Jeden z nich wykorzystując swój dostęp do wojskowych baz danych (bardzo watpliwe czy obejmuja one ksiegi wieczyste) znalazl mapkę geodezyjną parceli 1213.- jak niby Sucre i C-Note znaleźli te osiedle i ten konkretny dom? Możliwe, ze coś mi umknęło, ale w tym odcinku ani słowa nie było, skad ta dwojka tam sie znalazła.
Prison Break
#441
Napisano 27.09.2006 - |20:38|
Genesis
#442
Napisano 27.09.2006 - |20:47|
Aha, no fakt, ale to dalej nie wyczerpuje tematu, bo jak słusznie zauważyłeś, co mają wojskowe bazy danych do ksiąg wieczystych? Pisałem już o tym na poprzedniej stronie, według mnie jest to olbrzymi skrót scenarzystów. Trzeba było C-Note'a doprowadzić do skarbu, ale nie wiadomo było jak. A wiec najlepiej było wymyślić bajeczkę, że to niby wojskowy, a oni wszystko wiedzą i mają dostęp do wszystkiego, posługują się super sprzetem i w kilkanacie sekund na laptopie można zdobyć potrzebne informacje o wszystkim.Jeden z nich wykorzystując swój dostęp do wojskowych baz danych (bardzo watpliwe czy obejmuja one ksiegi wieczyste) znalazl mapkę geodezyjną parceli 1213.
Dla mnie kompletnie absurdalną sprawą jest, aby w wolnym kraju, państwie demokratycznym, podrzędny żołnierz (nawet nie wiem czy to był podoficer) mógł mieć dostęp do tak specyficznch danych, jak plany wszystkich miast i miasteczek całego kraju (w tym dostęp do ksiąg wieczystych).
Użytkownik Halavar edytował ten post 27.09.2006 - |20:49|
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#443
Napisano 27.09.2006 - |21:36|
NIE dla Spoilerów !!!!
Piszesz Spoilery???? Od Dziś używaj :
[spoiler] Text [/spoiler]
#444
Napisano 28.09.2006 - |01:08|
Ta strona europeangoldfinch.com wygląda mi na powtórzenie pomysłu Losta, czyli te wszystkie pseudo-prawdziwe strony Dharmy czy Oceanic. Kto wie jakie wskazówki twórcy tam zamieszczą?
Co do odcinka 2x06 to całkiem całkiem. Ekipa znowu w komplecie, po odpadnięciu Tweenera został sam 'rdzeń' grupy (oprócz Abruzziego). Co do "przypadkowego" spotkania Sucre i C-Note'a to moim zdaniem nie ma tu nielogiczności, w końcu ile dróg może prowadzić do takiego małego miasteczka? A jeśli chodzi o następne odcinki, możliwy jest scenariusz: znajdują kasę, dzielą się i każdy idzie w swoją stronę Sucre do MarieCruz, C-Note do rodziny, Michael z bratem odbić TJ'a, sfrustrowany T-Bag do swojej byłej żony... Tweener nie miał nic do załatwienia więc go złapali:) Świrus może zostać jako element komediowy:D
a ta strona nie jest http://europeangoldfinch.net/ na ktorej w sumie tylko o jakims ptaku jest
musialem to napisc bo juz 2 osoba zle adres w poscie swoim napisala
#445
Napisano 28.09.2006 - |07:24|
To z kodu żródłowego tej strony
#446
Napisano 28.09.2006 - |11:16|
Końcówka odcinka bardzo dramatyczna ciekawe jak się z tego wszystkiego nasi bohaterowie wyplątają, a przynajmniej część z nich bo może nie wszyscy .
#447
Napisano 28.09.2006 - |12:43|
a ta strona nie jest http://europeangoldfinch.net/ na ktorej w sumie tylko o jakims ptaku jest
musialem to napisc bo juz 2 osoba zle adres w poscie swoim napisala
Faktycznie, mój błąd:]
#448
Napisano 28.09.2006 - |21:54|
Chodzi mi o to, że we wszystkim trzeba mieć jakąś miare, przeciez musi im sie cos powieść, a na razie to nic nie wyszło tak jak powinno, a juz 6 epow mineloWtedy powstałby serial w którym nikt nie ma kłopotów a wszystko wszystkim się udaje bez problemu. Kto by to oglądał?
Istnieje co prawda cały przemysł poświęcony tej tematyce. Tam panie są zawsze chętne, panowie zawsze sprawni a kwestie dialogowe są krótsze niż dialogi Arnolda w Terminatorze 2. Podać kilka tytułów?
