 superius

superius

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 28 postów

Napisano 10.03.2008 - |17:14|

Można domyślać się lecz jakie są szanse na znalezienie obiektu o wymiarach wrót w przestrzeni kosmicznej ??
Z tego co wiem bliskie zeru czujniki też za wiele nie pomogą bo same nieaktywne wrota z tego co wiem nie wydzielają żadnej energii



Ale mogą może je wykryć jakoś grawitacyjno :rolleyes:

Użytkownik superius edytował ten post 10.03.2008 - |17:14|

  • 0

#498 Piotr_1987

Piotr_1987

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 40 postów

Napisano 10.03.2008 - |18:59|

Ale mogą może je wykryć jakoś grawitacyjno :rolleyes:


Wybacz ale nie potrafię zrozumieć twojej wypowiedzi
- jeżeli chodzi tobie o wykrycie pola grawitacyjnego, to wrota nie tworzą takiego pola a przynajmniej nigdzie nikt nigdy o tym nie wspominał ( jak Inwe poniżej wspomniał tworzą owe pole lecz sensem tego punktu było, iż pole grawitacyjne wrót będzie takie samo jak pole bloku stali ważącego tyle co wrota)
- a jeżeli chodzi tobie o przeskanowanie tobie wyższych orbit w poszukiwaniu wydzielanej energii to nieaktywne wrota owej nie wydzielają
- z innej strony jeżeli chciałbyś przeszukiwać przestrzeń w poszukiwaniu naquadach to same hataki także miały w sobie ten surowiec
wnioskując musiałbyś optycznie przeszukiwać kosmiczny złom w poszukiwaniu wrót co jest ekstremalnie trudne w przestrzeni kosmicznej. Ewentualnie każdy kawałek złomu zawierający naquadach po kolei co również do ulubionych zajęć nie należy. O wiele łatwiej i przy mniejszym nakładzie środków byłoby zdobyć wrota z jakiejś niezamieszkanej planety i przetransportować je na naszą planetę

Użytkownik Piotr_1987 edytował ten post 10.03.2008 - |19:24|

  • 0
3x22 "Jeden mały krok dla Jaffa..."
7x20-21 "Za trzy dni, to będzie czwartek. Czwartek nam nie pasuje..."

#499 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 10.03.2008 - |19:02|

- jeżeli chodzi tobie o wykrycie pola grawitacyjnego, to wrota nie tworzą takiego pola a przynajmniej nigdzie nikt nigdy o tym nie wspominał


każde ciało wytwarza pole grawitacyjne, więc wrota również; jednak wykrycie czegoś o tak małym natężeniu wykracza nawet poza bardzo wybujałą fantazję;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#500 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 10.03.2008 - |19:22|

każde ciało wytwarza pole grawitacyjne, więc wrota również; jednak wykrycie czegoś o tak małym natężeniu wykracza nawet poza bardzo wybujałą fantazję;

A czy wogole istnieje jakas metoda wykrycia pola grawitacyjnego?

Skoro jednak mowimy tu o fantazji naukowej, to mozemy zalozyc, ze system wrot tworzy jakies nieznane nam typu pole potencjalne, w ktorym wrota wyznaczaja punkty osobliwe.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych