688 odpowiedzi w tym temacie

[elam]

a czy facet, ktorego Hiro nazwal ojcem, to nie Linderman? to w koncu "boss"...

no i moze to on okaze sie byc tym samurajem, o ktorym Hiro wspomina... niesmiertelnym

[thrawn1972]

Elam - dobre dobre sam sie nad tym zastanawiam.

ale odcinek jak zwykle bardzo dobry ten serial nie ma slabych

[Jason]

Oficerem Gwiezdnej Floty

A Hiro przejdzie na ciemną strone mocy i zostanie lordem Vaderem

Koniec off topu.

Użytkownik _Neoo_ edytował ten post 04.02.2007 - |20:56|

[eXPrezes]

Kolejny, 14 odcinek to po prostu perełka Ten serial po prostu ma to coś!

Na początek Niki i Jessica. Zupełnie się nie spodziewałem Czyżby Linderman wykupił sobie najemnika? Oj, będzie ciekawie

Hiro i jego rodzina... No po prostu cudne Te dialogi... "Should never have read him those stories'

Dalej mamy Petera i 'It's a start...'. Cały ten proces uczenia po prostu świetny... No tak, mógł polecieć, ale wybrał bardziej bolesną naukę

Poznajemy prawdziwych rodziców Claire. Nieźle. Taka typowa amerykańska rodzinka

No i na sam koniec Syler. Po prostu piękne sceny w tym odcinku, idealnie skadrowane ujęcia z nim. Ten jego spokoj w domku Claire, podczas gdy zostawił tatusia z pełną świadomością tego, że jedzie zabić mu córkę. Dialogi z panią domu... No cóż, w pewnym momencie byłem pewien, że już jej nie zobaczymy w następnym odcinku Jednym słowem, wielki powrót Sylera!

10/10, zakładając, że odcinek mieści się w skali oceniania

Użytkownik eXPrezes edytował ten post 06.02.2007 - |12:07|

[Jinn]

Jak zwykle bardzo dobry odcinek.
Wątki z Sylar'em są jedną z silniejszych stron tego serialu. No i Clarie...kto by pomyślał.
To teraz będzie...mów mi wujku
A następny odcinek dopiero za tydzień...już nie mogę się doczekać.

[Modes]

114 swienty. Nathan ojcem Claire? Kto by sie spodziewal Peter aczyna panowac nad swoimi mocami a issac maluje przyszlosc jak szalony.
No i ten nauczyciel petera jest znany ojcu claire.

I mialem racje z peterem ze on na zawsze wchlania moce Jest on tego samego 'typu' co Sylar, tylko Sylar przyjal bardziej 'techniczne' podejscie do przejmowania mocy .

[Bajrak]

Odcinek bardzo fajny ale jedno mi sie nie podobalo. To jak Nikki wyszla na wolnosc jest baaaardzo mocno naciagane. Nawet jak jakos spreparowali dowody w sprawie tych zwlok to akcja z pania psycholog raczej by nie pozwolilaby jej na opuszczenie wiezienia.

Wyjatkowo nudny byl dla mnie watek Hiro. Juz myslalem ze poznalismy Lindermana a tu taki zapychacz w sumie raczej nie porzebny. Ja chce Park Jurajski!

A Nathan to ostro szaleje z dziewczynami ^^

[pandi]

Oficerem Gwiezdnej Floty

Cos w tym jest
http://img366.images.../ncc1701yw1.jpg

[Murdock]

^^^^ Parku Jurajskiego nie bedzie bo ... juz byl scena z dinozaurem w muzeum

[ulan]

hmmm mocny odcinek, tatuś clair duże zaskoczenie. sylar na wolności (choć dali się podejść z tym zejściem zbyt łatwo, podobnie jak Nikki z więzienia, ale widać jest potrzebna na wolności i coś się kroi. Ciekawe kiedy hiro odzyska swoje moce???

[Murdock]

zastanawia mnie tylko kiedy peter zacznie sie teleportowac i co z tego wyniknie przeciez spotkal juz Hiro

[Halavar]

1x14

Kolejny extra odcinek.