#449
Napisano 29.09.2006 - |00:40|
Chodzi mi o to, że we wszystkim trzeba mieć jakąś miare, przeciez musi im sie cos powieść, a na razie to nic nie wyszło tak jak powinno, a juz 6 epow minelo
Balicka im sie powiodlo wykiwac w sumie
#450
Napisano 29.09.2006 - |00:43|
Czy tyllko mnie ta strona nie działa? Wyświetla się:
"The page cannot be displayed
You have attempted to execute a CGI, ISAPI, or other executable program from a directory that does not allow programs to be executed."
#451
Napisano 29.09.2006 - |13:56|
Chodzi mi o to, że we wszystkim trzeba mieć jakąś miare, przeciez musi im sie cos powieść, a na razie to nic nie wyszło tak jak powinno, a juz 6 epow minelo
Niby racja, ale przypomnij sobie co się działo w sezonie pierwszym? Plan walił się na głowę a mimo to udało im sie uciec.
#452
Napisano 30.09.2006 - |19:31|
oczywiscie brakuje tych emocji i klimatu z pierwszego sezonu, gdzie wszystko polegalo na tatuazach scofielda, ale teraz jest za to wiecej akcji oraz dowiadujemy sie, ze michael nie tylko opracowal sposob na ucieczke, ale takze na znikniiecie
ja juz nie moge sie doczekac kolejnego odcinka
#453
Napisano 01.10.2006 - |01:33|
#454
Napisano 01.10.2006 - |02:27|
http://www.europeangoldfinch.net
Czy tyllko mnie ta strona nie działa? Wyświetla się:
"The page cannot be displayed
You have attempted to execute a CGI, ISAPI, or other executable program from a directory that does not allow programs to be executed."
działa !
#455
Napisano 01.10.2006 - |09:43|
Chyba pora uważniej spoglądać na loga stacji tv w górnej części ekranu .I pomyśleć jakie to kapitalne seriale lecą w Stanach, a u nas tylko Rysio w klanie tudzież Moda na Sukces. Czasem TVP po 23 da Soprano albo 1/4 trzeciej serii Monka. Płaczę w samotności...
#456
Napisano 03.10.2006 - |09:59|
Mamy w tym odcinku duzo ciekawych zwrotow akcji.Smierc,zdrada,samobojstwo(sciema na maxa),ulaskawienie(wiadomo z jakoego powodu)
Agent przesadzil,oby cos mu sie zlego stalo
Oceniam na 8,5,mimo wszystko
Ciesze sie ze jest coraz lepiej bo pierwsze odcinki sezonu 2 byly po prostu zenujace.
Użytkownik Przemek edytował ten post 03.10.2006 - |10:01|
2.Jericho,Heroes
3.4400
4.Prison Break,Lost
5.Dexter,SG1,SGA
#457
Napisano 03.10.2006 - |16:52|
#458
Napisano 03.10.2006 - |20:07|
PLUSY:
+ wreszcie wracamy do wątku L.J-a.Przyznaje, ze brakowało tego w ostatnich odcinkach, bo jakby nie patrzeć, historia tego chłopaka, jego trudne relacje z ojcem, śmierć bliskich mu osob, oraz zawirowanie polityczne wokoł sprawy Burrowsa to ciezar, z jakim musi sobie radzić młody chłopak. I własnie dobrze jest, gdy co pare odcinków wracamy do tej postaci. W dzisiejszym odcinku było wyraźnie widać, jak mocno upolityczniona jest prokuratura, która wykonuje wprost rozkaz "z góry", wypuszczajac na wolność L.J-a, i robiąc z niego przynęte na jego ojca. Władza nie powinna tak postępować.
+ fajna początkowa scenka z tą policjantką przed domem, tydzień temu myślałem, ze to bardzo niedobrze sie skończy, a tu mieliśmy okazję widzieć całkiem sympatyczna policjantkę ucinajaca sobie pogawendki z Sucre. Chyba każdy powie, ze lepsze to niż ta starasza blondyna z poprzedniego odcinka, albo strzelanina w domu, i kolejne trupy. Fajie to scenarzyści rozegrali, i za to plusik
+ Patoshik to jest naprawdę swir, ale pozytywny świr w tym sezonie. Wcześniej motocykl i kask na głowie, potem akcja w domu niewidomej staruszki, kradzież obrazu, a teraz akcja z tym psem i cheć zbudowania tratwy Facet jest niesamowity, i wydaje mi sie, że to bedzie jedna z ostatnich postaci jaką FBI zlapie. W mysl zasady, głupi ma szczęście.
+ brawo Tweener :clap: Przez moment byłem pewien, ze jednak zachowa się jak kapuś, a tu nagle znów wielka niespodzianka ala Abruzzi i tamten hotel. Podobna sytuacja, tym razem Tweener wywiódł w pole FBI, wkurzył agenta Mahone'a, nie zdradził swoich kumpli z paki (szczególnie Michaela - brawa dodtakowe za świetną scenkę z tymi retrospecjami, pojawiajacymi się, gdy Tweener zbliża sie do drzwi ), a dodatkowo odwiedził swoją znajomą, która wpadła mu w oko. Powiem wiecej, ten odcinek to głównie odcinek Tweenera, od niego bowiem wszystko zależy, on miał wybór, wybrał drogę, która według niego była słuszna (według mnie też), ale za ten wybór starcił życie.