PLUSY:

+ ciekawy wątek Claire i jej spotkania z matką. Ale najlepsza była scena końcowa z telefonem do Nathana. Coraz mocniej widać teraz, że tutaj chyba każdy ma z każdym jakieś stosunki, każdy każdego zna. Teraz to dopiero wygląda na specjalną wesołą rodzinkę
+ moze nie jakoś emocjonujący, ale mimo to bardzo fajny watek Hiro. Wcześniej spodziewałem się że ojciec Hiro jest jakoś powiązany z Lindermanem, z resztą "Hirołsów" i z całą ta sprawą. A tutaj wielka niespodzianka. Jego ojcu chidziło tylko o ściągnięcie syna do Japonii, a więc czysto sprawy rodzinne ( a jak to w Japonii jest, skoro rodzinne, to i biznesowe). Brawa dla Ando za jego nieudany podryw Kumiko.
+ interesująca akcja z Sylarem, robiącym najazd na chatę panu Bennetowi Jak dla mnie bomba, gdyż Sylar jako czarny charakter spisuje się znakomicie, umie budować aurę tajemniczości, sieje strach i zniszczenie :evil: Dlatego cieszę się, że wyszedł na wolność. W zamknięciu biedaczysko się marnowało
+ Peter i jego angielski mentor wyglądali na świetnie dobrana parkę :clap: Ja chcę ich więcej Anglik ma zapewne rację, że aby uratować NY musi zmienić charakter Petera. Zaczęli ostro, skoro ten gość zrzuca z dachu swego ucznia. No nic, zapowiada się na fajny wątek.

MINUSY:

- jakoś wątek Mendeza i jego lubej tym razem bez polotu i wydaje się, że był najsłabszą częścią składową tego odcinka. Mendez nic ciekawego nie odkrył, nic ważnego nie narysował, poza to, co już znamy. Tym samym my widzowie nic nie odkryliśmy. A Simone to by mogła dać sobie na wstrzymanie z tym przeskakiwaniem z jednego hirołsa na drugiego i spowrotem :]

[eLmO_kRk]

Jedyny ciekawy obraz, który nie został pokazany w rzeczywistości to ta "świecąca" taksówka. Ciekawe co to by mogło być
Co do plusów odcinka to podobał mi się jeszcze motyw z kasowaniem pamięci pani Bennet. Dowiedzieliśmy się, ze nie po raz pierwszy miała miejsce taka sytuacja.

[Jinn]

Cos w tym jest

Ładny smaczek wyłapałeś :clap:
A George Takei grał w TOSie lt. Sulu

Jedyny ciekawy obraz, który nie został pokazany w rzeczywistości to ta "świecąca" taksówka. Ciekawe co to by mogło być

Przecież to był lot Peter'a na taksówkę. Widać smugi jakby ktoś leciał a wtedy Peter był niewidzialny

[Murdock]

Co do plusów odcinka to podobał mi się jeszcze motyw z kasowaniem pamięci pani Bennet. Dowiedzieliśmy się, ze nie po raz pierwszy miała miejsce taka sytuacja.

no (nie)stety o tym wiedzielismy juz od paru odcinkow bo mr. Bennet wspominal o tym komus, jesli dobrze pamietam to byla to Claire

[Sham-Tu]

no (nie)stety o tym wiedzielismy juz od paru odcinkow bo mr. Bennet wspominal o tym komus, jesli dobrze pamietam to byla to Claire

Dokładniej to nie Mr. Bennet tylko Haitańczyk mówił o tym Claire;]

Użytkownik Sham-Tu edytował ten post 08.02.2007 - |11:17|

[Guzek9]

Fajny odcinek!
Serial trzyma dobry poziom

[logic]

Hmm i po 14 :]. Bardzo fajny wątek Petera - najlepsza scena, z tym co Peter widział w swoich wizjach "to się dzieje. Nie mogę nad tym zapanować" i nagle strzał Clauda Issac utrzymuje kontakty z Benettem i maluje jak szalony, ale to dobrze :] Wątek Hiro nuuudny, a Nikki naciągany troche (chyba że Linderman naprawdę ma niezły wpływy). No i Claire :] - myślałem, że na rozmowie z matką koniec, ale na szczęście wymyślili fajną końcówkę

[bulasty666]

Smaczki dwa, które może już gdzieś są na tym forum, ale nie mogę ich znaleźć wśród trzech milionów postów:
- ojciec Hiro grany przez Georga Takei (Mr. Sulu w Star Trekach) jeździ limuzyną z rejestracją NCC - 1701. Mam nadzieję, że nie muszę wyjaśniać o co chodzi
- ten niewidzialny "Hero", z którym zadaje się Peter w pewnym momencie krzyczy: Fantastic!. Toż to przecież nasz stary znajomy Doctor Who (sezon 1 grany przez Christophera Ecclestona ) z jego ulubionym zawołaniem

[elam]

uuuu spodobal mi sie ostatni dialog, sama koncowka odcinka -
dla tych dwoch zdan moznaby dac 10/10. bedzie ciekawie....