MINUSY:
- agent Mahoney pokazał jakim naprawdę jest człowiekiem, czyli parwdziwym gnojem. To największe jak na razie zaskoczenie tego sezonu. Wcześniej cały czas myślałem, że ta nowa postać, ten super-hiper agent FBI, bystry, madry, uczciwy, sprytny itd. będzie tym "dobrym", będzie starał sie złapać zbiegów, ale bedzie to robił rzetelnie i z rozsądkiem. A tu nagle w tej jednej scenie, cała postać się załamuje. Facetowi puszczają nerwy, wkurzył sie na maxa, liczył, ze swoimi tekścikami o spowiedzi zmiekczy młodego faceta, a ten zaprowadzi go do Michaela i spółki. Wiedział to, ze jest już blisko tego, aż tu nagle Tweener wykręciłmu taki numer. Jednym slowem, szkoda mi Tweenera oraz szkoda mi tak dobrej postaci jaką był wcześniej Mahoney.
Przykro mi, ale twoja teoria legła w gruzach.Jeśli Tancredi będzie działał dyskretnie (nikt nie twierdzi, że musi działać jawnie, czy nawet wprost wypytywać o konspirację swojego zwierzchika), to uda mu się zdobyć dowody świadczące przeciwko pani prezydent. Potem przedstawi je Gabinetowi i praktycznie jest po sprawie. Po jej obaleniu "automatycznie" zostanie zaprzysiężony na prezydenta.
Zresztą nie ma innej opcji, która gwarantowałaby szczęśliwe zakończenie dla Scofielda i Burrowsa.
A minusem jest to, iż mamy kolejnego trupa na zlecenie polityczne z Bialego Domu. Szkoda faceta, bo w ostatnim odcinku miał już przebłyski rozsądku, i pisałem o tym już, że poprawił relacje z corką oraz przychylniejszym okiem spojrzał na sprawe Burrowsa. A to dobrze rokowało na przyszłość. A tu bęc, i kolejny tru, który wiedział za dużo. Obawiam sie, ze tych trupow będzie w tym sezonie wiecej, a Biały Dom bedzie się nam jawić, jako główna siedziba jakiejś mafii zabójców. A to niedobrze :buu:
- niepodobało mi sie zachowanie Burrowsa w stosunku do jego brata. Usłyszal tylko w TV newsa, i wybiegł z domu jak oszalay, kompletnie ignorując brata, i to, co dla niego Michael zrobił. Wedlug mnie było to zachowanie nielojalne, a decyzja zbyt pochopna. Lincoln nawet nie chciał poczekać głupie 10 minut i pomóc inym pakować kasę do toreb.
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#459
Napisano 03.10.2006 - |21:07|
Niesamowita scena z Tweenerem idacym do budynku oraz ta z Mahonem na odludziu (ciekawe w jaki sposob udowodni ze to bylo samobojstwo jak Mahone strzelil pare razy?)
Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:
showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali#460
Napisano 03.10.2006 - |23:20|
@Halavar: włączyłem to forum tylko po to, żeby napisać te trzy słowa ; DJednym słowem - WOW (...)
osobiście nie uważam powyższego za minus tego odcinkaMINUSY:
- agent Mahoney pokazał jakim naprawdę jest człowiekiem, czyli parwdziwym gnojem. To największe jak na razie zaskoczenie tego sezonu. Wcześniej cały czas myślałem, że ta nowa postać, ten super-hiper agent FBI, bystry, madry, uczciwy, sprytny itd. będzie tym "dobrym", będzie starał sie złapać zbiegów, ale bedzie to robił rzetelnie i z rozsądkiem. A tu nagle w tej jednej scenie, cała postać się załamuje. Facetowi puszczają nerwy, wkurzył sie na maxa, liczył, ze swoimi tekścikami o spowiedzi zmiekczy młodego faceta, a ten zaprowadzi go do Michaela i spółki. Wiedział to, ze jest już blisko tego, aż tu nagle Tweener wykręciłmu taki numer. Jednym slowem, szkoda mi Tweenera oraz szkoda mi tak dobrej postaci jaką był wcześniej Mahoney.
Mahone pokazał jaką świnią jest i jakim jest typem człowieka. Tacy ludzie się zdarzają i w tym przypadku napędza to akcję. Szkoda tylko Tweenera, bo to co zrobił jadąc do tej laski.... majstersztyk ; )
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych